glammour

antynikotynowa też przebierasz już nóżkami przed wizytą 10.09. Ja juz się doczekać nie mogę.

Ja dzisiaj będę się bawić w perfekcyjną Panią domu. W koncu przyszła zamowiona część koszyków wiklinowych. Bedę robić porzadki w kosmetykach w pralni.

Dzień dobry dziewczyny. My też juz na nogach. Jak tak czytam co poszecie o ciażach i firmach to jest jakiś szok normalnie... Mimo, ze pracuję w duzej zagranicznej korpo, to moj szef to w takim razie anioł, a że bezpośrednim przełożonym jest dyrektor handlowy na cała Polskę to nie mam problemu z komunikacją. Stwierdził tylko, ze dopuki on jest dyrektorem miejsce dla mnie zawsze jest. Śmiał się, ze jeżeli mu powiem, ze po tej ciazy jestem w kolejnej to do dupki mi nakopie, bo na mnie czeka i mam wracać zaraz po macierzyńskim. Na zastepstwo za mnie szukali osoby prawie rok, a od 6 tyg z Emi bylam na l4 bo wyladowałam w szpitalu. Mieli masakre... Do do karuzeli to ja mam jeszcze po malej jakaś rainforest nie pamietam firmy. Fajna kolorowa. Sprawdziła się.

antynikotynowa ja mam z takich cudow tylko huśtawkę hybrydowa bright starts

Ja w środę jade na badania krwi i moczu. Dodatkowo mam zrobić te na boleriozę i przeciwciała różyczka. Oby nie wyszło nic z tej boleriozy bo inaczej antybiotyki.

Niespodziewanaciaza na pewno dasz radę. Rozumiem, ze masz juz wytyczne odnosnie diety. Z ciekawości jak taka dieta wyglada? Ania82 najgorsze sa pierwsze dni potem już jest z górki ... dasz radę. Tylko nie płacz przy Adasiu bo się zestresuje. Masz byc Twarda i uśmiechnięta :)

Oj ja grupy na messengerse nie zalożę bo korzystam głownie z tel i nie sa widoczne wszystkie funkcje. Pinka88 ale Ci dobrze z tymi ciuchami. Zazdroszczę. Moja teraz ma zamówione wszystko na 92cm.

Paaie super wiadomości.

Paaie czekamy na info po wizycie.

Ja za 200ml dałam na allegro 41zł.

Moja gwiazda zasypia a ja za chwilę zabieram się za sprzatanie. Muszę ogarnać trochę jej ciuchy, bo z duzej ilosci wyrosła. Zaczęlam ostatnio zamawiać ciuchy dla niej na jesień i zimę i suma już osiągnęła ponad 1000 zł a jeszcze nie mam zimowych butów. Masakra

Gosia0909 ostatnio na FB przeczytałam ze dzieci które "urodziły" się przez CC nie powinny obchodzić urodzin tylko WYDOBYCINY. Szok!! A dzieciom ktore pochodzą z invitro wpisuje się do ksiażeczek- stan po inv czy jakos tak. Moja koleżanka ma corkę dzieki invitro i byla oburzona tym faktem. Ja uwazam, ze jest to chore. Dziecko to dziecko nieważne jak przyszło na swiat. Ja syna rodziłam naturalnie bez znieczulenia, córkę przez CC i uwazam że jestem taką samą matką dla jednego jak i drugiego, a nie gorszą ani lepszą. Szkoda, ze TV nie pokazuje ile dzieci urodzonych naturalnie jest zaniedbanych, glodnych, brudnych i żyjacych w patologii...bo matki i ojcowie pija na umór... no, ale tak wg TV są lepszymi bo urodziły naturalnie. PARANOJA JAKAŚ.

Wlasnie właczyłam Pytanie na Sniadanie - i mowią - Prawdziwe matki rodza tylko naturalnie. No bladam.

Dzień dobry dziewczyny. Dziecko się dzis zlitowalo i dało mi pospać. Ja mam 35. Pierwsza ciązą 21, druga 33, no i teraz trzecia. Co do witamin od poczatku biorę Omegamed Optima DHA - w składzie: DHA 250mg; żelazo 30mg (214%)*, kwas foliowy 400mcg (200%)*, kwas foliowy forma aktywna (Actifolin) 400mcg (200%)*, jod 200mcg (133%)*, witamina D 50mcg (2000 j.m.) (1000%)*. I raczej nie będę zmieniać jeśli wyniki bedą ok. Pinka88 z biooil bedziesz napewno zadowolona. Ja jestem zachwycona.

Gosia0909 zgadzam się z Tobą w 100% jezeli wszystko jest ok i ciąża jest książkowa to nie ma potrzeby aby wizyty były tak czesto. U mnie wizyty są co 3 tyg. Ze wzgledu na wczesniejsze poronienie, duże problemy w poprzedniej ciąży, no i wiek.

Co do isofixów to super sprawa. Mała najpierw jeżdziła w Kiddy Evoluna I-Size 2 z bazą IsoFix - lezy ba strychu i czeka. Teraz mamy Recaro zero one tez z bazą i obraca sie o 180 sy. Super latwo się wklada dziecko.

