Madziuuss
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Madziuuss
-
Ja mam to samo, na weekend przyjechała siostra, chciała połazic po Warszawie bo ładna pogoda, a ja ledwo znalazłam troche energii. :/ U mnie myślę że duże znaczenie ma też ta niedoczynnosc tarczycy bo byłam dzisiaj u mojej endokrynolog i bardzo wolno mi spada tsh :( znów mam zwiększona dawkę i mam nadzieję że niedługo poczuje zastrzyk energii tym bardziej że wiosna coraz bliżej:) Wczoraj w Smyku kupiliśmy pierwszy 3-pak bodziakow :)) na wszelki wypadek w kremowych kolorach ale nie ukrywam że było tyle pięknych różowych rzeczy ze ledwo się ppwstrzymalam
-
Ja też wolę SN, ale wiadomo że może być różnie teraz się bardzo duze dzieci ciągle rodzą;) Kejti jak u Ciebie? Już lepiej?
-
Mnie dziś też cały dzień boli :( nie ma reguly, na każdym etapie ciąży podobno boli mniej albo bardziej:/ najgorzej wieczorem bo mi tak wywala i jest twardszy:(
-
Miałam troche brzucha przed ciąża ale teraz wystrzelil jak szalony zdjęcie z wczoraj:) na wadze mimo to-4kg
-
Właśnie ja też widziałam te rzeczy w lidlu i pomyślałam że się wybiorę:) chyba kupie sobie te spodnie ciążowe, tak żeby były na codzień do sklepu czy z psem na spacer no i te staniki są w dobrej cenie ale niewiem ile mi jeszcze biust urośnie więc sobie chyba daruje :) dla dzidzi też może się skuszę bo cena nie zawielka :) Ja jestem bardzo za tą tabelka bo stwierdziliśmy z mężem ze od lutego będziemy co miesiąc kupować po parę rzeczy (może trafiać na jakieś promocje) co by nie zbankrutowac potem w jednym czasie w weekend byliśmy u naszych rodziców i na szczęście te "największe" wydatki nam odpadna bo moi rodzice chcą kupić wózek a męża łóżeczko z komoda czy innym meblem :)
-
Kejti, ostatnio pomyślałam o Tobie i nawet miałam napisać. Nawet sobie nie wyobrazam co musiałaś przeżywać :( kochana, wszystko będzie dobrze! Już niedługo tena etap kiedy zaczniemy czuć ruchy naszych maluchow i będziemy mogły troche odetchnac bo dadzą nam znać że są i wszystko jest okej :) ja też często czuje się kiepsko, pani doktor powiedziała że ta praca nieźle mi dała w kość i posypalo się moje zdrowie dlatego bez skrupułów odpoczywajmy ile możemy:) pisz do nas jak najwięcej
-
Dziewczyny jakby któraś miała listę to też bym chętnie skorzystała tym bardziej jak piszecie ze teraz bardziej rozwaznie kupujecie czyli jak sie domyślam pewnie cześć niepotrzebnie albo za dużo;) a szkoda jak można te pieniądze przeznaczyć na coś innego:)
-
Mogłam, ale 3 tygodnie to niedługi czas wytrzymam:) podświadomie się zastanawiałam co by było jakby dziś powiedziała że chłopak to jeszcze bardziej bym niecierpliwie czekała a takto zakupu zacznę za 3 tygodnie ewentualnie ;)
-
U mnie też za równe 3 tygodnie, 9 lutego :) musimy być cierpliwe ;)
-
Hej dziewczyny:) Ja dzisiaj po wizycie :) z dzidzia wszystko okej, ma już 9 cm:) dzisiaj była spokojna i pływala głową do dołu u mnie od początku ciąży już -4kg. No ale mam się nie martwić :) nie mówiłam pani doktor, ze na prenatalnych było stawiane na dziewczynke bo czekam na jej opinie ;) powiedziała tylko, ze ma pewne przypuszczenia ale wstrzyma się do następnej wizyty. Ciekawa jestem;)
-
Kochana no i żołądek ma napewno trochę mniej miejsca niż kiedyś ;)
-
Lusia u mnie z apetytem to samo, staram się przynajmniej jakiś owoc zjeść między posilkami bo te główne są naprawdę niewielkie. W pracy to jeszcze piłam dużo soków z marchewki, pomarańczy albo jakieś owocowo- warzywne smoothie, w domu raczej nie będzie mi się chciało robić ale chociaż zacznę używać wyciskarki i przynajmniej pomarańcze i grejpfruty pójdą w ruch ;)
-
Hej :) Ja też z W-wy ale na tą chwilę jakoś fitness mi się nie widzi :P może jak odpoczne troche za parę dni to bede myślała inaczej;) Musiałam sobie dziś kupić kalendarz bo mieszaja mi sie te moje wizyty u ginekologa, endokrynologa plus jeżdżenie na badania ;) w ostatniej chwili dziś zerwalam się z łóżka bo sobie przypomniałam o moczu i morfologii na czwartkowa wizytę;) Ja jeszcze nie myślę o porodzie dziewczyny, co będzie to będzie. Tylu ludzi po świecie chodzi, każdy musiał się jakoś urodzić:) damy radę! A co do cc na życzenie, zastanówcie się dziewczyny naprawdę macie jeszcze chwilę. Ból przy porodzie sn jest duży ale na drugi dzień większośc czuje się o niebo lepiej, a przy cc już nie jest tak kolorowo. To operacja jak każda inna, a maluszek potrzebuje opieki. Moja szwagierka pół godziny z łóżka schodzila do płaczącej córki przez pierwszy tydzień, a o noszeniu jej mowy nie było. Cały czas ktoś musiał z nią być.
