
Pietka89
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Pietka89
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
No niestety zawiesza się co chwilę to forum, szkoda pisać długie posty bo ucina:/ Ja miałam wczoraj baardzo aktywny dzień, do południa spotkanie z projektantem kuchni i mebli łazienkowych..będzie pięknie, nie mogę się doczekać :) później kilkugodzinna wycieczka po salonach łazienek...gdy już zwątpiliśmy po godzinie 18 kupiliśmy wszystkie 3 rodzaje płytek do łazienki, wannę i umywalkę.
-
Velvet ja nigdy nie zemdlałam ale wczoraj w kościele było mi tak duszno, że w pewnym momencie zrobiło mi się ciemno przed oczami, wyszłam na świeże powietrze i przeszło. Na podniesienie ciśnienia oprócz kawy trzeba pić duuuużo wody i jeść słone potrawy :) Glammour ja od kilku dni mam wilczy apetyt, co 2 godziny burczy mi w brzuchu :P AniEli moja Pani doktor powiedziała, że nie jest aż tak ważne jaki magnez kupimy, najbardziej istotne, żeby brać tyle ile potrzeba. Podobno Magnella ma taką zawartość, że wystarczy 1 tabletka. Ja mam na razie ten magne b6 (a aptece powiedziano mi, że to lek a nie suplement czyli jest najbardziej sprawdzony) ale jak skończę to pewnie kupię coś innego bo czasem zapominam ile już połknęłam
-
Ja dzisiaj miałam spotkać się z projektantem kuchni ale rano zadzwonił i przełożył na jutro. Wiec na razie lenistwo, za oknem biało :) Podjadę na większe zakupy do Biedronki (mój ulubiony sklep :P) póki jeszcze pusto na mieście. Planuję też dzisiaj zacząć wyplatanie świątecznych prezentów. Nauczyłam się robić na grubym szydle ze sznurka bawełnianego i chcę zrobić koszyki na biżuterię, kosmetyki itp :)
-
U mnie dokładnie tak samo..twardnienia minęły jak zaczęłam przyjmować magnez. Trzeba tylko poczytać ulotkę co do dawkowania... w przypadku MAGNE B6 wynosi ona 6-8 tabletek. Więc łykanie 1-2 nic nie da.
-
Ja byłam 2 dni na wsi u rodziców bo mama była chwilę na urlopie to skorzystałam z okazji, żeby spędzić z nią trochę czasu. Zrobiła mi gołąbki i właśnie się pieką Odczuwam lekkie gilgotania w brzuchu od czasu do czasu, czekam na prawdziwe kopniaki :)
-
Ja byłam 2 dni na wsi u rodziców bo mama była chwilę na urlopie to skorzystałam z okazji, żeby spędzić z nią trochę czasu. Zrobiła mi gołąbki i właśnie się pieką Odczuwam lekkie gilgotania w brzuchu od czasu do czasu, czekam na prawdziwe kopniaki :)
-
Jestem na grupie na fb ale tu jakoś wszystko jest przejrzyściej, łatwiej jest być na bieżąco i nic nie ominąć...na fb trzeba zaglądać w komentarze a i tak tego nie ogarniam. Chyba niektóre przestały tu zaglądać :( szkoda. Jakoś tu czuję się bezpieczniej :)
-
Ewelajka u nas też była abstynencja do prawie 15 tygodnia ze strachu mimo braku przeciwskazań i przez to też libido mniejsze chociaż i ja miałam sny :P Przełamaliśmy się, później panika czy aby nie będzie żadnego krwawienia ale wszystko ok :)
-
U mnie termin z OM na 10.05. a z usg na 5.05 :) Jeśli chodzi o informowanie o ew chorobach, pasożytach dziecka to powinien być taki zapis w regulaminie przedszkola/szkoły. U nas w przedszkolu rzeczywiście rodzice zgłaszali, że u ich dziecka pojawiły się np. owsiki ale tego czy wszyscy pozostali w tym czasie odrobaczyli całe rodziny już sprawdzić się nie da także zawsze znajdzie się ktoś kto w danej chwili jest nosicielem. Jedynym sposobem żeby sobie z tym radzić to regularnie odrobaczać dzieciaki, prać pościel, ręczniki, bieliznę w wysokiej temperaturze i prasować. Przedszkole w takiej sytuacji powinno zająć się dezynfekcją sali i wszystkich zabawek, u nas tak było przynajmniej i nigdy nie doszło do nawet małej epidemii.
