Skocz do zawartości
Forum

Gosia.mamaTymona

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gosia.mamaTymona

  1. Ja mam po synku wózek Riko Nano 3w1 i jestem bardzo zadowolona. Najważniejsza dla mnie byla duża gondola bo mały urodził się we wrześniu więc chciałam żeby starczyla na całą zimę i tak też było. Koła są pompowane więc prowadzi się lekko i ma dobrą amortyzację. A ciuszki też często kupuje w pepco i jeszcze żaden mi się nie zniszczył.
  2. Ja też większość rzeczy mam po synku. W styczniu planujemy kupić mu duże łóżko i to szczebelkowe będzie dla maleństwa. Jedyne co zostaje do kupienia to wyprawka do szpitala dla mnie podkłady poporodowe itp ale to myślę że w marcu się tym zajmę. A torbę spakuje pewnie koło 35 tc. Pierwszy synek się pospieszyl i wyszedł trzy tygodnie przed czasem więc teraz też wolę być gotowa wcześniej :)
  3. Oj tak wino też za mną chodzi:) mi też ciąża strasznie szybko leci...dużo szybciej niż pierwsza:)
  4. Mój partner jest ze mną przez całą wizytę w gabinecie. Zresztą w momencie kiedy jestem na fotelu to partner nawet nie patrzy w ta stronę. Był i przy porodzie a tam są gorsze widoki:)
  5. Pocieszające jest to co piszecie dziewczyny bo ja też jeszcze ruchów maluszka nie czuję a jest to druga ciąża więc myślałam że szybko się pojawią i niestety też już zaczynałam trochę schizowac a wizytą dopiero w poniedziałek. Pocieszam się tym ze tym razem łożysko jest na przedniej ścianie a to ponoć tłumi ruchy maluszka.
  6. To moja położna środowiskowa jest cudowna kobieta. Fakt że była tylko trzy razy ale nie było powodu większej ilości wizyt. Mogłam za to w każdej chwili bez względu na weekend czy nie weekend do niej zadzwonić i zawsze pomogła. No i ona załatwiła wszystkie formalności związane z zapisaniem Małego do przychodni. Przywiozła mi tylko wypełnione dokumenty do podpisu i nigdzie sama nie musiałam chodzić.
  7. Hej dziewczyny dawno nie pisałam ale czytałam na bieżąco.Mua kochana wszystkie wierzymy że wszystko będzie dobrze. Trzymaj się:* ja wczoraj miałam usg i z dzidzia wszystko dobrze. Na chwilę obecną lekarz obstawia dziewczynkę ale nie daje jeszcze 100% pewności ze nic tam już nie urośnie między nóżkami:)
  8. U mnie w pierwszej ciąży na szczęście wynik był w normie, ale dwie bliskie znajome miały podwyższone i urodziły zdrowe dzieci. Obydwie robiły dodatkowo test pappa z krwi i jedna amniopunkcje żeby wykluczyć wady u dzidziusia. Także narazie nie martw się na zapas, napewno wszystko będzie dobrze:)
  9. U nas z chrzestnymi tez będzie problem bo mój luby jest jedynakiem a mój brat razem z moja przyjaciółka są chrzestnymi starszego syna. Myślę że chyba postawimy na dobrych znajomych bo cała nasza rodzina jest daleko od nas i kontakt nie jest zbyt blisko.
  10. Oj tak. 500+ to stały tekst. U nas pewne imię jest dla synusia- Szymon:) będzie Tymon i Szymon:) a jeśli będzie córeczka to albo Weronika (wybór taty) albo Jagoda lub Iga (mój wybór). Także chyba prościej będzie jakby okazało się że to synuś w brzuszku mieszka:)
  11. Śliczna Wisienka:) 7 października mam wizytę u swojego gina to i jego zapytam o to szczepienie. zresztą na tą wizytę będę też robić badania krwi na rozyczke i zobaczymy jak tam z odpornością na nią.
  12. Justyna bardzo bardzo mi przykro:( trzymaj się kochana.
  13. Alyynka ja w pierwszej ciąży już w 9 tc miałam usg przez brzuch i pierwsze prenatalne w 12 tc tez.
  14. Mój też był przy porodzie i sam tego bardzo chciał. Po wszystkim powiedział że wyglądało to wszystko dużo lepiej niż na zdjęciach w szkole rodzenia:)
