
Wrażliwa84
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Wrażliwa84
-
Podsyłam link z fajnymi przepisami: http://przepisydladzieci.dla4.pl/6.php
-
AGABALBINA współczuję. U mnie nie ma na szczęście remontów ale jest taki jeden podrostek który lubi palić gumę pod moimi oknami. Strasznie mnie to wkurza... PALEKSANDRA nasza KICIA jak pierwszy raz zobaczyła małego to ciekawa ale na dystans i uciekała jak płakał. Pierwszej nocy wskoczyła do łóżeczka i powąchała ale jak tylko Sebek się poruszył to wyskoczyła. Teraz to podchodzi śmielej ale jakoś go nie zaczepia spacjalnie...nawet zabawkami się nie interesuje. Tylko do kojca lubi wskakiwać i ganiłam ją ale zorientowałam się że traktuje to jako zabawę i odpuściłam. Od tego czasu już tak się nie pcha do kojca. Ja jestem i psiarą i kociarą ale za małe mieszkanie jest na jeszcze jednego lokatora. KASIAA ja też miałam obawy ale KICIA i Sebek żyją w zgodzie...dopóki Sebek nie zacznie jej ganiać:-))). Nie śpią co prawda razem ale zobaczymy jak mały będzie większy może i tak będzie, nie mam nic przeciwko.
-
KASIAAA jak śpi to też potrafi przyjąć niezłe pozycje :-)). Odkąd Sebek jest na świecie to chodzi za mną jak piesek. Pcha się na ręce i kolana. KASIAAA, ALEKSANDRA Wasze koty też zazdrosne się zrobiły?
-
Swoją drogą niezłego ADHD mógłby Jaś dostać. A ze śmiesznych historii to zdarzały mi się wpadki typu umycie zębów nie swoją szczoteczką (pomijam fakt że mam elektryczną jako jedyna w rodzinie :-)), wrzucenie buteli do kosza, schowanie chleba do lodówki i umycie a raczej próba umycia głowy odżywką. Lecę produkować zupki Miłego dzionka....a to mój kot w solarium :-))
-
AGABALBINA Zmiana czasu ? Ło matko umknęło mi. Ja wczoraj zamiast sypnąć 2 miarki kleiku do butli i 6 miarek mleka przy 3 miarce kleiku się zorientowałam że coś jest nie halo...mały dzielnie dał sobie radę i pociągnął
-
JULA mój Sebek też nie przekręca się z plecków na brzuch. Z brzuszka na plecki to zaczął po ćwiczeniach dopiero. Długo nie tolerował leżenia na brzuszku. Teraz ostatnio to już rzadziej się przekręci bo polubił leżenie na brzuchu i prostuje rączki wysoko się podpierając. Tak jak piszą dziewczynu zmieniając pieluchę łap malutką za bioderka i przekrecaj z boku na bok. Wpisz sobie w youtube Zawistowski zmiana pieluchy wyskoczy ci filmi jak prawidłowo to robić. Poza tym jak najczęściej rób z nią kołyskę tj. łapiesz za obie rączki i stópki i przekręcasz na boczki i jak najczęściej niech leży na brzuszku to wzmacnia mięśnie rąk, pleców i brzuszka...na pewno pomoże !
-
JULA mój Sebek ma bujne włoski i często ma mokrą główkę jak pije mleko. Podkładam mu pieluszkę pod kark wtedy tak bardzo się nie poci. Tak samo robiłam jak karmiłam go piersią na siedząco. A próbowałaś masować małej brzuszek? Kłopot ma tylko z kupą czy też z gazami? My jedliśmy już jabłuszko, banana, śkiwkę, truskawki, morele i brzoskwinie..reakcja na każdy owoc jest taka sama szeroko otwarta buźka :-)). Zupkami też nie gardzi. Witaminę D daję nadal.
-
AGABALBINA póki co czeszemy się na grzecznego chopczyka tj. na boczek. Czasami ma fryzurę jak Jean-Claude Van Damme :-)). Ciekawe jak będzie wyglądać kiedy skończy roczek. PIXI ja wyczytałam, że zupki można 2 tyg. przechowywać.
