Lovella
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Lovella
-
NiesiaKarolina super że wszystko dobrze :-) Ja te nie robiłam w pierwszej ciąży prenatalnych i nie znam nikogo kto by robił.
-
AniEli właśnie chodzi mi o to ze np. Chodzimy codziennie na spacery (czasami nawet po kilka razy na dzień) ale mamy tylko cztery kierunki w tym Las i ona już każdy kąt pewnie zna na pamięć. Co innego jak zacznie chodzić wtedy właśnie wieś to będzie dla niej raj bo pójdzie sobie gdzie będzie chciała i zwiedzi co jej się spodoba a na razie jest skazana na mnie. A w domu wiadomo już żadne zabawki jej nie interesują. Dlatego cieszę się ze jestem w ciąży będzie lżej bo będą razem się bawić ( mam nadzieję ;-p) OnaM ludzie zawsze będą zazdrościć. Wiesz niektórzy starsi od Was a muszą płacić za wynajem i nie mają perspektyw na coś swojego. Moja siostra zaczęła rodzić ,w końcu się dowiem kto to będzie czy chłopiec czy dziewczynka ;-)))
-
OnaM ja lubię znowu miasto i taki hałas samochodów. Fajnie mi się mieszkało na studiach lubiłam zasypiać przy takim zgiełku :-) choć nie wiem jak by to było zamieszkać na stałe :-) ponoć wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Jak dzieci są co najmniej we dwójkę to mają się czym zająć. Dla mnie to był najważniejszy powód dla którego chciałam drugie dziecko żeby Tosia miała rodzeństwo. Bo chyba nic gorszego jak dziecko jest samo na świecie jak rodziców zabraknie.
-
Myślałam że tylko ja mieszkam na wsi gdzie nie ma nic oprócz lasów i pól. Ja bym jakoś to zniosła tylko szkoda mi Córki bo ona sie strasznie nudzi . Nawet nie mam koleżanki blisko żeby iść na kawę trzeba dalej dojechać. AniEli właśnie tak się zastanawiałam ze coś Cię tu nie widać. Dobrze pamiętam Ty karnisz jeszcze? Starasz się odstawić? Co do mdłości to ja też wieczorami strasznie cierpię. Z rana za to nic.
-
OnaM to powodzenia dasz sobie radę z teściową :-) Ja też miałam noc Koszmarna , brzuch mnie bolał a później miałam wymioty. Jeszcze w dodatku Mała się co chwilę budzila . Jestem dziś niezdatna do opieki nad nią. I nie moge patrzeć na jedzenie.
-
Już chyba pisałam że mi na kaszel pomógł tylko syrop prenalen dla kobiet w ciąży :-) a na zatoki to nie mam pojęcia.
-
MamaLenki daj znać po wizycie. Na pewno wszystko będzie dobrze :-) Velvet ja myślę że nie ma się czym przejmować :-) OnaM wiem jak to jest ja całymi dniami bez męża bo w pracy :-) ja mam też codziennie sprzątanie a mam tylko jedno Dziecię ;-) Mała zasnęła więc też się biorę za sprzątanie. Miłego dnia wszystkim:-)
-
Przestańcie pisać o pizzy bo ona za mną codziennie teraz chodzi. Będę musiała sama zrobić bo zawsze to zdrowiej. A dzisiaj zjem coś też niezdrowego kurczaka z frytkami może nie zaszkodzi. Alexja Dzidziuś już duży :-) Ja z objawów to jeszcze dużo mam . Najgorsze to mdłości wieczorami tak mi jest niedobrze. Dziewczyny a mialyscie tak w poprzednich ciążach że np w pierwszym trymestrze nie mialyscie wymiotów tylko az później?
