glammour

niespodziewanaciaza popieram Basaii nie czytaj tego typu rzeczy na necie. Depresja nie dotyka kazdej kobiety, więc glowa do góry. Co do porodu to tez indywidualna sprawa. Mnie z synem wody odeszły o 12 w nocy. Skórcze jako takie pojawily się o 2. Syn urodził się o 5:50. Pierwszy poród. Syn 4kg. Nie ma regóły ze pierwszy musi być długi a kazdy kolejny krótszy. U mnie było na odwrót. Na poród nie jesteś w stanie się przygotować- w sensie zaplanować. Nigdy nie wiadomo co sie wydarzy. Kiedy się zacznie itd. Od tego są lekarze zeby zspewnic jak najlepszą opiekę. Jedno jest pewne nie taki diabeł straszny i kazda z Nas tak czy inaczej urodzić musi ;)

Niespodziewanaciaza z kazdym kolejnym dzueckiem jest latwiej ;) Podobno... Pinka88 oj ja tez mam sentyment do maja. Corcia z 3 maja :) aż nieprawdopodobne, ze są już majoweczki :)

Pinka88 no różnica bedzie 20,5miesiąca. Niestety nie matakiej opcji, nawet nie mam nikogo kto mógłby przyjść i dorywczo w syt. Kryzysowej pomóc. Moja mama pracuje. Do tego mieszka 20km ode mnie, a tesciowa co prawda dom obok, ale na nią nie mogę liczyć bo zajmuje się 2 dzieci swojej córki (3 i 1 rok). Trzeba będzie spąć poslad i dać radę samej. Maz pracuje średnio od 9 do 17. :/

Ania_k82 super, ze tak fajnie sie udało. Teraz to juz bedzie z górki :) Gosia0909 w rakim razie trzymamy kciuki za prenetalne i daj znać po :) Mnie dzisiaj sily opusciły. Zero mocy. Najchętniej to bym z łożka nie wychodziła. Niestety łóżko zobaczę dopiero jak mloda wieczorem pojdzie spać. Zaczynam powoli wpadać w panikę jak ja się ogarnę z 2 malych dzieci. Chyba trzeba się szykować conajmniej jak na wojnę. Jedno jest pewne dom muszę mieć do lutego tak, ze gdyby Perfekcyjna weszła to by sie nie przyczepiła, bo w innym wypadku zginę w balaganie. Jakoś nie wyobrażam sobie latania non stop na ścierce przy takich maluchach. Dzisiaj mialam problem zeby zrobić obiad. Mala jest tak absorbujaca, ze na krok czlowieka nie odstepuję. Zero samodzielnej zabawy. Jedymi slowy ostatnio przy niej joe jestem w stanie nic zrobić.

Oznacza to tyle, że następuje wzrost LH, ale od bladej kreski do OWU to jeszcze daleko. Musiałabyś powtarzać codziennie i sprawdzać czy robi się ciemniejsza. Dopiero gdy kreski są takie same oznacza to ze moze do ok 48h dojść do OWU.

Ja właśnie młodą położyłam spać. Czekam, aż zaśnie i zabieram się za jakąś robotę. Trochę się tego nazbierało. Prania itd. No i wypadałby też trochę odpoczać.

niespodziewanaciaza o to mamy razem eizytę 10.09. :) Muszę pamietać zeby zadzwonić dziś po l4. Mam do jutra. Jutro sobie odniorę jak bedę jechała do Mamy do Katowic.

Agnielcia te jeansy są mega wygodne :) mam takie z poprzedniej ciąży

Mi się jeszcze podobają do zamówienia:

Co do ciuchów to ja takich strikte ciazowych mam kilka sztuk. Raczej zamawiałam takie ktore bedą tez do karmienia i bede mogla wykorzystać później. Nie lubię obcisłej garderowy wiec bedzie ok. Znalazłam jeszcze kilka fajnych rzeczy na Ali. Jak mi się uda to wrzucę Wam fotki.

Dzień dobry dziewczyny. Ja od 6 na nogach. Moje dziecko już się wyspało i jest pełna energii. Ja mniej. Haha... Pinka88 oj zebyś chciała wiedzieć, ze zleci. Nawet się nie obejrzymy i trzeba bedzie połówkowe robić.

Odnośnie poronień. Znalazłam takie opinie: To jeden z najczęstszych lęków kobiet w ciąży. Pomimo, że około 20% ciąż kończy się poronieniem, staje się to zazwyczaj na samym początku ciąży, w wielu przypadkach zanim jeszcze kobieta zorientuje się, że w ogóle jest w ciąży. Zatem rzeczywisty procent poronień jest dużo mniejszy. W momencie, gdy lekarz ujrzy już bijące serduszko płodu na USG (6-8 tydzień ciąży), ryzyko poronienia spada do zaledwie kilku procent. Ponadto warto wiedzieć, że w większości przypadków do poronienia dochodzi z powodu aberracji chromosomowej płodu czyli błędów genetycznych powstałych podczas zapłodnienia, na które nie masz zupełnie wpływu. Częstość poronień zależy od wieku ciąży. Mówiąc jednak ogólnie po 8 tygodniu ryzyko poronienia spada do 10%, natomiast gdy USG pokaże czynność serca zarodka, ryzyko spada do 3%. Po trzynastym tygodniu problem poronienia dotyka 1-2% ciąż. Poronienie późne, czyli w drugim trymestrze, mają zazwyczaj inne podłoże i charakter. Płód jest wtedy już całkowicie uformowany i najczęściej prawidłowo zbudowany. W przypadku jego obumarcia w tym okresie trzeba wywołać poród za pomocą kroplówki z oksytocyny. Do poronienia dochodzi zwykle z powodu niewydolności szyjki macicy, wad budowy macicy, infekcji wewnątrzmacicznej i pęknięcia błon płodowych lub konfliktu serologicznego. Także dziewczyny teraz to już tylko glowy do góry, brzuchy do przodu i oby do marca :)

Ja noszę normalnie S z H&M ciażowe spodnie mam jedne S drugie M jeszcze z poprzedniej ciąży, wyhodniej mi było z tego co pamiętam w tych M. Także 1 rozmiar wiecej idealnie starczył u mnie do końca ciąży.