Paaie to u mnie dokladnie stan pohazdow jezdzacych jak u Ciebie. Przyczepka zajęła pół szopki, tam też mamy rowery, 1 wozek stoi w spiżarce a 2- quinny zip flex jeżdzi w aucie. Dlatego chcialabym ten ze spizarki sprzedać i bedzie miejsce na podwójny hihi...

Ja się cieszę, że genetyczne mam już za sobą, ale i tak nie mogę się już doczekać wizyty 10.09. Teoretycznie dni mi szybko mijają. Jutro juz czwartek, ale i tak jak fla mjie to wieczność. Dobrze chociaż ze wizyty mam co 3 tyg :)

Sprawdziłam glukoze jaka mialam w poprzedniej ciazy. 81.3. I bylo ok.

Ja tez glukozę bedę robiła w przyszlym tygodniu. Oczywiscie inne badania też. Obawiam się o tą maja krew, bo z miesem jestem na bakier. Musze jeszcze zobić te na boleriozę. Oby wszystko było ok. Paaie na ktorą masz jutro badanie? Trzymam mocno kciuki. Wiem jaki to stres. Dobrze, ze mam juz to za sobą. Co do wyprawki to jesli w dalszym ciagu bedzie dziewczynka i nic sie nie zmieni to w zasadzie wszystko mam. Kwestia sciagniecia ze strychu i wyprania. Do dokupienia tylko kosmetyki i nowe butelki w razie gdyby trzeba było dokarmiać. No tylko wozek zostanie do zakupu. Moze uda sie znależc uzywany bo ceny sa kosmiczne. Nowy Ok 4000zl. Kumpela polecala mi - baby jogger city line double. Taki dla dzieci rok po roku i w zasadzie jak cos to takiego bede szukać. Chyba ze uda się kupic od niej. W zasadzie to myslec bedę dopiero po polówkowym USG genetycznym. Czyli po 20 tyg. A w zasadzie to już niedaleko...10.10. Chce sie umówić na to badanie 3d. Bedzie to skonczone 20tygodni.

Pinka88 oj nie... to w takim przypadku wolalabym miec swiety spokój, burdel w domu i obiad z cateringu. Moja mama przy synku bardzo mi pomogła. Studiowalam wtedy i byłoby ciężko samej, ale nigdy sie nie wtracala. Czasem oczywiscie wyprowiadała swoje zdanie co mnie strasznie irytowało ale zawsze moglam na nia liczyc.

Pinka88 uwierz mi, ze jeżeli jesteś sama to każda para rak do pomocy jest na wagę złota. Sama dużo bym dała zeby mieć chociaż minimalną pomoc. Nie powiem mąż mała jak przyjdzie z pracy to trochę się zajmie, ale to jest godzina 17. A dom sam się nie posprzata, obiad nie ugotuje, pranie nie wypierze i wyprasuje, dziecko nie zajmie sobą, zakupy nie zrobią itd. Do tego zbuntowany nastolatek i katastrofa gotowa. Rodzice na prawde to świetna opcja nawet gdy się wtrącają.

Ja padam dziś na pysk. Pojechalam z Mimi do SCC w Katowicach. Mała wyrosła z połowy ciuchów, potem kawcia w mamy,pogaduchy, odebrać L4 z centrum Katowic i z powrotem do domu. Jeszcze wczesniej przychodnia po recepty na mleko i odebrać z apteki duphaston, paczki z paczkomatu. Mimi była bardzo grzeczna i w nagrodę dostała lale dzisiusia- radość bezcenna. Na pocztę juz nie miałam siły. Przyszedł mi biooil. Jest cudowny. Szybko sie wchlania i pieknie pachnie. Zaznaczam, ze zazwyczaj wszystko mi smierdzi. Skóra po nim aksamitna. Chyba mam nowy kosmetyk z serii - the best.

Widzę, że jest Nas tu sporo które będą miały CC.

Dziewczyny odnośnie CC to ja cieszę się, że bedę teraz miała. Nawet gdynym miała teraz wybór to i tak wybrałbabym CC. Jak dla mnie to dużo lepsze rozwiązanie. Zero stresu. Wiadomo kiedy po planowane. Opieka na najwyzszym poziomie. Jak przypomnę sobie 48h na porodówce z której "uciekłam"- wypisalam się na własne życzenie i pojechałam do Bielska do Eskulapu. Jeszcze w szpitalu będąc na telefonie z anastezjologiem z Bielska to najchętniej te 48h wymazalabyn ze swojej pamieci. Reszta to cud miod. Kazdej ktora ma wybor osobiscie zawsze bede polecać CC i ti wcale nue prawda ze dochodzi sie do siebie tygodniami. Ja po 5h od CC już byłam spionizowana i sama zajmowalam się maĺa. Nastepnego dnia już maszerowałam z wózeczkiem po pokoju. Owszem dyskomfort jest pod wzgledem cięcia, ale konfort psychiczny rekompensuje wszystko.