-
Ja w poprzedniej ciąży w pierwszym trymestrze byłam tak chora i miałam straszny kaszel i leczylam sie tylko domowym sposobem czyli syrop z cebuli i herbata z cytryną i miodem. Ale nie pomyślałam nawet że nie można miodu w ciąży. A ten miód to jadłam dodatkowo łyżka i jakoś nic się nie stało. Poza tym najbardziej chyba mi pomógł taki syrop dla ciężarnych chyba prenalen . Gdyby nie on to chyba bym coś gorszego złapała jeszcze.
-
Część Dziewczyny. Ja właśnie dziś po pierwszej wizycie i USG. Widziałam moja fasolkę i bijące serduszko. I już się nie mogę doczekać. Tyle pisaliście że nie wiem co odpisać. Co do wyprawki to ja ubranka miała. Po dzieciach mojej siostry a nawet te które ja nosiłam z siostrą ;-) Mama trzymała je na strychu przez tyle lat a niektóre to jak nowe . My to bardzo mało wydaliśmy na wyprawkę nawet wózek 3 w 1 kupili Babcia z Dziadkiem. Ja tylko kupiłam kosmetyki ubranka i takie tam do szpitala. :-) DobraWrozka quinny też mi się podoba i właśnie myślę o spacerówce ale jakaś używana bo siostra mi poleca. Córka też go akceptuję:-)
-
Zuzza witamy :-) Ja też przytylam ok 20 kg matko! Wygladalam jak beczka. a teraz teraz też mam apetyt na słodkie najbardizej. W tamtej ciąży też mnie slodycze zgubiły ;-) Mojej Małej już idzie 11 miesiąc ale ani jej się widzi odstawić od cyca. Czasami zje jakaś kaszkę przed snem ale to tylko kilka lyzeczek a później i tak bez cyca nie zaśnie. Pomimo tego że wszędzie piszą że można karmić w ciąży to jednak się trochę tego obawiam i wolałabym już zakończyć tę karmienie .
-
Glammour u mnie chyba jeszcze nic nie widać . A Ci co jeszcze nie wiedzą ze jestem w ciąży to mówią mi ze nawet schudlam. Kyga a odstawilas Mała od razu czy jakoś stopniowo? Nie było krzyków i protestów w nocy?
-
Część Dziewczyny. Gratuluję Wam ślicznych fasolek i witam nowe Mamy :-) ciężko coś odpisać bo zanim wszystko przeczytam to jz nowe posty. A naprawdę Was podziwiam że przy małych dzieciach macie czas pisać na forum . Ja chyba sobie nie radzę że wszystkim. Ciagle chodzę niewyspany i zmęczona ale ja od porodu nie przespalam ani jednej całej nocy dlatego rozważam poważnie przejście na butelkę i boję się tego.
-
Część dziewczyny. Lucynabardzo Ci współczuję , trzymaj się ciepło. Ja miałam weekend z niespodzianką. Wybraliśmy się do teściów w sobotę tak ok 17 tej a mamy 50 km. W połowie drogi zepsuł się nam samochód. Jak się zatrzymaliśmy to spod maski tak się zaczęło dymić ,Masakra. Oczywiście mąż że to naprawi. Wkoncu ciemno sie zrobiło nie mieliśmy nawet latarki a tel męża się rozladowywal wiec przyswiecalam mu nawigacja która też już była na wyczerpaniu. Ja nie miałam że sobą tel. Wreszcie zadzwonił po brata i po nas przyjechał. Dobrze że Tosia w tym czasie nam zasnęła w wózku ;-)
-
Chodziło mi o to że mojej siostry Kilka jest starsza od Twojej ;-) bo ma juz prawie 7 lat a Kacper ma niecałe dwa więc młodszy też od Twojego :-) Mnie też by chyba było ciężko wytrzymać żeby nie wiedziec co będzie :-)
-
A to prawda że bliźniaki mogą być dopiero co drugie pokolenie ? Np. Jeśli ja jestem z bliźniaków tzn że już na pewno nie będę miała bliźniaków dopiero moje dzieci. Nie wiem tylko tak słyszałam a czy to prawda ? Ja np mogłabym nie poznawać plci w tej ciąży ale mąż na pewno będzie chciał wiedzieć czy to nie chłopiec ;-) ale mówił że jak będzie druga dziewczynka to też dobrze. OnaM swoją drogą to masz takie same imiona dzieci jak moja siostra tylko ona dziewczynkę ma starsza. Teraz też jest w ciąży za miesiąc rodzi ale ona właśnie chciała niespodziankę przy porodzie ;-)
-
OnaM193 masz już dziewczynkę i chłopca więc zastanawiam się czy będziesz chciała znać płeć dziecka ;-)
-
Wkoncu mam chwilę żeby napisać Maleńka zasnęła a ja sie położyłam. Jeśli coś wcześniej pisałam że nie mam dolegliwości ciążowych to cofam to. Poprostu dopadło mnie chyba wszystko co możliwe. Senność i mdłości już mnie wykańczają. Najgorsze to to że z każdym dniem mam coraz mniej siły żeby zajmować się Córeczka .
