Skocz do zawartości
Forum

Mamania_123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mamania_123

  1. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Miało nie być o kupach ALE mały w koncu zrobil i aż się pochwalić musiałam ;) zanim nie zostałam mamą nie wiedziałam ze takie rzeczy mogą aż tak cieszyć ;) badylek a jakie ćwiczenia robicie na ten brzuch? Kasiaaa ja za to miałam na odwrót bo na miesiąc przed porodem wyglądała jakbym miała rodzić za chwilę tak mi brzuch wyskoczył ;)
  2. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    my rozmiarowo też na etapie 68/74 jesteśmy i to tak od dłuższego czasu.. najpierw odkładałam mu rzeczy prawie co tydzień bo co chwilę coś się okazywało za małe a ostatnio już jakby ten wzrost małemu przystopował.. za to wyszły mu takie śliczne pultaski no i szyi to już całkiem mu nie widać ;) Kasiaaa dzięki za cynka o żyrafie widać że Mateuszkowi pasuje ślicznie z nią wygląda ;)) co do pieluch to my używamy happy z belli bo w pampersach też nam się zdarzało że coś przeciekło... ale możliwe że ich u Ciebie nie będzie bo tu ciężko w sklepie dostać a co dopiero nie w Polsce jak to polska firma... Vera może rzeczywiście to zastój.. jak mi się coś takiego robi to przed karmieniem robię taki bardzo ciepły okład a po karmieniu taki bardzo zimny.. i tak z 2/3 razy i przechodzi... A u nas po ostatnich wodnistych kupkach nagle kupki brak.. już drugi dzień nic nie robi... ale jeszcze nie panikuje bo gdzieś wyczytałam że może tak być... no może jest mała panika nie wiadomo co lepsze czy jak robi dziwne czy jak nic nie robi ale w przyszłym tygodniu mamy lekarza to jakoś może dotrwam... a wasze dzieci mają duże przerwy między kupkami? A jak mają dni bez to się prężą czy tylko w dzień w który robią? Sorry że znowu temat kup ale ostatnio mocno mnie interesuje ;)
  3. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    U nas ze spaniel spokój.. mały jak go poloze tak przysypia cala noc jedynie głowę przekreca czasem albo ręka machnie... wędrówki po łóżeczku chyba jeszcze przed nami ;) Dziś u nas taki upał ze zwariować można... Wojtek ciężko to znosi... marudzi strasznie... już nie mam go z czego rozbierać... chyba pić mu sie chce bo prawie co godzinę chce na cycka.. chwilę poje uspokaja się i za moment znów mu sie marudzenie włącza.... zwariowac mozna ;//
  4. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Ja właśnie mam też wózek 3 w 1 i muszę sprawdzić jak ta część spacerowkowa... trochę się boję ze mały może być do niej za mały i ze będzie mu tam zimno bo to takie nie osłonięte a on by tam tylko leżał... no ale to muszę sprawdzić bo już nie pamiętam nawet jak ona wygląda ;) Co do jazdy samochodem to Wojtek od jakiegoś czasu nie znosi... wyraźnie mu niewygodnie w foteliku chyba przez to ze rączkami na boki ruszać nie może... Krzesełko do karmienia... My jeszcze nie mamy ale podobało mi się firmy strokke... tylko cena powala... Ale są podobne tańsze i myślę ze się zdecydujemy na coś takiego jak to firmy safety 1st
  5. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    To i ja dołączam do grona nieudanych spacerów ;) mój mały wyraźnie nudzi się w wózku bo jak tylko go się wyciągnie to nie płacze i z zainteresowaniem sobie świat ogląda ;) A kiedy planujecie się przesiąść do spacerówki? Pewnie to dopiero jak małe już będzie samo siedzieć? Lucy zazdroscimy wakacji!!! Miłego wypoczynku! Co do zasypiania to niestety za dużo nie pomogę w Twojej sytuacji bo na mojego działa tylko kladzenie do łóżeczka zawsze w tym samym miejscu o tej samej porze i po kąpieli która zawsze tak samo wygląda... jak gdzieś kiedyś pojedziemy i zmienimy otoczenie to pewnie też będziemy mieli taki problem...
