Skocz do zawartości
Forum

agitsguciop

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agitsguciop

  1. Pauka nieee, o 100zł więcej by wyszło jakbym zamówiła wczoraj. z ciekawości sprawdziłam to wyszło ok 240 zł. a ja za te same zakupy dzień wcześniej na tej promocji zapłaciłam 140! :) katka gratulacje!! :* Velveti gratuluje pierwsza październikowa mamusiu!! :* Ela chodzi Ci o przewożenie autem czy na stelażu? w aucie nie wolno z przodu a tym bardziej w kierunku jazdy! dostałam reszte zdjęć z sesji ;) pokaze Wam ze 2 ;)
  2. Velveti dziś też strona kiepsko działała wcześniej, ale promo już nie ma ;) sowka kochana :* dziękuje ;) sprawdziłam ile zapłaciłabym dzisiaj za te wczorajsze zakupy w promocji.. o 100zł więcej!! masakra :p
  3. Izu dziękuje bardzo Kochana! :) niestety z tym październikiem to lipa. też się na to początkowo nabrałam, ale takie miesiące zdarzają się co kilka lat ;)
  4. dzisiaj straszny dzień.. tak szaro za oknem, chyba chłodno. ja też bez sił.. jeszcze z łóżka nie wyszłam i w sumie nie wiem czy wyjde jakiś kryzys energetyczny dzisiaj mam :o ale śniło mi się, że urodziłam!! taką piękną córeczke! taaaak już bym chciała ;) ehhh
  5. gratulacje dla wszystkich mam! ale się dzieje pod koniec miesiąca nonono! u mnie żadnych oznak, żadnych skurczy, czop nie odszedł.. jeszcze posiedze pewnie z miesiąc :( pauka89 promocja była 2 dni, ale straszny dostęp do strony. dużo zamówień nie zrealizowanych, ciągle problemy.. ja długo walczyłam przedwczoraj i wczoraj żeby sie udało. same drobiazgi pozamawiałam, wrzuce Wam screeny. wzięłam kocyk, bo nie mam takiego większego cieplejszego, pajac ocieplany, jeszcze może na jesień się przyda, czy do fotelika nawet, no i śpiochy i pajace ;)
  6. ja zrobiłam zakupy na smyku. w końcu się udało, za nie wiem którym podejściem od wczoraj... a Wy probowałyście coś kupić? 50% promocja jest. ciągle mam ochote na słodkie :O przeginka jakaś..
  7. mamuśka jakie piękne maleństwo!! :) :* mblusiam gratulacje! :) ja po wizycie. w zasadzie tylko ktg, bardzo ładny zapis. nie badała mnie dzisiaj, wyniku z GBS też jeszcze nie było.. za tydzień kolejna wizyta.
  8. Groszek gratulacje! dużo zdrówka! :* maminka ja od 36tc mam wizytę co tydzień, pod koniec ciąży raczej tak jest że co tydzień sprawdzają czy wszystko gra ;) u mnie co prawda wszystko jest na 1 piętrze, ale ginekologia i położnictwo osobno no i patologia ciąży też osobno.. ja idę się szykować i o 13 mam ktg a potem wizyta. i będzie wynik z GBS, ciekawe co wyszło. no i czy coś się zmieniło przez ten tydzień dam znać po.
  9. ja też z zdjęcia z telefonu nie mogę dodać, ciągle jakiś błąd. ale z komputera już normalnie mi wchodzi ;)
  10. a jak oni to przenoszą? ;p ja myślałam, że juz tu zawsze zostaniemy heheh :p
  11. Pauka zazdroszczę... to bzyczenie przy samym uchu.. idzie oszaleć. a jak mnie pogryzą to masakra, w ciązy jak jestem to jakoś swędzą 100x bardziej i bąble większe.. na szczęście większość do rana znika. ja jutro mam wizytę i ktg ;) zobaczymy czy coś się zmieniło przez tydzień :p
  12. Pauka u Ciebie nie ma komarów? u nas teraz jakieś zatrzęsienie, wytrzymać nie idzie. Całe sufity w komarach.. sąsiedzi też narzekają. u teściów też pełno.. tak średnio wychodzi 10 komarów pomieszczeniu :o coś strasznego.. zjadłam bułkę z dżemem truskawkowym i mnie zgaga rozpaliła jak nie wiem :o a mi się wydaje, że brzuszek się obniżył trochę. i jakoś do przodu ciągle rośnie.
  13. hej. ja dziś koszmarna noc. nie mogłam spać, wierciłam się.. ciągle mi niewygodnie było. pod kołdrą za gorąco, bez kołdry zimno jak nie wiem.. komar ciągle przy uchu latał. paranoja :o dalej nie mam na nic sił, a myślałam, że dziś już odzyskam trochę energii.. ale o 13 jestem umówiona i lecę do kumpeli na kawe, może to mnie rozrusza trochę
  14. sowka prawie trafiłaś, na 24.10 mam ;)
  15. ja dzisiaj nie mam w ogóle na nic siły.. ide chyba poleżeć, bo co mam robić.. ciągle jem coś słodkiego :/ kilka razy dziennie.. aż mam tego dość, ale nie moge się powstrzymać.. dziś zaczynam 37tc :) cooooraz bliżej... ;)
