Skocz do zawartości
Forum

Suzi30

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Suzi30

  1. Hej, a co tu takie pustki? Anula super, ze Igorkowi sie poprawilo po antybiotyku, duzo zdrowka dla niego. Mam takie pytanko...ile razy dziennie wasze pociechy sie wyprozniaja? Leon ostatnio robi kupe 5-6 razy dziennie, wprawdzie konsystencja, ze tak powiem jest ok, kolor tez nie niepokoi, ale zastanawiam sie czy to aby nie za czesto. Wczesniej byla kupa raz dziennie. Dziwnie tak, jakby wyproznial sie na raty. Nie wiem czy to jest normalne.
  2. Czesc dziewczyny. Ja tez bede musiala wyprobowac szare mydlo bo mam duzo poplamionych ubranek. Barja powiem Ci szczerze, ze ja wykorzystalabym okazje zeby posiedziec jeszcze z dzieckiem. Kiedy moja corka skonczyla rok wrocilam do pracy i nie bylo mnie przy niej kiedy po raz pierwszy przemaszerowala na wlasnych nogach przez caly pokoj. Ty oczywiscie zrobisz jak dla Ciebie i Twojej rodziny najlepiej. Ja wracam do pracy we wrzesniu, ale tylko na dwa dni w tygodniu, wiec nie przejmuje sie tym za bardzo. Leonek taki niedobry znowu sie zrobil. Nie wiem czy to skok czy babcine noszenie na rekach prawie non stop, ale juz wogole nie chce ani siedziec ani lezec, tylko trzeba urzadzac wycieczki po calym domu bo paniczowi sie nudzi i sie drze. Nie wiem jak mam go naprostowac. Moja mama niedlugo odlatuje, a ja zostane z tym lobuzem i chyba rece mi odpadna. Ciemiaczko tez jeszcze jest, ale napewno sie zmniejszylo.
  3. Aga tak odczuwamy, nie pisalam o tym, bo to niezbyt przyjemny temat, ktos rzucil kamieniem w nasza antene satelitarna. Podobnych incydentow byla cala masa po czwartkowym referendum. Pozostaje miec nadzieje, ze wszystko sie niedlugo uspokoi. Ja juz mieszkam tu ponad 10 lat, przypyszczam ze zachowam prawa jakie posiadam, ale nigdy nic nie wiadomo. Trzeba zyc dalej, boje sie tylko o dzieci. Elka mozesz dac cukinie np. z ziemniakiem i dorzucic jakies miesko. Barja gratuluje zabka ;)
  4. Dzien dobry dziewczyny ;). Wspolczuje chorym Maluszkom, oby szybko wrocily do zdrowia. Ewelka moze ta kupa to na zeby, z tego co kojarze to jeszcze na nie czekacie. Anula u nas na zatwardzenia niezawodny brokul, po obiadku z brokulem pielucha pelna po brzegi, ze tak powiem ;p. Aga el jadlospis wymyslilas moim zdaniem bardzo dobry i ja tez zostalabym przy przekasce o 11, tak jak anula pisala. Nie zamartwiaj sie tak. Zobaczysz, ze Ignas sie przyzwyczai i bedzie cacy ;)
  5. Hej dziewczyny, witaj lala28 ;). Doczytalam Was, ake pewnie z polowy juz nie pamietam. Przypuszczam, ze upaly Was mecza, ale ja i tak Wam zazdroszcze, u mnie juz od ponad dwoch tyg pada codziennie i jest ponizej 20 stopni, masakra jakas nie lato ;(. Ja juz dawno Leona nie wazylam, ale on jest naprawde gruby, szwagierka go nie widziala jakis czas i mowila, ze straszny pulpet sie zrobil. Aha...pulpet sie bardzo gadatliwy zrobil ostatnio i tak smiesznie buzie uklada jak mowi ;). MagdekW moj tez jest nieznosny, caly czas chce byc noszony, nic go dluzej niz na dwie minuty nie zainteresuje. Niestety tez nie mam na to rady ;/. Limonka, jesli moge wiedziec, co oznaczaja cyfry w Twoim nicku? Pytam bo to moja data urodzenia ;)