  6. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Kasiaaa też myślę ze lepiej żebyś pojechała z małym do tego szpitala nawet dla swojego spokoju... może tylko powiedzą ze to zęby ale chociaż będziesz wiedziała na pewno i będziesz spokojniejsza.... trzymaj się i powodzenia!
  7. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Olenka27 fajnie ze mały tak dzielnie wszystko zniósł ;) u nas pewnie marudzenie będzie i ojciec będzie musiał zaliczyć parę rund po kościele... A z ta szatką to rzeczywiscie tak jest ze chrzestna powinna nakładać może za dużo tych chrzczonych dzieci i się księdzu pomyliło ;) My planujemy zaprosić tylko najbliższych to i tak wyjdzie ponad 10 osób a przy tych cenach w lokalach to się zapowiada drogą impreza... Życzę wszystkim spokojnej nocy! ;)
  8. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    ęki za info odnośnie kup... już się tak nie będę stresowala bo innych objawów żadnych mały nie ma nawet można powiedzieć ze jest mniej marudny niż zwykle ;) earwig żeby suwaczek został na stałe to w ustawieniach konta trzeba go dodać jako sygnaturę
  9. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny jak jest z kupkami waszych maluchów? Ja obserwuję od 2-3 dni ze Wojtek zaczął robić takie jakby bardziej wodniste i dużo większe niż przedtem... co do konsystencji to też prawie nie ma tych białych cząstek... ale kolor jest ok bo takie mocno zolte... zaczynam się troche martwić czy wszystko ok....
  10. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Kasiaaa całe szczęście ze u Was już lepiej.. oby to jednak była jednorazowa akcja Olenka27 o fajnie ze mamy w gronie ruwiesnika ;) Powodzenia na chrzcie! Daj znac jak maly sie zachowywał. My robimy we wrześniu i już się zastanawiam jak to będzie... A jak to u Was jest bierzecie wózek do kościoła? My się niedawno przeprowadziliśmy i w tym nowym kościele jeszcze chrztu nie widziałam bo jest tylko raz w miesiącu na jednej specjalnej sobotniej mszy... A w poprzednim to maluchy zawsze na rękach cała msze siedziały... Ale nasz taki dosyć niespokojny to nie wiem czy w bezruchu przez tyle czasu da radę ;)
  11. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Kasiaaa dobry pomysł z tymi suwaczkami... jak maly tak męczy żyrafe to może jednak to te zęby go tak męczą... trzymajcie się dzielnie... może spróbujcie te chłodzone gryzaki może to mu jakas ulge przyniesie... u nas jeszcze zebow nie widac ale gryzaki czekaja juz w razie czego... tylko na ta zyrafe sie jeszcze nie wiem czy decydowac dawaj znacz czy jest jakas roznica miedzy nia a innymi gryzakami... Atii współczuję kryzysu... może spróbuj kawę zbożowa pic... U siebie zauważyłam że produkcja się poprawiła jak się na inke przerzucilam z jakiejś tam innej zbożowej kawy... może przez ten jęczmień w składzie albo przez to ze mi zasmakowała i piłam parę dziennie... pAeksandra mi sie wstawił suwaczek dopiero po skopiowaniu tego co było dla BBCode ... A brałam ze strony www.suwaczki.com
  12. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Hej dziewczyny współczuję takich przejść... czytam i się boję bo mój młodszy z 30 kwietnia i jak coś się u Was dzieje to do nas dochodzi z opóźnieniem... może się jakoś na ciężkie czasy zacznę już nastawiać. .. trzymajcie się dzielnie na szczęście każda burza się w koncu kończy! ;)
  13. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    A ta sól morska to w sumie po co? To na katar? Bo my aspiratora używamy jak coś tam w nosie siedzi ale soli nie mamy...
