andzia

Ja po basenie:) Było superrr:) I chyba nikt nie uciekł na mój widok Teraz na bank będe raz w tygodniu jeździła ze Stasiem. A stracone kalorie nadrobię zaraz pizzą

cafe82andziaKinia Doskonale wiem co czujesz. DObrze, ze siostra zabierze Olka, teraz każdy dzięń chłopaków w Twoim brzuchu jest na wagę złota. MOże teściowa by go wzięła znowu na kilka dni?no szkoda gadac jakies kuzwa wahania nastroju takie,ze bez kija nie podchodz zaczal tez udzielac mi sie stres,bo ciagle mysle o cc...o tym,zeby wszsytko bylo dobrze a olka nie chce dawac na kilka dni,no chce z nim spedzic jak najwiecej czasu ale w taki dzien jak dzis to ja dziekuje Domyślam się, że chciałabyś mu poświęcić jak najwięcej uwagi, ja też tak myślałam, ale u babci czy cioci krzywda mi się nie dzieje, a Ty byś choć trochę odspanęła.

Kinia Doskonale wiem co czujesz. DObrze, ze siostra zabierze Olka, teraz każdy dzięń chłopaków w Twoim brzuchu jest na wagę złota. MOże teściowa by go wzięła znowu na kilka dni?

agulcia83andziaNo w końcu ktoś przylazł, bo zaglądam, a tu cisza:) Jade jednak na ten basen dzisiaj:) Raz kozie śmierć. K. rano mówi do Stasia, miałeś jechać dzisiaj z mamą na basen, ale mama się wstydzi wyjść w stroju, bo uważa, że jest za gruba. Stasiu z przejętą miną: mama nie wstydź się, ostatnio była taka Pani, jeszcze grubsza od CiebieAndzia dzieci to potrafia pocieszyc co? No

Magda u nas jeździki są tydzień, późnej je na jakiś czas wynoszę i tak w kółko. Za duże szaleństwa, bo dziewczyny na nich wstają, próbują jeździć jak na hulajnodze itp

No w końcu ktoś przylazł, bo zaglądam, a tu cisza:) Jade jednak na ten basen dzisiaj:) Raz kozie śmierć. K. rano mówi do Stasia, miałeś jechać dzisiaj z mamą na basen, ale mama się wstydzi wyjść w stroju, bo uważa, że jest za gruba. Stasiu z przejętą miną: mama nie wstydź się, ostatnio była taka Pani, jeszcze grubsza od Ciebie

Panierowane piersi, marchewka mini i frytki:)

agulcia83Kubulec zobaczyl, ze Zuzia bawi sie kuchenka zabawkowa i sie zapomnial, ze go nikt nie trzyma i zrobil 3 kroki. Najlepsze, ze jak zaczelam bic brawo, to sie skapnal i od razu usiadl :PP:P cwaniak Super!!! Brawo dla Kubusia!!!

agulcia83andziaagulcia83Dzieci od 6 na nogach z tatuniem. Ale Ci dobrze agulcia83Pisalam wam juz o jezdzikach? Zuzi chrestna ma synow w wieku 6 i 3 latek i ten starszy non stop na jrzdziku jezdzil i teraz ma takiego iksa, ze szok. Byla z nim u lekarza i powiedzial ze to od jezdzenia na tym samochodzie, wiec my Zuzi juz dawno zabralismy. Mowilam kumpeli i nie zabierala synkowi, a teraz tak mu sie nogi rozchodza, ze zaczyna sie zastanawiac, czy to zniknie. Lepsza sa ponac te rowerki bez pedalow, A skąd wiadomo, że to od jeździka? Pierwsze słyszę, żeby ktoś miał od tego krzywe nogi Moje dwie koleżanaki rehabilitantki od początku polecały nam zarówno pchacze jak i jeździki, Stasiu miał nawet zalecenie przy rehabilitacji nogi jazdę na jeździku, bo rozwija te mięśni nóg co przy chodzeniu. Ja nie mówię, że dziecko ma tym jeździc 24h na dobę, ale godzinkę dziennie(bo moje raczej wiecej nie jeżdżą) jak najbardziej Nina byla u ortopedy i powiedzial, ze na bank od tego. Kacper jezdzil tak czesto, ze szok. Wiecej jezdzil niz chodzil wlasnie. A ze samochod byl szeroki, to i nogi szeroko rostawione, a w dodatku skrzywione. Wiadomo, ze na jezdziku nozki ma sie skulone i wlasnie lekarz zabronil i kazal mlodego wsadzac na rower, zeby pedalowal. Ponac ma to zaniknac, ale iks napewno zostanie. Mowie wam jak zobaczylam jakie on ma nogi to normalnie w szoku bylam. A ile on miał lat jak jeździł na tym jeździku? Bo jeżeli jeździk jest dopasowany do wzrostu dziecka, to nogi przy odpychaniu nie układają się w iksy.

