mamusia 2016

Oj przydałoby się już usadzenie dzieciaczka w krzesełku, bo sama nie daję rady nakarmić małego (poza mlekiem oczywiście ). Jest taki brudny, ze załamuję ręce. Jeszcze trzeba poczekać, aż zacznie siadać. W ogóle to czekam na to siedzenie, bo łudzę się, ze wtedy sam się zajmie sobą na dłużej, bo jak narazie noszenie na rękach jest ulubioną zabawą mojego synka :))) A czy któraś zWas karmi butelka Avent Classic+? Kupiłam właśnie tą butelkę i mamy smoczek 3+ i mały w bardzo szybkim tempie zjada mleko. Nie wiem czy nie za szybko..., a przecież smoczek ten jest przeznaczony dla dzieci od 3 miesiąca, a synek ma juz 4,5.

Kasiaaa1 - spokojny spacer to miłe uczucie :) Rudamadzia - ale przeżycie z tym choróbskiem, dodatkowy stres, bo maluszek w domku, teraz już będzie dobrze! Anna38 - ciekawa jestem, czy mojemu synkowi ząbki idą, bo jest taki marudny, nawet nieraz na rączkach mu źle!!! Dziś był nieco lepszy dzień, mam nadzieje, ze jutro tez będzie ok. Ja podałam synkowi marchewkę z ziemniaczkiem - ze słoiczka. smakowało mu :) może jak będzie nieco starszy to będę stopniowo wprowadzać produkty ze sklepu - marchewka itp np. w zupie.

ja zapisałam się do Bebiko, Bebiklub, Nestle, Lovela, Bobovita

mamania123 to niesamowite, jak klimat wpływa na sen, spokój dzieciaczków. Musicie częściej odwiedzać babcię Mama majiii dziękuje za słowa otuchy, bo mój maluszek tez ma płaską główkę, niecierpliwie czekam, aż zacznie siadac itp, zeby kontakt z podłozem byl mniejszy :) pixi00 nie słyszałam o takich właściwościach marchwianki... dobrze, ze już wszystko dobrze :) A mój synek od paru dni próbuje się przekręcić na brzuszek, ale rączka zawsze ląduje pod jego ciałkiem. U waszych dzieci początki przewracania tez tak wyglądały czy od razu rączki nie były zablokowane? :)

Juliaxja też uwielbiam patrzeć jak mój synus się śmieje :) Kasia dla pocieszenia napisze, że nigdy nie miałam problemu z tyciem, a po porodzie nie mogę się wcisnąć w większość sukienek! Mam w planach coś z tym zrobić :) Dziewczyny, a czy Wasze dzieci nadal jedzą mniej więcej w tych samych odstępach czasu co kiedyś? Bo ja już nie wiem czasami co mój synek chce i spróbuję może go częściej karmić mniejszymi porcjami, bo może potrzebuje zmiany...

pAleksandra kupiłam soczek , podałam narazie raz między posiłkami. Rozcieńczony z wodą. W Ikei widziałam takie śliniaki z rękawami, ale kupiłam te zwykłe, są dość duże. Vera miło się czyta o postępach dzieciaczków !!!

A ja dziś podałam synkowi rozcienczony sok z marchewki. Z początku nie chciał pić, ale potem się przekonał. Ciekawe jak będzie jutro :) oczywiście poplamilismy body. Hmm, podobno marchewka się nie spiera :( I butelka wraz ze smoczkiem się zabarwila.

Dziękuję dziewczyny za wsparcie :) Byliśmy dziś u lekarza i troszkę się uspokoiłam. Mamy zwiększona dawkę Wit D. I wizytę za miesiąc, zobaczymy czy kosteczki stwardnieja. Co do wagi, to pani dr też radziła mi się nie martwić. Mały ma zaczerwienione gardelko, będę mu podawać Wit C. Ach te dzieciaki, tyle strachu o nie... Pozdrawiamy! :)

mamatita rzeczywiście, ślicznie się zaokrągliła :) to napawa optymizmem, że i u nas tak będzie!

mamatita mój synek tez ma problem z płaską główką, czyli ona do roku czasu sama się zaokrągliła Twojemu synkowi?

My wczoraj byliśmy na szczepieniu. I w sumie synek obudził się w nocy z wielkim płaczem, nie mogłam dotknąć mu nóżki. chyba bardzo go bolała :( podałam panadol i zasnął. Pani doktor mnie trochę zmartwiła, bo sprawdzała mu kości czaszki i stwierdziła, ze miękną mu kości. Przyłożyła moją rękę do kości i rzeczywiście można ją było wgiąć.... Dziś jedziemy na oznaczenie poziomu witaminy D. Tak się martwię :(((, bo dodatkowo nie przybrał wiele na wadze, 700 gram przez ponad miesiąc) choć karmię go mm. Mam nadzieję, ze będzie dobrze. Pozdrawiam wszystkie mamy, których dzieci mają problemy ze spaniem ;) Kasiaaa, cieszę się, ze wizyta u dr wzniosła troszkę optymizmu!

