andzia

Wstawiłam kilka fotek z boku:) Zaraz będe mieć koleżanke z 5-miesięczną córeczką na kawie

Anielinka no mi się właśnie ten pampers podoba:) Cafe super że t. sę stara!!!

Anielinka mozna zwariować z tą ilością lalek...fajna ta Chou Chou, ja jeszcze patrzyłam na ta BABY BORN lalka MAGICZNE JEDZENIE pije, zasypia (1914016980) - Aukcje internetowe Allegro

Mei do łózka spać, póki Filipa nie ma!!! A lekarka bez komentarza, idz moze jeszcze raz do przychodni, bo długo CIę te bóle męczą Cafe tak, moga leżeć nawet kilka miesięcy, są pyszne i w ogóle nie twardnieją Anielinka oby rzeczywiście ją zabrał, bo obiecywać to on potrafi!!! Cały czas mieszka u zdziry?

cafe82andziabo gadalysmy o tym co wy macie ale u nas nigdzie nie bylo i kupilismy inny a potrzebowalismy na juz,pamietasz?musze wlasnie zamowic nowe maseczki i te inne pierdolki to juz mamy podniszczone chociaz K mowi,ze przesadzam ale nebulizator sie wymienia co jakis czas czy jak to jest? kurde cos nam w szpitalu mowili i nie pamietam o co chodzilo No pamiętam, pamiętam. W naszym wymienia się tylko filtr, ja juz wymieniłam, ale jeden zapasowy był w zestawie. W instrukcji powinnas miec na ile godzin ten filtr starcza.

Wicei, że K. wyjedzie w grudniu na 2 tygodnie do Kołobrzegu??? Jejku, nie wiem jak am rade...jak dziatwa bedzie zdrowa i beda chodzic do p-kola to jeszcze, ale w przeciwnym razie psychiatryk mnie czeka jak nic

Anielinka chciałam się Ciebie poradzić...chcę kupić zołzom na gwiazdkę lalki, jakieś takie fajne płaczące, sikające albo cuś. MOzesz coś polecić? Na allegro jest tego tyyyyle, Agatki, Baby Born i inne cuda, nie wiem które najlepsze...

Cafe zdrówka dla chłopaków!!! Dobrze, ze zadzwoniłaś do t., chociaż domyślam się, że łatwo nie było Fajnie, ze masz już część prezentów, ja na razie tylko planuje:) Magda miłej wizyty u koleżanki:) Ja mam taki nebulizator Nebulizator - Inhalator Medel Pro Soft Touch TANIO (1913961604) - Aukcje internetowe Allegro, nie wie czemu, ale wydawało mi się, ze Cafe masz taki sam jak my? Anielinka biedna Amelka...kurde gdyby Ł. zabierał ją chociaz ten raz na tydzień to na pewno łatwiej było by jej się z tą całą sytuacja oswoić...ech...no dupek i tyle... Chwaliłaś mu się, że zdałaś prawko? Gadacie ze sobą w ogóle, czy nie bardzo?

Hej, ja dopiero teraz, bo prosto po p-kolu poszłam do koleżanki(mamy Jagody) na kawe i ploty:) Laski mi rano kilka razy kaszlnęły, kurde mam nadzieje, ze nic z tego się nie rozwinie. Mam kupe rzeczy zaplanowanych na ten tydzień, a od środy bede juz siedzieć na sali, sprzątać, dmuchać balony itp., wiec w ogóle mi ich chorowanie teraz nie na reke...

veronica_20Przesalal mi kopię z allegro....i jest moje imię, nazwisko, ulica i kod a na końcu z małej litery internet...więc to powinno dac do myślenia, chyba, ze ona na pczce wywaliła dużymi INTERNET

Vercia w ogóle sie nie przejmuj, na pewno wróci do niej ten list!!!

magda_79veronica_20Magda widzę, ze spotkanie udane. Super! I męzol spisal się jak zawsze na medal Dialog mnie powalił...laska naprawdę wysalła na adres internet.....wkurzę się jak to nie dojdzie do mnie....z durgiej strony myslicie, ze jak jest sam kod to poczta wyśle Sorry, wiem, ze Tobie nie do smiechu, ale ja nie moge. Kuzwa, jak mozna wyslac paczke na adres .... Internet! JA pierdole Jak jest kod prawidlowy to powinno dojsc, le beda mieli polewke na poczcie. No ja tego tez nie czaje\W ogóle nie spotkałam się z tym, ze by na all wyświetlało adres internet...czemu tak?

Vercia ale u Was świątecznie już. Super foteczki!!! Magda dialog bomba Super, że dzionek fajnie minął. Co do zyrtecu to doskonel wiem, ze nic złego nie miałas na myśli Pamiętam tylko, ze kiedyś o tym gadałyśmy:)

veronica_20andziaveronica_20O matko, wlasnie pisala dziewczyna, ze nie jest pewna czy nie wpisala Internet.....ale skoro wysłała poleconym to do niej wroci, co?tak nie do końca kapuje, na paczce wpisała adres internet??? Andzia napisała kod 56-200 internet....no dla mnie dziwne, ze nie zadzwoniła, bo każdy jełop by się pokapował co cie? Nie wyslałabym nikomu na adres internet......miała wyslac poleconym, więc do niej wróci, jeśli nie dotrze do mnie.....tak mi się wydaje...ale nadawała na poczcie i baba nie zwrocila jej uwagi? u nas zaraz pani z poczty zapytałaby się co to za adres.... Ło matko, no raczej kazdy by się zorientował... Nawet jak nie wysyłała poleconym, to na paczce piszesz adres zwrotny i na bank do niej wróci. Nawet gdyby nie wróciło to to już nie Twój problem...

