Skocz do zawartości
Forum

Pietka89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pietka89

  1. OnaM no Twój brzuszek to nie pozostawia już wątpiwości, ja to na razie jakbym się kapusty najadła :P jutro odbieram tel z serwisu, postaram się zrobić zdjęcie i ja :)
  2. Nie zajrzałam wczoraj bo miałam urwanie głowy, mieliśmy gości z noclegiem więc mnóstwo do zrobienia. Na szczęście rwa odpuściła, momentami pobolewa ale bez porównania z tym co było. Żeby nie było tak pięknie to od wczoraj zatoki dały o sobie znać...głowa ciężka jakby ważyła tonę i ten charakterystyczny ból. Na razie ogrzewam (termofor dobry na wszystko :P), planuję zrobić na noc inhalację z amolem. Jutro rano usg i już nie jestem w stanie myśleć o niczym innym. A to badanie to w ogóle jeszcze dowcipnie czy przez brzuch?
  3. No ja ospę na szczęście przechodziłam, dorośli chyba aż tak szybko się nie zarażają
  4. Nowamamusiu super, gratuluje :) Suwaczek wystarczy, z wkleisz raz, edytuj profil i tam masz opcję wklej link :)
  5. Kleopatra to już taki czas, że objawy powoli ustępują także nie martw się tylko ciesz bo niektórym doskwierają aż do porodu. Ja też najchętniej codziennie robiłabym usg żeby tylko wiedzieć czy wszystko ok ale niestety chwilowo jesteśmy skazana na nieustanne czekanie...myśle, że jak nasze fasolinki zaczną się ruszać to trochę się uspokoimy :) Ostatnio w akcie desperacji nawet przyszło mi do głowy, że spróbuje posłuchać serduszka za pomocą stetoskopu, niestety słyszałam tylko swoje podobno na późniejszym etapie ciąży będzie to możliwe to bede podsluchiwac.
  6. AniEli gratuluje i zazdroszczę spokoju, ja jeszcze czekam do soboty i mam nadzieję, że też będę mogła się pochwalić :) Dziewczyny jak jest u Was na tym etapie ciąży z dźwiganiem? Nie mówię o wielkich ciężarach ale np duży kosz z mokrym praniem, wniesienie odkurzacza po schodach, zakupy albo prace na podwórku jak np grabienie liści? Wykonujecie takie rzeczy? Ja na samym początku ciąży bardzo się bałam i uważałam ze względu na wcześniejsze poronienie, teraz już odrobinę mniej, nasze podwórko jest w opłakanym stanie, mnóstwo liści spadło i chętnie powoli bym się za to wzięła ale trochę się jednak boję, żeby nie przesadzić, mąż też nie chce o tym słyszeć a sam kompletnie nie ma na to czasu.
  7. Dziewczyny widzę, że nie jestem odosobniona...wszędzie huczą jak to w ciąży cera się poprawia a włosy i paznokcie rosną jak szalone. Paznokcie zrobiły się mocniejszej ale włosy wypadają, są matowe, rosną szybciej...nie tylko na głowie :P na cerę też nigdy nie narzekałam a teraz mnóstwo wyprysków i zaskórników. Mam nadzieję, że niedługo hormony trochę się unormują i już będziemy tylko pięknieć:) Staram się niby uważać z tym nagrzewaniem, przykładam na chwilę termofor do pośladka i kręgosłupa ale nie przegrzewam się. Mam tylko nadzieję, że przejdzie tak samo szybko jak przyszło. Może poćwiczę jutro trochę na piłce, żeby to rozmasować. Robiłam tak przy korzonkach i pomogło. Głowa mnie dzisiaj jeszcze okropnie boli:/ Jutro już może być tylko lepiej
  8. aaaa jest mój suwaczek jaki miły akcent tego okropnego dnia:) Moim jedynym osiągnieciem dzisiaj było ugotowanie obiadu, masakra.... Licze, że może Wy podpowiecie co robić....z tego co czytam rwa kulszowa zdarza się w ciąży.
  9. Glammour próbowałam z tym suwaczkiem, wkleiłam link zaczynający się od url na profil ale nic nie widzę;/ Wczoraj zaczął boleć mnie kręgosłup w odcinku lędźwiowym a dzisiaj czuje okropny ból w pośladku....momentami nie mogę stanąć na lewej nodze...co to może być? rwa kulszowa? miała to któraś? miałam kiedyś atak korzonków tylko wyżej i ból był podobny, wtedy skończyło się na zastrzykach a teraz to nie wiem co mam zrobić. Próbuję nagrzewać termoforem, jak nie przejdzie to chyba bez lekarza się nie obędzie...
  10. Dziewczynki jak wstawić taki piękny suwaczek jak wasze? Miło popatrzec jak się przesuwają a ja sierotka nie potrafie:\
  11. Glammour ciesze sie, ze juz jestes w domu, odpoczywaj chociaz pewnie najchetniej najpierw ogarnełabys dom. To moze poczekac! AniEli ja na samym poczatku ciazy zlapalam infekcje chociaz nigdy wczesniej nie miałam, podobno w ciazy to bardzo czeste. Kup Trivagin (tabletki+zel), dostepne bez recepty, polecane dla kobiet w ciazy. Mnie pomogło w ciagu kilku dni
  12. glamour teraz najważniejszy odpoczynek i spokój, skoro z dzidziusiem ok to na pewno tak zostanie. kyga niestety chora tarczyca utrudnia zajście w ciążę a jeśli się uda to do 13 tygodnia hormony tak wariuja, że może zdarzyć się tak jak u Ciebie. Na szczęście dobrze dobrane leki działają bardzo szybko, ustawia hormony i do dzieła!:-) ja też miałam poronienie przez tarczycy tylko dużo wcześniejsze.
