Skocz do zawartości
Forum

Aisla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aisla

  1. Hej wam, My juz w Polsce :) dziękuję lot był nawet udany,spokojny tylko celnicy wPolsve pracowali wyjatkowo ślamazarnie i normalnie jak taka odprawato chwila moment tak teraz z 45 min tam trzeba bylo stac w kolejce... Gosia888 mam nadzieje ze juz lepiej z zębem, przeszlas swoje bidulko a nie ma nic gorszego niż ból zęba a jeszcze nikt nie chciał pomoc. Dopiero musze was nadrobic co bedzie ciezkie bo nie mam zbytnio teraz czasu tu czytac. Gabrysia super sie tu czuje z dziećmi mojej siostry, nie nudzi się. Wczoraj byli razem z dziećmi siostry i M. na mikolajkach gdzie grała Majka Jeżowska wow :) A ja nawet nieźle zniosłam lot. Mam jedynie problem ze spaniem tutaj...jednak nie ma jak u siebie Miłego dnia a ja co dam radę to będę podczytywac. Wiola kochana trzymam kciuki za mame i waszą rodzinę. Ściskam
  2. Czesc wam, Ja na szybko tylko tu napisze bo zaraz znieramy sie na samolot i lecimy do Polski. Niestety nie miałam kiedy czytac forum przez ostatnie 3dni wiec nie jestem na bieżąco. u nas wszystko dobrze, odezwe sie juz z Polski choc zapewne moge miec mało czasu by z wami pisac bo wiadomo tu rodzina tam rodzina znajomi ktorych od dawna nie wiedzieliśmy. Mamy nadzieje ze bedzie to miły czas dla nas ;) Wszystkiego najlepszego i jeszcze raz przepraszam ze tylko o sobie.
  3. Ndorka to fajnie musisz mieć tam u siebie :) własnie coś takiego to mi się marzy, blisko do miasta ale pod miastem. Ja z Warszawy więc od razu widzę tymi kategoriami że pod miastem to dojazdy gdziekolwiek po 2 godziny, masakra! dlatego raczej nie planuje tam wracać a znowu w mieście koszmar bo spaliny, hałas, i tak wszędzie daleko hihi tylko komunikacja ok Tutaj gdzie teraz mieszkam jest mi dobrze, mieszkamy na obrzeżach miasta, więc cisza spokój a i tak wszystko pod nosem, autem do pracy do centrum ma 15 minut rano a tak ok 30 minut. Fajne masz plany Ndorka :) Zalotka super a jaka wielka twoja mała wow :) coraz bliżej nam o rozwiązania, to już trzeci trymestr! kiedy to tak leci. My w sylwestra nie wiemy jeszcze jak bo u mojego M.jak święta ma wolne (a spędzamy w Polsce) to musi pracować w sylwestra i zawsze tak lub tak więc pewnie pójdę do koleżanek które mieszkają obok a on dojedzie. Też zależy czy będzie miał całą nockę czy tylko np do godziny 23 itp... Ja nie mam zamiaru odchodzic ale czasem się zastanawiam co tam na fb wypisują a że nie śledzę nigdzie indziej marcówek to pomyslałam by i tam dołączyć dodatkowo :) Camilla niezła jesteś, ja już teraz mam problem wy stać dłużej a co dopiero na takim spędzie ludzi gdzie nie ma jak usiąść. Podziwiam :) Apropos babć...moja mama mnie rowala bo kiedyś nie była taka kościółkowa, w zasadzie nie chodziła do kościoła a teraz na starość jej się przewraca i słucha co tam ksiądz Rydzyk itd...dla mnie to tragedia. W każdym razie pyta się nas o imiona dla dziecka to mówimy że nie mamy ale rozważamy między Kubuś, Adam i Kieran. Na co moja mama: Kieran to niekatolickie....no ręce opadają. To nie Polskie ale nie wiem czy katolickie, tutaj w Szkocji katolicy też są i takie imiona dają dzieciom...Maciek to usłyszał to mówi, usłyszałem twoją mamę, niech będzie Kieran haha uśmialiśmy się, ale w sumie ja roważam między Kieran a Adam :P