  15. U nas lekarz nigdy nie robił problemu i mój J był przy każdej wizycie czy tej z usg czy bez. Tylko w czasie badania na fotelu chowal się za parawan:) zresztą to co nasi partnerzy zobaczą podczas usg dopochwowego to nic w porównaniu z tym co zobaczą przy porodzie:)
  16. Katarek spisuje się rewelacyjnie:) noc troszkę lepsza niż ostatnio bo poszliśmy spać o 19 i pobudka dopiero o 8:) u mnie brzuszek też został po pierwszej ciąży więc myślę że znowu szybko się pojawi:)
  17. Wreszcie i ja się doczekalam widoku fasolki i bijacego serduszka:) wszystko w jak najlepszym porządku:) ciąża młodsza niż z om bo dopiero 6t i 6d wg usg. Mycha88 po wizycie kupiłam w aptece ten aspirator do odkurzacza bo do tej pory tylko nose Frida używałam ale już nie mam do tego siły więc dzisiaj wielkie testowanie:)
  18. U nas tragiczna noc. W niedzielę byli znajomi niestety przyszli zakatarzeni i z bólem gardła i od wczoraj cała nasza trójka też się rozchorowala:( Tymon cała noc płakał bo nie mógł oddychać i się co chwila budził więc rano wszyscy jak zombie wygladalismy. Ciągle inhalacje i odciaganie. Taka zła jestem już nikogo z najmniejszym katarem do domu nie wpuszcze! Na 14 wizyta więc mam nadzieję że zobaczę wreszcie serduszko i ze wszystko będzie dobrze. Choć taki plus z dzisiejszego dnia może będzie.
  19. Mycha88 też pamiętam ostatni trymest w upały w zeszłym roku:) ledwo człowiek chodził:) smialam się ze mojego szkraba te upały wygonily z brzuszka trzy tygodnie przed czasem:) ja za usg prenatalne nic nie płacę bo mam w pakiecie Lux med, a tak prywatnie to ceny ok 250 zł u mnie w okolicy.
  20. Agataa ja mam straszne problemy ze spaniem. Mimo zmęczenia czasem i do 1 czy 2 w nocy nie mogę zasnąć. Strasznie to męczące.
  21. Ja rodzilam sn i sam poród wspominam super, no poza nacinaniem bo strasznie bolało:( ale po porodzie wcale szybko nie smigalam tylko jeszcze przez kilka dni byłam dość mocno osłabiona tak że mdlalam, aż się dziwilam wszystkim innym kobietom jak one to robią ze maja tyle energii i wyglądają jakby wogole nie rodziły:) ale myślę że mimo wszystko o ile nie ma przeciwskazan to sn jest lepiej niż cesarka.
  22. Ja zawsze jak pojawiają mi się wątpliwości myślę o znajomej której bliźniaki 2 września skończyły roczek a ona na dniach rodzi trzecie dziecko:) więc jak ona da radę to i ja, wkoncu dwójka to nie trójka maluchów:)
  23. Ja dzisiaj zamówiłam książkę "Drugie dziecko. Podrecznik przetrwania" ma dobre recenzje i może choć trochę rozjaśni mi właśnie kwestie karmienia czy usypiania dwójki maluchów:)
  24. U nas tak naprawdę zmieściło się tylko łóżeczko i przewijak nakładanych na lozeczko. Obok łóżeczka postawiliśmy komode która już była w sypialni no i na niej trzymamy wszystkie rzeczy do pielęgnacji itp. Na ubranka musiałam znaleźć miejsce w naszej szafie i komodzie. Tak naprawdę takiemu maluszkowi nie trzeba wiele miejsca i rzeczy gorzej jest teraz kiedy wszystkie zabawki są w salonie bo w sypialni nie ma miejsca i czasami mam po prostu dość tego bałaganu:)
  25. Tanja ja również jestem mamą rocznego synka i mimo że ciąża planowana to też coraz bardziej jestem przerażona jak sobie poradzę. U mnie wózek bliźniaczy raczej odpada z powodu braku miejsca a myślę że to byłby najlepszy wybór. Co do łóżeczek to nie będę kupować drugiego tylko szczebelkowe pójdzie dla nowego malucha a dla synka kupimy już większe "dorosłe" łóżko oczywiście z jakąś zdejmowania barierka żeby nie wypadł bo strasznie się wierci w nocy. Wogole czeka nas remont pokoju dla dzieci bo narazie jest tylko kącik w naszej sypialni i niestety będziemy musieli przenieść się do salonu a nasza sypialnia zostanie pokoikiem dziecięcym. Uroki mieszkania w dwóch pokojach:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...