-
Velvet to teraz głęboki wdech i możesz w pełni cieszyć się ciążą :)
-
-
ja zdałam dopiero za 6 razem i uważam, że całkiem niezły ze mnie kierowca:P fakt, że było to już 7 lat temu ale pamiętam ten paraliż..chyba nawet nie byłabym w stanie sklecić jakiegoś mądrego zdania. Dopiero jak przestałam się tak przejmować to dobrze poszło. Także postaraj się opanować i będzie dobrze
-
death może Cię gdzieś przewiało, ze żebra Cię bolą? Raczej nie powinny
-
Kleopatra szczerze współczuję, trzymaj się! Ja mam bardzo intensywny weekend za sobą, sobotnia impreza zakończyła się o 3 nad ranem a w niedzielę na 13 już byliśmy umówieni u kuzyna męża. Dzisiaj planowałam lenistwo ale muszę za chwilę pojechać do banku po pieniążki i na budowę zapłacić brukorzom. Ale dawno domku nie widziałam :) Lenistwo musi poczekać :)
-
Moja dzisiejsza noc też okropna...przewracałam się z boku na bok, wymyśliłam kilka nowych pozycji spania na mojej nowej poduszce, ciągle jakieś dziwne koszmary, dopiero nad ranem porządnie przysnęłam do 8. Teraz już zakasuję rękawy, pisałam już, że mamy gości wieczorem więc nawet nie wiem od czego zacząć. Miłej soboty :)
-
Bisiek jeśli tylko masz taką możliwość pracy zdalnej z łóżka to super, najważniejsze, że wszystko w porządku z Tobą i dzieckiem.
-
Glammour u Ciebie jakaś kulminacja widzę Bidulko :( trzymaj się tam, czekam na wieści. Bisiek z przerażeniem czytałam Twojego posta o tym jak intensywnie żyjesz ostatnio, mam nadzieję, że ten szpital to tylko ostrzeżenie i dziecko woła "Mamo, zwolnij! Przecież ja tu jestem, może małe ale i tak robię niezłą rozróbę!" Mocno trzymam kciuki!
-
Test obciążenia glukozą czeka nas dopiero z jakiś czas, teraz ewentualnie zwykły pomiar poziomu glukozy we krwi. Ja robiłam jeszcze przed ciążą krzywą cukrową i nastawiłam się, że będzie tak strasznie. W luxmedzie dają glukozę a ja wcisnęłam do niej jeszcze całą cytrynę. Powiem wam, że byłam tak głodna, że nawet mi smakowała lekko mdliło ale starałam się nie robić gwałtownych ruchów i dałam radę, najgorzej zaraz po wypiciu, później dobra książka i nawet nie wiem kiedy zleciało :)
-
Mnie piersi właściwie od tygodnia konkretnie bolą, najbardziej sutki. Ale tylko jak się położę, ścisnę, ogólnie da się żyć :)
-
Jutro w końcu zostaję w domu, czeka mnie pranie i sprzątanie, na sobotę zaprosiliśmy chyba z 10 znajomych więc i sobotę będę spędzać w kuchni. Dziewczyny to dobrze, że ciągle mamy zajęcie...jeszcze się nasiedzimy jak już nie będziemy widziały swoich stóp
-
No i u mnie dzisiaj z obiadem szaleństw nie będzie, zrobię coś na szybko po powrocie, chodzi za mną taka szybka pizza na cieście francuskim...15 min razem z pieczeniem
-
Olej kokosowy najlepszy nierafinowany, wtedy tylko zachowuje wszystkie wartości. Ja dzisiaj znowu wybywam z domu (jak codziennie w tym tygodniu :P)Umówiłam się na spotkanie z jedną z moich podopiecznych, dzieci z autyzmem wbrew pozorom przywiązują się do ludzi i tęsknią :) no i ja też się trochę stęskniłam za nią:) obiecałam jej mamie, że spędzę z nią trochę czasu bo ciągle mnie wspomina.
-
AniEli olejek migdałowy dostałam na urodziny w zestawie więc na butelce nic nie ma, podobno kupiony w mydlarni, były jeszcze mydła glicerynowe i olejek cynamonowy do kąpieli. Trzeba szukać albo właśnie w mydlarniach albo w sklepach z ziołami i naturalnymi kosmetykami. Planuje jeszcze kupić olej kokosowy nierafinowany, obok domu mam sklep ze zdrową i ekologiczną żywnością to pewnie dostanę:)
-
Linea negra jeszcze nie bardzo widoczna ale za to pojawiły się ciemne włoski na brzuchu
-
Mój brzuch też zaczyna swędzieć, niby smaruje już od jakiegoś czasu ale chyba pora zintensyfikować działania :) używałam balsamu Palmersa ale właśnie zapach ma zbyt intensywny, pod prysznicem masuje brzuch oliwką a od kilku dni mam taki naturalny olejek migdałowy i nim smaruje się na noc, zapach bardzo delikatny i nawet ładnie się wchłania jak na olejek.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7