-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosiak
-
No,zdjęcionka świetne i takie słoneczne.... A mały Alanek cudeńko tylko pozadrościć.Przez takie zdjęcionka już swojego nie moge się doczekać
-
Mi się zgadza:) Wg tabeli syn i mamy wg usg synka :))
-
kropka1981Gosiak tylko i wyłącznie na sylwestra, wesela itp - na żadną konkretną imprezę. Tego Sylwestra po raz pierwszy spędzimy w domu - sami. więc sukienka zostanie przetestowana kiedy indziej Sukieneczka śliczna :) Też podobają mi się takie proste sukienki z klasą.Niestety w tym roku nie poszalejemy na sylwka,ale odbijemy sobie innym razem;) Ja termin mam na 7 stycznia więc w zasadzie już po świętach moge byc przygotowana.Kto wie czy sylwek właśnie nie będzie na porodówce Mi to w sumie bez różnicy,byle szybko mieć ten poród już za sobą,bo jak sobie o tym pomyśle....... Ja mam juz jedne ciążowe spodnie ale raczej takie dresiaki czarne z pasem po same piersi:)) za to są bardzo wygodne.Pod koniec miesiąca chce się wybrać do h&m po jakieś dzinsy ciążowe wyjściowe bo przecież w jednych spodniach całej zimy nie prześmigam:(( Ale jestem dzisiaj zmęczona.Spałam jak zabita,chyba do 9 rano.W sumie rano byłam wyspana jak nigdy,ale teraz po krótkim spacerku wylądowałam z serkiem homogenizowanym w łóżeczku Miałam głupi sen w nocy,ale ze strachu aż się obudziłam.Śnił mi się ślub mojej kumpelki z niemiec.Nagle znikneła i słychać było tylko głuche uderzenia.Wybiegłam na zewnątrz i zobaczyłam jak spina się na jakąś wieże i skacze w dół,pózniej wstała taka poturbowana i znowu zaczeła się wspinać.Jak za drugim razem się podniosła i zobaczyłam jej twarz to się obudziłam.... Ja to mam jazdy paralityczne wydaje mi się że za bardzo przejełam się jej przyjazdem do polski.Rano o 3 wyjechała z niemiec i dzisiaj koło południa powinna już być.Też jest w ciąży z terminem na styczeń.Całą droge miała sama prowadzić auto...:(bo jej mężo jedzie drugim autem dla jej rodziców Mój Jacek pojechał właśnie na meczyk piłki nożnej do nas na stadion.Nawet nie wiem z kim gra teraz Lechia i za bardzo mnie to nie interesuje:( Będzie w domku dopiero koło 20-mam dużo czasu dla sibie i zastanawiam się nad drzemką
-
Kropka a jaką sukienkę szyjesz? To fakt że w h&m mają drogo,też ostatnio byłam się rozejrzeć.U mnie w churtoni te zwykłe butelki są za 9-11zł a te antykolkowe ostatnio promocja była i kosztoały 13zł:)
-
ja przez całą ciąże biore Prenatal classic,a teraz od 6 miesiąca zaczynam brać również Prenatal DHA dla uzupełnienia
-
Donia wagą się nie martw.Nasz ważył 460g w zeszłym miesiącu na połówkowym i też panikowałam z tego powodu:) lekarz wogóle wtedy nie wychwycił bicia serca maluszka tylko jakieś szumy(pewnie moje,heh)ale maluszek zdrowy i straszny nerwus,kopie mamuśke w środku Ze cho cho Joaś sto lat kobitko:)) Moja kolejna wizyta i usg,pierwsze po połówkowym już w ten piątek i się doczekać nie moge.A w poniedziałek badanie siuśków i glukoza:( Byłam dzisiaj u weterynarza ze swoją sunią bo jakis zastrzał jej się zrobił na łapce i kulała.Weterynarz pogrzebała,dała antybiotyk i jak opuchlizna do poniedziałku nie zejdzie malutka dostanie głupiego jasia i będzie cięta:( Miałam zamiar zajrzeć tu dopiero jutro,ale dobrze że zrobiłam to teraz bo miała bym zaległości że cho cho
-
Wpadłam kobitki na chwilkę ,ale nawwet nie wiem co wam napisać taka jestem rozkojarzona dzisiaj:( W domku posprzątałam,obiadek ugotowałam,najadłam się i zaraz chyba pójdę sobie spać... Pozdrawiam wszystkie cieplutko i nie pisajcie za dużo żebym póżniej nie miała dużych zaległości:)heh
-
A gdybyś podszedła do apteki?Wydaje mi się że tam napewno dali by ci coś co można w ciąży brać
-
