Miśka1990

100 zł mu wysłałam. No ale szkoda mu odpuścić bo jak oszukał mnie to może też innych. My też będziemy się szczepić na NFZ. Tylko jeszcze będę na rota to trzeba zapłacić. Ja też mam już rany na brodawkach. Mały zaczął mi szarpać i się zrobiły:(

Witam Mamusie Ja dzisiaj cały dzień wymioty i ból głowy tak mi się wydaje, że to migreny. Po ciąży mi się nasila. Też słyszałam o tej inhalacji znajomi bardzo chwalą no i pediatra mi poleciła dla starszego. U mnie też pokarmu coraz mniej i bardzo mnie to stresuje a jak się stresuje to go tracę i tak w koło. Mały po moim mleku potrafi zjeść 90 z butli taki głodny. A muszę mu dać bo tak płacze biedny. Chciałbym zachować chociaż troszkę tego pokarmu żeby go dokarmiac piersią. Nasze mleko dobre jest na odporność. Nie wiem czy to od tego że go karmilam piersią ale Franek prawie w ogóle nie choruje. A co do szumisia ja zamówiłam na Olx używany i mnie facet oszukał ani misia ani kasy. Muszę to gdzieś zgłosić. Czytałam o tych kolkach naszych nieszczęsnych one muszą same minąć. :(

Ja też daje krople przed każdym karmieniem ale i tak mamy kolke. Zauważylam że z butelki właśnie nie je tak lapczywie i nie łyka powietrza i wtedy mu tak kolka nie dokucza. Mówiłam położnej o tym jak Tymek się denerwuje przy piersi i mówiła że przez to że ciągle się stresuje (a jak mam się nie martwić o swoje dziecko ) spalam sobie pokarm i mały się nie najada jednak muszę mu dawac 3razy dziennie mm kazała mi dawac to Nan na ulewanie. Co do plesniawki to mam dawac to lekarstwo na gazik zawinąć na palec i mu tak smarować język. Jeszcze do mnie z tekstem że powinna małemu zrobić zdjęcie i pokazywać innym mamą co się dzieje jak się bierze dziecka smoczek do buzi. Tak mi się przykro zrobiło. Masakra

Witam Mamusie. Jaka tu cisza. U nas zrobiła się plesniawka jestem załamana wszystko na raz kolki,plesniawka, ulewanie. Czuję się z tym wszystkim fatalnie jakbym była zła mama. Jeszcze mały nie chce piersi jesc szarpie i się denerwuje a jak mu zrobiłam butle to zjadł i spał 4 godziny w dzień jak nigdy. Myślę że jest coś nie tak z tym moim pokarmem nawet tak kolki nie miał jak po moim mleku. Dzisiaj idę do położnej zobaczyć czy przybiera. Trzymajcie kciuki. A jak tam u was?

BellaB gratuluję kochana! Dużo zdrówka dla was. Cudny ten twój maluszek ; ** galaretka dziękuję za odpowiedź bo już myślałem, że źle mu podaję. Czy wasze malenstwa też nie chcą spać w dzień? Mój Tymek prawie w ogóle nie śpi. Nie wiem czy to przez te kolki czy co się dzieje.

Witam dziewczyny my mamy dziś pochmurno. Ile razy dziennie dajcie ten discoflor? Ja daję tylko raz i nic nam nie pomaga może źle coś robię. Położna mi kazała dawac raz pół godziny przed atakiem. Co do kupy to nie wiem co Ci doradzić. Czytałam że dzieci po miesiącu nie muszą robić codziennie ale jak często to nie wiem.

Jejku a mój Tymek dzisiaj cały dzień płakał może spał z 3 godziny ogółem. Straszne mu się ulewa nawet jak śpi. Chyba coś nie tak z tym moim mlekiem. Przyszedł wieczór to teraz sobie leży i gaworzy. Jestem taka zmęczona. Dobrze ze mój w domu to Franek miał tatę do zabawy. O znowu mu się ulalo masakra jakaś :(

Witam Mamusie:) Właśnie karmie Tymka tylko raz się dzisiaj obudził. A jest już 4.40. Dwa ostatnie dni nie były takie tragiczne. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Całuski dla was i kochanych maleństw :*** My na spacery ubieramy się w body z długim, pajac bawełniany, kombinezon polarowy, czapka, becik i śpiworek. Teraz spadł śnieg to może trochę grubszy ten kombinezon mu założę. Ja mam 500+ na dwoje dzieci, to macierzyńskie 1000zl, rodzinne po 95 zł chyba , no i dostałam jeszcze becikowe 1000 zl i jeszcze jednorazowej zapomogi 1000 zł. Papiery pomogła mi uzupełnić pani która pracuje w mops-ie a mieszka parę domków ode mnie tak to sama bym nie wiedziała co mam pisać. My wszystko zamówiliśmy na początku jak się mały urodził i czekałam gdzieś z 2 tygodnie na decyzję jak nie dłużej.

