Skocz do zawartości
Forum

Anielica

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anielica

  1. Cześć dziewczyny i na wstępie gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusiom. Ja chyba z październikowej mamusi stanę się listopadowa :(. Jestem 5 dni po terminie i nadal czekam. Jeżeli do 1 nic się nie wydarzy to jadę na wywołanie
  2. Ja tu jeszcze kwitne :( młody nie chce wychodzić. Za dobrze mu w brzuszku u mamy. Czekamy nadal. Chyba jednak będzie listopadowy a nie październikowy :( no cóż. W ostateczności za tydzień będzie z nami nasz maluszek :) a jak Wy sobie radzicie z maluchami?? Wszystko ok??
  3. Ja nadal z młodym w brzuchu :( mam dość. Siedzę i płacze cały czas :( nic się nie zapowiada na wcześniejszy poród niż przez wywoływanie :( pozostaje mu czekać do 1 i jechać na szpital :(
  4. zoo super. Gratulacje i buziaczki dla malego
  5. zoo trzymam kciuki za szybki poród :) jednak mnie wyprzedzilas hehe daj znać jak będziesz po :) U mnie jest 1:40. Nie mogę zasnąć bo młody się niemiłosiernie wierci. Na dodatek cały czas czuje ból w lewej pachwinie i dole brzucha... No i nie zapominajmy o pecherzu i cofaniu przy próbie położenia się spać... To będzie ciężka noc :(
  6. Ja miałam dzisiaj wizytę położnej. Dala nam czas do 1 listopada. Jak nic się nie będzie działo to mam się zgłosić na wywołanie i najpóźniej do 5 listopada mam urodzić. Ehhh chce mieć to już za sobą. Najbardziej boję się właśnie wywoływania :(
  7. Mieszkam w Anglii wiec tutaj nie ma czegoś takiego jak ktg. Przynajmniej ja nic na ten temat nie wiem. W poniedziałek mam wizytę u położnej wiec zobaczę co mi powie. Mija przyjaciółka miała w czwartek cesarke i już tuli swoja krolewne A ja nadal czekam. To czekanie mnie wykonczy :(
  8. Nie zapominajcie jeszcze o mnie. Jeden termin mam na dzisiaj a drugi na wtorek, ale nic się nie zapowiada Ehhh trzeba cierpliwie czekać. Super ze sobie radzicie z karmieniem piersią. Dużo wytrwałości i buziaczki dla maluchów :*
  9. Ja tez jeszcze w dwopaku. Czekamy cierpliwie. W poniedziałek spotkanie z położna. Zobaczymy co powie
  10. Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych. Super ze macie już maleństwa przy sobie
  11. Część dziewczyny. Ja też zaczęłam myśleć o apteczne. Niestety nie wszystkie lekarstwa sa dostępne w uk wiec musze poprosić mamę żeby mi kupiła i przywiozła ;) mam nadzieje ze przyleci do mnie i mi pomoże przy małym, bo ostatnio nieciekawie się robi w rayanair. Mój mały dzisiaj szaleje. Już 2 raz w ciągu dnia ma mega czkawką. Ciekawe dlaczego. Mnie w przyszlym tygodniu czeka przeprowadzka. Już odliczam dni. W sobotę przyjedzie wózek, wiec już wszystko będzie urzadzane na nowym mieszkaniu dla młodego ;) byle tylko wytrzymać ten tydzień ;)
  12. Czesc. To ja się dopisuje do listy. 21/24.10 i chłopiec. Co do wyprawki to po malu wszystko kupujemy. Łóżeczko już mam. Wózek wybrany. Czeka aż tesciu kupi. Mnie na koniec wrzesnia czeka przeprowadzka. Jakoś kiepsko to widzę, ale cóż. Damy rade ;) Jeżeli chodzi o samopoczucie to jest kiepsko. W piątek wróciłam z urlopu w Polsce. Dzisiaj miałam wizytę u położnej i trochę mnie przestraszyla, bo nie mogła wyczuć młodego. Chyba jednak moje łożysko się przesunelo na przednia ścianę :(
