
Agaa86
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agaa86
-
witam z rana. znowu zaczęły się bezsenne noce :( po ostatniej wizycie czuję delikatny niesmak. nawet próbowałam zmienić lekarza ale to ciężki temat. "Szefa pacjentek nie przejmujemy". A może ja wyolbrzymiam sprawę? Wizyta (prywatna) trwała max 10 minut, badanie usg w 12 tc moze z 2 minuty, nie mam nic wpisane z badania usg do karty, na pytanie o usg 3d/4d usłyszałam, że to niepotrzebna fanaberia, na pytanie czy jedna jedna fasolka czy dwie odpowiedział, że "jedna ale to przecież lepiej...". Jako ginekolog był świetny, po poronieniu też zajął się mną fachowo, a teraz mam wrażenie że chodzi tylko o kasę. CO o tym sądzicie?
-
czy bierzecie czasami tabletki przeciwbólowe? i jakie? ja chyba mam uczulenie na powietrze dużo siedzę w domu i jak wyjdę na zewnątrz to po powrocie przez 2-3 dni boli mnie głowa.
-
Już po wizycie. Największe zagrożenie minęło, teraz tylko dalej oszczędzać się.Słyszałam bijące serduszko, niestety tylko jedno. Ale jest ok. Będzie dobrze dziewczyny !
-
ja poprzednim razem dostałam jak pani doktor nie chciała wystawic karty ciąży, teraz mam od początku karte ciąży i to musi wystarczyć
-
ja też nie chciałam mówić, żeby nie było tak jak ostatnio ale że od początku jestem na zwolnieniu to nie było wyjścia. Dzisiaj o 16 mam wizytę i wiem, że będzie dobrze. MUSI!
-
U mnie w mieście na NFZ dobrego lekarza nie ma, a nawet jeżeli bym chciała chodzić to minimum 3 tyg kolejki. Co do badania usg dopochwowego to wszystko zależy od lekarza. Jak przy poprzedniej ciąży poszłam państwowo to pani doktor weszła w ostrą wymianę zdań z moim mężem, że ona jako kobieta nie chce zeby facet był w gabinecie. Gadała, gadała i gadała aż w końcu dała mu krzesełko i kazała usiąść w najdalszym koncie gabinetu teraz chodzę tylko prywatnie i to fakt, że są to spore wydatki ale wolę mieć pewność że potraktują mnie jak człowieka. A porządki przedświąteczne w tym roku mnie ominą bo mam ciążę zagrożoną i mogę tylko wydawać polecenia hehe ale postaram się w kuchni "zaszaleć"
-
Gorzej jak będzie przez całą ciążę córa, córa a później tak jak u znajomych podczas porodu lekarz krzyknął "ale jaja"
-
A mnie boli dół pleców. Też tak macie? Mi z chińskiego wychodzi dziewczynka ;)
-
tak naprawdę okaże się jutro co i jak. Teraz podchodzę bardzo sceptycznie, nie myślę, nie kombinuję, nie kalkuluję. Każdy pyta się jak to sobie wyobrażam itd a ja odpowiadam. Zapraszam po 15.03 na snucie planów i wizji. Zaczynam teraz 12tc, czuję się paskudnie, wszystko mnie boli, drażni ale to chyba dobrze ;) A w DDTVN nic ciekawego w sumie nie powiedzieli. Wszystko w głową trzeba używać i tyle.
-
W sumie to nie mam przeczucia, jutro mam wizytę i okaże się co gdzie i jak. Głównie chcę usłyszeć bicie serduszka, a jak drugie też się odezwie to będę mega szczęśliwa. Mój małżonek liczy na dwie córki a dla mnie w sumie bez różnicy. Czasami mam sny ze córy biegają ale nie wiem czy snów nie bierze się na odwrót
-
ja w sumie przeczucia nie mam, ale diagnozują mi po tym co jem chłopca i dziewczynke wierzycie w takie przesądy, ze jak jesz słodkie to to, a kwaśne to tamto itd? bo ja jakos niekoniecznie
-
Liliana czy Lilianna? Jak myślicie? We wtorek usg. Już nie mogę się doczekać. Ja kawę ziarnistą z ekspresu odstawiłam, bo mnie odrzuca a pozostałe kawy to nie kawy :) Herbata czarna z mlekiem od czasu do czasu.