-
OLEŃKA Mój Sebek to był prawdziwy śpioch tak od 2 do 4 miesiąca spał w dzień od 1.5h do 2h nawet 4 razy dziennie i przy tym całe nocki. Ma to po TATUSIU jak nic. Teraz rano śpi od 30 minut do 1h dwa razy. Potem od 15 potrafi nie spać do 18.00 lub 19.00 po czym zasnąć mu ciężko i śpi do kolacji. Kolację dostaje około 21-22 i śpi ostatnio do 7. Co do włosków to urodził się z prawdziwym gąszczem bo włoski miały tak z 5 cm długości na czubku głowy. Z tyłu i na bokach się wytarły ale nie do końca i już zaczynają rosnąć nowe. Włoski na czubku mają teraz nawet 15 cm !!!
-
MAMUSIA wczoraj oglądałam program o żywieniu dzieci. Wypowiadali się dietetyk i logopeda. Mówili że najlepiej uczyć dzieci gryzienia od 6 do 10 miesiąca więc chyba nie ma co się z tym spieszyć. Najważniejsze to obserwować reakcję dziecka jesli nie radzi sobie i ma odruch wymiotny to trzeba poczekać i za jakiś czas spróbować. Można podawać dziecku siedzącemu np. brokuł zbliżając do dziąsełek i to ma uruchomić odruch rozdrabniania. TYLE TEORII A W PRAKTYCE TO SIĘ OKAŻE. Ja daję jeszcze papki ale mały zaczyna przygryzać łyżeczkę i śmiesznie mlaskać więc spróbuję dać jedzonko z grudkami.
-
JULA na kupki dobry też jest rumianek. Działa też na bóle brzuszka przy kolkach. Mój mały jak miał 2-3 miesiące robił co 2 lub 3 dni MEGA KUPKI, dopiero jak zaczął jeść stałe pokarmy to kupka(i) jest codziennie. Poza tym tak jak pisze PIXI owoce też pomogą. PIXI mój Sebuś jeat teraz tylko na mm ale nie daję mu mlecznych kaszek. Kupuję bezmleczne i robię na MM które pije. Nie chcę mieszać mu MM. Przy KP to nie wiem. Sebek ma oczy niebieskie może mu takie zostaną po Tacie. My jemy najczęściej zupki warzywne, rzadziej zupki z mięsem i do tej pory był to indyk i kurczak. Teraz przymierzam się do cielęciny. Warzywa mam działkowe od babć więc z nich korzystam i robię zupki raz na tydzień od razu na 4 garnki. Potem wkładam je do słoiczków i mrożę. Sebek pije chętnie soki kupne pół na pół z wodą. Daję mu też sok malinowy, z czarnego bzu i aronii produkcji mojej babci. Pije też koperek i rumianek ale już mniej chętnie odkąd spróbował soków.
-
pAleksandra Dziękuję:-))) . Czyżbyś była fanką Gwiezdnych Wojen ? Wydaje mi się, że na biszkopt trochę za wcześnie. Ja bałabym się, że rozmięknie w buzi i oderwie się zbyt duży kawałek. MAMUSIE rozglądałyście się już może za spacerówkami typu parasolka ?
-
Witam wszystkie MAMUSIE. U nas w końcu wyszło słońce...niestety kicham i prycham więc jeszcze dziś będę grzać swoje 4 litery w domu. Nie wiem jak to jest, że mój mały szybciej dochodzi do siebie niż Ja. Czyżby odporność spadła po CC? VERA gratulacje dla Lenki... teraz to dopiero zacznie śmigać. Ja już nie mogę sie doczekać kiedy Sebuś będzie mobilny i będzie ganiał za kotem..będzie się działo :-). Dajecie już swoim dzieciaczkom zupki z mięsem? JULA takich lekarzy omijać z daleka. Kiedy mój synek dostał pierwszy raz kataru i przy tym kaszlu zabrałam go lekarza. Naszej pediatry nie było niestety. Inna Pani Doktor przepisała małemu antybiotyk zawierający STERYD!!! Mało tego był przeznaczony do oka i ucha a w ulotce jak wół było napisane, że DO NOSA NIE MOŻNA STOSOWAĆ. Oczywiście nie podałam go małemu. Po konsultacji u naszej Pediatry ( która stwierdziła "Widzi Pani lekarze są różni...) odstawiliśmy jeszcze syrop na kaszel.
