
Mama Joasi
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mama Joasi
-
Maaag zobacz na dole zabawki może jest nazwa firmy lub co kolwiek. Fajnie wygląda i napewno zainteresowało by maluchy
-
U mnie też dopiero teraz odkryła rączki i bardzo się z tego faktu cieszy :) oczywiście są wkladane od razu do buzi ;) Maaag co to za podusia na której leży niunia? Do karmienia? Ja muszę coś kupić bo już mój kręgosłup daje znać o sobie. A karmię tylko na leżąco przez te plecy!
-
Dziewczyny nie jestem z wami od początku ale sledzilam Was prawie od pierwszych tyg ciazy. Maaag ostatnio zaczęłam czytać forum i natknęłam się na twój pierwszy wpis! :) tak fajnie Was czytać :) a teraz już mamy swoje maluchy Maaag gdzie można to cacko kupić też chce takie ?
-
Moja jeszcze śpi :) pierwszy raz tak moje dziecię śpi. Już mnie cycuchy bola bo powinnam już zjeść. Pierwszy raz tak się wyspałam :) Mam nadzieję ze w końcu trochę oddychniemy dziewczyny. Oby te brzuchy u was się skończyły.
-
A u na 4 i dopiero pierwsze karmienie. Mała spała 6 godzin :) szok. Pierwszy raz!
-
Szczęściara widzę że u Ciebie mama też wie lepiej :) ja już o kawie też słyszałam o jak małej nasila się krostki na buzi to też moja wina
-
No jak byliśmy ostatnio to było z +5 Może więcej. A teraz zimno jak diabli
-
Tylko my nie byłyśmy ze 2 3 tyg aby nie zaszkodzić :(
-
Dziewczyny a tak apropo spacerów my nie byłyśmy na dworze już pewnie ze 2 tyg. Jak myślicie mogę z mała teraz normalnie wyjść czy najpierw kilka dni podtrzymać ja przy otwartym oknie żeby stopniowo oswoić?
-
Cieszę się dziewczynki ze z bioderkami wszystko dobrze. Zdrowie to podstawa u naszych maluchów. U nas już czuć święta jeszcze nie dokonczona bo czekamy na złote kokardy które mają przyjść jutro ale jest :)
-
2.30 pierwsze karmienie po p 4 godzinach nie jest źle :) tylko tera z zacznie się wiercenie
-
Miał o być calineczka :) słownik
-
Całoroczna i u nas od 2 dni jest niby katar co dziwne tylko w nocy. Strasznie ja to denerwuje bo nie umie sobie z tym poradzić. Dopiero trochę woda morska pomaga
-
Ja mam podusie ale taka naprawdę plaska starsza też miała i nic jej nie jest :) kręgosłup w jak najlepszym stanie :) Co do wyjścia mogę sobie pozwolić co najwyżej na godzinę po za domem. Może za 3 -4 miesiące będzie lepiej jak już zacznie jeść inne rzeczy. A ja z Asia jestem prawie cały czas sama. Czasem mama wpada do nas. Mąż jak ma wolne to zajmuje się mała ale takie dni są naprawdę sporadycznie.
-
Mąż od 5 stycznia będzie 6 tyg w domu może trochę wtedy odpocznę przynajmniej nie będę sama z mała całymi dniami. Wiem że mina ale jak są to człowiek jest do niczego. Tylko się uzalac nad sobą :(
-
No i widzicie dziewczyny i tak jest u mnie ja od porodu sama gdzieś byłam 2 może 3 razy. Zostawić mogę na godzinę bo moja z butli nie zje. Teraz święta presja żeby posprzątać nagotowac. Moja mama przychodzi i jeszcze daje do pieca ze ona sama z 3 sobie poradziła. Może i tak. Może nie wiem jak to wszystko ogarnąć samej. Ale jakoś tak czas mi się strasznie dłuży. Chciałabym żeby te nasze maluchy były odrobinę większe. A noce lepsze ;)
-
Ale mnie dzisiaj wzielo! Jestem zmęczona nie wyspana i poczucie ze już mnie nic dobrego w życiu nie czeka. Tylko pieluchy pranie gotowanie i sprzątanie. Straszne mam jakieś myśli depresyjne :( Dziewczynki napiszcie ze też tak macie ( nawet jak nie macie) :)
-
http://www.lagunalublin.com/podologia/wrastajacy_paznokiec.html Takim małym dzieciaczkom też to robią i jest 100% skuteczna bo paznokieć dziecka jest bardzo elastyczny
-
Markocyk moja siostra jest podologiem i mojej 5 latce zaczął też wrastac paznokieć. Założyła jej tak zwana tamponade coś takiego. Po 2 dniach zaczerwienienie znikło a paznokieć rósł prosto. Wiem że u takich malutkich dzieci jest trudno co kolwiek zrobić ale trzeba próbować może chirurg to już ostatecznośc.
-
Mała spała od 21 prawie do 1. A ja zamiast z nią to nie mogłam usnąć a teraz oczy same się zamykają
-
-
Dziewczynki które przechodziły katar u maluchow. Jak się zaczynało u Was? Bo ja zauważyłam dzisiaj u małej wydzieline jak kichnela. A rano miała tak zaochany nos ze aż się denerwowala bo nie umiała sobie z tym poradzić. Ale jak odciagalam to wyszło tylko z 1 dziurki trochę i to z woda morska która wcześniej psiknelam. Boję się żeby czegoś mała nie złapała :( Szczęściara ja dzisiaj trochę nadgonilam sprzątanie z mamy pomocą. Bo tak to nawet nie ma mowy. I wiesz co stwierdziłam że sama bym sobie nie poradziła :( smutno aż mi się zrobiło ze tak jestem uzależniona od innych. Ale może w następnym roku już będzie lepiej. Już wtedy ja swojemu dziecku nie będę tak potrzebna a przynajmniej mój cyc ;) chce żeby już był piątek przed wigilią
-
Ale cisza :) mam nadzieję ze spicie. My dzisiaj też śpimy. Od 23 do 3 i teraz pobudka o 6 pewnie zje i jeszcze pospi. Mam nadzieję :)
-
Maaag pamiętasz jak pisałam wczoraj ze nawet jak bym chciała ja zostawić to i tak nie zje z butli. Moja nawet spróbować nie chce!
-
Mindtricks chyba nie trzeba mieć nadzwyczajnych umiejętności. Ja zawsze chodziłam na paznokcie i kiedyś powiedziałam mężowi ze chce robić sama tylko sprzęt mi potrzebny. I się doczekalam. Ja kupiłam z Semilaca dla mnie chyba najlepszy. Koszt lampy i 2 lakierów + Top i baza 200 zl . W zestawie były też pilnik blok polerski waciki patyczki do skórek. I plyny. W sumie wszystko aby zrobic paznokcie. Narazie stawiam pierwsze kroki ale nie jest źle ;)