Madziuuss

U nas też w 3 cyklu :) i narazie nie mamy żadnych ubranek, chociaż u męża w rodzinie chłopaki i dziewczyny to pewnie coś dostaniemy. Mam nadzieję ze jutro pokaże bąbelek co nosi między nogami ;) strasznie się stresuje przed tym badaniem, dzisiaj non stop o tym myślę bo nie miałam usg od 6tc :( Dzisiaj i wczoraj dzień spędzony w łóżku przez to przeziebienie, mąż rosół gotuje :)

Najważniejsze że z dzidzia wszystko okej :) kup sobie suszona żurawine jest bardzo dobra na pęcherz:)

Aim napewno wszystko będzie dobrze, może jakieś naczynko Ci pękło teraz jesteśmy bardziej ukrwione. Trzymam kciuki, daj znać!

Ja za to mogłabym jesc owoce na śniadanie obiad i kolacje :) kiedyś jadalam, ale raczej jakieś sezonowe i tylko jak mi w ręce wpadły a teraz nie ma dnia bez przynajmniej dwóch :) Już ostatnio pisałam, że moja mama mówiła że poczuła ruchy 14/15 tc i mówiła żebym tylko czasem się tym nie wystraszyla bo to takie delikatne "pykanie" Dziewczyny odkąd wróciłam z pracy to z łóżka nie wstaje tak mnie bolą pachwiny i wewnętrzna cześć ud że chodzić ciężko :( kurde nie chce się aż tak rozszerzyć

Natalia, wydaje mi się że mamy wszytsko bardziej ukrwione, bo mam to samo z nosem a i dziąsła delikatnie zaczęły krwawic przy myciu zębów. Ja idę w sobotę do doktor Wroczyńskiej, nie znałam żadnego lekarza z tej kliniki i jedynie samo miejsce bylo mi polecane więc wybrałam tak po prostu bo przyjmuje w sobotę a bardzo mi zależało żeby iść z mężem :)

Aim, Ty do 16.30 a ja próbuję zrobić wszystko żeby czas zlecial do soboty do tego usg a tu dłuży się jak cholera ;) trzymam kciuki! :)

Hej dziewczyny :) Widzę, że mamy jeden wspólny objaw w większości z tą bezsennościa. U mnie to katorga bo potrafię się obudzić koło 3 a normalnie chwilę po 4 wstaje do pracy wiec jak juz nie udaje mi się zasnąć to do końca dnia jak zombi. Jeśli chodzi o ustanie objawów to też dziś rano o tym myślałam bo ostatnio czuje sie dobrze i oczywiście zaczęłam sobie wkrecac dziwne rzeczy :( ustaly mi nawet w sumie moje humorki, których nie wiedziałam że bylo tak dużo bo wczoraj jak się dowiedzieli o ciąży w pracy to stwierdzili że już teraz wiedzą czemu ostatnio byłam taka maruda

Dziewczyny z Warszawy: Czy któraś z Was robiła prenatalne w Babka Medica? :)

Hahaaha Eihblin No to pozostaje tylko życzyć powodzenia, a czy dziewczyna czy chłopak to kawa i tak będzie Dziewczyny ja dziś taki dobry humor mam w końcu z opóźnieniem podpisałam umowę w pracy, dostałam większą niż się spodziewałam więc dzidzi nic nie zabraknie i powiedziałam szefostwu o ciąży a oni mi mówia że tylko czekali aż powiem Bo tak myśleli bo wyladnialam :P i wysciskali mnie aż w szoku byłam ;) będę pracować do końca stycznia ale gdybym nie dała rady mam od razu im mówić i bez problemu pójdę na zwolnienie :) taki dzień powinnam opic, ale jako że nie mogę to zamówiłam właśnie nam wielka pizze teraz tylko oby do soboty i na prenatalnych wszystko było dobrze a nic mi do szczęścia nie będzie potrzeba :)

Cześć :) Ja właśnie po wizycie u endokrynolog. Pani mnie bardzo uspokoiła, ponieważ wszystkie parametry potrzebne dzidzi są w formie :) dostałam większą dawkę hormonu i za miesiąc kontrol. Kamień z serca :)) teraz tylko czekać do soboty na genetyczne :)

Hej dziewczyny :) U nas też spokojnie, trochę przytulanek, tv i jedzonko ale niestety tyle się narobiłam a niewiele z tego zjadlam :p dzisiaj od rana śniadanie i obiad w łóżku taki leniwy dzień i mi to bardzo pasuje :P

U mnie zakupy zrobione, będziemy się objadac z mężem :) picollo truskawkowe też jest, cała butla dla mnie Mi dziewczyny w ciągu tego tygodnia strasznie brzuch wyskoczył do przodu tak jak się dziś przejrzałam; ) moja mama już w 15 tyg pierwsze delikatne ruchy czuła kilka razy i u mnie i u mojej siostry :)

Nataliaa u mnie ruch w pracy jest cały czas :) na nogach od 10 do 12 h dziennie, siedzę może z 20 minut w ciągu dnia. Trochę noszenia też jest więc chciał nie chciał wysiłek fizyczny zaliczam. :) Tina słodkie jadam, ale zazwyczaj raz może dwa w tygodniu. Wydaje mi się że to też przez mój brak apetytu i jelita powoli się napelniaja :/ Widzę że w większości w tym roku sylwester w domciu, a co teraz nam wolno odpoczywajmy póki możemy :) zresztą jakbym miała iść gdzieś na imprezę to tylko bym się zaraz denerwowala bo bylabym pewnie zmęczona i śpiąca i chciałabym wracać a takto sama sobie ustalam scenariusz :)

