Skocz do zawartości
Forum

madzikcz

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madzikcz

  1. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Manmonka my dajemy hydrokortyzon sproszkowany.
  2. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Kaska Emilka ma bardzo rzadka chorobe wrodzony przerost nadnerczy. W skrócie ma zaburzone jony - sód i potas oraz jej organizm nie produkuje niezbędnego do zycia kortyzolu wiec do konca zycia musi ja dostawac doustnie. Dodatkowo ostatnio miala operacje na wewn i zewn narządy płciowe bo niestety nie bylo to tak do konca jak jest normalnie. Mimo to rozwija sie zaskakująco dobrze. A z tą choroba niestety wiąże sie szereg uciążliwych dodatków. Maaag sprostowujac to Emilka biega na czworaka. Potrafi stać trzymajac sie juz nawet tylko jedna ręka i trzymana stawia powoli pierwsze kroki ale do biegania jeszcze daleko;) mimo to taki mały pyrtuś stojący i tak wyglada przekomicznie:)
  3. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Doczytalam do końca i zapomnialam co mialam napisac;) My jogurtow jeszcze nie podajemy bo jestesmy na nutramigenie więc najpierw muszę sprawdzic czy w ogole toleruje juz ta laktoze ale moja lekarka mowi ze w przyszlym mies. Bedziemy probowac. My jezdzimy juz dlugo w spacerowce. Manmonka Emilce od czas kiedy stanela na czworaka do momentu ruszyla w swiat tzn postawila pierwsze kroki;) zajelo dokladnie miesiąc. Teraz juz tak zasuwa ze ciazko ja dogonić. Cudne jak biegnie sie przywitac jak przyjdzie mama albo tata z pracy. Co do jedzenia to poza jogurtami juz jemy duzo. Skorka z chleba albo buleczka robia szał. Biszkopty i flipsy tez. Gryzie takie duze kawalki i sama sie dziwie ze sobie z tym radzi. A jak w zupce ma wieksze kawalki to udaje ze sie dlawi:) taki gagatek.
  4. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Czesc wszystkim. Nie doczytalam jeszcze do konca, ale musze sie odniesc do posta kaski. Ja pamietam co pisalas o Milence. Czasem o was myslalam. Ze tez was to spotyka najpierw te problemy w ciazy i to ze Milenka sie wczesniej urodzila a tetaz to ale nie ma w tym niczyjej winy. Mozna tylko zastanawiac sie dlaczego my? Ale to nie ma sensu. Ja sie tak zastanawialam wlasnie, dlaczego moje dziecko jest chore. Tak sie dba o wszystko i mimo to tak czasem jest. A rodza jakies za przeproszeniem patologie dzieci zdrowe. I gdzie tu sprawiedliwosc. Niestety teraz trzeba miec tylko duzo sily zeby z tym walczyc inwierzyc ze bedzie dobrze. Mi taka sile daje Emilka. Boje sie tylko jak kiedys Emi zapyta mnie czemu ona musi brac lekarstwa a inne dzieci nie. Muszs sie na to przygotowac ze ona nigdy nie wyzdrowieje i do konca zycia bedzie brala leki i trzeba jej to jakos wytlumaczyc. No i okres dojrzewania bedzie ciezki gdy zobaczy ze troche jednak rozni sie od innych dziewczynek mimo ze chirurdzy starsli sie jak mogli. Kaska Milenka jest sliczna i to najwazniejsze. Dacie rade zwalczyc to dziadostwo wazne ze sa na to jakies szanse. Pisz co u was po nastepnych wizytach lekarskich.
