Mama Joasi

Maaaag wczoraj zamówiłam na allegro bo też u mnie nie było. Na zamówienie w jednej aptece. I musiałbym tydzień czekac . A na allegro 2 dni . I chyba nie przeplacilam za 200ml 35 zl plus jakiś mały gratis. Musimy coś pomyśleć nad zmianą bo tu się czasem wejść nie da

Cześć dziewczynki. Pisałam wcześniej ale oczywiście błąd. Musimy pomyśleć czy gdzieś nie przenieść naszego forum bo tu nie da się pisać. Może na fb coś? Co do pieluch to u nas w nocy suche czasem nad ranem zrobi siusiu ale to normalne. Krem mamy z nivea na każdą pogodę

U nas są tylko te krostki. Nie mamy kolek kupki też są ok. Może trochę czasem zielone ale bez przesady. Za uszami ok może troszkę suchej skórki. A tak po za tym nic dlatego tak się dziwię na ta diagnozę

Szczęściara09 Jeśli chodzi o krosty na buzi-u nas potowke to jest w kółko jeden schemat- wysypuje go swiezo, są pojedyncze krostki czerwone, potem zlewają się w placki, robią się takie jak liszaje, potem bledna, skóra się luszczy i buzia robi się piękna i od nowa, spoci sie, krosty wyskakują itd. Dokładnie jak byś opisała moja Asie. Identycznie ma moja mała. I tylko na twarzy

Zamówiłam teraz mam tylko nadzieję ze podziała a te krosty okażą się czymś innym niż skaza

Dziewczyny a ja znowu o tej skazie. Niby ja mamy ale ja tak czytam i czytam ze na skaze musi zebrać się kilka czynników a nie tylko krostki na buzi. A my w sumie tylko to mamy nic więcej. Smaruje jej buzię emolientem ale nie widzę poprawy. Napiszcie mi dokładną nazwę tego fluidu la roche ( chyba tak to się pisalo) i gdzie to mogę zamówić. Sprawdzałam na allegro ale wyskakuje mi tylko jeden produkt z tej firmy o takiej nazwie.

Hej dziewczynki. U nas noc w miarę. Mała ma w nocy raz taka dłuższa pobudkę :) zje i chce gadać a mama chce spać... może jej to minie. Dziewczynki współczuję problemów z brzuchami u nas nigdy tego nie było ale jak Was czytam jak męczą się wasze pociechy to strasznie mi szkoda maluszków. Może musimy poczekać jeszcze miesiąc może dłużej i wszystko jakoś minie. U nas cały czas problem z buzka nic nie pomaga. Dieta kremy nic... Dzisiaj zauważyłam że policzki sa mniej szorstkie. Ale czoło całe zsypane drobnymi czerwonymi krostkami :(

Maaaag twoja Nusia kończy dzisiaj 2 miesiące :) już coraz większe nasze dzieciaczki

Ciągle błąd serwisowy! Karmię tylko piersia. I zastanawiam się czy ta skaza jest np od czekolady. Już sama nie wiem. Moja Pani doktor od razu orzekla ze to skaza a teraz jak czytam Was to mam wątpliwości.

No właśnie co lekarz to inaczej do tego podchodzi ....

Dziewczyny mam dylemat. Mamy już szczepienie w czwartek. Przez zoltaczke odroczone o kilka tyg. I teraz moje pytanie do Was. Pani doktor chce szczepic jak najszybciej pomimo szorstkiej skóry a niektóre z Was miały odroczona szczepionke właśnie ze względu na buzie. I trochę mnie to niepokoi.

Kinia u nas tylko buzia najbardziej szorstkie jest czoło. Całe ciałko bez nawet jednej krostki. Gładkie i aksamitne. Kiedyś któraś z dziewczyn pisała że krótki i szorstkosc może być od ciemieniuchy. A my ostatnio dopiero pozbylismy się ciemieniuchy i nie wiem czy to ma związek ale buzia zrobiła się gladsza.

Milutka to nasze dzieci same robią. Ale u mojej to nowość. Do tej pory jadła co 2 godz w nocy. Dopiero od kilku dni tak dobrze sypią

2.30 pierwsze karmienie śpimy od 21 :)

Maaaag cieszę się ze nie urazilam. Wiesz różne opinie różni ludzie ;) A takie buciki możemy zakładać :)

Kinia oczywiście że na oko i powiem Ci że nie do końca jestem przekonana co do tej skazy. Małej i tak wychodzą krostki raz sa lagodniejsze a raz bardziej widoczne co nie zmienia faktu że może ja uczulac coś innego np czekolada która ostatnio zdarza mi się zjeść. Albo jajka o których piszesz bo też sobie ich nie odmawiam bo lubię. Pozostaje jesc suchary popijając wodą

Maaaag mam nadzieję ze nie odbierzesz tego źle. Nie zakładaj Hanusi tych bucikow mój brat zawsze mówił że ubrania tak ale nie buty po dzieciach z tego względu że mogą odksztalcac sobie nóżki szczególnie jeśli to starsze miało np plaskostopie czy inne wady stóp. Ale to tylko moje zdanie. Mam nadzieję ze cie tym nie rozgniewam :)

Ja już naprawdę staram się jest wszystko. Może i dlatego mała czasem na buzi wysypie ale po 2 dniach schodzi :)

Spokojnie ostatnio jadłam gołąbki i nic nie było a też się bałam. Ostatnio skusiłam się na sos z grzybów

dziewczyny czasem jak mała śpi dobrze w dzień to boję się że w nocy będzie słabo spala to ma znaczenie?

calineczkamala zazdroszczę u nas tak dobrze nie ma chociaż narzekać też nie powinnam :)

Wszyscy spędzają dzień z rodziną. Ja dzisiaj sama z dziewczynkami trochę mam się nudzi. Szczególnie starszej

Ja mam aspirator do odkurzacza katarek i jest super. Odciagnie co trzeba i jest spokój

I ja Asie owijam kocem bo by nie usnela a w nocy pewnie po godzinie byłaby pobudka. Dobrze ze nie jestem sama :)

Dziewuszki Asia zaczęła pchać bardzo łapki do buzi wręcz soka piastki. W nocy muszę ja krepowac kocykiem bo by nie usnela tak się kręci. Wasze też tak robią? I co ja bym bez Was zrobiła :) jestem od Was uzależniona