  14. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Co do kładzenia dzieci na boku to mi położna w szpitalu i ortopeda na usg bioder mówili ze nie powinno się tak dzieci kłaść do spania bo może się coś z bioderkami stać... nie pamiętam dokładnie o co chodziło... pamiętam tylko ze jak już na boku miało dziecko leżeć to powinno mieć coś pod kolanem tej nogi u góry... Z kolei fizjoterapeutka poleciła go układać na boku żeby zachęcić do przewracania... co człowiek to opinia ;) U nas jeszcze zębów nie widać ale już się boję co to będzie ;)
  15. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Dzieki za cynka z tym zapisywaniem sie ;) A gdzie kupowalyscie te Przytulanki szmatki? Mój ciągle pieluche ładuje do buzi to taka przytulanka pewnie by mu sie spodobala... Witamy nową mamę! ;)
  16. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    My na początku uzywalismy tego szumu z Youtube: qvtbz8SV0r4[/yt]]suszarka Ale widzę ze szumis ma przewagę taką ze się sam włącza i wyłącza bo po paru godzinach szumu nonstop można zwariować ;)
  17. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Ritkaaa my pieluszek happy uzywamy i sa super... próbowałam też pampersow ale u nas przeciekaly a te happy mają z tyłu jakąś taką dodatkową gumkę która zatrzymuje nawet te większe kupy ... także szczerze polecam ;)
  18. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    My mamy chustę i stwierdzam ze pomaga jak maly jest marudny i ze zmęczenia nie moze zasnąć to jest to nasza ostatnia deska ratunku ;) Ale u nas wychodzi na to ze używamy jej tylko do usypianiana... na noszenie się na razie nie zdecydowałam raz bo nie byłam jeszcze na żadnym szkoleniu i uczyłam się sama wiązać więc nie wiem czy dobrze robię a małemu nie chcę krzywdy zrobić a dwa to przy tych temperaturach czuję że strasznie się gorąco robi i mi i małemu... może ktoś tu się zna na temacie, ta chusta która mam jest z domieszką bambusa... są jakieś lepsze rozwiązania? Czuć naprawde jakąś różnicę w zależności od składu materiału?
  19. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    earwig drzemki u nas też krótko trwają jak w ogóle udaje się małego uśpić...Ja mam nadzieję ze to się z czasem zmieni i sam zacznie dłużej spać...W tym linku z wcześniejszego posta wydawało mi się ze właśnie o starszych troche dzieciach pisali(zapamiętałam ze było coś o czterech miesiacach)... moze u Ciebie rzeczywiscie małemu zapachu mamy brakowało ;) Zabawy mój mały sam poleży tylko jak coś nad nim wisi i jak sobie to chwytanie może poćwiczyć... Ale to go zajmuje przeważnie tak gora na 20 minut... staram sie czesto zmieniac mu te wiszace zabawki zeby mu sie nie nudzilo... W bujaczka od początku ma te same to już w ogóle na nie nie patrzy.... A poza tym to oglądamy razem jakieś grzechotki albo jak ma dobry humor to lubi żeby mu jakiś wierszyk przeczytać ;) no i ćwiczenia robimy albo to turlanie albo leżenie na brzuchu albo takie odciaganie ramion które nam ostatnio fizjoterapeutka pokazała no i na spacery chodziliśmy ale od paru dni jest tak gorąco ze masakra a do tego mam popsutą windę więc w ogóle tragedia ;/
  20. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Ja na rozstępy to sami co kasiaaa używałam i potwierdzam ze nie dziala i rozstępy porobily mi się i tak... Pierwszy raz slysze o cazkach z lupa przeszukalam Internet i widze ze nawet z podświetleniem led można kupić hehe czego to ludzie nie wymyśla ;)