Oliwia wszyscy się dziwią że jeszcze pracuje między innymi dlatego że po tyle godzin na nogach a pp drugie że jakoś lżej nie mam Bo w pracy jeszcze nie wiedzą :) ale jakoś tak postanowiłam z tym końcem stycznia :) U mnie niestety stałą dolegliwością są bolesne zaparcia których nigdy wcześniej nie miałam. Kupiłam sobie laximama właśnie na wzdęcia i zaparcia w formie takiego kisielu ale średnio pomaga. I właśnie niestety to jest problemem bo ból brzucha to u mnie niemalze codzienność i nigdy niewiem tak naprawdę czy to jelita czy coś u dzidzi bo nawet twardy brzuch może być przyczyną tego i tego :( a prócz tego wczoraj bolały mnie pachwiny aż mi się ciężko chodziło

Spotkanie chętnie, tylko w moim przypadku to bardziej jak już będę na zwolnieniu :) bo wychodzę z domu po 5 rano a wracam koło 18 i nie mam już siły nawet spotkać się ze znajomymi ;) nasz sylwester w tym roku będzie w kapciach przy dobrym jedzonku, we dwoje ;)

Mi właśnie mąż wczoraj powiedział że mi zamówił ta poduszkę na allegro bo budzi się co chwila w nocy przez to ze się krece bo mi nie wygodnie :p więc niewiem czy zrobił prezent mnie czy sobie Ja też jestem z Warszawy. :)

Ja właśnie wczoraj podpisałam nowa umowę więc w przyszłym tygodniu powiem :) mam zamiar być do końca stycznia, bo ciężko mi już trochę pracuje od 10 do 12 h dziennie i cały czas na nogach niestety :/ nie robi to dobrze brzucholowi ani krzyżowi. Zresztą to jest dziewczyny ostatnia chwila dla nas na relaks potem znów będzie trochę więcej pracy przy dzidzi :)

Polaaa dbaj o siebie i odpoczywaj :) Ja mam nadzieję, że mój maluch będzie chciał współpracować bo idę z mężem i wiem że w razie czego pewnie trochę by się czuł skrępowany ;) spróbuję sposób z czymś słodkim

A czemu pełny pęcherz? :) nigdy nie miałam takiego usg i niewiem ;)

U mnie w tej klinice jest jakby w pakiecie więc niewiem w sumie jak to będzie rozłożone w czasie bo jeśli na usg się okaże że jest okej to też go nie potrzebuje.

Biorę krótko, bo dopiero od piątku. Euthyrox 50mg. Ale nawet niewielki spadek mnie pocieszy. Dostałam go od tej ginekolog w zastępstwie a do endokrynolog idę po raz pierwszy dlatego dziś zrobiłam tsh razem z ft3 i ft4 żeby nie zwlekać tylko mieć już wszystko

Cześć dziewczyny :) Ja też dziś robiłam tsh bo 2 stycznia mam endo, więc żeby miał wyniki na świeżo. Mam nadzieję ze spada :) Co do fajek to dopalilam tylko paczkę która miałam jak się dowiedziałam i więcej nic. Mąż bardzo dumny bo nie przypuszczał że tak radykalnie rzucę :) A co do teściowej to niestety z moją też nie jest super :/ lubi się wtrącać baaaardzo. Już się bałam co to będzie jak urodze bo ona jest nauczycielka i ma wakacje wolne wiec wyobrazalam sobie jak siedzi mi na głowie :/ ale na szczęście męża siostra będzie rodzic miesiąc później więc pewnie zostanie z córką także dobrze wyszło dobrze ze mieszkamy 100 km od niej bo chyba bym ją nie raz udusila. Najgorzej że zawsze mi między słowami dogaduje ale oczywiście nie w towarzystwie męża a on potem mówi że się jej czepiam na siłe :/ U mnie waga póki co minus 2 kg. :)

Koleta to super że wszystko okej :) teraz czekamy na kolejne kobietki żeby każdego dnia pisały dobre wiadomości :) lekarz widział już coś w związku z płcią?:) U mnie przez duże ryzyko poronienia w związku z TSH każdy ból brzucha, czy cokolwiek takiego powodował strach, ale dziś mam 11tc +0d i jakoś mi tak lżej na sercu że to już może się nie zdarzy. :)

U mnie niestety kropką nad i była wiadomość o niedoczynnosci tarczycy dopiero w 10tym tygodniu kiedy już dużo narządów dziecka a szczególnie mózg zaczęły się rozwijać i nie ukrywam że od tamtej pory panikuje trochę. Zdrowie malucha jest najważniejsze, a Aim też jak najbardziej rozumiem bo poronienie to ogromny ból i zawód

Hej dziewczyny :) Święta nie bardzo objedzone bo dalej brak apetytu :( nie chce mi się wracać jutro do pracy :/ w sumie trochę się działo, bo okazało się, że siostra męża jest w ciąży w 6tym tygodniu więc będzie 5 tygodni różnicy między dzieciakami. Nie idę jednak na usg bo najbliższy termin to 3 stycznia a 7 mam prenatalne to się średnio opłaca. Mąż już się nie moze doczekać i mówił że dzisiaj snila mu się córeczka :)