  4. latem zazdroszczé tych ogrodkow i terenow wam dziewczyny :) Zapomnialam rano pogratulowac brzuszkow, sliczne :) Co do chrzcin to corke chrzcilismy jak miala jakos 5-6 miesiecy i bylo tak na lapu capu, na szybko bo nie mielismy duzo czasu na organizacje, tylko najblizsza rodzina ale troszke niewypal bo tak na odleglosc to slabo organizowac takie rzeczy. Z chrzestnymi tez nie bylo lekko bo mialam siostre ale brat M. nie ma biezmowania wiec ksiadz go niedopuscil na chrzestnego ale dla nas on jest i tak chrzestnym. Oficjalnie tylko moja siostra a dla nas w rodzinie i on. Teraz drugi raz mielibysmy problem i nie myslimy o chrzcinach. Nie chodzimy do kosciola, M.jest niewierzacy a ja niezdeklarowana i tym razem stwierdzilismy ze dzicko jak juz to tu ochrzcimy w Szkocji ale nie koniecznie teraz, byc moze poczekamy aby dac dziecku wybor. Bez pospiechu. Ale tu cisza nastala ostatnio. Dziewczyny dalybyscie namiary na te grupe na fb? dzieki :)
  5. Czesc wam z rana :) U mnie pracowicie bo od 6 w pracy, dzis czuje sie dobrze i tez jak czesc z was jakbym mniej jadla niz ostatnio. Madzia super ze juz macie wozek, wy to juz chyba wszystko macie :) czekamy na zdjecia Ndorka czekamy na wiesci z usg i moze jakies fotki :) my w czwartek do Polski lecimy a w nastepnym tygodniu ide do ginekolog wiec i usg bedzie (nawet 4d). Wyobrazcie sobie ze tu u mnie w uk takie usg 4d kosztuje tyle samo co w Polsce tylko w innej walucie hihi masakra ile zdzieraja kasy Wiola glowa do gory, tak to jest ze problemy chodza parami ale po nocy zawsze wychodzi dzien wiec moze z nowym rokiem wszystko bedzie dobrze, zacznie sie ukladac, mama bedzie zdrowa a ty bedziesz sie cieszyc zyciem rodzinnym. Tego Ci zycze Kasik u mnie ze spaniem tez roznie, ostatnio w kratke, jakos niewygodnie, mam poduchy miedzy nogi ale przekrecanie sie z boku na bok (jakos tak co chwile sie krece) nie jest przyjemne na miednicy, jakos mi lepiej sie spi na prawym boku, na lewym czuje dyskomfort a pamietam ze w poprzedniej ciazy zwykle na lewym spalam. Ciekawe od czego to zalezy. Moze od ulozenia dziecka? w doddatku na lewym may kopie i protestuje (chyba go przygniatam). Tez bym chciala miec domek z malym ogrodkiem ale ja chyba nie potrafilabym mieszkac na wsi. Lubie miec bliskosc plywalni, kin i innych miejsc gdzie nie jest daleko. Mieszkalam na wsi 8 miesiecy w Szkocji i bylo super do czasu...do czasu zimy gdzie wsciec sie mozna bylo bo zmrok wczesnie zapadal i nic poza siedzeniem w domu nie mozna bylo zrobic,ani na spacer bo gdzie ja po ciemku bez latarni pojde w las, w dzicz? ani pobiegac poruszac sie (jak wczesniej plus wszelkie obiekty daleko), zostawala telewizja i pub miejscowy ale ile mozna...cwiczylam w domu ale to nie to samo. Podziwiam te z was co mieszkaja na wsi choc chcialabym miec rodzinke na wsi ktora moglabym odwiedzac, nie narzekalabym
  6. Grazka myślę że kazda z nas ma lepsze i gorsze dni. Ja wczoraj zdychalam a dziś juz bylo ok i sporo energii miałam i nigdy nie wiem kiedy znowu nastąpi ten dzien że sil na wszystko brak.. Milej nocki wam :)
  7. Te forum to dzis wariuje...samo umiescilo mi post ze wczoraj... Dzis juz u nas ok ze zdrowiem, temp.na zewnatrz ok 15stopni to pojechalysmy nad morze i bylo super :) chyba to nie byl wirus bo i noc przespana..może cos zaszkodzilo po prostu. Kwietniowka to strasznie daleko i fakt niewarto...ja mialam fizjo tu po porodzie na spojenie lonowe...też nic wielkiego i tylko rozczarowanie. Sama jestem po fizjoterapii i mimo ze z tego głównie w masazach robiłam to pogląd mam i tutaj no...dużo im brak do naszego polskiego choc w pl niewiele jest tego w temacie dla kobiet w ciąży i po