  21. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Rzeczywiście to pewnie od dziecka zależy bo mój mały noce ma super bo śpi tak około 7 godzin potem zje i jeszcze 3 albo 4 dosypia ale za to w dzień nie chce spać... czasem godzinę przespi i koniec.... częściej zdarzają mu się takie krótkie drzemki po jedzeniu i wtedy tak z 20 minut czasem pośpi ale to raczej rzadko... A jak radzicie sobie z paznokciami? Mi położna mówiła żeby takim miękkim pilnikiem polować i tak robię... strasznie długo to trwa i najlepiej się robi jak maly śpi ale przeważnie się przy tym budzi a ze mało w dzień spi to szkoda mi tego czasu i szukam jakiejś lepszej metody ;)
  22. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Kasiaaa ale słodziak z Twojego malucha ;)) Madzialena u nas też wieczorne karmienie najdłuższe przeważnie młody przysypia przy cycku i dużo czasu mu zajmuje jedzenie ale jak już się naje porządnie to szybko zasypia ;) Co do wieczornego karmienia to mamy z nim problem ostatnio... już trzeci dzień tak sie dzieje ze mały nie chcę spokojnie jeść tylko się rzuca strasznie i a to łapie cycka i zaraz puszcza... po paru takich razach się nałyka powietrza zaczyna płakać i trzeba go odbijać... miała może któraś z Was taki problem? To zmęczenie czy o co może chodzić?
  23. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Atii głową do góry na pewno dasz radę z małą sama no i jeszcze chwile masz tesciowa do pomocy... Ja po każdym weekendzie czuję taki niepokój jak to będzie w tygodniu bez męża pomocy bo jak jest to bardzo mi pomaga... jak mamy gorsze dni i mały płacze godzinami to po południu tylko patrzę na zegarek kiedy z pracy wróci i jak tylko jest to kładę się na trochę albo wychodzę chociaż na moment z domu żeby się zregenerować... Leżaczek ja tez mam z Fisher Price taki z wibracjami i nam się przydaje.. mam taką poranną rutynę że po nakarmieniu małego daje go do leżaczka i ogarniam siebie i jem śniadanie... tak właśnie z 20 minut mały w nim wytrzymuje a potem już trzeba innych rozrywek szukać ;)
  24. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    Marysia91 też już zaczynam o kolejnym maleństwie myśleć ale na razie się wstrzymuje... trochę przeraża mnie myśl o opiece nad dwójką maluchów... no i dolegliwości ciążowe i małe dziecko... to też może być ciężki temat ;) a szanse zajscia sa chyba takie jak zwykle tylko przy kp się zmniejszają Ja dzis muszę moje dziecko pochwalić bo mieliśmy intensywny dzień najpierw gości potem spotkanie ze znajomymi a Wojtuś był super grzeczny... prawie nie spał ale zniósł wszystko bardzo dzielnie ;)
  25. Mamania_123

    Kwietnióweczki 2016

    pAleksandra dzięki ;) Kasiaaa hehe rzeczywiście szykuje nam się pierwsza rocznica poczęcia ;)) Mamy karmiące piersią (piersiami? ;)) mam pytanie jak to u Was jest ze stabilizacją laktacji? Ktoś tu wspominał przy temacie biustonoszy ze na noc nie potrzebuje... A ja mam ostatnio jakis problem że właśnie co raz bardziej ze mnie leci i za miast co raz mniej to co raz więcej tych wkładek laktacyjnych zużywam i tak się zastanawiam czy to się kiedyś zmieni? Czy to może być jakiś problem z tym ze młody nie ma stałych pór karmienia? I jeszcze jak długo wasze dzieci jedza? Bo myślałam że to się jakoś będzie skracać a mały dalej je po 30 minut i więcej... no może w dzień jakieś krótsze sesje mu się zdarzają...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...