Przepraszam za błędy ale mały znowu płacze i tak szybko piszę

Totek ten my też mamy espumisan i Polski i z Niemiec do tego sab simplex. Tylko Tymusiu dalej boli. Dlatego położna kazała wypróbować jeszcze ten discoflor. No i to mleko na ulewanie raz dziennie po kąpieli .

A co do krwawienia to ja dalej plamienia mam. Może przez to, że się nie oszczedzam. Synka starszego też noszę. Mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie.

Kochane Mamusie. Ja wczoraj po ciężkim dniu miałam jeszcze gorszą noc. Chłopcy oboje dali mi popalić. Jak jeden zasypial to drugi i tak całą noc. Rano byłam u położonej i ważyła małego. Przybiera ale nie tyle ile powinien. W ciągu miesiąca przybrał 640 g a powinien 700 g :(. Położna mówila, że to może być przez to ulewanie i kupki robi luźne. Mam mu na noc dawac narazie NAN A.R . Na te bóle brzuszka mam mu dawac pół godziny przed atakiem kolki dicoflor. Za tydzień mamy znowu przyjść jak to nie pomoże to musimy iść do pani doktor żeby sprawdzić czy z tym jego brzuszkiem jest wszystko ok. Troszkę się tym wszystkim martwię. Co do noszenia ja mam ten problem, że mój Tymek jak płacze to się zaraz zanosi. Nerwusek z niego. Spokojnej nocy mamusie :-*

Dziewczyny u mnie to samo prawie w ogóle nie śpi. Teraz poprosiłam mamę żeby z nim posiedziala a ja poszłam się wykąpać. Ale słyszę już suszarkę to pewnie nie śpi:(. Spał może z 10 minut. Pauka współczuję Ci relacji z Twoim. Może to też na małego wpływa. Powiem Ci że takie sytuacje nie są dobre dla dziecka pamiętam z własnego doświadczenia jak zachowywał się mój tato i jak wpływało to na mnie i młodsza siostrę.

Kochane mamusie potrzebuje waszej rady. Mój kupił małemu herbatkę rumiankowa z babydream tylko tam jest napisane, ze po 4 miesiącu i nie wiem czy mogę mu dać czy nie? Dziś znowu płacze biedny już te krople nie pomagają chyba tak mi go szkoda.

Jejku dziewczyny ja jestem dzisiaj wykończona. Tymkowi dopiero teraz zasnąć się udało a męczyłam się razem z nim od 20.00 tak sie przeżył brzuch twardy nawet krople nie pomogły no i gazy miał. Ja już nie wiem czy to te kolki czy wzdęcia. Bo i w dzień i wieczorem go męczy. Jutro kupie ta herbatkę rumiankowa i też spróbuję jejmu dać może to mu pomoże :(. Spokojnej nocy mamusie:)

Ja też używam dada i narazie jest ok. Tymus też na piersi i powiem wam że z tym odbijaniem to u nas ciężko czasami go noszę i noszę i nic. W nocy to nawet nie próbuje. U nas z nocnym wstawaniem nie jest źle. Tymus ma swoje dwie pory. Budzi się ok 2 potem ok. 5 rano. Później o 7.00 już wstajemy. Za to w dzień ten brzuszek go boli i strasznie płaczę. W ogóle już tak więcej czuwa i nie chce spać. A ile razy dziennie dajcie ta herbatkę? Co do tuszu to ka też co chwile inne kupuje :)

Dziękuję dziewczyny to dzisiaj wieczorem wyślę mojego po tą herbatę. Ja jestem z Dolnego Śląska i u nas też dzisiaj padał śnieg:) ale nie ma już po nim śladu.

Witam Kochane Mamusie. Co do tych kolek to mój Tymek ma w dzień albo wieczorem w nocy na szczęście śpi. Jak go dopada to strasznie płaczę i się napina. Brzuch twardy jak kamień. Położna powiedziała, że to mogę być wzdęcia albo kolka i pomału sprawdzam co mu może szkodzić. Jabłka to nie były to teraz nie piję mleka ale to też chyba nie to. Dziewczyny a ja mam takie pytanie czy ja mu mogę dać się napić herbatki koperkowej już? Może to mu pomoże. Mi położna kazała kupić sobie mięty, dziurawiec i rumianek no i taka herbatkę kazała mi pić to wtedy może na jego układ trawienny jakoś zadziała.