-
1987aga bardzo mi przykro. Następnym razem na pewno się uda. Dziewczyny wstyd się przyznać ale ja jeszcze nie byłam na wizycie. Jakoś ciągle coś wypada i nie ma kiedy jechać . Ale w czwartek za tydzień mąż bierze wolne specjalnie i pojedziemy zobaczyć naszą fasolkę. Dobranoc wszystkim mamusiom :-)
-
Bass oj wiem coś o tym chociaż bardzo Ci współczuję mieszkać z teściową ja na szczęście mam mamusię ;-) obok siebie ale w kuchni to różnie bywa . Tyle ze poprostu nie chce po sobie złego wrażenia zostawiać jak się wyprowadze i ustępuje we wszystkim. I tak to jest że jemy zazwyczaj to co Mama ugotuje :-)
-
Lucyna dziewczyny mają rację , musisz być dobrej myśli. A lekarza lepiej Zmień. Dziewczyny może po myślicie że jestem jakaś nienormalna ale ja Wam zazdroszczę porodu naturalnego ja tak chciałam poczuć te skurcze a niestety mialam cesarkę na zimno . Maz miał być przy porodzie a tu nic z tego. Ale najważniejsze ze Dzidzia zdrowa. Fajnie że macie swój kąt bo ja muszę się przemeczyc z Rodzicami do następnej zimy. W tamtym roku dostaliśmy dom w spadku po moich dziadkach i wszystko tam jest do remontu. A też mamy tylko mały pokoik we trójkę i nie wyobrażam sobie jak będzie nas czwórka ;-) chociaż łóżeczko stoi nieużywane bo Mała śpi z nami.
-
Dziewczyny a czy Wy w drugiej ciąży myslalyscie tak czy będziecie w stanie pokochać tak samo drugie dziecko jak te pierwsze? Wiem że jak się urodzi dzidziuś to będę kochała tak samo tylko teraz trochę mi ciężko sobie to wyobrazić.
-
Ewlelajka chyba podświadomie pisalysmy te posty ;-)
-
Witam nowe mamusię i gratuluję :-) nie było mnie dwa dni a tu tyle nowych mam i postów że musiałam nieźle nadrabiać ;-) co do objawów to ja w pierwszej ciąży byłam tylko senna i była córką. Teraz mam zawroty głowy i czasami mam mdłości. Oj pierwsza ciąża jest wyjątkowa. Z drugą już tak się człowiek nie obchodzi bo już jest jeden człowieczek do opieki :-) najbardziej pamiętam jak fajnie było przesypiac pół dnia jak się chciało spać to się spało a teraz nie ma takiej opcji. Co do lekarza to też chodzę na NFZ tak jak z pierwszą ciąża. Nie muszę się umawiać tylko Idę rejestruje sie i tego samego dnia jestem przyjeta. Czasem trzeba trochę poczekać ale niedługo.
-
LoveAngel witaj :-) ja się nie znam na hashimoto ale wydaje mi się że nie zaszkodzi jak pójdziesz szybciej do lekarza .