Lucy K właśnie o taki "sprzęt" mi chodzi. Czy to się sprawdza? :-)

My mamy dentinox, nie wiem jeszcze czy działa :) A czy któraś z Was dziewczyny ma taki smoczek z pojemniczkiem na jedzenie? Chodzi o to, żeby dzieciątko sobie masowalo dziąselka a przy tym poznawalo nowe smaki. (nie pamiętam czy któraś pisała już o tym :)

Ja też będę dawać głównie słoiczki, myślę, że warzywa w nich zawarte są lepsze niż te że sklepow, a poza tym jest to naprawdę bardzo duże ułatwienie dla mam. Kasiaaa1 słodko musiał wyglądać Twój maluszek ;-)

Mój synek dostał dziś w prezencie dwa śliniaczki :) jestem tak ciekawa jak mu będzie smakowała marcheweczka, ale to w sumie za około 3 tygodnie. Zastanowiła mnie któraś z Was Dziewczęta, która pisał o tym, że daje np.polizać, powąchać maluszkowi różne produkty. Chyba też spróbuję :)

Anna38my kupiliśmy szczepionkę 6w1. Teraz już idziemy na trzecie szczepienie. Współczuje dziewczyny , ze macie kłopoty ze snem. Jak mały mnie obudzi na karmienie, to potem też zawsze mi się wydaje,że już po moim spaniu, ale nigdy tak nie ma :) zmęczenie robi swoje. Podziwiam też dziewczyny, które jadą na wakacje z takim maluszkiem, ja się boję :)

Kasiaaa w sumie nie zastanawiałam się nad tymi dziurkami w smoczku, ale masz rację, trzeba chyba bardziej udrożnić przepływy :) Mój synek wczoraj świętował 4 miesiące i od dziś tak zaczął wszystko łapać! Wcześniej łapał tylko to, co miał bardzo blisko swojego ciałka, a dziś zauważyłam, ze sięga coraz dalej :) jak miło obserwować swoje dzieciątko, takie niewielkie rzeczy a cieszą Anna38 my też mamy w przyszłym tygodniu szczepienie i bardzo się boję, bo ostatnio jak w nocy po szczepieniu przebierałam maluszka (bo akurat pech chciał, ze się przesikał), to delikatnie złapałam za szczepioną nóżkę i mój syn tak się popłakał biedaczek :( musiała go bardzo boleć.

Sysuncia masz jakiś patent na te przespane noce? A mam pytanie odnośnie zagęszczania mleka kaszką. Będziecie zagęszczać?

Mamapaulina witaj :) ja nie jestem w grupie na fb Mój synek już prawie wyrasta z gondolki, zastanawiamy się nad wózkiem spacerowym, takim, żeby była opcja rozkładania całkiem na płasko. Moja koleżanka polecała wózki "Inglesina". Ja dopiero zaczęłam poszukiwania,więc sama nie mogę jeszcze polecić :)

Butelka Ja mam jedną butelkę :) po każdym karmieniu przelewam wrzątkiem. Co jakiś czas trzymam we wrzątku troszkę dłużej. Pixi00 Nie chcesz wracać myślami do spaceru, a ja do krzyków podczas przebierania pampersa i ubierania. Nie wiem, czy kiedyś niechcący coś źle zrobiłam w tej kwestii, czy co się dzieje. Naprawdę nie chcę narzekać, ale dlaczego mój synek tak tego nie lubi... Dieta My mamy szczepienie 24 sierpnia, wtedy dopytam o rozszerzenie diety. Sen Mój synek przesypia około 9 godzin w nocy (oczywiście z pobudką) , a w ciągu dnia jest różnie. Nie ma tego zbyt wiele, około 2,5 do 3 godzin. są to zazwyczaj drzemki po około 30 -40 min.

Kasiu, to rzeczywiście mając takie wspomnienia jak Ty, można spokojnie rodzić ;) Mój syn też się nie przewraca jeszcze na brzuszek, dodatkowo upodobał sobie przewracanie się na boczek,ale tylko w jedną stronę... hmm...:) Chyba przechodzimy na pampersy 4 i powoli zaczynamy zmieniać garderobę na 74 :)

U mnie również poród bez znieczulenia... Podczas niego obiecywałam sobie, że nigdy więcej. Nadal pamiętam jak bolało, ale chciałabym bardzo drugie dzieciątko. Czekam aż czas podziała na pamięć :)

My narazie nie planujemy następnego, ale jak już będziemy to z pewnością wszystko będzie łatwiejsze, bo już przerabiane. I z tego się cieszę :)

No proszę, na forum można zawsze się czegoś nowego dowiedzieć - np. o przedłużeniach bodziaków :) Mój syn raczej należy do tych bardziej niespokojnych dzieciaków, ale dziś przechodził sam siebie wieczorem, tak jęczał, że głowa mnie bolała od tego. Zastanawiam się, czy nie rozdrażniam go za bardzo ćwiczeniami na brzuszku... I teraz ma fazę złoszczenia się podczas ubierania, rozbierania go - już nie wiem czy go coś wtedy boli czy to jest takie "widzimisię "jego... tak się drze, że odechciewa się przebierania go :( Mam nadzieję, ze mu przejdzie.

A my dziś spędzaliśmy czas poza domem. Niedługo będziemy się wyprowadzać od teściów, dlatego już drugi raz zabraliśmy na nowe mieszkanie naszego synka. I drugi raz tak płakał... Boi się nowych pomieszczeń. Najlepiej jak widzi "swoje cztery ściany"... Chyba musimy częściej zmieniać otoczenie.