mamusia 2016

Kasia1 - napisałaś, ze chyba będziecie zmieniać lekarza - ja myślałam, ze w USA jest po prostu taki głupi system oceny dzieciaczków, jeżeli ta lekarka ma takie podejście, a nie jest to powszechne u innych lekarzy to rzeczywiście przykre to jest. W ogóle to dziś rano nasunęła mi się taka myśl, ze człowiek się stara, żeby maluszkowi niczego nie zabrakło, żeby było czyste, najedzone, miało zabawki, bawi się z nim, nosi, przytula itd itp, a tu lekarka potrafi obwinić rodziców, ze z ich winy dzieciaczek się nieprawidłowo rozwija.. , mi by było też bardzo przykro :( Mogłaś jej pokazać jak Michaś pięknie się do Ciebie tuli!!! :) PAleksandra - mój synek zjada w nocy około 170 ml. Czasem raz, czasem dwa razy. Co do prezentów na dzień Babci i Dziadka to zamawiamy dla jednej babci - świeczkę zapachową z etykietą , na której jest dedykacja od nas, dla drugiej czekoladki w drewnianym pudełku też z wygrawerowaną dedykacją, a dla dziadka papcie :) wszystko zamawiam przez internet.

Kasia... pamiętasz jak martwiłaś się, że Michaś nie przekręca się na brzuszek? I co? zaczął się przekręcać. Tak to jest z rozwojem, jedne dzieci szybko opanowują pewne czynności, drugie w późniejszym czasie. I wszystko jest ok. Widocznie w Stanach takie są procedury, już zdążyłaś się wcześniej o tym przekonać. Głowa do góry :) Ciekawe co nam pani dr powie o nocnych karmieniach - jest jedno lub dwa :) Lilith - Mój synek idzie spać około 20.30. ma albo jedną albo dwie pobudki na mleko i potem wstaje około 7,8.

Vera - nie widziałam jeszcze morza w zimie, musi być naprawdę pięknie. Kasia - kurcze, jak Ci współczuje awarii pieca! jeszcze w takie zimno... :( Kasia_be, Lilith witamy :) PAleksandra - jak synek był noworodkiem to bardzo często wstawaliśmy już o 5, 5.30. Znam ten ból ;) Dziewczyny, a jak rosną górne dwójki? Bo mój synek ma taką kulkę na dziąśle, i nie wiem czy to ząb czy mam się o to martwić... Bo jak mu szły dolne dwójki to tam pojawiały się kreseczki... I mogą wyjść pierwsze dwójki a potem jedynki ?

Wrazliwa, Kasia - Dzięki dziewczyny za porady odnośnie zwalczania ciemieniuchy :) my kąpiemy się co dwa dni, więc jutro przed kąpielą zastosuję oliwę z oliwek, a jak nie pomoże to zaopatrzę się w olej kokosowy :) PAleksandra - no właśnie nie wiem czy to przez ząbki... np dziś obudził się o 3.00 zjadł na śpiocha 170 ml, potem śniadanie w postaci także butelki z mlekiem miał o 9.30 - zjadł 70 ml i jeszcze mu się ulało! jak nigdy, teraz mu się ulewa. Zaczęło się to mniej więcej jak zaczął raczkować, czy to może być tego powodem, czy Waszym dzieciom się ulewa mlekiem jak dużo raczkują? hmm... nie sądzę. Może nie lubi już samego mleka. z kaszą manną zjada chętnie. Ach te dzieciaki :) Pixi - muszę spróbować z marchewką pokrojoną w słupki i chlebkiem z masełkiem. Tylko, ze problem polega na tym, ze mój synuś ładuje do buźki ile tylko może, muszę być cały czas na baczności :) z przypraw - my mieliśmy oregano, bazylię, pietruszkę , koperek z tego co pamiętam :) czytałam, ze można podawać, ale z początku w niewielkich ilościach, bo mogą być gorzkie i nie zasmakują maluszkowi ;) Ritkaa - oj to Wy przodujecie w ilości ząbków chyba :) ida jak szalone!

