
Kamama
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kamama
-
Tekst linka
-
WawAnia no właśnie że jest glukoza o smaku cytrynowym, widziałam osobiście jak dziewczyna w przychodni taką miała a tu link do pierwszej lepszej strony:
-
Agaa86 no właśnie co poradnia to inne podejście... Najbardziej mi się podoba odpowiedź, że nie ma czegoś takiego... ;) Ehhh no ale dałaś radę! Już po! A jeszcze przed większością z nas.
-
Agaa86 widziałam ostatnio w poczekalni u lekarza jak dziewczyny przynosiły gotową glukozę cytrynową-może to będzie znośniejsze... Ja w pierwszej ciąży mogłam wcisnąć cytrynę a w drugiej mi nie pozwolono bo niby to wynik przekłamywało, a tu znów w przychodni wolno... Co położna i lekarz to inna opinia, ale damy radę! ;)
-
Cześć dziewczyny! Ja już po II prenatalnych. Jak zwykle stres. Jeszcze mnie pani doktor nastraszyła że aż mi się gorąco i słabo zrobiło. Tak bada, bada, kręci głową mina nietęga aż w końcu pyta czy pierwsze badanie wyszło dobrze, mi się słabo robi- mówię że tak ale czy coś nie tak pytam, ona na to nic nie powiedziała tylko pytała drugiej lekarki czy jest u nich wynik tego pierwszego badania. W końcu druga podeszła, przejęła badanie i zaczęła mówić ze serce ok, kończyny ok tylko kości nosowej nie widać...
-
Ja mam 19tc+1d i 4kg+. Co do ruchów to chyba cos tam czuje ale bez większych kopniaków, czekam dalej. W poniedziałek mam II prenatalne, nie mogę się doczekać bo już chce wiedzieć czy wszystko w porządku.
-
Coś mi wiadomości nie działają na forum, widzę że mam jedna ale nie mogę jej otworzyć ani na telefonie ani na komputerze, nie wiem o co chodzi. Co do spania na lewym boku to słyszałam o tej teorii już wcześniej. To ma znaczenie w późniejszym czasie kiedy dziecko jest większe ale oczywiście przyzwyczajać już się musimy ;) ma to związek z uciskiem na żyłę dolną główną, która jest po prawej stronie kręgosłupa i odpowiada za odprowadzenie krwi do serca. Spanie na prawym boku lub plecach może spowodować ucisk tej żyły i w konsekwencji nasze omdlenia a dalej może prowadzić do niedotlenienia dziecka. Ale ponoć w prawidłowej ciąży nie ma przeciwskazań do spania na prawym boku. Jak się dobrze czujemy można spać na prawym i nie panikować jak się tak obudzimy. Dopiero jakby pojawiały się objawy kołatania serca i mroczki przed oczami trzeba zmienić pozycję. Tak kiedyś słyszałam i czytałam artykuł ale zapytajcie swoich lekarzy.
-
1 Groszek1 U mnie potwierdziło się, na I prenatalnym pokazał się chlopiec i w późniejszym badaniu u mojego lekarza potwierdziło się. Pewnie na II prenatalnym już nic się nie zmieni, chłopca pewnie ciężko pomylić ;)
-
Kurczę, ja się martwię. Nie wiem co się dzieje ale ja mam wrażenie że nadal ruchów nie czuję. Wizytę miałam 9 maja i było wszystko w porządku, następne badanie będę mieć 30maja (drugie prenatalne). Nie wiem dlaczego jeszcze nie czuję. To moja trzecia ciąża (w poprzednich czułam wcześniej), łożysko mam na ścianie tylnej, mam trochę nadwagi w strefie brzucha ale zdecydowanie mniejsza niż w poprzedniej ciąży. Nie wiem co o tym myśleć. Czasem może jakieś małe "puknięcie" od środka poczuje ale rzadko i mimo iż to moja kolejna ciąża (od ostatniej minęło ponad 5 lat) to nie wiem czy to to. Chyba jakas dziwna jestem i wariuje w tej ciąży.
-
Dzięki MaZos za dobre słowo. :) Ela27 trzymam kciuki za dobry wynik a Ty leż i odpoczywaj teraz. Będzie dobrze!
-
Mnie zaś brzuch boli jak np leżę na boku i np się gwałtownie ruszę albo np za szybko wstanę to tak jak by mi się coś naciągnęło i wtedy dosyć mocno boli ale na szczęście przez chwilę tylko. No cóż musimy uważać na siebie. ;)
-
Miła2 super, gratuluję aż Ci zazdroszczę że już jesteś po i wiesz że wszystko w porządku. Nas to wszystkie jeszcze czeka, ja mam 30 maja drugie badanie i już się nim oczywiście denerwuję. Ale liczę na to że wszystkim nam wyjadą dobrze. W internecie trzeba bardzo uważać na sprzedających, nawet nie zdawałam sobie sprawy ile jest oszustów. Najlepiej kupić z odbiorem osobistym.
-
Ja już niestety wózka nie zmienię ale sprawdzałam dla tych co szukają to z firmy Jedo maja większe gondole na 80cm. Może warto zobaczyć. Pamiętam że kuzynka miała gondole z tej firmy i była bardzo zadowolona.
-
Bajka_3 nie wiem jaka jest gondola Mutsy Evo, mam nadzieję że duża ale ja mam Mutsy 4Rider i gondola jest właśnie mała. Może powiększyli, mam nadzieję.