agulcia83anielinkaagulcia83Taki sam sposob mam na uspokojenie ZUzi jak na mnie nie patrzy i jest sama to sie szxybciej uspakaja. A ja nadal @ nie mam. I w sumie mi z tym dobrze. Ale pewnie niedlugo juz wroci, bo Kuba zaczyna wreszcie w dzien jescd cos innego. Dzis zjadl kanapeczke juz i bardzo mu smakowala :) Wstyd sie przyznac, ale ja o 10 wstalam :P No to witaj w klubie późno wstających :))) dzieci tak długo dają pospać??? Dzieci od 6 na nogach z tatuniem. Ale Ci dobrze agulcia83andziaHej Anielinka:)My pograłyśmy w gry, a teraz dziewczyny szaleją na jeździkach:) A stempelki jak najbardziej, my mamy po Stasiu, ale już mocno zużyte i prawie w ogóle nie stemplują i też ostatnio myślałam, że na Mikołaja kupię in właśnie stemple. Mamy też takie pisaki z Ikei ze stempelkami, ale musiałam schować, bo zaczęły stemplować sobie ciało Pisalam wam juz o jezdzikach? Zuzi chrestna ma synow w wieku 6 i 3 latek i ten starszy non stop na jrzdziku jezdzil i teraz ma takiego iksa, ze szok. Byla z nim u lekarza i powiedzial ze to od jezdzenia na tym samochodzie, wiec my Zuzi juz dawno zabralismy. Mowilam kumpeli i nie zabierala synkowi, a teraz tak mu sie nogi rozchodza, ze zaczyna sie zastanawiac, czy to zniknie. Lepsza sa ponac te rowerki bez pedalow, A skąd wiadomo, że to od jeździka? Pierwsze słyszę, żeby ktoś miał od tego krzywe nogi Moje dwie koleżanaki rehabilitantki od początku polecały nam zarówno pchacze jak i jeździki, Stasiu miał nawet zalecenie przy rehabilitacji nogi jazdę na jeździku, bo rozwija te mięśni nóg co przy chodzeniu. Ja nie mówię, że dziecko ma tym jeździc 24h na dobę, ale godzinkę dziennie(bo moje raczej wiecej nie jeżdżą) jak najbardziej

A my pospacerowałyśmy 40 minut, w domu mega histeria o sprzątanie zabawek i w końcu panny śpią Brak mi cierpliwości na te uparciuchy, wrzuce Wam po południu fote Marysi po wojnie z Jadźka, wygląda jak dziecko wojny, cała buzia podrapana

anielinkaAndzia a te stempelki to z masz z jakiejśc sprawdzonej firmy? ... żeby po kilku razach się nie zużyły... NIe, mamy takie jakieś zwykłe.

Hej Anielinka:) My pograłyśmy w gry, a teraz dziewczyny szaleją na jeździkach:) A stempelki jak najbardziej, my mamy po Stasiu, ale już mocno zużyte i prawie w ogóle nie stemplują i też ostatnio myślałam, że na Mikołaja kupię in właśnie stemple. Mamy też takie pisaki z Ikei ze stempelkami, ale musiałam schować, bo zaczęły stemplować sobie ciało

magda_79andziaCafe na pewno mamuśki na początku pomogą, mi tez przez pierwsze 2 tygodnie mama przywoziła jakiś gar zupy, albo K. szedł do teściowej się najeść. Ja miałam ten plus, że Stasiu jadał obiady w p-kolu, więc nawet jak nic nie miałam, to tragedii nie było.Magda Michał nic a nic nie zje sam? My w tej kwestii już od dawna usamodzielnieni, ale z savoir vivrem nadal tragedia zje, zje. zawsze jogurty je sam, owoce. ale obiady to nie bardzo. a teraz w ogole ich nie je, wiec nie ma problemu. Kanapke jak mu dam i ma ja sam zjesc to tylko zlizuje maslo. Zrobilam ostatnio kanapke z pieczenia to mi powiedzial, ze nie bedzie jadl, bo wyglada jak stara kupa! NIe mogę, Michał jesteś boski

I tak i nie:) Zawsze znajdzie się jakaś czarna owca w rodzinie, co to miesza i dupska smaruje Ja totalnie nie dogaduję się z moją teściową, nie ufam jej i...nie lubię. Za to na pozostałą częśc rodziny, moich rodziców, rodzeństwo, szwagierki, ciotki, na moją babcię i kuzynostwo zawsze mogę liczyć i oni na mnie również:)