  16. hej dziewczyny. powodzenia dzisiaj na cc . ja się nie wyspałam, zjadłam śniadanie, kończę herbate i biorę się za ogarnianie pokoju. dziewczyny tak sie dzis zastanawiałam.. czy czujecie, że macie to rozwarcie?
  17. WawAnia tak też zrobie, przez ten tydzień poszukam gdzieś tej herbatki i na spokojnie bede pic od 38tc. chociaż u nas w mieście to już chyba nie ma żadnego zielarskiego ;/ może w jakiejś aptece się znajdzie. bo kupować na necie za grosze a 5x więcej płacić za przesylke to bez sensu.. u nas plan porodu jest na stronie szpitala, ale ja go nawet nie układam co ma być to będzie i tak nie zawsze zwracają na niego uwagę :) kurde Wy piszecie o jakiś bólach, skurczach, rozwarciach... a ja nic. kompletnie nic. jedyne co to krocze mnie czasem pobolewa, żadnych skurczy.. chyba ze ja ich po prostu nie czuje albo nie wiem ze to to w czwartek wizyta i ktg to może coś się zmieni do tej pory
  18. aaa i co do znieczulenia zzo u mnie w szpitalu też nie ma ;) nie ma do tego tyle personelu, szpitala na to nie stać i w ogóle. ale dziewczyny u nas bardzo chwalą sobie ten gaz, zobaczymy ;)
  19. mamuśka gratulacje Kochana!! :) hej dziewczyny, cały weekend nie miałam kiedy tu zajrzeć, w sobote byłam w Poznaniu. Mam nowy telefon co do obecności faceta przy porodzie, rozmawiałam z moją ciocią położną i stwierdziłam, że chyba fajnie jakby był przy porodzie, ale na same parte po prostu wyjdzie i wróci jak już mała będzie ze mną :) widziałam że znów wrócił temat lewatywy ja jakoś o niej nie myślę, nie potrzebuje i nie boje się, poleci coś to poleci. przecież personel jest do tego przyzwyczajony i dla nich to nic nowego. a facet przecież nie będzie mi w piczke zaglądał przy porodzie, nigdy bym na to nie pozwoliła, żeby widział co tam się dzieje a tą herbatę to gdzie się kupuje i w jakiej formie?? ja jutro zaczynam 37tc.. to mogę już pić tak? mała waży już ok 3kg, a jeszcze tyle do terminu... boje się, że będzie wielka i nie będzie chciała wyjść wcześniej. a ja bym chciała tak za 2tyg urodzić :) jak całą ciąże nie miałam ochoty na seks, tak w tym ostatnim miesiącu to jest jakaś masakra! ciągle mi się chce haha a u Was jak z tym dziewczyny? pomaga na wywołanie porodu? sory za takie pytanie, ale.. w jakiej pozycji Wam najwygodniej?
  20. bajka fajny brzuchol dagmarcia śliczny ten komplecik ;) ja literki zamówiłam na allegro, nie mam talentu do robienia czegokolwiek sama ide spać dobranoc brzuchatki :*
  21. Pauka kolega odkurzył, a mój "były" stary pomył ;) także miałam luz ;)
  22. ależ Wy piszecie dziewczyny to chyba z tych nerwów tak heheeh ja przez Wasze pisanie o ciastach też nabrałam ochoty i kupiłam sobie.. Jeżyki miałam dziś po obiedzie ogarnąć chałupę, ale wpadł kumpel, zjedliśmy pizze, odkurzył mi i mam pomyte podłogi także teraz wolne popołudnie ;)
  23. ale naskrobałyście kochane!! pare stron nadrobiłam ;) gratulacje dla rozpakowanych mam ;) ja wczoraj miałam wizyte, po południu byłam na warsztatach bezpiecznego malucha :) nie było kiedy tu zajrzeć. teraz na chwile weszłam i lecę sprzątać w domu troche bo bałagan się robi już ;) po wizycie wszystko okej pobrała mi gbs, szyjka zamknięta :) mała w 2 tyg przybrała 700g! boże, waży już 2968g! jak na 36tc to trochę sporo, ale mam nadzieję, że albo lekarka źle zmierzyła, albo urodzę na początku października tak bym chciała już za jakieś 2 tygodnie.. ahh. coś czuje, że Zośce wcale się nie śpieszy
  24. WawAnia możliwe haha! już chciałabym, żeby było po wszystkim i tylko czekam na jakieś znaki a tu kompletna cisza :( chociaz mam wrazenie ze brzuch mi sie troche obnizył.. ale to jeszcze o niczym nie świadczy przecież.. EmMadlen tak u mnie od początku Zocha ;) teraz zastanawiałam się czy by jednak nie dać innego, bo przeraża mnie ilość Zosiek ostatnio.. ale nic mi nie pasuje. nic nie jest tak fajne jak Zosia Zośka i Zocha tyle opcji z jednego imienia ! :)
  25. Totek powodzenia!! super, że jeszcze dziś przytulisz swojego maluszka! czekamy na relacje i jakieś zdjęcie!! :* sowka mnie też poród naturalny nie przeraża i jestem podekscytowana niczego się nie boję, chciałabym żeby to było już hehehe ja wstałam przed 9, pojechałam na zakupy do lidla i jem śniadanko teraz ;) a po 13 wizyta :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...