Skocz do zawartości
Forum

żoo

Użytkownik
  • Postów

    6,010
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    415

Treść opublikowana przez żoo

  1. Janka, Jagoda Oglądałam Romera tylko obrotowego i on miał bardzo wysokie burty. I między innymi dlatego się na niego nie zdecydowaliśmy bo się bujały pod ręką i obawialiśmy się urwania. Potem szwagier powiedział, że jego córka urwała w romerze taką wysoką burtę. Więc może zła sława dotyczy tych fotelików w których są wysokie styropiany. Bo jeżeli fotelik jest zwarty to niby jak ma się odłamać. A w tym modelu, który oglądaliśmy (nie pamiętam nazwy bo jakiś nowy) burta miała z 8 - 10 cm. Ja bym sprawdziła dokładnie model w którym styropian pęka.
  2. Nie jest dobrze, cały czas gra pies. Szykuje się impreza...
  3. Janka I jak ta kostka bo ją mocno promowałam. U nas młody używa jako radyjka ;) Musi grać... Takie mamy klocki z domkiem. Ale wcześniej kupiłam podobne też miękkie smiki (ale chyba wycofali bo już ich nie widzę). Młody te klocki lubi najbardziej. Tzn wszystko mu jedno czy te z domku czy te smiki bo są prawie takie same.
  4. Janka Wszystkiego najlepszego dla Małej. Niech rośnie duża i nigdy nie ma kataru ;) Moje dziecko dzisiaj oszalało na punkcie porządków. Najpierw nie można go było odczepić od odkurzacza a potem od pralki. W pewnym momencie wlazł do miski, która stała pod pralką, wziął sobie płyn do prania a właściwie pustą butlę po bobini i z takim orężem okrzykami i poklepywaniem zagrzewał pralkę do pracy ;))))) Skakanka Jakiś error wyskakuje. Mam kilka par na wysokim obcasie tylko niestety raczej słupki bo mam potężną łydkę. Czasem noszę ale raczej na galę ;) No i to nie wygląda tak jak szpilka powinna.
  5. Skakanka To jak już kupisz to poproszę fotkę. Muszę zobaczyć tą szpilę ;) Ja wczoraj żałowałam, że nie mam na nogach moich kaloszkośniegowców. Wszędzie było rozciapciane błoto śniegowe i w efekcie buty mi przemiękły.
  6. Marcówki 2016 Zapraszamy, piszcie u nas a na pewno się zgramy. Renia74 wspomóż koleżanki :)
  7. Dziewczyny To piszcie u nas. U nas każdy mile widziany. Renia74 się już u nas odnalazła. Zobaczymy jak to wyjdzie. A i u nas zdarzają się dni, że forum zamiera bo w sumie jest nas mało tyle, że gaduły.
  8. Peonia Fajne prezenty. O takiej wieży cały czas myślę. I ten pchacz ze szczeniaczkiem mi się podobał. Zamawiałam takiego pchacza i nikt nie kupił to sama kupiłam zbieracza kulek bo pamiętam, że coś podobnego opisywałaś tylko chyba z klockami. Młody bardzo chętnie strzela piłkami. Bo prowadzić jeszcze nie umie. Ale to zabawka na wiosnę/ lato na dwór. A jak ten laptop dumela, odzywa się basowym głosem pana jak w innych zabawkach dumela? Bo na fp się obraziłam za krzykliwy głosik dziecka w ich zabawkach. Nie jestem już w stanie tego słuchać. A z dumela chcę kupić zestaw małego lekarza bo ma kuferek. Chyba, że możecie polecić jakiś zestaw innej firmy ale koniecznie z torbą lekarską. Zresztą mały warsztat też musi być ze skrzynką narzędziową. Chłopaki koncert oglądają i słyszę jak mały dyskutuje z ojcem na temat wejścia na stolik :)))) chyba Metallica.
  9. Dzień dobry, Ruszenie się z domu jednak mi służy bo wieczorem funkcjonowałam normalnie. A na macieżyńskim o 21 już byłam mocno śpiąca. Ale to chyba właśnie znudzenie tą monotonnią dnia. W pracy to jak pisałam, beznadziejne. Nic się nie dzieje a dla mnie to katorga. Mam pracy na tydzień a muszę ją porozkładać na kilka miesięcy. Nie będę szukać nowej pracy bo tu przynajmniej będę mogła wiecej czasu poświęcić młodemu. Więc te parę miesięcy się przemęczę bo czy zwolnienie czy urlopy to wszystko jest bezproblemowe. Z tym chodzeniem to nigdy nie wiadomo. U nas młody zaczął wstawać w lipcu i jakoś chwilę później się puszczał. Pamiętam, że w sierpniu pożyczałam pchacza. Tymczasem pchacz jest używany tak porządnie od jakiś 3 tygodni. Wcześniej też chodził z nim ale dopiero teraz widzę, że sprawia mu to prawdziwą przyjemność. I też chodzi na kolankach ;) A ulubionym pchaczem jest piłka do pilatesu, która leży od ciąży bo niby miałam ćwiczyć ale w końcu służyła tylko za krzesło jak już nie mogłam na krześle usiąść. Kuchenne blaty u nas też w cenie i parę razy z tego powodu zostały mi ściągnięte spodnie z tyłka.
