Aniap27

A co do szyjki to lekarka nigdy nie mówiła jak długa jest zawsze tylko mówi, ze szyjka ok:-)

Część dziewczyny:-) i Nas też dziś ładny dzień się zapowiada więc pewnie już wstawione:-) śniadanie zjadłam a na obiad zrobię sobie ryz na mleku z malinami mmm...:-) wczoraj na kolację wsunelam prawie pół blachy ciasta drożdżowego ze śliwkami bo teściowa upiekła :-)

nuinek Aniap27 mój to czasami z lewa jest płaski a z prawa wielka góra bo mała całym ciałem ulokowuje się po prawej Super brzuszek.. ja przy was jak nie w ciąży normalnie. Mam nadzieje ze dzidzia gdzieś tam się mieści u mnie. Nuinek ale pomysł, ze urodziwa i nic Ci nie zostanie a My będziemy mieć więcej do zrzucenia potem... :-)

A ogół ie to brzuszek już takich rozmiarów jest:-)

Listopadowka Moja mama mówiła że kiedy brzuch po przylozeniu ręki pod piersiami zaczyna się poniżej dloni to wtedy już niedługo do porodu... bo teraz to u samej góry się zaczyna... Mojej mamie sprawdziło się to z każdym dzieckiem:-) a Mnie mała tak czasem kopie ze az boli... A wczoraj wieczorem mój brzuch był kształtu stożka ... patrząc od góry nie był okrągły tylko trójkątny hi hi:-)

A co do pomocy męża to ciężko z tym... chociaż wczoraj zmyl naczynia wieczorem bo ho poprosiłam a widział, ze padnieta już byłam to pierwszy raz w tym roku zrobił to za Mnie:-)

Część dziewczyny:-) miałam gościnny weekend... w sobotę przywiezlismy 13 lat młodszego brata na ognisko. W niedzielę od rana latelam przy obiedzie potem odwiezlismy brata do domu i przy okazji kawkę wypilismy. Wracamy do domu mówię do męża ze sobie w końcu poleze a siostra dzwoni ze zaraz będą u Nas... I do wieczora się gościliśmy więc nici z leżenia... noc ciężka, bo gorąco Mi było ze pod kocem tylko spalam i wiatrak włączyłam a mąż się wyniósł do salonu spać bo twierdził że zimno Mu pod kołdrą... A rano po 8 dzwoni siostra ze zaraz będzie u Mnie na kawie i trzeba było się zwlec z łóżka... przywiozła Swojego 3 miesięcznego synka - taki mały smykus :-) ale już mam luzik i sobie leżę :-) Co do czkawka dziecka to też zawsze czuję na dole :-) pachwiny Mnie nie bolą ale spojenie lonowe to już tak szczególnie wieczorami i plecy też coraz częściej odczuwam...

Agulka88 zaplanowałam na dziś pranie wózka, a tu pralka się zepsuła :/ eh.... może to jakiś znak, że to jeszcze nie czas na szykowanie wyprawki dla malutkiej :( najgorzej, że mąż wraca dopiero za dwa tygodnie... a sama przecież jej nie stacham z drugiego piętra i tak będzie stała i mnie tylko denerwowała, jak ją kupowaliśmy to strasznie sprzedawca mi działał na nerwy, robił ze mnie idiotke, wogóle to jakiś kolega mojego męża i razem się ze mnie zbijali, bo ja chciałam zupełnie inną, firmy beko, a on mi boscha wcisnął, no niby dobra marka, ale moja mama beko ma już 15 lat, a nasza po 7 się zbuntowała :/ a taka miała być nie zawodna, no wyżaliłam się i już mi lepiej. My pralkę dostaliśmy w prezencie ślubnym z whirpool i jak na razie działa bez szwanku:-) ale sama wolę również beko ... z mężem kupiliśmy z Beko właśnie - kuchenkę, lodówkę I zamrazarke szufladowa taka duża i jestem ze wszystkiego zadowolona:-)

Od jakiś dwóch tygodni nie ma mowy i Mnie o wyspaniu sie:-( budzę się w nocy i koniec że spaniem mimo że nadal jestem śpiąca... też tak macie?

Kurczę to Mnie wysrtaszylyscie... iść spokojnie na badanie jak zwykle a tu takie wiadomości... Ś może teraz lekarz się pomylił skoro wcześniej żaden tego nie zauważył... brrrrr... Ja dziś byłam na badaniach i w potem w pracy bo Mi się umowa skończyła i mam dostać na dwa lata kolejną więc w razie czego kierowniczka powiedziała że będę miała gdzie wracać po macierzyńskim jeśli będę chciała wrócić :-) Zjadłam 5 naleśników z dżemem jagodowym i malutka teraz kopię jak szalona:-) widać będzie lubić naleśniki jak rodzice bo mąż zjadł 8:-)

Madziula z Bąbelkiem Tusiak91 na zgagę dobre jest mleko albo migdały. Mi się czasem zgaga przytrafia wieczorem jak leżę na prawym boku a jak się przekręce na lewy to ustępuje :-) Mleko faktycznie pomaga... tylko, ze Ja mam taką zgage ze dopiero po dwóch szklankach mleka trochę ulzy... a wczoraj to aż czułem jak przelyk boli od tej zgagi

Lustopadowka Mi lekarka mówi ile waży i po każdej wizycie mam zdjęcia z usg i taka tabelke też z usg z pomiarami główki , waga itd.