-
Hej dziewczyny, mi najwygodniej jest w dresach, kupiłam ostatnio spodnie na allegro z panelem. Niby bawełna ale strasznie sztywne są. A te badania odnośnie tarczycy to jakie konkretnie? Bo od kilku dni normalnie śpię po 16 h i ciągle mi mało.
-
Wiesz akurat Doktor Google powie Ci co chcesz ;) więc wolę zapytać. Dzięki za info. Dzisiaj umówię się i zrobię sobie małe spa :)
-
U mnie od poprzedniego usg tez minie miesiąc. Wcześniej były dwie przytulone kropki, ciekawe co teraz będzie. Siedzę i odliczam dni do wizyty i coraz bardziej boję się patrzeć w lustro. Chyba trzeba umówić się do fryzjera i kosmetyczki. Zastanawiam się jak to jest z regulacją brwi woskiem w ciąży. Korzystacie? Można?
-
Ja mam 15.03. Co do wody to podobno to jedna wielka ściema. Ja jestem non stop pod kontrolą gastrologa. Często robi usg brzucha i nigdy nie kazał pić wody. A najlepsze że pierwszą ciąże potwierdził jako pierwszy gastrolog a nie ginekolog
-
Np tu http://www.suwaczki.com/
-
Odnośnie badań to, przynajmniej moim zdaniem, jeżeli ma być dobrze to będzie nawet bez ingerencji lekarza. Ja na początku dostałam skierowanie na morfologie, mocz, toxo i hiv. Wyniki wyszły ok więc teraz jeżeli coś będzie się działo to mam kontakt telefoniczny z lekarzem i na bieżąco kontroluję. Ostatnio chyba się podziębiłam i od razu drogi moczowe odezwały się więc zrobiłam badania moczu ale wyszło ok. Spokój tylko może nas uratować :) Po poronieniu też panikuję ale to nic nie da.
-
ja mam od 02.02 zwolnienie leżące, z domu wychodzę tylko na badania i do lekarza. przez pierwsze 2 tyg było strasznie bo jestem osobą bardzo aktywną ale teraz juz jest ok. Ty jezeli zostaniesz po 4h oddelegowana do domu to mozesz robić wszystko i byc wszedzie bo to pracodawca nie ma Tobie pracy. Będzie dobrze!
-
Nie możesz pracować więcej niz 4 godz przy komputerze. Ginekolog musi wystawić Tobie zaświadczenie o ciąży, zanosisz je do pracodawcy i on wyznacza Tobie pracę. Jeżeli jest to typowa biurowa praca to moze być nawet tak, że po 4 godzinach będziesz oddelegowana do domu. Ja poprzednim razem pracując na produkcji zaniosłam takie zaświadczenie to przekierował mnie na maszynę na 4 h (praca przy komputerze) a potem było przynieś, wynieś, pozamiataj.
-
u mnie nadal trwa miesiąc kotleta mielonego - jedyna mięsna potrawa którą mój organizm toleruje :) Juz mnie nawet nikt nie pyta"co dziś na obiad?"
-
hej dziewczyny. Ja jakiegoś doła złapałam jak zaczęłam czytać i myśleć o badaniach prenatalnych. Ogrom informacji a bez różnicy jaką decyzję podejmiesz i tak nie masz pewności ze była dobra. Rozmawiałam telefonicznie ze swoim lekarzem i powiedział że nawet jeżeli zrobię te badania to dopiero po porodzie może okazać się że wynik był fałszywy. I teraz sama nie wiem. We wtorek idę na wizytę i wtedy zobaczę. A co do pracy i pracodawcy ja od 5 tyg ciązy jestem na zwolnieniu więc mój szef dowiedział się wyjątkowo wcześnie.
-
Doskonale Cię rozumiem mamusiamuminka1 bo moja sytuacja jest podobna, z tą różnicą ze u mnie w poprzedniej ciąży w 12 tyg. nie było tętna. Takze teraz mamy forum i tutaj zabijamy czas do następnej wizyty :) Będzie dobrze!
-
ja nie wiem czy w obwodzie urosłam czy to wzdęcia ale w spodnie nie mieszcze się :)
-
a jak płatne to jaki to moze byc koszt?