  10. Wrz Brawa dla Młodej, dzielna dziewczyna. Zapalenie płuc to dla niej żadna przeszkoda w eksploracji ;) Trochę na wyrost te okresy dla fotelików. Fakt, że pewnie ciężko jest określić te terminy. Wydaje mi się, że mimo wszystko foteliki 9 - 18 są bardziej narażone na zmiany temperatury bo są na stałe w samochodzie i działają na nie i mróz i nagrzany samochód. A wiadomo, że stary plastik łatwiej pęka. Chociaż ja młodego woziłam w 10 letnim cabriofixie. Miałam też 5 letni też cabriofix ale ten 10 letni wyglądał dużo lepiej. Natomiast fotelik, który posłuży dłużej już wolałam nowy. Ale liczę, że go potem odsprzedam.
  11. porównanie wyprawki fińskiej i polskiej
  12. A tak nam wyszło z porównań wyprawki polskiej i fińskiej. I jakoś tak nam się przeskoczyło ;)
  13. Wrz Na pewno szybko przejdzie. Koniecznie oklepuj plecy. Dobrze, że wieszczą koniec smogu. W jakiś luksusach rodziłaś Znajoma rodziła w jednym z państw na półwyspie arabskim. I tam sala porodowa składa się z pokoju do rodzenia i salonu w którym jest cała rodzina. Jedzenie z karty, kawka, herbatka. Po porodzie świeżo upieczona matka dostaje bardzo ciężki i drogi złoty upominek
  14. Zaprosiłam do nas marcówki bo u nich fb-exodus. Razem raźniej.
  15. A ostatni temat to jedzenie szpitalne ;))))))
  16. Marcówki To jak by co zapraszamy do grudniówek. Tematy już się zrównały. U nas też zęby na tapecie, zabawki itd... I u nas sporo przeciwniczek fb ;) A dzisiaj chyba ze cztery nowe strony
  17. Jo Niezłe menu:) Ja też mogłam wybrać i catering domowy dowoził ;)
  18. Jagoda Plastik z wiekiem traci właściwości zresztą styropian też bo się utlenia. Nie wiem po jakim czasie bo myślę że jednak dłuższym niż 2 - 3 lata. Więc trochę prawdy w tym jest a pewnie trochę i marketingu ;)
  19. U nas z zasypieniem jest tak, że jak się go położy w odpowiednim momencie to jeszcze trochę się poprzytula do zabawek czasem lekko jęknie i zasypia. Wcześniej musieliśmy go odkładać mocno śpiącego tak aby odjechał natychmiast bo inaczej wstawał i podskakiwał. Natomiast nie jest przytulaskiem a jak miał kolki to miałam wrażenie, że bujanie na rękach go wkurza.
  20. Mokka U mnie w szpitalu podobnie, nie chciałam odwiedzin. Ale oczywiście moi rodzice się uparli a jak już moi rodzice przyszli to już nie miałam argumentów aby pogonić teściów. Chore z tym jedzeniem w szpitalu. Bo jak się siedzi w pierwszej fazie w domu to można jeść. Nas nawet położna na szkole rodzenia uprzedzała, że lepiej się w domu najeść bo potem już nie pozwalają. Tyle że każdy przypadek jest inny i coś do jedzenia półpłynnego łatwo strawnego by mogli w pierwszej fazie dawać. Młody pierwszy raz stęskniony za mamą. Oczywiście wpakowałam się w sam środek usypiania. I oczywiście się rozbudził i się po raz pierwszy do mnie przytulał. Teraz czekam z jakąkolwiek aktywnością aż zaśnie bo to i tak późno.
  21. Też bym długo nie wybaczyła ;) Ja byłam tak głodna, że rosołkiem poparzyłam język bo poród zaczęli wywoływać o 9 to już śniadania na wszelki wypadek nie dostałam. Ostatni mój posiłek to była kolacja szpitalna o 18 poprzedniego dnia. A poród sn. A po cc podobno kleik dają 6 h po porodzie bo muszą uruchomić jelita. Ot sprawiedliwość :))))))
  22. Chyba muszę wykupić większy transfer bo Koleje Mazowieckie nie serwują wifi. Skandal
  23. Prezes nowy to może by nawet nie rozpoznał bo nasza korporacyjna też w różu ;) Może jednak się przesiądę :)))
  24. A i urodziłam o 21 to już mi kolacja nie przysługiwała. Dobrze, że miałam kontrabandę w postaci rosołu z domu :) Chyba muszę się rozejrzeć za jakimś basenem lub jogą i wychodzić na "spotkania" bo nie dam rady tak się organizować w nic nie robieniu. Wszyscy udaja, ze coś robią i zarząd udaje, że mysli, że pracownicy pracują.
  25. Jagoda Jakiś czas temu znajoma miała do sprzedania romera king II o ile dobrze pamiętam. Jak chcesz to w poniedziałek spytam czy jeszcze ma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...