-
Chciałam edytować poprzedni post i dopisać ale coś mi nie działa. Chciałam dodać jeszcze że ubranka z Lidla są fajne i niedrogie tylko trzeba sprawdzać rozmiary ale np z Biedronki wydają się podobne ale już takiej dobrej jakości nie są.
-
Strylizatora nie miałam, wrzątkiem wyparzałam. A ubranka to byle były bawełniane, dobre były z Tesco, c&a, h&m czy smyka szkoda że niestety często drogie. Nie polecam Pepco bo tańsze ale straszne się rozwlekały.
-
Velveti z tą wyprawką jest tak że ta do szpitala to w internecie znajdziemy być może na stronie szpitala do którego się wybieramy bo w każdym jest inaczej. Ja miałam ubranka dla dziecka, pieluchy, mokre chustki, krem na pupę chyba sudokrem lub linomag, a dla siebie koszule kilka sztuk do karmienia, podkłady poporodowe i majtki jednorazowe. A co do wyprawki domowej, to trudno powiedzieć: przy dwójce dzieci wiem że wiele gadżetów jest niepotrzebnych, natomiast przydało mi się: wiadomo wózek i łóżeczko (wózek kupiłam używany), podgrzewacz bo naturalnie karmilam tylko 4mies, przewijak,niania elektroniczna, aspirator do nosa, i huśtawka która sama huśta, gdyby nie ona chyba bym nie miała chwili przerwy od noszenia i kołysania bo młodszy syn miał takie kolki, że tylko na rękach chciał być. Nie przydała nam się np karuzela nad łóżeczko bo dzieci nie były nią zainteresowane. Co do butelek i smoczków to kupilabym ze dwa rodzaje po jednej bo każde dziecko woli inną np pierwszy syn uwielbiał firmy Mamcare a drugi nie chciał ich i tylko Avent. Ze smoczkami uspokajaczami to samo. Tak samo z kosmetykami dla dzieci np moi tolerowali tylko Nivea baby a np na Johnson i inne mieli uczulenie. Po prostu chyba trzeba przetestować.
-
Może jeszcze jest czas na wybór szpitala ale ja też się właśnie zastanawiam. Mam do wyboru 4, dwa od razu wyeliminowałam i waham się nad dwoma, ale chyba wybiorę ten w którym ostatnio rodziłam. Czy któraś z Was zamierza rodzić w Krakowie?
-
Bajka_3 myślę że z tym wózkiem to całkiem dobry pomysł. Pewnie gdybym nie miała wózka zrobiłabym tak samo. Problem z tymi gondolami z zestawów 3w1 czy 2w1 jest taki że są naprawdę małe. Jak dziecko urodzi się większe to może być problem z użytkowaniem go przez całą zimę. Mój starszy syn tak rósł ze wieku 3mieś nie mieścił się już w gondolce i musiałam przejść na spacerówkę, co w zimie będzie kłopotliwe. Twój pomysł jest dobry, bo zawsze można odsprzedać gondolę i kupić inny.
-
Ona1981 wydaje mi się że bez recepty niczego tak naprawdę skutecznego nie dostaniesz. Obawiam się że będziesz musiała wrócić do swojego lekarza, ja bym poszła bez umawiania się tylko w godz przyjęć i wyjaśniła o co chodzi. Mam nadzieję że uda Ci się to załatwić.
-
Molli super, gratulacje!
-
Ona1981 ja też miałam globulki, najpierw Nystatyna ale niestety nie pomogło i dopiero Clotrimazol mi pomógł i na razie spokój. Piglet02 szkoda że teraz dopiero pytasz bo w tamtym tygodniu były staniki do karmienia w Lidlu w przyzwoitej cenie, tylko niestety nie mój rozmiar bo mieli do miseczki D. Sama muszę się rozejrzeć za większym i od razu do karmienia. Ostatnio brałam na allegro i akurat udało mi się trafić dobry rozmiar i dobrą jakość ale nie pamiętam u kogo bo to było ok 5lat temu. W h&m kolekcji mama są też staniki, wybieram się właśnie niebawem zobaczyć. A usg się nie przejmuj, na pewno będzie wszytko ok. W pierwszej ciąży czuje się później ruchy tak ok 20tc, a ja dla odmiany w pierwszej i drugiej czułam szybciej a teraz mam 17tc i nie czuję a byłam wczoraj na wizycie i wszystko z dzidzią ok. To kwestia indywidualna.
-
Fajnie że u Was wszystko w porządku, a anemi można łatwo się pozbyć przez suplementacje i np picie soku z buraków, nie stosowałam ale słyszałam że działa. Ona1981 ja też bardzo często łapie infekcje i też się nad tym zastanawiałam i kiedyś lekarz mi powiedział że to może właśnie przez nadmierną higienę. A w ciąży to już w ogóle, zmienia się środowisko i naprawdę nie trudno o infekcje. Ja w każdej ciąży łapałam i tą też tak zaczęłam ale na szczęście leki na to nie szkodzą maluchowi a nam pomagają.
-
Trzymam kciuki dziewczyny. Dajcie znać po.
-
Już powoli zaczną nam maluszki pokazywać płeć. Ciekawa jestem jak jest u Was, na razie kilka dziewczyn pisało o dziewczynkach, u mnie chłopiec, a jak u reszty? Piszcie jak już wiedzieć będziecie.