  6. Dzieki dziewczyny ;), narazie mieszka sie nienajgorzej, chociaz czesc rzeczy nadal w pudlach i balagan wielki. Elka moze i sie pojawi, nie mowie nie ;). Poki co i tak musze jeszcze poczekac, bo mialam dwie cesarki juz. Ewelka niestety nie pamietam i nie slyszalam nigdy tego wczesniej, jakbym wiedziala, ze sie spelni to staralabym sie zapamietac ;). Bylam dzis z Malym w szpitalu na kontroli bioderka z racji tego, ze mial dysplazje. Panewka w lewym biodrze nadal nieco mniejsza niz w prawym, ale siedzi na miejscu wiec lekarz mowil, ze jest ok. Leonek strasznie plakal na przeswietleniu, musialam go na sile trzymac tak sie wyrywal bidulek. Dzisiaj pierwszy raz stal na czworaka ;), ale tylko chwilke. Makaron tez daje zwykly, ale ppnoc lepszy taki pelnoziarnisty czy jak on tam sie nazywa i ryz chyba tez brazowy zdrowszy. Milej nocki ;)))
  7. Hej dziewczyny, my po przeprowadzce, wielkie ufff...Maly jakos to przezyl. Nadal siedzimy na pudlach, meble jeszcze nie poskrecane, mnostwo pracy przed nami, ale chociaz mam duzo miejsca wiec i tak sie ciesze. Ja tez jeszcze nie ochrzcilam i szczerze nawet nie mam na to wielkiej ochoty, ale dla swietego spokoju ochrzcimy w sierpniu prawdopodobnie. Co do ubranek to wlasnie tez sie zastanawiam co z nimi robic, wyrzucic nie wyrzuce bo szkoda, a nie mam komu dac ;/ Leon juz naprawde super siedzi tylko czasami jak za bardzo w bok sie przechyli to poleci, trzeba go lekko asekurowac. Poza tym pupke podnosi smiesznie do gory, ani sie obejrze a bedzie mi szorowal podloge kolanami ;)
  8. Hej dziewczyny, Leonek juz tez tak ladnie siedzi, a wogole sie nie spodziewalam bo nie zanosilo sie na to. Teraz nawet sam probuje sie podnosic jak tylko ma okazje, ale to jeszcze mu tak dobrze nie wychodzi. Za to do raczkowania jakos go nie ciagnie na razie, przemieszcza sie ruchem gasienicowym ;). Kiedys pisalam, ze u mnie nie ma prawie burz...w tym tyg dzien w dzien po poludniu burza, a dzisiaj walnelo w antene, zrobilo sie zwarcie i dekoder nie dziala. Niezle sie wystraszylysmy.
  9. Czesc dziewczyny, nie mam czasu nawet tu zagladac, zyje na dwa domy, w jednym sprzatam po remoncie, a w drugim pakuje wszystko. Dobrze, ze chociaz Maly troche z babcia posiedzi, chociaz karmienia, drzemki, kapiele i tak ja musze ogarniac. Rece mi odpadaja, a nogi wchodza nie powiem gdzie, po prostu MASAKRA. Anula, wiem ze sie stresujesz, ale z drugiej strony dobrze, ze masz juz termin, wiesz ze to co trzeba bedzie naprawione, a Igorek jest taki malutki, ze szybko o tym zapomni. Napewno bedzie wszystko dobrze. My podobnie jak Wy sie bawimy i jeszcze Leon lubi jak tancze z nim na rekach, albo podskakuje, ogolnie sie wyglupiam ;). Dopiero zaczely go interesowac ksiazeczki wiec zamierzam kupic ich wiecej. Aaa...i jeszcze robi " baran buc", bardzo smiesznie to wyglada ;), Musze sie Wam tez pochwalic, ze Maly siedzi juz prawie samodzielnie. Jeszcze sie troche chwieje, ale postep jest ogromny :).