veronica_20O matko, wlasnie pisala dziewczyna, ze nie jest pewna czy nie wpisala Internet.....ale skoro wysłała poleconym to do niej wroci, co? tak nie do końca kapuje, na paczce wpisała adres internet???

veronica_20andziaVercia super, że remont skończony, czekam z niecierpliwością na fotki:) A o Twoim ADHD wiemy chyba wszystkie Powiedz co z tymi śińcami? Robisz coś z tym? Ja mam straszne i nie wiem czy to od zmęczenia, czy moze objaw jakiejś choroby? NIedosypiam od dawna, a sińce mam od kilku dni...Andzia kiedyś babcia moja mowiła, ze jak z nerkami cos nie teges to są sińce......nie wiem ile w tym prawdy....ja myślę, ze od niewyspania.....kupiłam na allegro super rozświetlacz.....nie mam ich na co dzień, ale jak nie dośpię to mam.....i chyba każdy tak ma..... No ja tez czytałam, ze to moze byc od nerek albo od wątroby...

veronica_20Jutro postaram się zrobic fotki. Wiecie co, mam na allegro adres internet, ale w danych do wysyłki mam swoją miejscowość. Wlaśnie babka napisała, ze dostała adres od allegro internet.....i teraz się martwię czy moje kosmetyki dojąa? Myslicie, ze ktoś jest takim idiota i wyśle na adres internet? Nie kapuję

Vercia super, że remont skończony, czekam z niecierpliwością na fotki:) A o Twoim ADHD wiemy chyba wszystkie Powiedz co z tymi śińcami? Robisz coś z tym? Ja mam straszne i nie wiem czy to od zmęczenia, czy moze objaw jakiejś choroby? NIedosypiam od dawna, a sińce mam od kilku dni...

Magda pierwsze co pomyślałam o tyc naczynkach to własnie wysiłek. Często po nim pękają, szczególnie na oczach. Mam nadzieje, ze ciśnienie troche skoczyło i spędziliście fajne popołudnie!!! Co do Zyrtecu tojuż kiedyś o tym gadałyśmy N aulotce nie ma żadnej wzmianki o nadmiernym apetycie, w necie tez nic o tym nie znalazłam, łaknienie zwieksza na bank Ketotiffen. A laksom Zyrtecu nie podaje, ten apetyt mają po prostu po mamusi

Anielinka biedna Amelka, pewnie ma wymieszane w głowie...jeżeli Ł. będzie ją odwiedzał raz w miesiącu to predzej czy później stanie się dla niej obcym człowiekiem...szkoda, że idiota tego nie rozumie. Zamiast próbowac coś robić, żeby Amelka przeszła jak najłatwiej przez ten cały bajzel, to on jeszcze utrudnia i niepotrzebnie jej mąci w główce... A do ciasta marchewkowego robie taka polewę: 120 g serka śmietankowego typu Philadelphia 3/4 szkl. cukru pudru 2 łyżki masła cukier waniliowy troszkę soku z cytryny To zmiksować i polać ciasto. Z barku laku można tez zrobić ze zwykłym lukrem

Hej, za nami fajowy dzionek, tylko laski jak zwykle armagedon odstawiały. Teraz leżą w łózkach i mędza. Jesuuu, naprawde nie mam do nich siły... No i t...to już w ogóle kompletny brak słów, niby powinnam się przyzwyczaić, ale nie umiem....

Cafe fajne lego Stachu ma takie i uwielbiam je sprzątać Ale klocki na pewno na lata:) Bidule te Twoje chłopy, tak sobie myślę, może to coś alergicznego? Może pomógł by jakiś Zyrtec albo Aerius? Kojarze, że Olke dostawał kiedys \ketotoffen, pamętam, że u nas ona też bardzo pomógł w zeszłym roku przy nieustających kaszlach. Magda ale wrażliwiec z Michała. Maryśka tez mi się budzi co noc z rykiem, już mi brak sił. I drze się, ryczy, sama nie wie czego Super z grami, u nas dzień bez grania dzień stracony, a w Memory tak wymiatają, ze hej:) Garmy już w takie"dorosłe", gdzie jest 50 par:) Mei rwa? O matko, naprawde nie wiem jak Ty dajesz rade siedzieć w pracy i jeździć rowerem A dostawałaś jakieś zastrzyki przeciwzapalne? Super, że Filip w żłobku już bez płaczków zostaje!!! ANielinka dobrze, ze u Was lepiej i że AMelka zdrowa!!! I gratuluję pierwszych samodzielnych zakupów!!!

Hej, wczoraj spędziłam caluteńki dzień u kokleżanki, było naprawde fajnie, dzieciaki zadowolone, a najbardziej Stachu. Zosia była bardzo grzeczna, pełno nowych puzzli, więc raj na ziemi, ale Mary ma ostatnio takie fochy i histerie o byle co, że cięzko z nią ujechać. Właśnie skończyłam sprzątać, na 14-ta jedziemy na ten obiad, a później u nas kafka:)

Magda Marysia jest po prawej, jakas nitka przy sukience jej wisi. Tradycyjnie zrobiła z siebie sierotke i nie bardzo chciała śpiewać, rozkręciła się dopiero pod koniec

anielinkaAndzia chyba jutro machne ciasto marchewkowe i powiedz z tych składników na jaką blaszke wylewasz??? Na normalną dużą blachę