-
Najważniejsze że je
-
PIXI kojec mam siatkowy. Z racji tego że na co dzień sama praktycznie zajmuję się małym muszę mieć alternatywę dla łóżeczka. Jak mały zacznie raczkować lub chodzić to sama go nie upilnuje a przecież trzeba czasem spuścić dziecko z oka...chociażby żeby wyskoczyć śmieci wynieść czy pranie powiesić. Jeśli chodzi o szczepienia ja szczepię tylko obowiązkowymi.
-
PIXI My mamy kojec i często używamy. Mały ma włożoną do niego matę edykacyjną i często w kojcu się bawi. Ponoć trzeba przyzwyczajać dziecko do przebywania w nim zanim zacznie się przemieszać bo potem może protestować kiedy wkłada się go do kojca. Sebek nie protestuje póki co.
-
U nas katar na szczęscie mija mały szybko dochodzi do siebie...tylko mnie coś pobiera. Sebek nie pije z kubka niekapka ale zakupiłam mu kubek treningowy taki ze smoczkiem w kształcie ustnika jakie mają kubki niekapki i już pierwsza próba była zaliczona. Na razie jednak zostaniemy przy butelce bo zbyt szybko leci z tego kubka. W przyszłości chciałabym aby mały używał kubków WOW cup. Czy któraś z MAM ma taki kubek ?
-
Witaj JULA ...ja też dużo zawdzięczam forum a czytałam je jeszcze jak byłam w ciąży !
-
W takim razie i ja dołączam się do życzeń. Zdrówka i uśmiechu na twarzy dla solenizantów !!!
-
Miałyście taki problem? Mam te tabletki Bromeegon ale skutki uboczne mnie powstrzymują od ich wzięcia.
-
Dzień dobry wszystkim MAMUSIOM w ten niestety pochmurny dzień. U nas niedziela minęła z płaczkami i to takimi, że czopek nie do końca pomógł...mały miak tak wzdęty brzuszek. Mam pytanie do MAM które skończyły karmienie piersią. Czy brałyście może Bromergon? Ja walczę z kamieniami w piersiach już drugi miesiąc
-
Tyle dobrych wieści...bo zaczyna nam się katar. I dopatruję się w tym kolejnego etapu ząbkowania. Już raz tak mieliśmy że zaczął się ślinotok i częstsze kupki plus katar. MAMUSIE czy wasze dzieciaczki też miały takie sprzężenie? ?? AGABALBINA zazdorszczę ODCHAMIANIA ja marzę o kinie lub spokojnych zakupach bo ze względu na pracę mojego męża (kierowca TIRa) sama praktycznie się zajmuję potomkiem. Na szczęście teściową mam super i kiedy tylko muszę coś załatwić chętnie pomoże i moja mamuśka też. MAFZIALENA82 właśnie mnie uświadomiłaś że przepłacam za mleko i kleiki... Czas na zmianę miejsca zapatrywania ...a kaszki na pewno zakupię. Książę z bajki się budzi ...życzymy spokojnych nocek wszystkim mamusiom.
-
Witam wszystkie mamy. U nas noc spokojnie minęła. Mały odkąd skończył 1,5 miesiaca śpi od 22 do 6 a czasem 7. Nie wiem jak Mamusie których dzieci w nocy nie śpią funkcjonują. SZACUN DLA WAS! Rano mieliśmy marudzenie bo mały się zagazował...podejrzewam, że żółtko w zupce mu nie służy więc wracamy do zupek bez dodatków. Mój syncio uwielbia pieluszkę tetrową nie tylko jako przytulanka do zasypiania ale też jako gryzak... Zawsze kiedy zasypia zarzuca ją sobie na główkę lub przytula się...i zasypia sam przy pozytywce z Youtube lub melodyjkach w karuzeli. Trudno powiedzieć czy reaguje na imię bo on ciagle się śmieje oprócz kryzysowych sytuacji. Poza tym mówię do niego Misiu Pysiu lub Książę z bajki