  13. W uk jest to samo jeżeli chodzi o opiekę w czasie ciąży. Spotkania z położna totalnie nic wnoszą. Mam więcej badan ponieważ mam grupę krwi ujemną wiec troszkę wiecej uwagi mi poświęcają. No i dodatkowe usg w sumie nie wiem dlaczego hehe ale jak mam to jest ok. Ale teraz urlop. 3 tygodnie w Polsce. Upały dają znać o sobie. Strasznie puchna mi stopy. Dzisiaj jest idealna pogoda dla mnie hihi
  14. Mój ciążowy brzuszek nie wyglada jak ciążowy. Zaczynają mi się pojawiać rozstępy na nim, ale tragedii jeszcze nie ma. Co do ubranek to trochę już mam. Czekam na paczkę od koleżanki no i urlop za 2 tygodnie w Polsce ;) wtedy to dopiero będzie szaleństwo zakupów ;)
  15. Ja przytylam niecałe 4 kg i bardzo mnie to cieszy, bo do szczupłych ludzi to ja nigdy nie nalezalam hihi a brzuszek dopiero zaczyna wyglądać na ciążowy. Ktoś kto wie ze jestem w ciąży to go zauważy A reszta myśli ze po prostu przytylam hihi i jestem mega szczęśliwa bo zaczęłam czuć kopniaki młodego. Nawet tatuś je widzi mega fajne uczucie
  16. MamaJG u mnie też na tapecie sa te dwa imiona: Miłosz i Mikołaj. Zobaczymy co ostatecznie postanowiły. Wcześniej podobał mi się Antoś ale Antoni brzmi zbyt poważnie....
  17. Cześć dziewczyny. Jak się czujecie?? Jak Wasze maluchy w brzuszkach?? U nas upał. W pracy ledwo idzie wytrzymać. My jesteśmy na etapie poszukiwania imion. Macie już swoje typy??
  18. Ja już po polowkowym. Bedzie synek :)
  19. A ja Polowkowe mam już jutro :) nie mogę się doczekać jak zobaczę moje maleństwo. Ciekawe co tam się kryje w brzuszku ;)
  20. Super dziewczyny ze juz czujecie swoje malenstwa. Ja nadal czekam na pierwsze ruchy. Ostatnio kiepsko sie czuje. Po dlyzszym spacerze czy staniu strasznie boli mnie brzuch. Dzisiaj bylam niecale 2 godziny na zakupach i jak wrocilam na domu to myslalam ze oszaleje z powodu bólu brzucha i krzyżu. Ja nie wiem jak mam sobie z tym radzić. A do urlopu jeszcze tak daleko :(
  21. A ja Polowkowe mam 6 czerwca. Już się doczekać nie mogę ;) 2 dni w pracy w 25 stopniowym upale to nie dla mnie. Wytrzymałam 3 godziny i poszłam do domu a co. Nie wiem jak wytrzymam w takiej temperaturze do sierpnia.masakra
  22. A ja nadal pracuje. Prace mam ciężką, ale na szczęście pomoc kolegów z pracy tez jest. Mam zamiar do końca pracować. To znaczy do 4 tygodni przed porodem. Myślałam najpierw ze po urlopie już nie wrócę do pracy, ale wole chyba dłużej zostać z maluchem w domu niż być przed porodem w domu. Zobaczymy jak się będę czuła po urlopie w Polsce
  23. Mi badania wyszły ok. Wszystko jest ok, ale nie potrafię się cieszyć. Może jak poczuje ruchy dziecka to będzie inaczej. Za tydzień mam wizytę u poloznej. Może ona mnie jeszcze trochę uspokoi
  24. Zazdroszczę Wam dziewczyny tego nastawienia. W sensie nastawienia do przygotowań. Ja o niczym nie myślę. Nie mam nawet ochoty o tym myśleć. Boje się, ze zapesze, ze coś wyjdzie złego, ze coś z dzieckiem będzie nie tak. Chyba będę zła mama....
  25. Cześć dziewczyny. Dawno nie pisałam ale czytam wszystko na bieżąco. U mnie 15 tydzień się zaczął. Mdłości mam nadal w niektórych sytuacjach, np podczas mycia zębów. Poza tym. Okropny ból odcinka ledzwiowego. Kupiłam piłkę żeby kręgosłup trochę odciążyć no i w końcu jakiś krem na rozstępy. Po za tym wszystko ok. Polowkowe mam 6 czerwca. Akurat dzień przed urodzinami hehe super prezent będzie ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...