Ja wam powiem, że już mam dosyć tych kolek. Tymkowi wczoraj nawet krople nie chciały pomoc. Tak płakał biedny a ja z nim. Ja mam taki bujaczek zwykły fiseher Price z wibracjami. Tymek od 4 dnia życia w nim leży. Położna mi mówiła żeby leżał w nim jak najczęściej przez to ulewanie bo tak się nie zakrztusi. Ja też się zastanawiam nad chusta ale boję się że nie będę umiała jej dobrze zawiązać. Znowu nosidlo nie wiem jakie żeby mu nie zaszkodzić. Ja też sama w domu z moją dwójka. Mój Krzys wraca do domku zazwyczaj o 18.30

Dzień dobry mamusie :) Ja dawno nie miałam takiego spokojnego poranka. Dzieciaki śpią a ja w spokoju mogę posiesziec na kanapie i napić kawy. Pauka jak nie będziesz miała jak załatwić tych kropli. To pogadam z tatą to jak następnym razem mi będzie kupował to powiem żeby kupił jedno więcej to wtedy ja prześlę je tobie:). Tylko nie wiem kiedy to będzie. Co do prezentów to też jeszcze się nie zastanawiałam. Franek ma już swoje upodobania to będzie łatwiej ale Tymkowi jeszcze nie wiem może szumisia:) Agnieszka gratuluję dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa :*. Porodu naprawdę Ci nie zazdroszczę.

Dziewczyny ja mam ten sab simplex i espumisan oba niemieckie tato mi przywiózł bo tam mieszka. Położna mi powiedziała żebym dawała je na zmianę. Dziecko się uodparnia na te wszystkie krople i wtedy już nic nie pomoże. Tylko mi się wydaje, że one mają taki sam skład. Też się zastanawiam nad szumisiem i chyba kupię bo mój Tymek się uspokaja przy tych dźwiękach z YouTube. Moja przyjaciółka ma i jest zadowolona. Tylko jej się udało kupić sam wkład to wyszło dużo taniej teraz tego nie widzę już na internecie :(.

My też walczymy z kolkami :( Ja małego masuje w ten sposób: 1. Masuj brzuch opuszkami palców za pomocą kolistych ruchów. Pamiętaj, aby każdy ruch był wykonany zgodnie z ruchem wskazówek zegara. 2. Następnie delikatnym ruchem głaszczącym staraj się wykonać na powierzchni brzuszka taki ruch, jakbyś chciała namalować literkę. Ruch wykonuj wzdłuż podstawy lewego żebra w kierunku prawego, a następnie w kierunku dołu. 3. Za pomocą dwóch palców wykonaj delikatny masaż wokół pępka dziecka. 4. Uchwyć dziecko za nóżki i trzymając blisko siebie kolana oraz stopy, unoś je w kierunku brzucha i opuszczaj. Taki ruch często pomaga wydalić zalegający w jelitach gaz. Pamiętaj o tym, żeby przed masażem odczekać około 30 minut, jeżeli dziecko było karmione piersią. W przypadku, gdy karmiłaś je butelką, odczekaj 1 godzinę. Wystarczy wykonanie takiego masażu przez okres 5 minut, dzięki temu twoje dziecko poczuje znaczną ulgę. Ruchy masażu powtarzaj co najmniej trzy razy, wykonuj go dwa razy dziennie. Do tego suszarka do włosów to zbawienie na kolke. No i krople

Ja wczoraj zapomniałam o tej witaminie :) No mi położna mówila właśnie że gotowane można te jabłka. Surowe fermentuja w brzuchu. Ja też dzisiaj zmęczona Tymek miał zły dzień i cały czas na rękach chciał bo inaczej płacz. A tu starszy też chciał się bawić no i jeszcze obiad i palenie w tym głupim piecu :/ Też mam w domu nie tak jakbym chciała a chodzę ciągle ze scierka albo z odkurzaczem latam. Moja położna nie waży. Ostatnio tak marudzilam mojemu że nie wiem czy przybiera czy nie . To ważył go na mojej wadze kuchennej. Wychodzi na to, że przybiera. Ja też Tymka sama muszę myć bo mój wtedy Franka kąpielowe sprawy załatwia :). Bałam się pierwszy raz ale teraz już mi to idzie szybko i sprawnie :) Miłej nocy kochane :-*

mblusia nasz Franek na początku też wchodził do wózka i do łóżeczka ale mu wytłumaczylismy że to jest dzidziusia a on ma swoje piękne łóżko i dostawke do wózka z kierownicą no i na szczęście przestał. Powtarzam mu ze on teraz jest starszy brat najważniejszy w rodzinie. Tylko to sikanie mnie przeraża. Pauka Ja jadłam surowe te jabłka.

A i zapomniałam co do tej schodzącej skórki to to jest normalne. Mojemu Tymkowi to się na początku rany zrobiły między zgieciami położna kazała mi używać emolium nie tylko do kąpieli (bo tak robiłam ) ale jeszcze ten balsam. No i mu już wszystko przeszło.