  10. Hej dziewczyny. Oj...cos nam forum siadlo. Ja wczoraj przywiozlam Mame z lotniska i bylam strasznie zaskoczona bo Maly od razu poszedl do niej na rece i nawet sie smial. Po godzinie traktowal ja jak pozostalych domownikow. Jestem w szoku, on na widok obcych zawsze placze. Barja ja tu kupuje takie herbatniki dla dzieci po 4 miesiacu ( bez cukru ) rozkruszam je i dodaje jego mleko, robi sie z tego taka papka i nawet to lubi, poza tym nie mam innych pomyslow bo owoce jeszcze wcina chetnie wiec narazue nie kombinuje.
  11. Barja, super ze Mala zdrowa. Jedne dzieci jedza mniej inne wiecej, tak jak i dorosli. Ja to Wam dziewczyny za bardzo nie doradze w kwestii zywienia, bo moj jest w zasadzie wszystkozerny wiec nie mam takich problemow. Jak narazie brokul mu nie podpasowal, przez jakis czas nie chcial mleka pic, ale to juz tez wraca do normy. Z kasza tez roznie bywalo, ale probowalam rozne i znalazlam w koncu taka, ktora zjada bez problemu. Wczoraj wciagnal prawie 200ml obiadku. Musze uwazac zeby go za bardzo nie upasc
  12. Czesc dziewczyny Barja oby dzisiejsza wizyta rozwiala Twoje watpliwosci. Skoro jedna lekarka powiedziala, ze nie jest zle to druga pewnie to potwierdzi. Julka a jaka u Was pogoda? Goraco? Leon mial pare lepszych dni, a od kiedy zrobilo sie cieplo i duszno znowu nie da sie z nim wytrzymac i cyrki odwala przed zasnieciem. W upaly czesto dzieciaki marudne.
  13. Anula dla Igorka rowniez najlepsze zyczenia ;)
  14. Trzymamy kciuki, czekamy na dobre wiesci ;)
  15. Wszystkiego dobrego dla Zosi ;). Ja tez mysle, ze jeden obiad poki co wystarczy i nie planuje jakiejs wielkiej walki ze smoczkiem. Moja corka jak byla gotowa to sama go wyrzucila, mam nadzieje, ze z Malym tez tak bedzie. Barja mozliwe, mojej szwagierki synek jak mial niecale 7 miesiecy to pokazywal, ze jest "taaaki duzy" podnosil raczki do gory, dziadek go tego nauczyl. Ja macham raczka Malego na papa, ale jeszcze nie zakumal o co chodzi
  16. Pytam bo pomyslalam, ze moze piers to dla niej tez taki uspokoajacz. Moj juz od dluzszego czasu budzi sie w nocy bardzo czesto bo smoczek mu wypada a nauczyl sie z nim spac i juz. Niestety trzeba wstawac zeby tego smoka mu wlozyc do buzi, ake na szczescie zasypia znowu na jakis czas i tak w kolko.
  17. Olix, ja wprawdzie nie karmie piersia, ale uzywasz smoczka uspokajacza?
  18. Barja skoro Mala nie je zbyt duzo to pewnie szybko wszystko spala i dlatego waga stoi w miejscu. Zrobisz wyniki i zobaczysz, ze bedzie dobrze. Elka a jak zamierzasz podac twarog? Tak po prostu lyzeczka sam czy z czyms? Moze tez sprobuje bo jakos tak stoimy w miejscu z tym jedzeniem. Ostatnio zadbych nowosci, chociaz Maly juz zaczal probowac nasze obiady, ale to bardziej w ramach atrakcji niz posilku. Dzisiaj mam z nim trzy swiaty, marudny okrutnie, dopiero mam chwile spokoju, bo wyszlam z nim na spacer i zasnal taki juz byl padniety.