ciąży. Madzia fajnie że juz masz upatrzony wózek. dzieki za troskę i Kwietniowka :) Z tą sesja to sie cieszę bardzo, zobaczymy jak wyjdzie :) Karinka dobrze ze posyep jest i znacie przyczynę. Co do wyprawki toja dla dzieckaam co niezbedne ale niepoprane itd musze posegregowac kupic pieluchy sobie podklady i wkladki laktacyjne. Więc mogę powiedziec ze od biedy mam co nieco ale sama do konca nie wiem co...ciuchow mi nie zbraknie ale zero szykowania póki co. Odkladam na styczeń alectakiego mam lenia że masakra. Moze blizej porodu łatwiej psychicznie mi sie będzie zebrać
  8. Madziu ten granatowo kremowy wyglada na lepszy jesli chodzi o godnole i material, ten błękitny wyglada na bardziej używany . Próbowałam przyjrzec sie kołom bo one ci najwiecej powiedzą. Wyglądają oba na dość zjechane. Ja poprosilabym o zbliżone zdjecie kół w obu wózkach i sprawdzila czy widać bieżnik. Jak opony Łyse a koła pompowane to opony będą do wymiany, warto dowiedzieć sie o koszt tego...koła to połowa sukcesu. Daj znać :) U mnie masakra...ja dostalam biegunki ale juz mi lepiej bo z łóżka wstalam a wcześniej nie miałam siły a Gabrysia wymiotuje... Zaraz doczytam ostatnia stronę :)
  9. Anitaa trzymam kciuki za te malenstwo z innego forum. Dawaj nam znac co z nim. Co sie stało że tak wcześnie urodziła? Nie wyobrażam sobie tego jeszcze...
  10. Anitaa ty masz pecha z tymi lekarzami. Współczuję a może ty w jakiejś okolicy mieszkasz co wszyscy dobrzy wybyli... Karinka super ze wizyta udana ale współczuję tego problemu z mieszkaniem...z tego co pisałaś to wasze tak czy wynajmujecie? Chyba nic gorszego nie ma niż takie coś. Trzymam kciuki by jednak udało eam sie jakos nawet tymczasowo go ocieplić. Mysleliscie moze by kupuc takie duże plyty z karton gipsu i na sciany przymocować od środka w pomieszczeniach? Mi tak rodzice kiedys pokoj ocieplili i wreszcie było i jest tam ciepło. Wiem ze wymaga wasze mieszkanie czegos wiecej ale może choc tyle byle do wiosny przetrwac... Śliczne zdjecie Antosia :) Słuchajcie bede miala sesje brzuszkowa i to niemal za darmo bo fotograf chce tylko aby mu opinie wystawic i pracuje na zbudowanie reputacji i klienteli i szuka akurat kobiety w zaawansowanej ciąży. Zglosilam sie i w nd przyjeżdża. Chciałam i tak taką sesje ale jak mi w Polsce fotograf cene rzucil to niemal z krzesła spadlam...a tu proszę jaka okazja Grazka przepraszam musialam nie doczytać jak pytalas skad jestem. Szkocja Edynburg. Chyba masz racje że wirus jakis tu panuje ale to juz jakis czas i dziwne że nadal się trzyma. .. Madzia i jak z tym wozkiem ? Wzielas któryś? Milego wieczorku
  11. Madziu ten granatowo kremowy wyglada na lepszy jesli chodzi o godnole i material, ten błękitny wyglada na bardziej używany . Próbowałam przyjrzec sie kołom bo one ci najwiecej powiedzą. Wyglądają oba na dość zjechane. Ja poprosilabym o zbliżone zdjecie kół w obu wózkach i sprawdzila czy widać bieżnik. Jak opony Łyse a koła pompowane to opony będą do wymiany, warto dowiedzieć sie o koszt tego...koła to połowa sukcesu. Daj znać :) U mnie masakra...ja dostalam biegunki ale juz mi lepiej bo z łóżka wstalam a wcześniej nie miałam siły a Gabrysia wymiotuje... Zaraz doczytam ostatnia stronę :)
  12. Ja dzis caly dzien zle sie czuję, bylam na spacerku i zakupach ledwo wrocilam bo slabo mi jakos po prostu a mialam bóle żołądka. Niby jz troszke lepiej ale nie wiem skad to. ..chwikowo córka ze mna w łóżku bajke ogląda bo ganiac po mieszkaniu za nią nie mam sily. Moze jej sie przysnie na godzinke dwie to bym mala spokój :)