Ja mam zamiar zamiar zamówić biooil, bo cos czuję ze po tej ciąży może być kiepsko z rozstępami.

Dziewczyny, ile przybrałyście już na wadze? Ja zaczynam się martwić, bo brzusio jak widzicie jest a na wadze ciagle tyle co przed ciąża.

No i nasz zaczęty 14tydzień :)

Ja już w domku :) Byliśmy w sanktuarium potem na obiedzie w restauracji. Uff nie musialam gotować. Msza była piękna z błogosławieństwem indywidualnym każdej kobiety w ciaży i chcacej ta łaskę wyprosić. Wcześniej odnowienie przysięgi małzeńskiej. Załapalismy się na prawie 2 msze. Mała dała radę. Ania_k82 oj dokładnie już leci nam 14tydzień a z Usg to juz 13t5d. Odnośnie allegro to kasa zwraca się w ok 40%. Zawsze to coś.

Dzień dobry dziewczyny. U mnie też szaro buro i ponuro. Przed 10 musimy wyjechać żeby zdążyć dojechać na mszę na 11. Zeby tylko nie padało. Agnielcia ja mam wizytę 10.09. Na szczęście dzięki detektorowi tętna jestem spokojna- serducho slychać już wyraźnie, nawet nie muszę się za bardzo wysilać żeby znaleźć jego tętno i słychać nawet jak maleństwo robi fikołki. Haha. Mam dokładnie tak samo jak Ty z tym stresowamiem się. Paaie ja nazamawisłam tyle nowych ciuchów na Ali, allegro, h&m, itp ze jak zaczną przychodzić to lepiej seby męża nie było w domu. Haha. Ostatnio też powystawiałam kupę ciuchów na allegro. Chyba z 50parę aukcji. Już większość zeszła.

Czesc dziewczyny. Odnośnie zgagi to mnie pomagały prazone migdały i picie siemienia lnianego. Tutaj juz dzisiaj mają sie zaczac burze :/ . Jutro juz wracamy do domu. Sprawdzalam pogodę i w niedzielę ma byc u mnie 13st. Mam tylko nadzieję ze nie będzie padać. Bardzo zależy mi na tym zeby pojechać do Sanktuarium Matki Boskiej Lesniowskiej a tam msze odprawiane są przed Sanktuarium, bo jest tyle ludzi.

Dzień dobry dziewczyny. Widzę, ze tylko ja sie zdrowo odzywiam haha... ale nie martwcie się jedzenie fast foodow nie ma wplywu na wielkosc dziecka. Jestem tego doskonałym przykladem. Pinka88 piękne zdjęcie. Moje maleństwo miało na genetycznym 6,4mm.

Karolka bardzo mi przykro :( nawet nie spodziewadzałam się że tak to może się potoczyć. Ja bym chyba poszla to jeszcze innego lekarza skonsultować. Pinka88 tak własnie opróżnia się krwiak. Jezeli bedą brązowe zlafy na wkladce bierz nospę i magnez 2 lub 3 razy dziennie zeby nie dopuscic do zbyt szybkiego opróżniania. Ja tak brałam dopoki byly plamienia.

My juz dojechalismy i odpoczywamy na jachcie. Chociaż do jachtu na Chorwacji to mu daleko. Agnielcia to widzę ze mamy taki sam termin z USG 26.02. Mnie przy 2 osratnich USG taki wyszedl i na prenetalnych też. Faktycznie jest on wiarygodnieszy niz z OM. Chociaż tak jak piszą dziewczyny to tylko orientacyjny termin raczej jest ok -2 ewentualnie +1 tydzień. Wtedy juz trzeba zglosić sie do szpitala. Ja chce ustalić CC na 14.02 może się uda.

Co do wypadania włosów to mam to samo. Jak tak dalej pojdzie to łysa będę. Ogólnie dramatycznie się przetluszczają, a jakiekolwiek ułozenie ich graniczy z cudem. Co 3 tyg.musialabym robic rzesy bo się france nie chcą trzymać. O paznokciach nie wspomne. Cera nawet ok. Dramatu nie ma. Oj ja się cieszę, ze budowę mamy za sobą, czeka nas natomiast zrobienie jeszcze wielu rzeczy. Dom to worek bez dna. Caly czas cos trzeba robić, o ogrodzie nie wspomnę. Nie ma co stekać trzeba spiać poslad i dzialać. Jak mawia moja koleżanka lepiej plakać w mercedesie niz w autobusie. Jakby na to nie patrzec cos w tym jest.

Wyniki sa wbrew pozorom bardzo proste do interpretacji, opieraja się na zasadzie prawdopodobieństwa.

Ania_k82 czytalam dosyć duzo o tych badaniach genetycznych o interpretavji wyników itd. Moj gin się smieje, ze powinnam na medycynę pójść bo sama mu mowię jakie ma mi zlecić badania, a z cyklu i zaplodnienia to powinnam doktorat pisać haha