U mnie to w zasadzie 7 stycznia ale mówią że 2 tyg poprawki trzeba brać na termin Synek duży,wyrośnięty więc kto wie kiedy mu się na swiat zechce;)
-
Witajcie kobitki! Ja ze styczniówek,ale jak dobrze pójdzie to o grudzień moge zachaczyć zaraz po świętach:) Tak sobie was czasem podczytuje..... Panna-em mnie tez ostatnio coś łapało i lekarz powiedział tylko tyle że same domowe sposoby.Nawet rutinoskorbinu nie wolno:( herbatka z cytrynką i miodziem,przykryć się kołderką i czekać...... ale kto by zniusł takie czekanie;P)
-
Mudik powodzonka na rozmowie :) To tylko dziewczyny budować chałupki nam zostało.Najlepiej zdala od ludzi-tylko skąd na to wszystko kase brać?Moi teściowwie też mają fajny domek ale strasznie daleko za Gdańskiem.Jacek miał by za daleko do pracy a ja nie ma prawka żeby chociaż na zakupy się wybrać:( Od wiosny przyszłego roku rusza budowa naszego domku.Teściu będzie pomagał.Powinno pójść szybko.Jeśli chodzi o materiały to teściu ma znajomości to coś tam taniej będzie,ale i tak kasa i jeszcze raz kasa jest potrzebna a do tego czasu będziemy się u mnie męczyć:( Patologia wczoraj do 12 w nocy chlała i darła mordy pod oknami a dzisiaj znowu to samo od 5 rano-i jak tu człowiek może żyć spokojnie?? Widze że nasze dzieciaczki nabierają siły Kopią mamuśki ile wlezie:) Jacek tez się wczoraj aż wystraszył jak trzymał rękę na moim brzuchu synuś takiego kopa mu zasadził:)) zrobił duże oczy i zapytał: czy to było kopnięcie?? heh! Pogoda pochmurna i popaduje od czasu do czasu Pogoda paskudna
-
To faktycznie spore mieszkanko twojej mamy.U nas jest tylko niecałe 40m Też kiedyś mieliśmy problem z byłym;) facetem mojej mamy,ale zrobiliśmy z nim porządek i już nigdy się nie pokazywal.Frajer chciał się rządzić,a najgorsze było to że mama tego nie zauwarzała. Jeśli chodzi o sąsiadów to na dole tez starsi ludzie mieszkają,a pod nami......patola.Wyobrażcie sobie starszą kobiete i pięciu synów w wieku od 40-60 lat i rzaden nie pracuje.Wszyscy chleją,kradną itd.Nawet buty kiedyś z szafki nam pokradli masakra...
-
No tak babeczki,ale mnie plecy bolą nawet jak rano z łóżka wstaje,albo wogóle wstaje.Czasami to mam ochote sie popłakać.Lekarz powiedział że nic z tym nie da się zrobić.Najwidoczniej słaby kręgosłup mam i musze to jakoś przeżyć.Po porodzie ma byc już lepiej:) Tylko mam nadzieję że do tego czasu nie będzie jeszcze gorzej:( Ja to z przyjemnością na jakiś basen albo do aquaparku bym się wybrała.Może uda mi się Jacka w weekend namówić-tego mojego leniwca:))
-
Kiepsko jest mieszkać z kimś(wiem coś o tym)W ciągu dnia,jak wszyscy są w pracy to nie jest tak żle(jest spokój),ale wieczorem,jak zaczynają się złazić to masakra.No i codziennie sprzątać można.W piątke mieszkamy na małym mieszkanku i marzy mi się wyprowadzić.Mama nie chce bo jest sama(taty nie ma),mój brat z dziewczyną jakoś w przyszłym roku mają dostać mieszkanie i nie wiemy jeszcze czy dalej będa u mamy mieszkać a tamto wynajmować?Mama kurczowo trzyma nas wszystkich w domu bo nie chce zostać sama-rozumiem ją,ale jak sobie pomysle że będziemy się tu cisnąć z maluszkiem i żadnej swobody to dostaje wysypki Pozaty sąsiedzi wszędzie w koło to same menelstwo,krzyki pijusów 24h na dobe,już nie wspomne że jak będę chciała z maluszkiem na spacer wyjść to z 3 piętra będę się bała wózek znieść i zostawić żeby po Alexia pójść.Chyba będę go łańcuchami przypinać Achhh.... Ja już tez dam sobie z ciuszkami spokój.Teraz pokupóje butelki,smoczki,grzechotki,pampersy,kremy itd.Na koniec zotawimy sobie łużeczko i wózek:)
-
w Gdańsku słoneczko Idealna pogoda na spacer
-