  5. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Witamy się poswiatecznie. U nas jak narazie wszystko w porzadku. Czekamy na wyniki kolejnego posiewu moczu bo ciagle wychodza podobno wyniki niejednoznaczne. Green trzymaj sie:*. Wszystko bedzie dobrze. W pelni cie rozumiem. Ja ide na usuniecie guza z jajnika w maju i juz sie boje jak ja to przeżyje. Ogólnie dziewczyny to wiekszosc z was to niezle laski:). Ja np wolalabym byc chyba troszke grubsza choc za 2 kg i starczy a ciagle mi waga spada. Teraz waze juz 5 kg mniej niz przed ciaza. I ciagle tendencja spadkowa. To wszystko przez ten stres szpitale choroby ehhh... Emilka ma juz 8 zębów - rosna jak grzyby po deszczu, ale mysle ze może narazie bedzie spokoj bo juz wiecej nic nie widze. My po tym rota mamy przesuniete szczepienia za 2 miesiace. A co do przytulania. Ja karmie mm i faktycznie uwazam tak jak manmonka ze kp zbliza i prowokuje przytulaski ale wszystko zalezy od dziecka. Moja ma takie dni ze uwielbia sie przytulać a czasami nie ma na to czasu bo jest tak zaaferowana zwiedzaniem swiata:)
  6. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Emilka po wyjsciu ze szpitala:)
  7. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Wszystkiego najlepszego w te święta Wielkanocne:* Jestesmy w domu. Udalo sie wyjsc na szczescie przed świętami. Ciagle na antybiotyku i wyniki sa niejednoznaczne. Musze robic jeszcze raz posiew. W szpitalu robili dwa razy i za kazdym razem co innego wychodziło. U nas świeta bez szału. Moja mama zarazila sie od Emi rotawirusem 5 dni wyjete z zycia i w koncu pojechała na pogotowie. Teraz juz lepiej ale bylo bardzo zle. Emilka juz ok. Ale podobno nigdy nie wiadomo ile ten rotawirus zaraża. Moze nawet do 3 tyg sie trzymac skurczybyk dlatego moja siostra boi sie do nas przyjechać z corka na święta i do mamy tez. Wiev chyba kazdy bedzie siedzial w swoich izolatkach;) na szczescie dziecko mi odzylo jak tylko wróciliśmy do domu. Je juz ładnie kupki robi ładniejsze wiec jest dobrze tylko dalej nie wiem co z tym moczem. Aaa no i mamy pilne skierowanie do nefrologa:) pierwszy termin pilny na lipiec;) Nikaa my mamy 6 zębów i zaraz 7 bedzie bo juz go widze bardzo dobrze. A no i Emi nauczyla sie dzis zgrzytac zębami. Co za okropienstwo. Ja w ogole jestem w szoku ile ona rozumie i potrafi. Np jak tata przychodzi to biegnie do niego na czworaka zeby sie przywitac. A jak jej cos wpadnie pod kanape to kladzie sie na brzuchu i siega po to. A no i nie wolno tez rozumie ale jak powiem nie wolno to obdarza mnie swoim cudnym uśmiechem i wymiekam hihi. Rozpisalam sie jak zawsze:) pozdrawiamy wszystkie ciocie i maluszki:*
  8. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Witamy. Niestety wyniki wyszly zle. Jest ta bakteria ktora podejrzewali. Podobno jesy to taka francowata bakteria ktora nie latwo wytepic. Eh... Ciekawe co nas jeszcze spotka. Jutro na obchodzie dowiem sie dokladnie jak bedzie wyglądać leczenie. Na pewno jakis mocny antybiotyk i pewnie swieta w szpitalu:\
  9. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Dobry wieczór:* U nas nie za dobrze biegunka nie odpuszcza na szczescie nie mamy wymiotow. Nie wiem co bym wtedy zrobila. Na dodatek mamy jakas powazna infekcje drog moczowych bo dzwonili z laboratorium ze jest zle ale zakonczenie badania bedzie jutro rano i wtedy wiecej sie dowiem. Ogolnie nie jest kolorowo... Charlotte nie przejmuj sie ja tez sie wystraszylam jak zobaczylam takie dziaselka ale za 2-3 dni zobaczylam w tym miejscu zabka:) tetaz mamy ich 6 i dalej ida haha jak tak dalej pojdzie to do roku bedziemy miec pełne uzębienie hehe
  10. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny czujecie... Przyjeli teraz na oddzial dziewczynke z mama z podejrzeniem rota albo jelitowki ale nie maja jeszcze potwierdzonych wynikow i dali je od razu tu na oddzial- przypominam ze to oddzial zakazny bo tu tylko takie przypadki sa. A najlepsze jest to ze ta kobieta jest w ciazy. Mimo to nie dostala zadnej izolatki ani nic. Szok
  11. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Cześć Wszystkim. Ja szybko. My znowu jesteśmy w szpitalu. Goraczka przeszla za to biegunka teraz taka ze szok a Emi podczas biegunki niestety musi te swoje leki dozylnie przyjmowac. I tak jestesmy tu ZNOWU!!!! Ja juz wymiekam. Biedactwo sie wycierpi. Cały czas spi jak nie ona i w kolko kroplowki. A no i najwazniejsze co to jest? Rotawirus. Zlapala w szpitalu Jeszcze na pewno i sie rozwijal powoli. Najlepsze jest to ze ona juz miala rota zaraz po urodzeniu i myslalam ze jak sie mialo to juz koniec a tu szok.
