Skocz do zawartości
Forum

Gosia.mamaTymona

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gosia.mamaTymona

  1. U mnie miał być Szymek jeśli byłby synek a że będzie córeczka to jeszcze imię nie wybrane. Za dużo ładnych do wyboru:) ja dzisiaj po krzywej cukrowej i wyniki na szczęście bardzo dobre. Co do wychowawczego to trzeba być zatrudnionym na umowę o pracę i złożyć wniosek 21 dni przed rozpoczęciem urlopu ( do tej pory było to 14 dni).
  2. Doomi bardzo dobrze cię rozumiem bo też już mam 11kg na plusie...w pierwszej ciąży skończyłam z 23 kg extra i mimo że je zrzucilam to nie było z nimi wygodnie. Ja na gubieniu kg w trakcie karmienia bardzo się zawiodłam bo tak naprawdę chudnac zaczęłam dopiero jak skończyłam kp choć cały czas jadłam tak samo. Mam nadzieję że tym razem będzie inaczej.
  3. Hej dziewczyny też się dawno nie odzywalam ale czasu za mało. Teraz właśnie zbieram się na wizytę u endokrynologa chociaż zasypiam na stojąco bo mój syn zrobił pobudke o 3.30 i dopiero po 5 zasnął:( Malutka rośnie i coraz intensywniej daje o sobie znać:) narazie bezimienna:) po świętach podobnie jak u was czeka mnie krzywa cukrowa mam nadzieję że bez problemów pójdzie jak w pierwszej ciąży. Mi też twardnieje macica ale mój lekarz zaleca tylko magnez nospe i odpoczynek...dlatego mimo świat porządków w domu nie ma... ale w końcu nie to jest teraz najważniejsze. Również przyłączam się do waszych życzeń:) odpoczywajcie w gronie rodziny i niech te święta będą niezapomniane:)
  4. Tuśka ja mam kolczyk w pepku i już go wyjęłam ale nie zamienialam na specjalny ciążowy tylko chodzę bez. W pierwszej ciąży też tak zrobiłam i nic się z dziurką nie stało, od czasu do czasu tylko kolczykiem sprawdzałam czy nie zarasta i tyle.
  5. Asia trzymaj się kochana. Na pewno wszystko będzie dobrze. Najważniejsze ze jest diagnoza i plan działania. RenataOrr witaj. Ja też prowadzę ciążę już druga na Lux med i też przy lekarzu nie ma położnej ale mój lekarz sam na każdej wizycie mnie wazy i sprawdza ciśnienie. Zresztą zarówno w pierwszej jak i tej ciąży mam przykaz pomiarów w domu (duże ryzyko wystąpienia zatrucia ciazowego). Krzywa cukrowa jak i każde inne zalecane badania mam zlecane bez problemu i lekarz sam ich wszystkich pilnuje.
  6. Strasznie szybko ten czas leci. Mi dużo szybciej niż w pierwszej ciazy i wcale mnie to nie cieszy bo strasznie lubię ten stan i mój brzuszek i pamiętam że po porodzie bardzo mi go brakowało:)
  7. Melduję się po polowkowym z potwierdzonom córeczka na pokładzie:) tak się cieszę ze będzie jednak parka i ze przeczucie mnie nie zawiodło:) wszystko z Malutką dobrze i rozwija się idealnie:)
  8. Kama nie martw się. To moja druga ciąża i też dzidzia jeszcze milczy. Jest jeszcze czas:) na zatwardzenie polecam siemię lniane do picia, mi bardzo pomogło po porodzie.
  9. Gratuluję udanych wizyt:) ja z niecierpliwością czekam do poniedziałku. W pierwszej ciazy poza bebiprogram i bebiko dostawalam jeszcze próbki z hipp.
  10. KaroLu ja myślałam o wózku podwójnym ale jest jeden podstawowy problem... nie miałabym go kompletnie gdzie trzymać. W mieszkaniu miejsca brak zresztą wnoszenie na drugie piętro odpada a na klatce ledwo się nasz pojedynczy wózek mieści. Więc choć na chwilę obecną nie wyobrażam sobie w ogóle spacerów bo mój Tymon tylko w wózku to zakup podwójnego wózka i tak niestety odpada. Będę się bardziej rozglądać za jakimiś dostawkami choć to na dłuższe spacery też nie jest dobre rozwiązanie, ale lepsze takie niż żadne.
  11. Widzę że nie jedyna nie daje już rady z hormonami. Straszny tydzień za mną prawie cały przeplakany praktycznie bez powodu. Dzisiaj też ciężki dzień bo szczepienie Tymona...mam nadzieję że obejdzie się bez gorączki.