A mi to bez różnicy czy sama czy z kimś,ważne żeby coś do domu przytargać Jacenty w tyg pracuje,ma tylko weekendy wolne,ale z regóły mu się nic nie chce.Pozatym on nie lubi nigdzie jeżdzić i kupować.Mi wystarczy spacer i wracam do domu ze skarpetkami niemowlęcymi heh! Pod tym względem z teściówką się dobrałyśmy:) Ona ma juz sterte rzeczy dla Alexia i my już mamy całą torbe podróżną,ledwo ją zapinam:)) Teraz jak dostanę pieniążki to chcemy szafe na zamówienie zrobić bo mam strasznie nie wymiarowy pokój i mam tylko komode w której się już nie mieścimy.Jak chcemy wszystko pomieścić to trzeba coś z tym zrobić
-
A to gratki chrzcin RoritkaHmm.....ja też tak mam jak Jacek jest w domu na weekend to jest mało czasu na cokolwiek Newania dobrze że mówisz.Wiemy na co się nie wybierać do kina;) Chcieliśmy się nie dawno wybrać na jakiś fajny film,ale mam takie bóle pleców że boje się tak długo siedzieć,a na dodatek co chwile do toalety śmigam
-
Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D
gosiak odpowiedział(a) na Kate temat w O wszystkim
Krysiak Dzięki bardzo Musze zacząć coś z tym robić bo czas ucieka.Na styczeń mam termin porodu i na bank nie zdąże do tego czasu kursu ukończyć nie wspominając o egzaminach...ach...... Przeraża mnie to okropnie -
Kropka 1981 wspólczuje bóli bidulko :( Evelka01 zakupy dla dzidzi to sama przyjemność,tylko póżniej jak trzeba zapłacić.....:( Ja ostatnio sobie nic nie kupuje tylko znosze do domu ciuszki i różne różności dla syneczka Wszystkim mamusiom gratki wspaniałych kopniaczków Nasz Alexio już od rana sę rozpycha.Komicznie brzuchol wygląda jak mluszek wypchnie nóżke albo rączkę i robi się taki guz na brzuchu
-
Oni to się wogóle nie znają.Niedługo nam Zygfryda wymyślą:)) Nie mam nic do teściów,ale w tym temacie to już przesadzają.I tak przecież nazwiemy maleństo jak będziemy chcieli. Ciężki temat
-
Żmijka będzie dobrze w robocie.Poradzisz sobie.Czekamy na kolejną relacje :) Newania szkoda tych weseli.... A czy ktoś wogóle zagląda jeszcze na to forum??Tak od kilku dni zaglądam i ani śladu nikogo amba fatima i pomorza ni ma
-
MamaskiJa właśnie wcinam obiadek makaron w sosie serowo-śmietanowo-szpinakowym mniam! a na wadze na dzień dzisiejszy 1kg 200g na plusie a niedawno 900g było wiec chyba nie jest źle z tą moją wagą podjadanie wychodzi zwłaszcza słodkiego a dziś sobie kupiłam sucharki jabłkowe na przegryzkę i nawet mi smakowały wiec kupię i inne smaki żeby czekolady nie wcinać Rany ale nabrałam chęci na makaronik aż mi ślinka leci.......daj troche Ja to skromnie dzisiaj na obiadek.Miałam hot doga i lody(aż 6 gałek,takiej ochoty nabrałam) Joaś i Evelka trzymamy kciukasy :) Doniu Gratki małego sportowca Szykuje nam się na styczeń cała drużyna Pojechałam na miasto i znowu śliczny komplecik pluszowy synusiowi kupiłam i szlafroczek.W ten oto sposób zostałam pozbawiona ostatnich pieniędzy...
-
Wanilijka no niestety szkoła płatna.300zł za 20 godz.Też się zastanawiałam czy iść,ale ja to panikara jestem jak coś mocno boli i dla swojego dobra stwierdziłam że jednak lepiej będzie jak pójdę
-
No to mnie Mamaśki troszkę uspokoiłaś.Jak 15 kg to mam jeszcze troche w zapasie;)) ufff....moge jeść:))
-
Egzamin na prawo jazdy :) Nie taki diabeł straszny :D
gosiak odpowiedział(a) na Kate temat w O wszystkim
kasia delimata trzymamy kciukolce bardzo mocno :) Chciała bym pójść w końcu na to prawko,no ale jakoś nie moge.Panicznie boję się kierownicy i nie wyobrażam sobie jazdy z instruktorem.Powinnam coś z tym zrobić żeby się wkońcu przełamać,ale ciężko będzie... Krysiak ale masz dobrze:) Nie wiesz czy w Gdańsku też taka teoria jest możliwa? Ja w sumie nie mam jeszcze dziecka a do ośrodka szkoleniowego nie mam daleko,ale brzuchol rośnie i coraz mi ciężej