  12. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Dobry wieczór. Wszystkiego naj naj dla malych solenizantów:) Wpadlam tylko wam powiedziec ze od rana meczymy sie z goraczka 39. Masakra spadla max do 37.5 a pozniej znowu do gory. Ibum jej daje i zrobilismy badanie moczu i wszystko ok. Rana nie wyglada zle ale jutro idziemy do naszego chirurga zeby zobaczyl bo moze cos sie dzieje. Ja juz nie wiem od czego taka wysoka goraczka. Kataru kaszlu brak. Eh... Juz nie mam sil u nas zawsze musi sie cos dziac.
  13. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Witam wszystkich. Do domu wyszlysmy z zaskoczenia w poniedziałek. Przepraszam ze nie napisalam wczesniej ale mialam po wyjsciu duzo do zrobienia i jeszcze małej w miejscu rany zrobil sie krwiak ale na szczescie juz dzis sie zmniejszyl. Dzis konczymy 7 miesiecy. Karii wszytskiego naj dla Twojego szkraba;* Nie pamietam co mialam pisac eh... Tyle tematow poruszonych ze żadnego nie zapamiętałam:) Aaa ząbki... My mamy 5 ząbków i 2 w trakcie. Rosną jej te zęby jak grzyby po deszczu. I ogolnie bez objawowo tylko raz jak szla jedynka na gorze to dalam jej ibum.
  14. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Spóźnione życzenia dla siedmiomiesieczniakow;) My to juz nie możemy wysiedziec w tym szpitalu. Pogoda cudna a my w tych murach eh... Jeszcze na dodatek mam dzis urodziny i fajna impreza:\ no ale coz najlepszym prezentem jest zdrowie Emilki. To jest najwazniejsze.
  15. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Witamy wszystkich. Mind i Manmonka juz jest ok. Dziś Emilka zachowuje sie jakby nigdy nic. W sumie juz wczoraj tak bylo. Śmieje sie, zasuwa na czworaka, staje na nóżki i tak w kółko. Wszyscy tu ją bardzo lubią bo do wszystkich sie smieje i robi te swoje slodziutkie minki. Sciagneli jej dzis opatrunek i calkiem to niezle wyglada. Ja jestem w szoku jak dzieci sie szybko regeneruja. Najgorsze są teraz te wenflony. Juz jest cala pokluta. Raczki ma siwe cale i teraz ma na nozkach wenflon. Masakra bo przez to ze ona jest taka ruchliwa te wenflony wystarczaja na kilkanascie godzin. Pozdrawiamy ciocie:*
  16. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Noc u nas nie najgorsza myslalam ze bedzie gorzej. Jeszcze min. 7 dni będziemy w szpitalu a pozniej to juz nie mamy zamiaru tu wracać:)
  17. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    My już po operacji. Trwalo to 5 najdluzszych godzin w moim zyciu. Teraz juz nawet pozwolili mi ja nakarmic mlekiem. Ale musi ja to bolec bardzo płakała ehhh.... Szkoda gadac. Boje sie ja wziąć na ręce zeby jej nie urazić w ta rane. Pozdrawiamy ciocie:* i dziękujemy za kciuki i pozytywne mysli:*
  18. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Dzisiaj konsultacja z endokrynologiem i badania, a jutro operacja. Odezwe sie po wszytskim. Dzięki za wsparcie:*
  19. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Jejku dziewczyny jestescie kochane:* My juz jestesmy w szpitalu. Operacja na pewno nie bedzie jutro bo nie ma nas rozpisanych w planie. Najpierw pewnie konsulracje z anestezjologiem i endokrynologiem. Jak beds cos wiedziec wiecej to dam wam znać. Pozdrawiamy wszystkich. Manmonka wszystko bedzie ok:) No i Stas z marchewka w rece wymiata. Moja to flipsy tylko tak wcina.