Chciałam Wam wstawić zdjecie tej poscieli z ochraniacze Ale coś Mi nie chce didadc na telefonie:-(

W kwestii ochraniaczy mogę powiedzieć tyle , że jak miałam 13 lat urodził się Mój najmłodszy brat i mama używała ochraniaczy. A później Moje siostry pierwsza starsza ode Mnie w czerwcu urodziła trzecie dziecko i też przy każdym używała ochraniaczy i nadal używa, druga siostra młodsza ma dwójkę dzieci i też używała, i trzecią siostra też młodsza też przy dwójce dzieci używała, i brat (nie ten 13 lat mlodszy) ma córkę roczną i też używają ochraniaczy ... I żadnemu dziecku nic się nie stalo:-) i znajome Moje też wszystkie używają... Ja już kupilam w zestawie z pościelą i będę uzywala;-)

Cześć kobietki :-) u Mnie dziś upał znowu... masakra nie lubię przez ciąże tych upałów bo Ja się roztapiam a wszyscy mówią że jest ok... Torby nie mam no i do torby też mało jeszcze... we wrześniu jak dostanę kasę to będę uzupełniać już szpitalna wyprawkę... ... rozplywam się ...

Część dziewczynki:-) coś Mi się wydaje, że wszystkie przeżywamy bardzo gdy jakąś inną z Nas ma kłopoty... to miłe; -) Ja wstawiłam rosół i po mały biorę się za szykowanie obiadu:-)

Kurczę nadal nie ma wieści od Magdy... nawet w nocy zaglądałam... jakoś tak człowiek przeżywa :-( Ja wczoraj miałam problem z prawa strona pleców pod łopatką bo bolały ze az ciezko było oddychać, Ale mąż wrócił z pracy i rozmasowal i dzis jest lepiej dużo; -) a A zgage miałam w nocy taka że myślałam że Mi przelyk spali...

Ja sobie wczoraj zasypiam w nocy i już prawie spałam az tu nagle takiego dostałam kopniaka w pępek gdzieś bo tam zabolało ze aż się rozbudzilam... to pierwszy kopniak który zabolal... a spac to spie coraz gorzej, usnac nie moge bo ciezko Mi znalezc odpowiednia pozycje. Budze sie nad ranem w okolicach 4 czasem 5 i potem znowu ciezko zasnac... wczesniej spalam do 11 rano a twraz to 8 - 9 sie budze i koniec spania:-(

Magda 1982 wystraszylas Mnie... kurczę plama na łóżku, to chyba nie wody plodowe?:-( pisz Co z Tobą jak tylko będziesz mogła bo wszystkie się martwimy... Boże żeby jeszcze te 12 tygodni jakoś przeżyć i mieć już babelka ze soba bo stresu tyle z tą ciążą ze szok... a wszędzie piszą że ciąża to taka cudowna ale nikt nie pisze że stresująca jak mało co...

Sory za błędy ale to wina słownika w tel...

Część dziewczyny; -) nadrobilam dzis forum bo chwilę nie czytalam:-) Mnie samo krocze nie boli tylko tak jakby kość lonowa... dziś kroilam 10 kg papryki i mrozilam w gotowych porcjach na leczo bo bardzo lubimy i często robię więc lubię na zime mrozik póki taniej można kupić :-)... i teraz położyłam się na pół godziny i podnieść się nie mogłam bo Mnie tak w krzyżu bolało... wczoraj byłam na zakupach:-) kupilam lozeczko, materacyk gryka kokos pianka, komplet pościeli z baldachimem i stelazem na baldachim, przybornik do powieszenia na lozeczko, kolderke i poduszke do łóżeczka, kolderke i podusie Minky do wozka, rożek, reczniczek z kapturkiem, chusteczki nawilżanie w plastikowym pudełku, płyn do kąpieli, oliwek i krem na niepogodę... tak ze zakupu udane :-) dzis wszystko prałat, ruszyłam i prasowalam:-)

A Ja po wizycie zadowolona jestem:-) wszystko jest jak trzeba, widać wszystkie narządy dziecka na miejscu, gdzie powinny być :-) płeć potwierdzona ze dziewczynka na 100%:-) obrocila glowka w doł i pani doktor mówi że książkowo wszystko:') łącznie z Moimi wynikami:-)

Spróbuję dodać zdjecia:-)

Cześć dziewczynki:-) na razie jestem na froncie wojennym z Moim mężem, rozmawiam tyle ile muszę :-/ dziś mam wizytę o 16:'):-):-) ciekawe co tam u maluszka Mojego słychać :-) Wczoraj zalazlam fajny pomysl na dywanik dla dziecka z pomponow zrobionych z welny , łatwo się je robi bo to z podstawówki jeszcze pamietam:-) i super sposób na zrobienie samodzielnie pomponow dużych czy małych z tiulu:-) jadę dziś do pasmanterii i kupuję materiał i będę probowac;-)

Magda1982 A ja poszłam do toalety i patrzę a tam kropla krwi z dróg rodnych.po chwili wycieram znowu to samo...po 5 minutach już nic.zaczęłam ryczec i panikowac a mój chłopak zaczął mnie uspokajac Rycze bo boję się strasznie Kurczę też bym się wystraszył... dobrze ze przestała krew lecieć, ale mimo wszystko Ja udalabym się do lekarza bądź szpitala żeby to sprawdzić... wszędzie piszą że gdy pojawi się krew trzeba od razu do szpitala... lepiej jechać i żeby to bylo nic poważnego niż czekać aż coś gorzej będzie... Na ie rację dziewczyny... trzeba się w końcu abuntowac porządnie nie dac się udobruchac jak zwykle i poważnie postawić pewne warunki jeśli chce mąż ze Mną i z dzieckiem dzielić przyszłość :-)