Cafe na pewno mamuśki na początku pomogą, mi tez przez pierwsze 2 tygodnie mama przywoziła jakiś gar zupy, albo K. szedł do teściowej się najeść. Ja miałam ten plus, że Stasiu jadał obiady w p-kolu, więc nawet jak nic nie miałam, to tragedii nie było. Magda Michał nic a nic nie zje sam? My w tej kwestii już od dawna usamodzielnieni, ale z savoir vivrem nadal tragedia

magda_79cafe82andziaA może nie na @? Czasem na początku ciąży też tak boli... Bardzo się cieszę, że się zdecydowaliście:) Cafe dzisiaj sama z Olkiem? sama sama siedzimy sobie i rysujemy kupilam ostatnio papier kolorowy,klej...wiecie ile on ma radochy? wycinamy jakies pierdoly i przyklejamy.....normalnie super sobie radzi...raz pokazalam i juz sam klei,szoook w ogole nie mam pomyslow w co sie bawic chcemy kupic mlodemu jakies zabawki teraz,zeby czyms sie zajal jak chlopaki beda juz z nami ale totalnie brak pomyslu Super pomysl! My na razie mamy spokoj, bo przyszly nowe puzzle. Od rana do wieczora Michu ma radoche. Nawet do babci wozi cala torbe i ja meczy Zamówiłaś te z groszkiem?

Moja:za nasze fasoleczki!!!

Cafe tak sobie właśnie myślała, ostatnio o Twoim Olku, że teraz jak siedzi z Tobą w domu, to pewnie się trochę wyciszył i uspokoił co? Mamuśka cierpliwa, spokojna, to i dziecko grzeczniejsze. Z klejem fajny pomysł, ale nie u nas Raz wyjęłam farby, malowały razem ze Stasiem, on je uczył, pokazywał co i jak itd. Z początku rzeczywiście były zainteresowane, ale po kilku minutach zaczęły się rzucać pędzlami, powrzucały farbki do kubka z wodą itd

magda_79cafe82magda_79hehe! staram sie :) suuuper kurcze pamietam jak latalam z testami,wzdych zycze wam z calego serca,zeby szybko zaskoczylo Tak bez sensu, bo przeciez jakos sie nei staramy, ale w tym m-cu wiem, ze byla szansa i jakos ciagle o tym mysle. Ale juz mnie boli brzuch na @, wiec moze w przyszlym m-cu :) I z jednej strony to sie ciesze, bo jak pomysle, ze mialabym powiedziec w pracy... A może nie na @? Czasem na początku ciąży też tak boli... Bardzo się cieszę, że się zdecydowaliście:) Cafe dzisiaj sama z Olkiem?

cafe82magda_79Witam! jakos kiepsko sie dzisiaj czuje. Boli mnie kazdy miesien po fitnesie i jeszcze sie nie wyspalam. Do tego boli mnie brzuch na @ (a mialam nadzieje, ze w tym m-cu nie przyjdzie).Anielinka i u nas zdarzaj sie takie afery. Ja wlasnie go wyprowadzam, bez krzyku, z jakims ostrzezeniem wczesniej. I niech sobie histeryzuje. Brak mojej reakcji szybciej go uspokaja.to niech nie przychodzi,trzymam kciuki Ja też A tymi między tymi fitnessami miałaś czas na robienie dzieci?

O cześć Magda, cześć Cafe

Hej, mnie wczoraj wieczorem dopadły mega wzdęcia, ruszyć się nie mogłam, a brzuch miałam jak do porodu. Straszne uczucie. I po raz kolejny stwierdzam, że mój sposób odżywaniania woła o pomstę do nieba, wczoraj np. 3 kawy, litr coli i zero owoców czy jogurtów, za to do obiadku podwójna porcja frytek Anielinka moim zdaniem bardzo dobrze postępujesz, albo tak jak dziewczyny radzą wyprowadzić ją na chwilę. A Amelka chyba kuma, że źle zrobiła, skoro przeprasza. Ja za każdym razem wyprowadzam dziewczyny z pokoju, ale niestety z marnym skutkiem, bo wracają i robią to samo. Na nie niestety ale nic nie działa A od rana juz się zdążyły tak pobić, że głowa mała

anielinkaA ja właśnie odeszłam od dechy...uff ...na kilka dni spokój:)Cafe i ja czekam na fotke wielorybka:) dawaj szybciutko... Agulcia ale Zuza ma spust Amelka też uwielbia owoce, ale w mniejszych ilościach A ja dopiero zmierzam w kierunku dechy Amelka już śpi?

cafe82magda_79andziaSorki, ale przeczytałam mojego posta, potem Twojego i A ja mam to wszystko i dodatkowo w odcieniu bialo-rozowym Pocoeszam sie tylko tym, ze jak mnie zobacza to uciekna, a my bedziemy miec basen dla siebie a ja na szczescie nie mam zadnych faldek ale za to w talii 135 wlasnie K robil zdjecie,bo nikt by nie uwierzyl takze w sam raz na basen,prawdziwy wieloryb Pokaż się wielorybku, plisss