  12. Ja też nie miałam ani kreski ani wypuklego pępka w pierwszej ciąży:) przewijal się temat wieku i widziałam ze któraś jest z mojego rocznika '90:) u mnie polowkowe 5 grudnia i już się nie mogę doczekać. Na poniedziałkowej wizycie miałam tylko usg piersi i nie widziałam Babla:( też się ciągle martwię bo ruchów jeszcze nie czuję ale lekarz uspokaja ze jest jeszcze czas, pociaszaja też posty tych z was które też jeszcze dzidzi nie czują. Zawsze to trochę raźniej.
  13. Witam nowa mamusie:) a wszystkim wizytujacym w ostatnim czasie gratuluję pozytywnych wieści i poznania płci mieszkańców brzuszka:) zazdroszczę...sama się nie mogę doczekać kiedy lekarz już na 100% potwierdzi plec:)
  14. werka są to testy alergiczne z krwi. Robiliśmy Igg całkowite, a jego wynik pozytywny wskazuje że jakas alergia występuje i robiliśmy od razu też testy na alergeny pokarmowe bo takie mamy podejrzenie ze coś z jedzenia go uczula i w pakcie pokarmowym jest 20 najpopularniejszych alergenów.
  15. Gratuluję synka:) Synkowie są super:) ja wczoraj byłam na badaniach i wyszło ze mam jakieś bardzo liczne bakterie w moczu więc ciekawe co na to lekarz powie w poniedziałek:( do tego trafiłam na kobietę która nie potrafi pobierać krwi i drugi raz już przez nią mam krwiaka na pół ręki:/ robiliśmy też badania z krwi Tymciowi i wyszło ze jest alergia. Teraz czekamy na wyniki co konkretnie go uczula i trzeba będzie szukać dobrego alergologa:( jakby któraś z was kochane dziewczyny miała jakiegoś poleconego alergologa dziecięcego z Warszawy lub okolic to prosilabym o jakiś namiar:) sorki za to spamowanie nie do końca na temat...
  16. Nie jesteście same dziewczyny z tymi odczuciami. Ja jak zobaczyłam dwie kreski na teście to się poplakalam czy pokocham ta Dzidzie tak samo jak Tymcia, mimo że ciąża była planowana i bardzo na nią czekaliśmy. Dopiero moja mama mnie trochę uspokoila że sama zarówno mnie jak i mojego brata kocha tak samo i ze miłość się nie dzieli wraz z pojawieniem nowego dzidziusia tylko mnoży.
  17. Ja też już mam 5+ ale nie martwię się wogole. W pierwszej ciąży strasznie przezywalam każdy kg i mimo że nie jadłam dużo to przytylam 23 kg, choć ciazko tu mówić o tyciu bo sam lekarz powiedział że 10 kg to sama woda. Od 5 miesiąca strasznie puchlam tak ze swoje kostki u stóp zobaczyłam dopiero 4 tygodnie po porodzie:) także waga wagą ale nie zawsze oznacza że za dużo jemy.
  18. Podobno dopiero od 32 tc można mówić o niskim lozysku i ewentualnie lozysku przodujacym bo do tego czasu łożysko jeszcze wędruje.
  19. Gratuluję udanych wizyt oby tak dalej do samego porodu:) ja linii negra jeszcze nie mam ale i w pierwszej ciąży nie miałam jej wogole, jedynie pępek zrobił mi się brązowy i wyglądał jakby był brudny:) ja niestety też nie wiem czy dzidzia jest nisko czy wysoko bo nic lekarz o tym nie wspominał.
  20. Wisienka sam pytał o ruchy czy już czuję a jak powiedziałam ze jeszcze nie to według niego to nie jest nic niepokojącego a wręcz normalne. To że to moja druga ciąża nie oznacza ze ruchy będę czuła wcześniej. Także uspokoilam się i cierpliwie będę czekać:)
  21. Dzięki dziewczyny za te informacje:) trochę mnie uspokoilyscie z tą nadzerka:)
  22. My też myśleliśmy przy pierwszej ciąży o zdeponowaniu krwi pepowinowej ale jednak za duży koszt jak dla nas. Ale pomysł ogólnie fajny, chociaż wiadomo że lepiej żeby nie trzeba było z tego korzystać.
  23. Ja już po wizycie. Z dzidzia dobrze ładnie się ruszala serduszko też prawidłowo bije:) miałam pobraną cytologia i czystość pochwy i lekarz zauważył nadzerke. Trochę się tym denerwuje bo nigdy nadzerki nie miałam no i w ciąży się jej nie leczy. Ale na szczęście lekarz powiedział że na ciążę nie ma to wpływu więc będziemy się martwić po porodzie.
  24. Ja jutro też wizytuje o 10.20 i już się denerwuje czy wszystko z dzidzia dobrze.
  25. ona22 jeżeli nie podpisywalas żadnej umowy to nie musisz nigdzie iść mimo grafiku. Podpisz umowę tylko na ten czas który byłaś w pracy żeby cię nie oszukali i zapłacili za to co już przepracowalas. I odpoczywaj:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...