Mama Joasi

Krostki niestety jeszcze sa raz mniejsze raz większe. A ja i tak nie wiem od czego. Nabiału się wyrzeklam więc może jeszcze coś innego.

Ale słodkie dziubaski :) wszystkie

Dziewczyny moja do tej pory też słabo trzymała głowę. A teraz przekreca w każdą stronę. Każde dziecko jest inne poprostu. Moja na przykład malo gada... Ale się nie załamuje zacznie poprostu później . mała jeszcze warto powalczyć postarać się dla dziecka. Przede wszystkim dla siebie. Dla Was!

4 a Asia dopiero obudziła się pierwszy raz :) może jej tak zostać

Moja mama też jest u nas codziennie. Ale pierwszy raz mnie tak zdolowala. A Asia to jej 3 wnuczka więc może ma już większy dystans

Ardo ja też pije tylko 1 chociaż mam ochotę na więcej. Nie wiem co jest ze mna! Chodzę jak cień to już nawet nie zmęczenie. Męża nie ma całymi dniami. Mama wpadnie czasem a i tak humor popsuje tak jak dzisiaj. Mówię do niej zobacz jaka Asia już duża 2 miesiące a moja mama na to - Nie pocieszam się! Zabrzmiało to tak jak bym się nie cieszyła ze mam dziecko po prawie 6 latach i że Asia to zwykła pomyłka przy pracy. Chyba powiem jej żeby zadziej nas odwiedzala. Tak mam czasem gorszy dzień i jest czasem ciężko. Ale takie nastroje na szczescie mijają.

I znowu noc. A jutro od nowa. Chyba znowu łapie zimowego doła. Ja chce wiosny.

Sevenka u mnie mała też czasem płacze bez przyczyny. Tak po za tym jest pogodna tylko czasami ma takie napady płaczu.

Bordo ja też je uwielbiam. Nawet robię w wigilię kotlety z grzybów suszonych u mnie w domu to tradycja a ja je uwielbiam.

Ja też jem dużo słodyczy mam ochotę na wszystko! A co śmieszne cudne srednio kilogram na 2 tygodnie. Jeszcze mam 3 kilo więcej jak przed ciążą

Moja też się slini :)

Dziewuszki wczoraj pozbylam się do końca ciemieniuchy. I żadne żele i płyny z emolium nie pomogły. Tylko oliwka w nivea baby i grzebyk :) po kąpieli widziałam może 2-3 kropeczki oby nie wróciła

Mila mi to zacznie się przekręcac na bok bo Asia od wczoraj to robi. Widocznie tak ćwiczyła zresztą dalej to robi :)

Czyli u Was możliwy jest problem watrobowe ale nie koniecznie to musicie sprawdzić. Ten drugi wynik mówi nam o infekcji w organizmie. Dlatego jest podwyższony ale też może świadczyć o wysokim wyniku crp które jeszcze się nieunormowalo. Musicie trafić na dobrego lekarza który będzie wiedział co i jak zrobić

Jeśli wyniki są ok to u Was przyczyną jest ewidentnie konflikt i żółtaczka minie tylko będzie trwało to dłużej.

My do tej pory miałyśmy zoltaczke. Dopiero dzisiaj wynik jest zadowalający. Bilirubina 2.5. Ale początki były kiepskie. Największy poziom 16.5 Wysoki poziom może oznaczać infekcje, bakterie, problem z woreczkiem zolciowym wątroba itd. Ale nie musi. Tak było u nas. Nie było żadnej infekcji poprostu przy karmieniu piersia zoltaczka się przedłuża i może trwać do 12 tyg życia. Jaki macie poziom bili ? I le synek ma tyg? Wytłumacz mi o co chodzi z tą bili związana i wolna? To chodzi o ten wynik który mówi o stanie wątroby?

Słodkie dziewczynki

Koniec! NARESZCIE! Z 6.3 na 2.5 już nie musimy kontrolować!

Muszę się wam pochwalić dziewczyny! Wkońcu uporalysmy się z żółtaczka! Wynik po 2 tyg. Z 6.3 na 2.5 i wkoncu możemy się szczepic. Madzik trzymaj się napewno będzie dobrze! Trzymamy kciuki! Szczęściara piszesz ze ćwiczysz swojego malucha to u Was też coś z napięciem miesniowym? Czym u Was się objawialo bo ja już popadam w paranoje! Chodzimy co 2 tyg na kontrolę do naszej Pani doktor i nie widzi u małej nic niepokojacego a ja i tak za każdym razem pytam o to samo! Z badaniem bioderek było to samo :/ MAAAAG śliczna Malutka , lubię fiolet a te skarpetki (buciki) wyglądają uroczo :)

Tak jak piszą charlote nie rezygnujcie z kp. Laktatorem czasem nie można ściągnąć nawet 10ml ale mleko jest napewno. Tylko do tego potrzeba małego ssaka ;) wiem łatwo się mówi.. . Moja Asia też ostatnio marudna przechodzimy co kilka dni jakieś kryzysy już sama nie wiem może to ja coś źle robię :( za każdym razem widzę u Joasi jakieś choroby

Mała mi Imbir a wasze dzieciaczki wogole nie przekrecaly głowy ? Czy miały ulubioną stronę?

Maaaag to mogą od kilku dni ma tak samo. Nie śpi do północy . I też w dzień jest rozdrazniona malo spi. Już dawno nie byłam taka zmęczona :(

Któraś z mam ostatnio pisała że jej maleństwo chodzi spać o północy i nic nie daje wcześniejsze usypianie. Moja Joasia właśnie ma tak od kilku dni. Nie idzie jej uspac wczesniej. Do północy na zmianę cycek lulanie i tak w Koło az wkoncu połowę mleka zwraca bo się przejada. A o północy pada i śpi. Ale czasem w trakcie obudzi się z okropnym płaczem. A mnie wtedy paraliżuje strach i strasznie się denerwuje bo nie wiem dlaczego tak płacze

Padme trzymaj się. My na początku też zaliczyliśmy szpital. I podejrzenie ecoli. My do pupy używamy linomag albo sudocrem. A krosty na buzi jak były tak sa chyba poczekamy aż samo przejdzie ;) A to moje dziewczyny

Paulap ale wszystkie dzieci tak robia. Dopiero później się rozluzniaja i można co kolwiek stwierdzić. Chyba że macie jeszcze inne objawy które świadczą aby interweniować. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.