Mama Joasi

Mindtricks z zestawem to super pomysł kupiłam sobie na święta jeszcze sobie robię nie poradnie. Ale już koleżance robiłam i mamie. Wyszły przyzwoicie :) Maaag ja też na początku zacznę sloiczki dopiero później zacznę gotować jak już mala będzie większa i ja będę miała swoje warzywka ;) jestem zdania że nie ważne jakie urosną tylko to co mają w środku a ja niczym warzyw nie podlewam. Tylko woda i naturalny nawóz. Chce zacząć na początku marca wtedy małej będzie brakowało z tydzień do równych 6 msc . Może od kilku łyżeczek marchewki czy ziemniaczka boleści nie dostanie! Mam nadzieje! Maaag kiedy Ty masz te chrzciny ? Jak byś miała problem z ubraniem to mogę zmierzyć swoje i jak by było większe to Ci wyśle przecież mąż mówił o sprzedaniu o pożyczeniu nie wspominał . jakby coś było za ciasne to pisz. Trochę i ja pomogę ;)

Maaag już przed 6 chcesz rozszerzać? Ja się trochę boję. Że starsza podawałam już tak w 5 msc ale ona była na mm . Raz pamiętam byłam u teściowej i po zupie jarzynowej dostala strasznych bóli brzucha. I teraz się boję przy Asi! Ale w końcu będzie trzeba. Od czego będziecie zaczynaly? Słoik czy same coś bedziecie gotowaly?

Dziewczyny będę łysa! Włosy wyciągam garściami. A jak myje to w wannie jest czarno! Az odpływ zatyka

Emka ja też ledwo żyje tylko ze zmeczenia. Moja też jest marudna. Uspac ja w dzień graniczy z cudem a i jak nie śpi to ciężko jej dogodzić. Może i to skok znowu!!! Kiedy te nasze dzieci końcu z tego wyrosną! Spać!!!! :(

Jest prawie 1 a ja jeszcze nawet dobrze usnąć nie zdążyłam. Mała się obudziła. Mówię trudno pewnie chce już jeść. A dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu spała w łóżeczku. Jak ja wzięłam to ryknela takim płaczem ze coś strasznego! Jak by ja rozrywali aż po dłuższej chwili usnela na rękach noszona! Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło i powiem wam ze nie znam przyczyny. Jestem już zmęczona :(

Moja o 20 wykapana cyc i śpi. To ja zadowolona ze już na noc a tu za 15 min oczy otwarte i gada! Ja już chce spać a Asia nawet nie mysli :( już nie wiem jak ja uspac

Maaag co to się dzieje z naszymi dzieciakami? Moja kiedyś usypiala na cycu a teraz trzeba cudowac żeby usnela! Oj mam nadzieję ze to przejsciowe! :(

Dziewczyny czy wasze dzieciaki też są takie marudne? Moja jeczy marudzi. Źle w łóżeczku źle w leżaczku tylko nosić i to prosto tak żeby wszystko widziała. Ciężko ja uspac. Już czasem nie wiem czego chce!!!!

No może i troszkę racji ma :) no nic schowalam do szafy a on udaje że tematu nie było. Co za dzień dzisiaj! Mała marudzi płacze nie śpi... :( A co do trzymania głowy to u nas było roznie same wiecie ile pisalam bo się bałam. U mnie mała preferuje lewą stronę. Pytałam lekarza o to. I powiedział że jak śpi na jednej stronie bo np tak lubi ale przekreca na 2 to jest ok. Źle by było jak by ciągle trzymała tylko w jedna strone! Tak więc nic z tym nie robie bo mala śpi różnie ale częściej na lewej. A przez to też głowy nie ma skrzywionej. Okrągła jak jabłuszko! :)

Maaag mój mąż zwariował! Nie da mi sprzedać ubranka z chrztu bo mówi że to pamiątka i koniec! Zglupial do reszty! Jeszcze psioczy na mnie pod nosem już z pół godziny!

Agarek u mnie to samo. Kiedyś zasypiala przy cycu a teraz muszę bujac lulac.... kiedy będzie lepiej?