  13. Camilla bardzo faj e i niedrogie łóżeczko :) ja tak bede robic i robilam z naszym tylko ze zdejmowalam bok, łóżko mocowalam z lozeczkiem z przerwe wypelnialam akurat rogalem takim miekkim i nie wstawalam w nocy specjalnie :) Fajnie ze juz po przeprowadzeniu i masz to za sobą. Wiola to niezle cie ten robotnik zrobił. ..z mężem też współczuję że taki egoistyczny...może cos zrozumie zmieni sie jak dziecko sie urodzi. Madzia i ten wozek super. I jak jest twój? Wiola dobre podejscie co do kupna wózka :)
  14. Ndorka miało być my pierwsze święta od 4,5 roku w Polsce czyli poprzednie 4 były w Szkocji w tym niektóre zupełnie bez rodziny wiec się cieszymy. Może i za rok się uda jak będę na macierzyńskim tylko zależy czy M. dostanie wolne
  15. ah ale fajnie z tym wolnym :) dzięki Nora będę odpoczywać w miarę ale ja to nie usiedzieć a ze teściowej wyjeżdżają tak pewnie będę prac sprzątać itd Ndorka a ty w czym wyrabiam ten swój chlebek? nieźle z tymi normami... też coraz bardziej rozmyślamy by te maszynę kupić ale jeszcze chcę parowa do gotowania na parze Nie wiem ile mam w pasie bo nie mam czym zmierzyć ale na wadze ok 11kg na plusie juz mam
  16. Madziu ładny wózek i cena super :) ty to masz oko :) Karinka świetne zakupy, i jakie ceny trafiłaś wow Ciezarowkawawa super ze badanie ok i jak już dużą dzidzia, rośnie jak na drożdżach Kasik lepszego samopoczucia życzę ja dziś odpoczywam po tygodniu pracy, teściów tylko na PKS odstawie i tyle. Pewnie wielkie pranie za praniem będę puszczać co by na za tydzień mieć wszystko czyste i gotowe do pakowania. Musze jeszcze kilka drobiazgów kupić dla znajomych w Pl i będzie git Miłego dnia
  17. Dzien doberek Madziu super ze znalazlas tego bloga, moglabys dac namiary na te maszyne do pieczenia chleba co ty masz raz jeszcze i powiedziec czy te chlebki w niej mozna normalne robic czy drozdzone tylko ? Moj M chce kupic... Moze ktoras polecic jakas dobra wyciskarke do sokow, chyba wyciskarka lepsza niz sokowirowka no nie? Biskents udanej wizyty na cukrze Kari_nka bardzo mi przykro z powodu pieska, wiem co czujesz i strasznie przykre ze to sie dzieje przed samymi swietami. Tez mialam kiedys pieska, zyla z nami 19 lat i starsznie ciezko bylo dac ja do uspienia...w koncu tata ja zabral jak wyszlam do pracy, nic nie powiedzial a ja nawet nie mialam jak sie z nia pozegnac... fakt ze chyba nie zgodzilabym sie na to ale choc pozegnala...mialam do niego straszny zal o to ale ona sie juz tak meczyla, jemu tez nie bylo lekko. Ze spojeniem to wiem co czujesz rozwniez bo w poprzedniej ciazy mialam problem i po ciazy tez, wczoraj pochodzilam w butach na obcasie pierwszy raz od dawna i od wieczona tez ledwo chodze...jedyne co to mozna unikac chodzenia w tym przypadku by pomoglo. Dziewczyny ja tez zawsz kochalam prezenty robic i zawsze choc drobiazg kazdemu organizowalam i w tym roku tez tak staram sie ale juz tyle kasy poszlo o zgrozo a jeszcze moj brat i jego dzieci sa takie ze beda narzekac ze nie taki prezent bo oni be woleli takie drogie prezenty po kilkaset zlotych i nie licza sie z nikim...sami teraz lecimy do Polski i caly bagaz prezentow wieziemy a jeszcze musze drobiazgi dla znajomych najblizszych kupic. Troche to mnie przeraza ile na to kasy idzie. Wiola super ze mama zadowolona z prezentu. Podklady to my mamy po prostu przescieradlo takie wodoodporne ktore podlozymy na materac w okolicy stycznia na zas ale jeszcze za wczesnie. Wczoraj bylam z Gabi na imprezie Mikolajkowej i ylo bardzo fajnie :) ona sie wybawila i organizacja jaka fajna, co prawda mialam zabiegany dzien ale bylo ok Wazne ze corcia zadowolona, ma sliczne zdjecia z \mikolajem u ktorego usiadla na kolanach, potanczyla. Ile takie malenstwo daje radosci :)rok temu jeszcze niewiele ogarniala ale w tym roku jak ma 2 latka to i choinka sie zainteresowala i prezentem i pobawi sie