Pixi - my jeszcze nie kupiliśmy nowego fotelika, kurcze, z tymi alergiami jest tragedia :( zobaczymy co wykażą badania. Ja ostatnio też dałam synkowi ugotowana fasolkę szparagową do rączki - chyba mu smakowała, ale bardziej ją sobie ssał niż gryzł. Spróbuję może inne warzywa teraz, choć nie ukrywam narazie sie mocno przy tym stresuję. Paulaa92 - jeszcze będziesz się cieszyć z takiego rozwoju sytuacji. Może ciężko byłoby Wam się zdecydować, a tak macie niespodziankę :) Może łatwo mi się mówi, ale musisz podejść do tej sytuacji pozytywnie. No proszę, może niedługo posypią sie kolejne wiadomości na forum o dwóch kreseczkach :))))) Olenka - jestem pełna podziwu dla Ciebie! Jesteś cudowną mamą:) Vera - my na śniadanie jemy samo mleko, bo mój synek nie chce jeść kaszek innego typu niż kasza manna, więc ją zjada na wieczór. W ogóle to mojemu synkowi chyba się mleko znudziło, bo zjada około 100 ml. Kasia a jak Twój Michaś i mleko? :) No a my mamy ciemieniuchę, już nie pomaga bepanthen, chyba, ze za mało go stosowałam. . A Wasze dzieci mają jeszcze ciemieniuchę?

Kasia- mój synek też bardzo lubi się kąpać. Chlapie, piszczy, ogólnie jest wesoło ;) Wrażliwa - czas świąteczny sprzyja wyrzynaniu się ząbków :) gratuluję! PAleksandra - mój synek budził się niestety w noc sylwestrowa, ale jak wybuchy ucichly to spał spokojnie. Zaczęłam myć rączki mojemu synkowi taka pianka z Hippa i wyskoczyły mu suche czerwone plamki na zewnętrznej stronie dłoni. Teraz nie wiem czy to od tej pianki czy od mozzarella, która miał w obiadku ( mamy lekka alergie na białko). Używała któraś z Was czegoś takiego?

Kasia- nie martwię się o wagę ;) tak tylko zastanawiam się jak mały wypadnie na bilansie :) zapytam o te kości czaszki czy są twarde, czy głowka nie jest za plaska, czy ciemiaczko się zarasta. Mój synek miał pobierana krew jak badalismy poziom witaminy D z paluszka. Płakał, ale szybko zapomniał ;) a dla mnie nie było to przyjemne, ale wiedziałam, że konieczne. Także Kasiu głową do góry :) My mamy rozmiar 80, kupiłam pampersy 4+ i w zasadzie są ciut szersze od 4. Narazie nam to odpowiada. Aleksandra- wszystkiego najlepszego!!! Vera- Twoja corunia jest nieco mniejsza, ale za to jaka zwinna! Najlepiej radzi sobie z mobilnościa spośród wszystkich dzieci forumowych :)

PAleksandra - no proszę, witamy zatem Pana Zabka! Kasia- my na Sylwestra też nie idziemy nigdzie. Nie jestem typem imprezowicza, więc pasuje mi siedzenie w domku ;) My mamy bilans w 9 miesiącu, zobaczymy co nam powie Pani dr na temat wagi itp.

PAleksandra- Święta, święta i już prawie po świętach :) Ja w zasadzie nie dawałam nic do probowania synkowi. Ojej, brak ciepłej wody i ogrzewania w zimie, nie zazdroszczę :( Ja mam materac na najniższym poziomie. A robicie swoim maluchom jajecznice? Jutro wyprzedaże, wybieracie się? ;)

Dziewczyny wszystkiego najlepszego z okazji świąt! PAleksandra mój synek też nie lubi jak mu zaglądam do buźki. Sposób Kasi jest naprawdę dobry :) Madzialena - przykro mi, że te nieszczęsne choroby się przyplataly:( jak mój synek chorował to nie było łatwo, trzymajcie się!