Madzik ja po pierwszej ciazy miałam torbiel. Która rosła nie chciała się wchłonąć i już ścianki grubialy czyli przeksztalcalo się w ... nikt mi tego nie powiedział w prost ale pewnie mój gin bal się że to coś poważnego to od razu powiedział że będzie casarka a przy okazji wytna co trzeba . I tak było. Tylko ze po pierwszej cieszy jak się dowiedziałam że jest torbiel to lekarz powiedział że nic z tym się nie robi. Więc nic nie robilam. Trochę to zaniedbalam bo przed zajściem w ciąże nie byłam u giną 2 lata dopiero jak już wiedzielismy z mężem ze staramy się o Asia to poszłam i wtedy nic nie było widać. Nie było widać a torbiel na jajniku była już 5 cm ( dziwne prawda) dlatego poszłam prywatnie do lekarza który prowadził ciąże do końca. Trochę bez ładu i składu ale chciałam wam skrócić moja historię z moja przyjaciółka torbielka :) Jak zaczęłam rodzić mojego lekarza akurat nie było- urlop. Kazał mi powiedzieć w szpitalu ze jestem ze wskazaniem do cc. Po wszystkim na wypisie czytam- pacjentka nie zgodziła się na poród siłami natury! Dobre!!

Maaag zrobię Ci później zdjęcie ubranka może moje będzie dobre

U mnie z bólami głowy odwrotnie! W ciąży szczególnie na początku straszne bóle! A teraz jest spokój...

Monikae musiałaś strasznie się wystraszyc! Oby wszystko było dobrze trzymajcie się! Dziewczyny od kilku dni śpię z mała w łóżku tzn ona śpi w moim. Nie chce spać u siebie i nie wiem co się dzieje. A wy jak bierzecie maluchy do siebie to kladziecie je na poduszkach swoich? Ja kładę mala na dużej poduszce ze praktycznie całą leży na niej tylko martwię się czy to nie za miękko dla kręgosłupa. Wiem powinna spać w swoim łóżeczku ale nie chce w nim spać budzi się płacze. A jak wezmę do siebie to chociaż 3 godziny pospi

Karola będzie dobrze. Nasze forumowe dziewczyny potrafią dobrze trzymać kciuki. Wczoraj trzymały za moja starsza a dzisiaj już bez gorączki :)))))) U nas noc średnio ale ja już się przyzwyczailam. Dziewczyny piszcie o zębach bo u nas też coś się dzieje.

Milutka bardzo Ci współczuję wiem co to jest jak dziecko ciągle chore moja od września już 5 raz chora. Milutko może jeszcze jest odporna i się nie zarazi. Ja też strasznie boję się o Asie :(

Starsza ma ostre zapalenie gardła! I oczywiście antybiotyk...

Hej. Jak mój cały rok ma wyglądać tak jak pierwszy dzień to ja dziękuję! Starsza ponad 39 gorączki pojechała z ojcem do lekarza! Cud że udało mi się kogoś złapać prywatnie w nowy rok! A mala jeczy i drze piastkami po dziaslach! Masakra! Mam dość! Ja non stop lecze starsza jak nie z kataru to z gardła! I ze ten mały się nie zarazil...

Maaag śliczne Dziewczynki! Obie! :)

Już po dobrym humorze. Starsza ma 38 stopni gorączki! Boję się o Asie!

Charlotte u mnie to samo ciągle w pracy. Dzisiaj do 20

Dziewuszki moje nie lamcie się kochane! Ostatni wieczór w tym roku! Wiem zmęczenie bierze górę. Pamiętacie jak u mnie tak było ostatnio! Tak samo pisałam i pewnie jeszcze nie raz tak będzie! Życie cholerne! Dlaczego nie może być mam trochę lżej tylko ciągle pod górę! A przy okazji dziewczyny chciałam wam złożyć życzenia noworoczne! Aby przyszły rok był dla nas odrobinę laskawszy aby wszystkie nasze marzenia i plany spełniły się! A nasze maluchy rosły nam zdrowo i abyśmy my dla naszych maluchów były zdrowe. Życzę wam wszystkiego dobrego z całego serca i dziękuję że Was mam i kropka ;)

Dziewczynki ja mam nowy zestaw do chrztu róż 68 kupiłam za 200 z kurtka. Jak jesteście zainteresowane to sprzedam chętnie. Piszcie to wstawię zdjęcie. A to moja Aśka

Mamy kurtkę i tak jak u Sevenki średnio trafione. Jest fajna naprawdę dobrze uszyta i materiał super ale u mnie też chyba zaważyła kwestia przyzwyczajenia. Karmiłam na niej chyba 3 razy bez efektu "lal" no ale niunia lubi leżeć na niej oparta bo wszystko widzi :)