  18. hej wam, prawie was nadrobiłam ale chyba umknęły mi jakieś pojedyńcze strony. Napisze głównie co u mnie bo jakoś tak nie wiem co wam odpisać... z łóżeczkiem ten zakup za 90 złotych to extra sprawa, ale za 90 zł i bez szczebelków to bym się zastanowiła. Co dla mnie ważne w łózeczku to raz by można było materaz usadowić wyżej lub niżej, i by szczebelki były wyjmowane. Moja córka nagle z dnia na dzień jak miała ok półtora roku sama zaczęła wychodzić górą z łóżeczka i było to niebezpieczne. Musieliśmy jej otworzyć szczebelki i już było ok, wychodziła tamtędy. Czasem dziecka nie uchronisz by nie uciekało z łóżeczka, jak moja zaczęła tak i do dziś biega między łóżkami zanim zaśnie (walczymy z tym i jest coraz lepiej). Materaz można tanio kupić w ikei piankowy, sama mam z Polskiej ikei i jest super i dużo lepszy niż ten z gryki i czegoś tam. My jeszcze kupiliśmy córce taki ochraniacz na materac i na pewno jest jej na nim wygodniej niż na samej piance jakby spała. Ja ostatnio weny nie mam by się udzielać, a nawet czasu znowu by na internet wejść. Mam wrażenie że coraz mi ciężej i autentycznie koncentruje się na pracy odpoczynku jak wrócę i córce. Na nic czasu zbytnio nie mam już. Jutro idę do pracy a po pracy jadę z Gabi na imprezę mikołajkową :) We wtorek jadę z nią znowu na Mikołaja w pracy organizowanego dla dzieci pracowników. Fajnie dla niej, dla mnie gorzej bo znowu mam maraton a odpocznę względnie dopiero w środę i czwartek. Miłego wieczoru. Przepraszam jeśli na kogoś nie odpowiedziałam ale nie mam głowy...
  19. Ndorka odpisałam na priv. Co do wydmuchiwania nosa to też mam fride i jest ok ale przy większym katarze to ja i moje wysportowane płuca siadają hehe odkąd zaczeliśmy uzywać katarka z odkurzaczem to już nie wracamy do fridy ani jej podrób. Nie ma jak się zarazić od fridy itp bo one mają blokowane przejście kataru do rodzica czyszczącego nos więc bez obawy :) to wszystko też się czyści :) Ja bym nie dała rady z gruszką haha zresztą w dzisiejszych czasach nie ma co dziecka nią męczyć przy lepszych odciągaczach glutków próbowałam z gruszką ale dajcie spokój to nie było na moje nerwy hihi :P Gosia888 ja chcę się zabrać za ćwiczenia, jakoś mam problem odnaleźć moje mięśnie kegla haha Powiem że w pierwszej ciąży chodziłam strasznie dużo nawet po 8-25 km gdzie w 3 miesiącu ciąży przeszłam góry i wycieczkę ponad 20 km i czułam się ok ale do czego zmierzam, teraz nie chodzę, unikam nie dlatego że nie chcę że się lenię, moje spojenie łonowe źle znosi spacery i jak nie spaceruję to wszystko jest ok a po chodzeniu boli, przemieszcza się itd...W poprzedniej ciąży przed i po porodzie miałam cholerne z nim problemy, myślę że się rozeszło ale nikt mi tu nie pomógł a jedynie dostałam pas i ćwiczenia wzmacniające mięśnie brzucha. Pas utrzymywał miednicę i dzięki temu spojenie się uspokajało. Dziewczyny nie przesadzajcie z nadmiernym spacerowaniem.
  20. Wiola strasznie mi przykro z powodu twojej mamy. Musisz być silna i być dobrej myśli. Napisałam na priv. Zaraz nadrobię 2 strony dziewczynki
