kira

Witajcie popołudniowo. ciśnienie 110/60 o większym nie mam co marzyć,waga moja 67kg to chyba nie tragedia ?,wyniki ok mam zrobić glukozę i hbs ble,skurczyki są więc od dziś jestem na relanium 2*dziennie. Córeczka ma ok 1221g,szyjka na razie stoi w miejscu a Kochane Słoneczko ustawiło się główką w dół,wypinało dziś na Tatę pupę ku Jego uciesze.Teraz szybko ogarnę mieszkanko i jedziemy po moją trójcę świętą-wraca z kolonii.Aha KTG mam na 28.08 więc zobaczymy jak do tej pory będą wyglądać skurcze. To tyle relacji z wizytki,jak cosik mi się przypomni to napiszę wieczorkiem ,pozdrawiam Was Cioteczki

Witajcie Kochane ja szykuję się na wizytkę jak wrócę to napiszę co i jak. Pbmarys trzymaj się Słoneczko z mniejszym Słoneczkiem w brzuszku.Rzeczywiście jedzenie w szpitalu okropne ale masz pewność że Cię nie utuczą -to żart oczywiście. Do później pa pa miłego przedpołudnia.

Pbmaryś trzymaj sie jesteśmy z Tobą. Wierze i napewno większość z Nas tak myśli że niezaleznie od sytuacji lepiej być w szpitalu gdy zacznie sie dziać coś niepokojącego. Napewno zaopiekują się Wami jak najlepiej. Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki. Co do materacyka do łóżeczka ja kupiłam gryczano -kokosowy jest wytrzymały i ma zdejmowaną powłoczkę którą można wyprać. Łóżeczko mam tradycyjne Klupś. Wczoraj malowaliśmy z M pokój a jutro wracają moje 3 Skarby z wakacji ale będą zszokowani przenieśliśmy ich do większego pokoju. Jutro wizytka u Gin ciekawe czego się dowiem? Takie skurczyki przepowiadające mam dość czesto zwłaszcza jak przesile organizm. Miłego dzionka

Witajcie w poniedziałek. Paulii pozdrów i uściskaj Żanetkę i maleństwo teraz gdy jest pod opieką musi wierzyć że będzię dobrze. My z mężusiem wieczorkiem poszliśmy do znajomych i że długo się nie widzieliśmy to Panowie pofolgowali sobie troszku dziś efekt taki że mój P leży w łóżeczku i dogorywa hi hi.. Mnie do kupienia zostało jeszcze parę drobnych kosmetyków i pampersiątka.Wózeczek mamy upatrzony w sklepie ale kupimy go na ostatni moment .Teraz zaczynam pomału zbierać się za pranko dzidziusiowych rzeczy i przygotowanie torby do szpitala ,31 mam wizytkę wówczas będę wiedzieć czy mam sie szykować na cc czy spróbujemy urodzić sn. Mam słabą siatkówkę a poza tym choruje na astmę od dziecka. Jestem dobrej myśli bo 3 udało mi się urodzić sn z pomocą tlenu oczywiście. Tym razem wierzę że też się uda.Bo WIARA czyni cuda prawda???? Miłego dnia.

A i smacznego Żabolku.

Kochana piękna fryzurka ! W sam raz na te upały. Miłego piątku życze .

Pbmarys kup kore dębu to działa antyseptycznie ,zrób takie nasiadówki powinno pomóc . Urosept też jest dobry bo ziłowy ale sprubój kory dębu najpierw.Pozdrawiam

Witam wieczorowo ,widzę że mój P rządzi . Ale to miłe . Wreszcie udało nam się zakończyć sprawy urzędowe niestety tylko na ten miesiąc . Od początku sierpnia znów bieganie. Ja ciśnienie typu 90/60 to moja norma w tej ciąży zawsze był poprzednio problem bo było za wysokie 160/95 .Teraz codziennie bez kawy to nie idzie funkcjonować. Przeszła burza i zdrowo popadało jest nieco lepiej.

Neno nie wiem od czego to zależy ale mój gin ma usg w gabinecie bardzo rzadko każe mi wchodzić na tzw kozła woli sprawdzić wewnętrznie usg czy wszystko ok .Zawsze wtedy stwierdza że on sobie popatrzył to i mamie zrobi przyjemność bo ciężko pracuje żeby szkrabka "wyhodować ".I tak za każdym razem. To taki drugi Tatko tyle że zna się na położnictwie.