PAleksandra - dziś pozwoliłam synkowi posiedzieć trochę na panelach :) mój synek śpi teraz dwa razy w ciągu dnia. Czasami po pół godziny, czasami jedna drzemka godzinna, a druga półgodzinna. Z tego co piszesz, to dzieci mają naprawdę różne dni. Tez chciałabym , żeby mój synek troszkę więcej w ciągu dnia spał. Przynajmniej mogłaś się zdrzemnąć z synkiem :) Z tego co pamiętam pisałaś, że Twój synek nie chce jeść większych kawałków? I jak tam teraz to wygląda u Was ? Wrazliwa - ja podaję synkowi gotowe słoiczki i w zasadzie synek je te warzywa, które wymieniłaś. Ostatnio kupiłam też zupę kalafiorową, ale jeszcze jej nie próbował. Często dodatkiem w zupkach jest w niewielkich ilościach seler, cebula.Chyba nawet z niektórymi z warzyw musisz poczekać z synkiem ? Bo np brokuł chyba jest niezbyt przyjazny dla wrażliwego brzuszka, prawda?

Wrażliwa - a więc to jednak kolki..oby to mleko przyniosło ulgę Twojemu synkowi. Olenka - mój synek też pełza, ale nie pozwalam mu na swobodne poruszanie się po domu, boję się, ze uderzy nosem o podłogę, albo że się zaziębi od zimnych płytek i paneli. Zastanawiam się nad tym, bo wiem, że kiedyś będzie musiał zacząć samodzielnie się przemieszczać. Jestem trochę przewrażliwiona. Tak mi się wydaje...

Ja też nie przygotowuje się narazie do świąt... My raczej pójdziemy w gości, więc nic specjalnego nie będę przygotowywać :) Wrażliwa - mam nadzieje, ze lekarz coś Wam doradzi. Szkoda, że maluszek tak się musi męczyć. Jula - mój synek też nie ma ochoty nauczyć się raczkować - najchętniej by siedział, albo stał przy szczebelkach w łóżeczku. Jedynym przedmiotem, do którego chce się dostać jest pilot. Biedak za każdym razem pełza do niego, a ja mu go nie daje :) pAleksandra - synek pewnie wkrótce zainteresuje się choinką - także bądźcie czujni

Kasia, do mnie też już dawno przyjechała ciocia :) Pixi - te pampersy 4+ są od 9 do 16 kg, a 4 od 7 do 14 kg. Kupię mojemu synkowi taka tubke, zobaczymy jak będzie sobie radził.

PAleksandra - nie wiem czy to prawda, czy rzeczywistsze tak jest z tym zanikiem głodu w nocy. Mój synek też często wydaje się głodny jak się budzi na mleczko. Kiesyś pewnie trzeba bedzie tego oduczyć... Jestem ciekawa jak dzieciątko się uczy pić przez słomkę, chyba mu kupię ;) Madzialena - gratuluję, jestem pod wrażeniem! Vera - lubię Twoje określenie "pchła wyścigowa". A z tymi pampersami to całkiem niezły pomysł :) Czy któraś z Was używa już pampersów 4+?

Hej dziewczyny :) Co do nocnych pobudek, to słyszałam, że głód w nocy zanika ok 6 miesiąca, jak dziecko domaga się mleka, to jest to z przyzwyczajenia... Czy rzeczywiście tak jest? Ostatnio próbowałam uśpić mojego synka jak się w nocy obudził to nie było szans. Kasia - mój synek parę razy na dobę pije mleko, bo budzi się w nocy na nie. Słuchaj, myślę, że skoro Michałek zaczął jeść papki, to zacznie znów pić mleczko :) ale zimno u Was! A jeszcze niedawno pisałaś o upalach. GumisiowaOnax3 ja też nie kupuje mężowi prezentów. Ostatnio synek jest bardzo marudny, ciekawe czy to ząbki? No i ma bzika na punkcie wstawania w łóżeczku. :)

Pixi - mój synek sam zawsze zasypial na noc, a teraz cały czas wspina się po szczebelkach jak się go samego zostawi z nocna melodyjka. Trzeba go teraz najczęściej usypiac na rekach, żeby zasnął. Także, nie martw się tym, że Twoje dzieciątko samo nie zasypia, bo nawet gdyby tak było zawsze może się zmienić jak u nas. Ale rzeczywiście było to bardzo wygodne jak synus sam zasypial przy włączeniu melodyjki. Może Ci się jeszcze uda! RudaMadzia- co robisz gdy Twoje dzieciątko tak często się budzi? Karmisz, dajesz smoczek? Kasia- mój synek ostatnio zjadł kasze manne z mlekiem, Twój też w końcu się przekona! PAleksandra - u nas był Mikołaj, mały chyba był grzeczny (przynajmniej tak stwierdził Mikołaj). A o świętach narazie nie myślę, ja złych co to zawsze na ostatnią chwilę :) Madzialena - kolejny ząbek - gratulacje! My mamy dwie dolne jedynki.

