Skocz do zawartości
Forum

Tusiak91

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Tusiak91

  1. Cześć Dziewczyny! Co za pogoda, szkoda ze do 17 jestem w pracy.

    Byłam dziś u lekarza. Zrobił mi odrazu to Usg z przeziernoscia karkowa itd. Wszystko dobrze. Ryzyko niskie, na test pappa się nie zdecydowałam. Myślę że przybliżenie tego juz wyliczonego minimalnego prawdopodobieństwa do 90-92 % i tak by mnie nie uspokoiło a tylko martwilabym sie na zapas. Jest też możliwość zrobienia badań które dają 99% pewności ale 3000 zł :-(
    Maluszek ma 5,3 cm od dupci do glowki wiec rośnie pięknie, a jak wywijal... Rączki do buzki, nóżki do góry, odwrócił się dupka. Rozrabiaka :-) całość trwała z 30 min, ale cudownie było patrzeć, słuchać serduszka itd.

    Jakie plany na dziś? W pracy czy macie dłuższą majówkę?
    Miłego dnia!

  2. Cześć Dziewczyny! My z mężem też wczoraj aktywnie grillowalismy, dzisiaj i jutro zamierzamy powtórzyć ten scenariusz bo dopiero w środę idziemy do pracy :-) na te kilka wolnych dni przenieśliśmy się z psiakiem na działkę i tam urzedujemy. Pogoda raczej dopisuje wiec można świętować majówkę :-)

  3. Szyszunia super ze maluszek się dobrze rozwija :-) aż tyle schudłaś?! Spokojnie, dopiero zacznie Nam dochodzić kilogramów w 3 trymestrze.
    Ehhhh te okropne mdłości. Czujesz się lepiej niż na początku?
    To szczegółowe usg wykonuje się w 12 tyg ciąży, wiec juz pewnie nie będziesz go miała? Chodzisz do.lekarza na NFZ?
    Ja jeszcze nie miałam pobieranej cytologii bo miałam robiona zaraz przed ciążą. Możliwe ze na najbliższej wizycie będzie też cytologia bo miałam powtórzyć po 3 miesiącach.

  4. U mnir jak tylko pojawia się głód to mdłości są nie do wytrzymania, wiec staram się często wcinac chociaż coś drobnego. W szufladzie na stanowisku pracy mam wafle ryżowe i belvite chociaż zauważyłam że wcale mi nie pomagają w zwalczaniu małego głoda :-)
    Magda 1982 trzymaj się, mdłości to podobno bardzo dobra oznaka. Moja znajoma nie miała mdłości wcale i podobno jest problem wtedy z ilością hormonów, jest ich za mało.Tak to sobie tłumacze i się pocieszam ze to dla fasoleczki ...

  5. U mnie ciągle jest problem rano z lodówka dlatego muszę wymyślać co jeść żeby nie mieć konieczności zaglądania do niej :-) za to do kuchni juz prawie normalnie mogę wchodzić. Później już mogę jeść różne rzeczy ale nadal najlepiej sprawdzają się zupki. Po smażonych rzeczach odchorowuje resztę dnia.
    Listopadowka ja też mam katar od rana ale na szczęście nie przeszkodził mi w spaniu.
    Wzrostu energii nie zauważam, wręcz odwrotnie dopiero teraz odczuwam senność i nie chce mi się rano wstawać.
    Lecę się szykować do pracy, miłego dnia :-)

  6. Ja spodnie z pasem ciążowym kupiłam juz, jeansy i legginsy :-) szukam teraz koszulek,tunik

    U Nas (kujawsko pomorskie) dzisiaj piękne słońce :-)

    Co do samopoczucia to rano wymiotowalam, ale później było już ok. Teraz znowu robie się głodna i myślę co by tu zjeść

  7. Poduszkę w kształcie litery C kupie na 100%, bo od zawsze musiałam robić zakładkę z kołdry żeby umieścić między kolanami a teraz jeszcze jak nie można spać na brzuchu to zupełnie. Później się właśnie super sprawdzają przy karmieniu maluszka :-) patrzyłam, są na allegro. Ja wszystko zamawiam przez internet bo niestety dużo pracuje i nie mam czasu na zakupy.
    Co do teściowej nie znam.tego problemu bo.mama męża zmarła juz 6 lat temu, a tesciu to jak kolega bardziej :-)
    Mieszkamy sami wiec mamy spokój

    Pokoiku dla malucha narazie nie planujemy. Łóżeczko będzie u Nas w sypialni. Kolor łóżeczka pewnie biały albo szary.
    Wstręt do jedzenia mi trochę przechodzi, ale mdłości nadal są. Mam nadzieje ze niedługo przejdą.

    Z malowaniem paznokci.... Dziewczyny nie dajmy się zwariować. Hybryde tez można zakładać, ale nie zbyt często. Nie polecalabym za to wszelkich sztucznych paznokci typu akryl, żel. To może się wchłaniać przez płytkę.

    Co do lenia... Mi też się ostatnio nic nie chce. Chodzę do pracy i ciągle ziewam :-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...