Skocz do zawartości
Forum

KaroLu

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez KaroLu

  1. Cześć dziewczyny, nas wczoraj wypuścili ze szpitala - prawdopodobnie to było zatrucie pokarmowe wiec tez chyba musze się przerzucić ze słoiczków na gotowane własnoręcznie -chociaż tego nie lubię. Kasia -może u twojej Zuzi zaczął się lęka separacyjny -mój Park mnie na krok nieodstepowal przez ok 3 tygodnie -najbezpieczniej mu było na rączkach. Na szczęście już mu przeszło i znowu potrafi sam się bawić chwile ;) Misiaczek -my się wybieramy do Bułgarii w czerwcu -będzie juz ciepło, nie będzie tłumów, Patryka będzie można jeszcze wsadzić w wozek/nosidełko i coś zobaczyć. Nie ważne gdzie się jedzie -wszędzie są rodzice z małymi dziećmi -na całym swiecie i da się z nimi spędzić urlop. A nad morzem maluchy podobno jedzą piach w ilościach hurtowych.. U nas chrzciny 17.04 -mam nadzieje ze mały z ubranka nie zdarzy wyrosnąć. I chciałabym żeby siedział juz to fajnie zdjęcia wyjdą ehh A co do wychodzenia na dwor i na pole to okazuje się ze to My z centralnej i północnej Polski to wieśniary (oczywiście z górnej polki!) bo my wychodzimy z pola na dwor a Krakowskie dziewczyny wychodzą z dworu na pole czyli one to Dworzanki ;p
  2. Justynka -z tego co wiem trzeba na 1 dzień wrócić ale na ten jeden dzień bierze się urlop na żądanie a na kolejny dzień już L4 musisz mieć. Ja juz tez myślę o kolejnym dziecku ale jak na razie nie mam @ mimo, że w nocy juz nie ma kp. Musze jakos przestawić Patryka z cyca na butelkę - czy którejś z Was już się to udało?
  3. Aaa jeszcze chciałam napisać Lolka -mój też nie siedzi ale podobno wiele dzieci najpierw raczkuje a potem siada :)
  4. Cześć dziewczyny, zazdroszczę Wam tej pięknej pogody na spacerach -my znowu upały spędzamy w szpitalu. Ale na szczęście Patrys juz chyba zdrowy. Po tym jak wczoraj puścił za przeproszeniem 7 pawii w 2 godziny i przelewal się bledziutki przez ręce to w szpitalu po 2 kroplowkach mu przeszło. Nie miał gorączki, nie jest to tez żaden wirus ani infekcja. Nie wiadomo co -ale stracha mi napędzil. Na razie karmie go tylko cycem bo mam dziwne wrażenie ze to było zatrucie - jedzeniem ze sloiczka - czy to w ogóle możliwe? Napisze trochę o zabkach - tak z innej bajki bo wiem ze sporo o tym też rozmów było. Ja myje Patrykowi jego 2 zabki pasta Zajka -od pierwszego zabka. A potem jeszcze przemywam gazikiem z wodą . To jest pasta bez fluoru i dobrze bo Patryk ja często łyka i gryzie mnie do tego -ale o gryzieniu innym razem. Jest też Elmex z fluorem dla niemowlat niby lepsza dla zębów ale z tego co wiem to nadmiar fluoru może powodować odwapnienie kości wiec wole nie ryzykować do momentu aż nauczy się wypluwać pastę. A teraz z doopki strony -czy jak jest tak gorąco to zamieniacie krem do pupy na puder? A jak tak to jaki?
  5. Madzia, Rewolucja -gratuluję zdolnych córek ;) Misiaczek -podobno w 7 miesiacu jest tzw. 3 kryzys laktacyjny. Pokarm wróci i się dostosuje. Dziecko będzie dłużej ssalo ale się i tak naje wiEC sie nie martw. Za kilka dni wszystko wróci do normy. U nas niestety masakra :( Patrysiek złapał prawdopodobnie jakiegoś wirusa i wyladowalismy w szpitalu na 48 godzin. Biedny wymiotowal pół dnia i nawet cyca nie chce a ja siedzę nad jego szpitalnym łóżeczkiem o płacze :( .. i to musiał się zarazić jakoś z powietrza bo cały tydzień sama z mężem z nim byłam a my zdrowi.
  6. Hej dziewczyny, Magda.g moj Patrysiek tez mial bunt na butelkę ale po wielu próbach znalazlam taka, ktora mu pasuje, smoczek ma prawie taki sam jak on ssie do snu czyli nie taki okragly-kupiony w Pepco. Na poczatku mu naciskakam na ten smoczek zeby mial teoche wody w buzi i potem zamykal usta i tak na nowo nauczyl sie pic z butelki :) Mmadzia gratuluje sukcesow corci ;) Kasia - do lekaza to teraz niestety trzeba sie samemu zdjagnozowac i isc juz po konkretne rozwiazanie i pytac o wsztstko bo inaczej to oni tylko patrza aby szybciej bylo i daja najprostrze rozwiązania... U nas 22 stopnie idzuemy w bodziaku, bluzie i spodenkach -bo ten moj to goracy chlopak ;) Dziewczyny a jakie mm podajecie zamiast cyca?
  7. Cześć dziewczyny, wiem ze jesteście bardzo zzyte bo czytałam Was trochę w ciazy i zazdroscilam Wam, że wszystkie prawie urodziłyscie przede mną a ja się męczyłam aż do 31 sierpnia a wszystkie wiemy, ze był mega gorący ;) Teraz znowu wróciłam po ciężkich początkach. Ale mam nadzieje, ze może mogę powiedzieć Wam jakie mam patenty na mojego Patryka i może Wy mi czasem coś doradzicie. -Na spadające skarpetki jest patent "socks ons" - jakoś nie mogę tu linka wkleić ale wygooglujcie sobie - a żeby dać dziecku jabłko, brokułami, marchewkę czy coś takiego w 1 kawałku bez obawy zakrztuszenia kupiłam w tesco tzw. "Gryzak do jedzenia owocow" -taka siateczka z trzymadelkiem - Patryk wcina aż mu się uszy trzęsą ;) Mały śpi w 2 śpiworach bo mi się wydaje ze mu zimno (kark ma zimny) ale na spacerze jeździmy w cienkim polarku-pajacyku i cienkiej kurtce bez koca -bo gorący i się poci.. Obecnie jesteśmy na etapie czolgania się i czasem staje juz na 4 łapki :) A czy Wasze dzieci zasypiaja same w swoich lozeczkach? Bo mój bez przytulania do mamy nie zaśnie..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...