  20. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Witamy sobotnie. Wszystkim zycze milej soboty! Taka ladna dzis pogoda. My wracamy wlasnie z rehabilitacji i pani rehabilitantka jest bardzo zadowolona z postepow Emilki. Byla na jakims szkoleniu w tygodniu i pokazala filmiki jak Emilka chodzi na czworaka i staje przy lozeczku i wszyscy podobno byli zachwyceni jak biega za piłeczką;) niky nie widzial w tym nic strasznego i podobno robi wszytsko w prawidlowy sposob a czesto dzieci wlasnie jak tak wczesnie staja albo raczkuja robia to zle bo nie sa na to gotowe i z tego powodu te problemy z kregoslupem. Wiec jestem juz spokojna. W poniedzialek idziemy do szpitala na ta operacje. Bardzo sie boje. Myslcie o nas. Operacja najprawdopodobniej bedzie we wtorek. W poniedzialek maja jej porobic jeszcze badania. Chcialabym zeby juz byla Wielkanoc i bylo juz po wszytskim. My tez mamy motylka do spacerowki świetnie sie sprawdza. A no i kocykow tez mamy kilka;) kocykow nigdy za wiele.
  21. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Wszytskiego naj dla solenizantów;) Mind dzis są wlasnie takie czasy. Ludzie prowadzą fikcyjne zycia na fb albo wręcz upubliczniaja zycie prywatne. Ja nie mam fb i miec nie bede. Nie czuje takiej potrzeby. Cale zycie radzilam sobie bez tego to i teraz mi nie potrzebne. A to co piszesz jest po prostu chore. Ja nie moge z tym moim dzieckiem. Bylam dzis w pracy a jak wrocilam to dowiedzialam sie ze babcia wlozyla ja do lozeczka o poszla do kuchni podgrzac obiadek dla Emi wchodzi a tu bach Emilka stoi w lozeczku i z usmiechem od ucha do ucha trzyma sie szczebelkow. Cholera ja doskonale wiem ze to za wczesnie ale co mam ja przywiazac? Moze dzieci po prostu same wiedza kiedy moga juz pójść krok dalej w rozwoju? A no i cale szczescie ze jakis czas temu moj maz obniżył łóżeczko:) Edziula niezle masz plany;) a po co przekonywac męża hmm... ;) wiesz co robic hahah Green jejku jakie one są cudowne. Czy na prawde tak sluchaja czy to tylko moment zlapany na foto? Moja w zyciu tak nie wysiedzi. Zaraz jej sie nudzi i idzie sobie gdzies :) No i Zuzia i Hania slicznosci:* Gosia tez sliczna pyza;)
  22. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Ale raczkowanie pomimo tego co napisalam wczesniej jest baaardzo wazne w rozwoju dziecka. Rozwija odpowiednio mozg i ta koordynacja reka -noga jest wazna. Chcialabyn bardzo zeby Emi jeszcze poraczkowala troche. Jest taka slodka jak zasuwa na czworaka. :)
  23. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Bordo moja siostra nie raczkowala wcale chodzila juz ladnie na dwóch nóżkach w wieku 9 miesięcy. Nie ma żadnych problemow o których piszesz poza krzywym kręgosłupem. :) Ja chodzilam podobno jak miałam rok a moj kregoslup tez pozostawia wiele do zyczenia dlatego chyba nie ma reguły.
  24. madzikcz

    Wrześnióweczki 2016

    Nasz uparciuch. Pozwolilam jej stanąć tylko do zdjecia hihi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...