  13. Jeśli chodzi o suplementy to biorę Pregna plus i Pregna Dha, kupiłam tez żurawit bo ostatnio coś mnie szczypie ale niby mocz w porządku także czysto profilaktycznie. Dziewczyny pytanie z innej beczki: Jakie macie ciśnienie? Bo ja po wczorajszej wizycie nawet kawę wypiłam bo trochę niskie i moja doc powiedziała, że jesli tylko mogę to śmiało :-)
  14. Dziewczyny nie było mnie jakis ale już powracam i obiecuje poprawę i większą aktywność. Ja miałam wczoraj druga wizytę, wyniki ok a co najważniejsze Pani doktor miała takie małe urządzenie i słyszałam serduszko.. Po takim długim oczekiwaniu prawdziwa ulga:-) usg mam w następną sobotę i jak będzie wszystko w porządku to mam zmniejszyć o połowę dawkę luteiny bo ryzyko poronienia znacznie spada :-D mimo ciągłego strachu powoli pozwalam sobie na radość. A poza tym byłam na świetnych warsztatach Bezpieczny Maluch polecam jeśli będą u Was w mieście a w sobotę idę na Mama wie...dla mnie wszystko co mówią nowe i ciekawe :-)
  15. Coś mi obcielo:-/ byłoby super gdyby mamusie podzieliły się opiniami co do takich "grubszych" rzeczy jak wózek, łóżeczko, bujak :-)
  16. Ja tez niestety nie mam nic dla dziecka i dopiero powoli zaczynam analizować co będzie potrzebne
  17. Ciężko powiedzieć jak wygląda to naliczanie wysokości świadczenia...skoro niby średnia z ostatnich 12 pracy to zarobki z połowy etatu tez będą brane pod uwagę. Musisz zasięgnąć fachowej porady albo po prostu poczekać na to jaka kwotę zobaczysz na koncie ;-)
  18. Ojej chwilę nie zagladalam i tyle do nadrobienia. U mnie też dzisiaj ciężki dzień, lekkie ale towarzyszące przez cały dzień mdłości no i nadal ból podbrzusza. Tylko przez chwilę poczuje się lepiej i szukam sobie zajęcia a potem leżę bo boli. No jednak trzeba się oszczędzać..ale jeszcze chwila dziewczyny i koniec 1 trymestru. Myślę, że wszystkie odetchniemy z ulgą :-)
  19. Glammour- trzymam kciuki i czekam na dobre wieści :-)
  20. My planujemy przeprowadzkę na marzec..nie wyobrażam sobie tego bo ja z wielkim brzuchem no ale chyba lepiej tak niż chwile później z małym dzieckiem. Na razie czekamy aż ostatnie ekipy skończą i ostro bierzemy się za wykończenie domu także zimą będę urządzac pokoik jak wszystko dobrze pójdzie ;-)
  21. OnaM123- ja uwielbiałam rybę we wszelkich postaciach a teraz zapach doprowadza mnie do strasznych mdłości :-/ ostatnio chciałam zdrowo zacząć dzień i ugotowalam sobie owsianie...masakra...niestety po zjedzeniu zobaczyłam ja ponownie. Po tym wydarzeniu odrzucił mnie od mleka.
  22. No właśnie też tak słyszałam, że przeziernosc 12-14 tydzień :-?
  23. A jak tam wasze brzuszki? Zaokraglaja się powoli? Mój to taki jak po dobrym obiedzie raczej niż ciazowy:-P używacie juz może jakiegoś kremu zapobiegającego rozstepom? Bo ja zaczynam się powoli za czymś rozglądać..
  24. Ja po pozytywnym teście zrobiłam betę 2 razy żeby sprawdzić czy ciąża rozwija się prawidłowo czyli beta podwaja się w ciągu 48 godzin. Pierwszy wynik miałam ok 4 tys a drugi już ponad 11 tys wiec spokojnie czekałam na usg żeby zrobić je dopiero w 6 tygodniu. Ja niestety mam za sobą poronienie..wtedy też beta wskazywała ciążę ale kolejny wynik wył niższy od poprzedniego. Także polecam zbadać niż za wcześnie iść na usg i stresować się, że jeszcze nic nie widać.
  25. Musze się pochwalić, że mdłości nieco zmalały..nawet apetyt powoli wraca i mam ochotę na jakieś śniadanie:-) tylko w tym tygodniu jakoś bardziej boli mnie podbrzusze..niby czytam, że macica się rozciąga. Wcześniej jak polezalam to przestawało a teraz i w łóżku miejsca nie mogę sobie znaleźć..tez tak macie? Chyba zdecyduje się na to nospe chociaż tak się broniłam:-/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...