Vera - dziękuję za info :) hmm, w swoim przepisie napisałaś, że dodajesz do 100 ml wody ugotowanej z kaszą manną dwie miarki mm. To tak na oko? :) sorry za takie szczegółowe pytanie, ale jestem ciekawa :) GumisiowaOnax3 - mój synek ma różne nocki, kiedyś budził się np. tylko o 5 rano , a teraz budzi się np.o 12 w nocy i 4 na jedzenie. Oprócz tego czasem też coś go wybudzi i muszę wstać, żeby mu podać smoczek :)

Vera - a można tą kaszę mannę od razu w mleku ugotować? Mój synek polubił jednak chrupki kukurydziane :) pAleksandra - ja czyściłam patyczkiem takim dla dzieci - z ogranicznikiem. Może też zaopatrzę się w to o czym Vera pisała :)

Pixi - żałuję, że u mnie w mieście nie ma Lidla i nie sprawdziłam sobie gazetki ostatnio, bo pewnie bym też pognała gdybym wiedziała, ze takie zabawki można kupić, słyszałam, ze zabawki z Lidla są bardzo dobrej jakości. Vera - to mnie trochę uspokoiłaś :) martwi mnie tylko to, ze czasem synek puszcza się tej poręczy i spada uderzając główką o szczeble. Jak piszesz co interesuje Twoją córeczkę, to powoli zaczynam się psychicznie przygotowywać do tego co u nas będzie się działo jak synek zacznie raczkować :)

PAleksandra - mój synek tak mi się wydaje, ze nie przepada za takim typowym głaskaniem, woli masażyki typu "Idą słonie, przebiegły konie, idzie pani na szpileczkach, pada deszczyk, czujesz dreszczyk? " :) Kasia - moją znajomą też ostatnio dopadła migrena - przeleżała dwa dni w ciemnościach - fakt, nie ma małego dziecka. Paskudztwo. Jula - też chętnie skorzystam z Waszych pomysłów na prezenty :)

Olenka - współczuje kataru, wiem jaki jest uciążliwy i dla dzieciątka i rodzica. Zatem ząbki wychodźcie! Mój synek nie raczkuje, a nauczył się stawać w łóżeczku trzymając się górnej poręczy. Czy Wasze dzieci też tak robią? Mój synek robi to cały czas, muszę więc go z łóżeczka wyciągać jak nie śpi, bo nie powinien przeciążać kręgosłupa...

Vera - myślałam, że wszystkie dzieci lubią chrupki kukurydziane, a tu klops - mój synek po wypróbowaniu wzdrygał się na ich widok ;) spróbuję jeszcze mu podać. Jula - mój synek też nie lubi jak się nic nie dzieje, jęczy jak nie ma atrakcji :) Mata - my nie mamy maty, mój synek tak naprawdę nigdy nie miał jeszcze styczności z "gołą" podłogą - zawsze podkładam koc, lub dwa. Nie wiem właściwie czy to dobrze, bo on uważa, że nic mu nie grozi...

pAleksandra - myślę, ze większość dzieci nie znosi aspiratora, mój synek tak płakał jakby go ze skóry obdzierano... Wrażliwa - ja również życzę Ci powrotu do zdrowia :) Kupki - synek też robi kupki zbite, ostatnio się wystraszyłam jak zrobił bardzo ciemne i takie "zatwardzeniowe" - moja mama uświadomiła mi, ze to po jagodach. Narazie się wstrzymałam z ich podawaniem. Chrupki - jutro muszę kupić kukurydziane, ale podam jak mąż będzie w domu, bo się boję :)

Kasiaaa - cieszę się, ze wszystko w porządku z główką Michałka. Ciekawe czy u nas gdzieś robi się takie badania główki. Czy to jest tylko w miejscach gdzie zakładane są kaski. Vera - właśnie takich sytuacji bardzo się obawiam, dobrze, ze u was wszystko dobrze :) Zakupiliśmy kojec play, ciekawe, czy synek będzie chciał w nim spędzać czas :)