Milko zapisz sobie na kartce i włóż do karty ciąży ja tak robię i zdaje to egzamin.

Gumijagodko nie przejmuj się mi się opuśćił brzuszek a Pani w samie stwierdziła że się dziecku śpieszy na świat i obym donosiła ciążę do 6 mc śmiać mi się chciało ale nie wyprowadziłam jej z toku myślenia. Nie przejmować się gadaniem innych i będzie ok.

Witajcie tak czytam i się zastanawiam bo też chodzę do lekarza na NFZ i za każdym badaniem robi mi usg w tym mc byłam 3 lipca a już 31 mam kolejną wizytę.Może nie dostaję żadnych "próbek" ale zawsze mój gin precyzyjnie bada i opowiada co widzi na co mam uważać itp. Chyba jest ginem z prawdziwego zdarzenia czasem martwi się jak ojciec o córkę.

Dziękuję za m bo nie może sam podziekować . On jest wielkim śpiochem tylko ja wykorzystuję okazję że dzieciaki na kolonii więc mogę pospać troszkę dłużej.

Witajcie Kochane miłego dnia Wam życzę . Widzicie jak dobroczynnie wpływacie na wszystkich nawet mój P udziela sie na stronce.He he mam nadzieję że to Wam nie przeszkadza bo on taki biedny nigdzie nie ma stron typowych dla Tatków a tu stwierdził że mamy klimat i jest jak w dużej Rodzinie. Pozdrawiam.

Paulii ciesze sie bardzo że wyniki masz ok zobaczysz tyle z Nas Ciotek trzymie za Ciebie i Małego kciuki że musi być dobrze.

Dzień dobryUdało mi się przywitać a to tylko pewnie dlatego że spać nie mogę. Miłego wtorku ,pozdrawiam.

OlaPP na Raszei jest opłata 50zł za tzw ubranie dla osoby towarzyszącej. Na raszei jest możliwy poród w wodzie tzn można przebywać w wannie do tego przygotowanej ale sama końcówka i tak musi być na" suchym lądzie" w październiku na początku będę rodzić w tym szpitalu to sprawdze na sobie. Ale jest możliwość wejścia na oddział i porozmawianie z przełożoną oddziału położniczego w trakcie trwania ciąży.

Witajcie wieczorkiem. Dejaniro gratulacje z okazji setki. Pauli jesteśmy z Tobą wszystkie i tak jak większość pisze głowa do góry i już niedługo Twój Skarb będziesz trzymać w rękach. Bądź dzielna robisz to przecież dla Tej małej Kruszynki.

Witam Panie Marysiu i Króliku chyba większość z Nas przede wszystkim w biegu czyta nie mając dużo czasu na odpisanie ale najważniejsze myślę jest to że staramy się być na bieżąco. Pozdrawiam ciepło. Ja od dziś mam wolne od mojej Trójeczki -pojechały na kolonię,mam czas na spokojne pozałatwianie niektórych spraw a także żeby trochę odpocząć.

Tatuś widze że posłuchałeś rady i masz swoje konto. Kocham Cię i rzeczywiście jesteś odważny.Twoja

Pbmarys ja zmieniałam klimat z Poznania pociagiem jechałam do Szklarskiej Poręby nawet troszkę po górach pochodziłam jeśli lekarz nie widzi zagrożenia to moim zdanie możesz sobie pozwolić na odrobinkę szaleństwa.Pozdrawiam

Dzień dobry Kochane Dziś znów parny kolejny dzień nic więcej tylko rozpłynąć się. Przydałby się całodobowy Pozdrawiam.

Witam Panie Żabolku bardzo dziękuję za dopisanie imionka dzidzi. Współczuję bólu głowy mam nadzieje że szybko minie.

A już myślałam że ja mam problem pt.co zjeść? chodzi za mną taka babka z czekoladą i kremem z wisieńkami mniam mniam.

Pbmarys ogromne gratulacje z okazji zaręczyn Kochana masz co świętować. Wszystkiego dobrego. Reztę Brzuszków pozdrawiam i życzę miłłego wieczorku.