andzia

Cafe jak dostaniesz tego Magdowego powera to rzuć dalej. Ja miałam na dzisiaj tyle planów, a nawet 1/10 z tego nie zrobiłam. Maryśka zrobiła przed chwilą normalną kupe, ma już siore, więc i humor lepszy. Stasiu poszedł prosto zp-kola do kolegi, za jakieś 1,5 h po niego pójdziemy, a jak K. wróci to do teścia z życzeniami, bo ma urodziny

Magda piekne łóżeczko:) Ja szukam na all używanego roweru dla Stasia, ale nie ma takich jak chce

U nas piękna wiosna za oknem, pospacerowałam trochę z Maryśka, ale cały czas jęczała, że nóżki bolą, że coś ją drapie, że nuda. Cały dzień ma dzisiaj taki jęczący, mam nadzieje, ze jest to spowodowane nuda(cały czas dopytuje kiedy wróci Stasiu z Zosią) a nie jakąś chorobą. I nic nie mogę zrobić, bo łazi i piszczy

Maryśka miała przed chwilą wodnistą kupajdę. Ręce mi opadają Magda to się Misiek rozszalał. Fajnie z tym basenem, my się tez wybiaramy i wybrac się nie możemy. A zmian przedszkolanek współczuje, Stasiu tak miał, wciąż inna pani, bo ta na zwolnieniu, ta na zastępstwie, a to na roczny urlop poszła itd. I to była masakra, dzieci miały namieszane w głowach, bo każda czegoś innego uczyła i wymagała, no a teraz to tylko narzekają, że takie niegrzecznej grupy to jeszcze w p-kolu nie było A z bajkami przegięcie Butki fajowe i jakie tanie. W CCC były wszystkie w granicach 150zł. A można je przez neta zamówić? Cafe ale się napaliłaś na tego orbiterka, super!!! A pokażesz fote jaki macie? My trampki też na pewno kupimy, jesssuuu, nie znosze tych wydadków związanych ze zmianą pogody i pory roku

Cafe wyjeżdżamy w piątek rano. Ja też nie znalazłam żadnych fajnych kurtek. Przymiertzałam Stachowi te Nike w Deichamanie, ale z tych, które nam podobały nie było rozmiaru i teraz patrze na allegro. Kupowałas je kiedyś na all?Te nam się podobały NIKE MAIN DRAW 354509-006 r.34 i inne r. WYPRZ (2093978085) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. W ogóle one duże wypadają, bo Stachu ma zimowe 35, a z tych były mu dobre 33

Gosia w Hiszpanii na pewno będzie super, a później zapraszamy do Dziwnowa:) Cafe już mi kilka osób polecało ten film, mam go nawet na kompie, ale jakoś nie możemy się ostatnio z K. zebrać, żeby coś obejrzeć Anielinka bardzo dobra decyzja z tą pracą, żadna przeciez nie hańbi. Godziny trochę kijowe, ale jakoś dacie rade. Siostra K. nie mogła znaleźć po studiach pracy w swoim zawodzie, w końcu trafiła jako sprzedawca do Reserved, a teraz jest kierownikiem wielkiego salonu S. Oliver:)

Hej, tak się cieszyłam na ten poniedziałek i co? Mam Maryskę w domu...wnocy płakała, że ją boli brzuszek a później tradycyjnie wymiotowała. Od rana jest ok, tylko miała dwie brzydkie kupki. NIe wiem czy ona ma taki wrażliwy żołądek czy co...wczoraj objadła sie pizzą i frytkami, może to od tego? A wczorajszy dzień fajniutki, pojechaliśmy do M!, laski debiutowały same bez rodziców, za to ze starszym bratem w kulkach, a starzy mogli połazić po sklepach. NIc sobie nei kupiłam, tylko sexi bielizne na wyjazd-rozmiar taki, że szkoda słów. Rozglądałam sie za butami i kurtkami dla dzieciaków. Potem zaliczyliśmy Decathlona, rower dla Stasia wybrany. Siedzieliśmy tam ponad godzine, bo dzieci musiały przetestowac wszystkie rowery, hulajnogi i deskorolki A na koniec pizza

Anielinka i ja liczę, że uda Ci się dojechac choc na trochę. Do lipca jeszcze trochę czasu, może jakoś się poukłada i będziesz mogłą sobie pozwolić na kilkudniowy urlop

Cafe ale Wy ostatnio zakupujecie, super I fajnie, że śmigasz autem, jeszcze trochę i K. nie będzie CI potrzebny. W samochodzie oczywiście:)

Mei jak nie schudne to będziemy razem straszyć na plaży, a co Ale się cieszę Historia z psami straszna, ja bym chyba kobite na miejscu rozszarpała. Jak wiecie Stasia kiedyś pogryzł pies i od tamtej pory mam do nich ograniczone zaufanie. A moi teście-nie wiem czy pisałam-kupili jakiś czas temu Labradora-dla Stasia. Jesssu, chyba Wam o tym nie pisałam, oczywiście powiedziałam co o tym myśle, nie dość, że raz go pies pogryzł to jeszcze mu ostatnio wyszła alergia na psy i oni o tym doskonale wiedzieli. I mają tego kejtra u siebie, tzn, trzymają go na dworze, ale jest głupi jak nie wiem, skacze na wszystkich, ucieka im i takie hocki klocki A Tobie Sabinka duuuużo zdrówka!!!