-
Pola gratulacje :) Oliwia też o tym myślałam, ale kurcze jest zima i jak dla mnie siedzenie w domu z książką przynajmniej do wiosny wydaje się super :) z drugiej strony myślę o tym co ja będę robić przecież rano wszyscy w pracy nie bardzo jest się z kim spotkać:) moja klinika jest obok mojej pracy wiec pewnie tam i tak będę częstym gościem:) do porodu mam plan taki, żeby doksztalcic bardziej swój angielski i częściej sobie dorabiac robiąc pazurki póki kręgosłup pozwoli :)
-
margaretka z moim psem to samo, zawsze spała koło męża a teraz mi przy brzuchu:) podobno zwierzeta wyczuwają ciążę bo to hormony szalejące i "inny zapach"
-
Hej dziewczyny, Dzisiaj byłam ostatni dzień w pracy. Dopiero teraz zdałam sobie sprawe jak tego potrzebowalam. Odetchnelam z ulga i mogę w końcu odpoczywać i cieszyć ciąża:) także od jutra zostaje kura domowa ;)
-
Dziewczyny trzymam mocno za Was kciuki żeby wszystko się ułożyło bo lepiej kochać dziecko miłością podwójna niż mieć nie odpowiedzialnego tatusia. Babki wiele mogą znieść, damy sobie radę z niejednym:* Powiedzcie mi proszę czy któraś z Was bierze oprócz suplementów i kwasu magnez? Ja nie brałam, ginekolog nic nie mówiła, ale po piątkowej akcji z twardym brzuchem od wczoraj biorę i pewnie będę brać bo to zawsze jakies zabezpieczenie przed skurczami. Podobno powinno się brać więcej niż 1 dziennie ale ja bez konsultacji z lekarzem wolę nie ryzykować
-
Tina ja wiem o tym wszystkim ale w praktyce wyszło inaczej:( szefostwa nie było, ze mną na kuchni zostali sami faceci. Taka sytuacja zdarzyła się poraz pierwszy ale już powiedzialam że ostatni. W poniedziałek pójdę do pracy, porozmawiam z szefem i albo w jedną albo w drugą. Nawet jak nie byłam w ciąży nie było takich sytuacji. No nic dzisiaj czuje się Już na szczęście lepiej :) Ja mam ściągnięta aplikacje Happy Baby:)
-
Eihblin gratuluję :)) u mnie też chyba dziewczynka i też 18 lipca:)
-
Hej dziewczyny Ja dzisiaj miałam straszny dzień... 12 h w pracy na nogach usiadłam tylko na 10 minut, nawet na stojąco jadłam. Sytuację mieliśmy nie za ciekawa z ilością personelu :/ brzuch jakbym była w conejmniej 6 miesiącu, twardy jak kamień:( pleców to już w ogóle nie czuję. Dzisiaj zwatpilam w to czy nawet do końca stycznia dociagne tam się bałam żeby z dzidzia było okej :( wracam teraz do domu i weekend poświęcam na regenerację. Przez to ze byłam tak długo to kurier mi nie zostawił podusi a tak by mi się dziś przydała:( jutro koniecznie wysylam męża po odbiór.
-
Eihblin nie ma co, mam wiele koleżanek które miały podobne sytuacje i większość z nich albo już sobie ułożyła życie z kimś wartościowym albo wychowują same z wyboru :) dzidzia jest teraz najważniejsza i tak jak dziewczyny piszą ona czuje twoje emocje, więc pokaż jak bardzo ją kochasz i jesteś szczęśliwa że ją masz :) Głowa do góry:*
-
Hej dziewczyny:) Właśnie cisza jakas zapanowała:) Ja niestety w sprawie wózków się nie wypowiem:) ale pomarudze wam trochę że znów mi te pachwiny dokuczają, chodzę jak kaczka :/ a najgorsze ze poduszka cebuszka będzie dopiero pojutrze bo ominęli nasze zamówienie wrrr... może lepiej się będzie spało i nie będzie bolało
-
Ja Wam powiem, że mnie się dluzylo teraz- do wczoraj, do tego usg. Jak wiem że wszystko jest okej to już trochę lepiej :) ale coraz ciężej znoszę pracę po 12 h na nogach więc mam podobne odczucia do Blanki i chyba najbardziej bym chciała żeby był koniec stycznia i będę wiedziała że już mogę odpoczywać dla dzidzi :) chociaż pewnie nie raz jeszcze zatesknie z nudów:P
-
Hej dziewczyny:) Ja już po usg, wszystko w porządku :)) mąż bardzo wzruszony i ja też:) dzidzia mega żywa, na początku ciężko było zbadać mimo że nic słodkiego nie jadłam:) a no i jednak nie podtrzymuje tradycji z owocami bo u nas prawdopodobnie dziewczynka :) Dołączam zdjęcie jak macha do Was ;)
-
O, nowe mamusie- witajcie, rosnijcie zdrowo :) Dziewczyny chyba zaczęły mi się zachcianki- mąż właśnie jedzie do mc Donalda bo ponad godzinę mu życ nie dawałam przez mc flurry i już nie mógł mnie słuchać:P