  19. Julka wspolczuje, ja sie modlilam zeby tylko nie miec rannego ptaszka, bo sama nienawidze wstawac skoro swit i poki co jest niezle. Tylko jeden tydzien byl gorszy, bo wstawal o 6 i to juz bylo za wczesnie dla mnie. Dzisiaj znowu dlugo bylismy na spacerze, Leon byl taki zmeczony, ze az nie umial zasnac po kapieli tylko marudzil, ale w koncu padl.
  20. Dzien dobry ;) Anula wszystkiego najlepszego dla synka z okazji wczorajszych imienin ;). U mnie w rodzinie kiedys swietowalo sie imieniny, ale teraz juz nie, dziadkowie juz nie zyja, a to oni glownie podtrzymywali ta tradycje. Urodziny to tez tylko dzieci. Dzisiaj u mnie zapowiada sie upal, odprowadzilam wlasnie corke do szkoly i juz jest goraco. Widze, ze Leona meczy taka pogoda, wczoraj jeszcze przed kapiela prawie zasypial w krzeselku do karmienia.
  21. O jak tu cichutko przez caly dzien. U nas dzis bylo pieknie na dworze, sloneczko przez caly dzien, co sie rzadko tutaj zdarza. Zrobilam sobie z dzieciakami piknik w parku, Leonek byl troche zdziwiony, ze siedzimy na trawie, na poczatku rozgladal sie niepewnie, ale pozniej juz rozrabial na kocyku ;). Elka no fakt, ze jak sobie pomysle jakie to bedzie zamieszanie to az sie boje tego dnia przeprowadzki, ale jakos przezyjemy. Ciesze sie bo tutaj mamy bardzo ciasno. Poza tym czynsz nam sie zmniejsza prawie o polowe, a to naprawde duzo wiec warto sie przemeczyc.
  22. Witam w niedzielny poranek ;) Julka to rzeczywiscie szczescie w nieszczesciu, ze nikomu nic sie nie stalo. Wogole dziewczyny nie zazdroszcze Wam tych nawalnic. Co roku latem slysze, ze gdzies dachy z domow pozrywalo, a to drzewo sie zwalilo komus na dom. Tutaj burza to rzadkie zjawisko, czasem dosc mocno wieje, ale zeby az tak to nie. Ja tez zostawiam Malego w lozeczku. Na szczescie wieczorem zasypia ladnie sam. Nie widze w tym nic zlego. Przeciez jak slysze, ze placze to od razu przychodze. Jakie to porzucanie? Kolejny weekend sama z dziecmi siedze, na szczescie przeprowadzka juz za dwa tygodnie ;)
  23. Zauwazylam, ze coraz bardziej kumate to moje dziecie ;). Ostatnio zdarza mu sie pokaszliwac, ja zazwyczaj mowie na to ojojoj albo cos w tym stylu, rozbawia go to nieziemsko wiec skubany zaczal udawac kaszel zebym tylko zareagowala, maly cwaniaczek ;)
  24. Ewelka moj baaardzo malo gada juz od dluzszego czasu. Wczesniej bylo jakies oooaaauuu tylko, a teraz to glownie pluje. Wystawia jezyk i wydmuchuje powietrze z calej sily, hektolitry sliny sie leja, przekomicznie to wyglada. Woli to od gaworzenia. Moj to wazyl 8 jakies poltora miesiaca temu, od tej pory go nie wazylam, ale widze po nim ( i czuje niestety ), ze napewno przybral, taki maly klocuszek z niego.
  25. Uff...i moj wreszcie dal sie ululac ;). Spacer poczeka. Odkrylam wczoraj, ze rozmiar 80 jest juz w sam raz, troche luzniejsze sa te ubranka, ale to dobrze, ma wieksza swobode. Ja to zawsze przegapie ten moment kiedy wyrasta z ciuchow i przez jakis czas wbijam go w nie na chama i zastanawiam sie co te ubranka tak ciezko sie zaklada ;p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...