Witam niedzielnie, K. poszedł z dziećmi do kościoła. Viel Spass Ja robie obiad i później jedziemy do Poznania, na żadne zakupy, bo najpierw muszę schudnąć, ale obiecalismy dzieciakom kulki, lody i takie tam:)

Mei jak to pogryzły? Jezus Maria dobrze, ze nic się nie stało. Aż mnie normalnie ciary przeszły

Anielinka i ja nie widzę problemu, żebys do nas dojechała Zdjęcia piękne Rose ale się nameczysz z tymi zębami swoimi. Ale już niedługo będziesz miec piękne i prościutkie:) Moje zołzy dobrze trzymają kredki i w ogóle lubią rysować, chociaż za wiele to nie potrafią. A w p-kolu na tablicy informacyjnej ich grupy już od jakiegoś czasu wisi karteczka, żeby rodzice zwracali uwagę jak dzieci trzymają kredki

U mnie cisza, trochę ochłonęłam, K. zaraz wróci i przywiezie winko. Wszyscy mieli kary n wszystko co możliwe, Maryśka jeszcze przed samym spaniem odwaliła taką histerie, że głowa mała. A najgorsze są takie akcje, że ja coś mówię, a oni do mnie: no i co? I tak mam Cię w nosie. I tym podobne Magda

A ja się dzisiaj chwaliłam, ze laski się razem bawią i się nie biją... Śmieszne bardzo... Miałam tak zajebisty dzień,że sie chyba zaraz schleje z tego szczęścia, że jestem taką zajebistą matką, która ma kupe cierpliwości, nie krzyczy, nie przeklina...i ma takie zajebiste dzieci, które nie pyskuja, nie robią na złość, szanują ja...normalnie ***** sielanka

A może Gosia też się pisze na ten termin? I pojedziemy sobie na jeden dzień do tego Parku Dinozałrów

Cafe ale śniadanie sobie też weźcie, to jest mega wygoda, nie musisz latać z bułkami do pokoju, nie ma syfu itp. A na śniadania są zawsze płatki, bułki i jakiś obkład. Ja sobie nie wyobrażam inaczej:) Magda wieczorkami będziemy łazić na goferki z fruzeliną

No my też mieliśmy w zeszłym roku wtyki. Dzięki Wam af kors i po części pamiętali nas przez tą Stasia złamaną noge. I nie mieliśmy dla lasek kolacji, a prawie codziennie i tak dostawały swoją porcje.

Ja się zastanawiam nad kolacjami, wieczorami najczęściej się gdzieś łązi, a to jakiś gofer, fryty i często nie byliśmy w ogóle głodni...obgadam z K. i dam Ci Madzia znać

cafe82to myslicie,ze wystarczy wyzywienie tylko dla mnie i dla K? i tak wlasnie jakies kaszki itd na bank pojda w ruch ja tez takich obiadow nie jadam typowych wiec spokojnie olek naje sie ode mnie nie wiem-co mowicie? Ja bym dla Olka wzięła, dla dzieci sa mniejsze i tańsze porcje. W zeszłym roku laski miały już swoje obiady i zmiatały je w całości

magda_79andziaMagda od 3 lat się nei płąci, bo my w zeszłym roku jeszcze za laski nie płaciliśmy Musze wydać młodzieży obiadWlasnie nie pamietam jak on to liczyl, bo jakies znizki powrzucal. Wiem, że były zniżki i to spore Ale do 3 lat jest za darmo, na pewno

Magda od 3 lat się nei płąci, bo my w zeszłym roku jeszcze za laski nie płaciliśmy Musze wydać młodzieży obiad

Cafe jak laski miały 2 lata to nie braliśmy do nich obiadówk, jest wielka waza zupy, która spokojnie starczy na 5 osob, a na drugie jest tez sporo, więc na pewno wystarczy dla nich

cafe82magda_79Ale sie juz podjaralam tym wyjazdem Po niedzieli dzialamy. MAm nadzieje, ze uda sie wszystkie pokoje zalatwic w tym terminie.aaaa, co z wyzywieniem? Jak dla dzieci? ja tez nie bylismy niggdzie 3 lata andziaa my sie jakos zgadamy i pojedziemy sobie razem,co? No:) My z wyżywieniem, ale szczegóły jeszcze przemyśle, ostatnio nie braliśmy dla lasek kolacji i tak się wszyscy najadaliśmy, musze to jeszcze obgadać z Kuba

cafe82no i wreszcie dziewczyny sie bawia fajnie brawo moi jeszcze mali to bawic sie na razie jako tako nie bawia za to zzawsze upatrza sobie ta sama zabawke i wtedy normalnie zapasy uprawiaja Się bawiły, aktualnie kłócą się o nóż do ciastoliny, a jest ich chyba z 10