  21. Cwiczenia w ciazy polecacie, cwiczycie? macie jakies linki itp ?
  22. Cwiczenia w ciazy polecacie, cwiczycie? macie jakies linki itp ?
  23. umieszcze zdjecie katarka do noska dla dziecka ktory ja uzywam, polecam wam wszystkim :) My uzywalismy od ok 2 miesiaca zycia
  24. Dzien dobry, wreszcie udalo mi sie wejsc na forum a probuje od 1,5h! powinni cos z tym zrobic albo napisac co robia w kierunku by usprawnic dzialanie forum. Wiola wiem co czujesz i bardzo Ci wspolczuje. Ja tate stracilam w ciagu 2 tygodni (od diagnozy do pogrzebu doslownie tyle bylo). Okazalo sie ze ma raka pluc ktory postepowal tak szybko ze ja rzucilam wszystko (juz mieszkalam w UK) i lecialam pierwszym lotem by zdazyc sie z nim zogabyc zanim umrze. Ja mialam ogromne wsparcie w moim M. bez niego chyba nie dalabym rady, mialam straszna depresje... Trzymam kciuki by mama pozyla jak najdluzej i bardzo mi przykro ze twoj facet tego nie rozumie i nie wspiera Cie w tym. Moge tylko podpowiedziec ze czasem warto pojsc prywatnie zybciej zrobic badania niz czekac i tracic czas na panstwowe, bo kazdy tydzien, miesiac zwieksza szanse na przezycie. Mam nadzieje, ze u was jest duzo lepiej mimo wszystko a mama jeszcze ma lata przed soba. Straszne ze akurat teraz jak jestes w zaawansowanej ciazy Cie to spotyka. Ja miala szczescie w sumie bo tata zmarl zanim zaszlam w 1 ciaze, a mama dostala raka piersi jak Gabrysia miala 2 miesiace, wiec juz po porodzie. Teraz moja mama jest po mastektomii i ma sie dobrze, nie ma przerzutow, cieszy sie zyciem i jest dobrze. Te raki to chyba po tym czarnobylu bo nie wiem jak to jest ze w Polsce tyle mlodych ludzi na niego umiera a w UK ludzie zyja i po 90 kilka lat. Gosia ciesze sie ze juz lepiej z tym poparzeniem. Strasznie spokojna jestes ja bym chyba panikowala. Podziwiam :) Grazka jak to jest ze nie masz ogrzewania, dlugo jeszcze? strasznie wspolczuje. Zdrowka zycze i trzymaj sie cieplutko. Kwietniowka fajna chusta tez myslalam ale mam obawe co do chusty...slyszalam ze najlepiej kupowac uzywana i jak ma paski (wzorki) bo pomaga sie lepiej wiazac. Moze jeszcze sie skusze ale jakos to mnie przeraza.... Madzia Super fota choc malo wyrazna. Super ze wszystko ok i ze masz tak fajnego ginka, choc cenowo to niezazdroszcze. Wspolczuje tej firmy co was wystawila...i znowu do sadu, to chyba nie byloby na moje nerwy...Podziwiam Ndorka uwielbiam twoje wpisy hehe musisz byc fajna babeczka w realu :) Corke karmila piersia 16 miesiecy a od ok roku mieszanie ale i tak piers przewazala a teraz mysle nad pol na pol...ale zobaczymy jak wyjdzie. Najciezsze bedzie to ze jak dziecko bedzie mialo 2,5 miesiaca to jedziemy do PL na wesele ktore jest w Olsztynie, my rodzicow mamy w Warszawie i Lodzi wiec albo z dzieckiem trzeba bedzie jechac albo zostawic. Jak bedzie na cycu to ani sie nie pobawimy ani nic a znowu jechac i tak zostawic dziecko na 2-3 dni z dziadkami, ktorego nie bedzie znalo tez kiepsko...Nie wiem co robic ale bedziemy sie zastanawiac jak juz sie urodzi. Na wesele musimy jechac bo bardzo bliska przyjaciolka.
  25. Kasik a moze prawdziwy szampan, kartka z zyczeniami na 50te ur. plus balon z helem :P nie mogla wejsc znowu na forum od godziny wrrrr Zazdroszcze wam sniegu! ja chce snieg w grudniu w Polsce jak przyjedziemy :) Madzia masz dobry pomysl z tym pytaniem sie o wozki, ja czasem tez sie podpytywalam i mamy chetnie udzielaly odpowiedzi ale to musialam wyczuc moment bo fakt ze glupio ot tak podejsc hehe ale kto jak nie mama uzytkujaca odpowiedni wozek powie prawde? mysle ze bez problemu powinny podpowiedziec co one w nich lubia a czego nie. Z tymi radami to temat rzeka haha mysle ze to takie cos co siedzi w naszym spoleczenstwie by komus radzic, ty mowisz ze jestes w ciazy czy masz pryszcza a kazdy nagle czuje sie w potrzebie dania "dobrej" rady
×
×
  • Dodaj nową pozycję...