ona1981

Pauka super że tyle pokarmu. Mały będzie zadowolony wieczorem ;). Dużo czasu minie zanim nasze ciała powrócą do formy sprzed porodu. Mój bączek wścieka się bo położyłam do łóżeczka. Wcześniej potuliliśmy się, pojedliśmy i teraz nynku :).

Pauka wiem co masz na myśli bo też takie zgrubienie mam. A nie podnosiłaś czegoś ciężkiego stąd to mocniejsze krwawienie i ból. Teraz jeszcze oszczędzać się musimy. Spróbuj z tej bolącej piersi odciągnąć trochę pokarmu. U mnie tak jest jak zapomnę i dwa razy pod rząd karmię z tej samej piersi.

Pauka szybko bo prywatnie. Nie robią u mnie na NFZ. Dobrze, że koszt nie jest duży bo niby tylko 50zł. Galaretka oj ma apetyt i to spory ;). A śmiać mi się chce jak ciągnie z jednego cyca a z drugiego leci samo. Mamusiamuminka u mnie też potówki. Za bardzo w piecu napaliłam. No i teraz walczymy aby znikły. Na buźce fajnie znika, ale pachwinki to będzie ciężej bo pieluszka.

Izu każde maleństwo przybiera inaczej. Mój przy wypisie ważył 3600 więc sądzę, że Twój po prostu nadgania wagę. Ja mam wytyczne ze szpitala, że usg mam zrobić w ciągu 2-3 tygodni od wypisu. Błażej będzie miał chyba 4 tygodnie wtedy.

Totek w takim przypadku jedź na ip. Tam przebadają maleństwo. Nie ma co czekać. Galaretka a przechodził Mały żółtaczkę? Podobno wtedy dziecko dużo śpi. Mój tak miał w szpitalu. Rośnie mi pulpecik ;). W tydzień przeszło połowę miesięcznej normy przybrał. Szkoda, że macie problem z laktacją. Ale niestety czasami tak jest. Najważniejsze że dzieciaczki najedzone a sposób karmienia nieważne jaki.

Melduję się po wizycie u lekarza. Maluszek w tydzień przybrał 425g. 15.10 usg bioderek. A w grudniu szczepienie. Położna jeszcze wpadnie tylko jeden raz.

U nas odpadł pępuszek ;). W końcu nie muszę się martwić, że zahaczę pieluszką o niego. Pauka może maluszek zacznie więcej spać. Ja mam ochotę na ulubione piwko ;). Ale trzeba obejść się smakiem.

Dziewczyny a nie macie może za ciepło w domku? Ja tak miałam wczoraj. A dzisiaj chłodniej bo w piecu nie napaliłam i śpi dzidziol. Wstaje tylko do cyca.

Katka ja nawet krem F18 miałam na liście do szpitala. Smaruję dupcię maluszka przy każdym przewijaniu. Kosztuje ok 10zł a dobry jest.

KasiKate przemywam oczka solą fizjologiczną. Hihi ja nawet nie wiedziałam, że u nas padał śnieg. Dopiero starszy synuś mi powiedział gdy wrócił ze szkoły. U mnie zleciało jak na razie 11kg. Jeszcze jakieś 5-10 i będę zadowolona. Ale podobno karmienie piersią wyciąga. Też się nie mieszczę do swoich ubrań. Po nowym roku biorę się za siebie.

Izu jeżeli kark jest ciepły to dzidziusiowi zimno nie jest. Katka mi położna kazała kremem F18 smarować i przede wszystkim nie przegrzewać. Mój jest jak na razie bardzo spokojnym dzieckiem. I uwielbia wieczorne kąpiele. Ja używam tuszu który kupiłam w Biedronce z Bell. Zapłaciłam 9,99 i jak na razie chwalę sobie. Cukinkaa ten pasek może nawet i pół roku być. Ja po porodzie myślałam że pępek brudny mam. A to też pigmentacja.

Ja po wizycie położnej. Jutro w poradni zdejmie mi szwy. Dzisiaj albo jutro pępek odpadnie bo trzyma się ledwo ledwo. Okazało się, że muszę w nocy budzić Błażeja na karmienie maksymalnie co 3,5 godziny. W innym wypadku może znowu się zażółcić :(. EmMadlen mój czkawkę ma praktycznie codziennie. Zdarza się, że nawet 3-4 razy. Nie podaję nic bo nie chce. I nie za każdym razem mu się odbije po karmieniu. Mimo noszenia przez pół godziny. U nas pojawiły się potówki :(. I oczko trochę ropieje.

Wykąpałam smykusia i ledwo założyłam pieluszkę i kupsko zrobił ;). Jutro wizyta położnej. W końcu zdejmie mi szwy. Tylko, że ja taka nieogolona. No cóż jakoś dam radę. Cudowne macie te pokoiki dla maleństw. Bella ja też czekałam z niecierpliwością na poród. Byłam przygotowana na to, że poród będzie wywoływany. A jednak maluch postanowił zrobić niespodziankę i sam zdecydował wyjść. Moja mama miała prezent na urodziny. Teraz będą dwie imprezy w jeden dzień ;).

Misia a może spróbuj pozycji spod pachy. No i przede wszystkim cierpliwość. Mój też nie za każdym razem złapie pierś od razu i się złości. Ale mówię do niego, uspokajam go i dalej próbuję w takiej sytuacji.

Ka_Ro a może dlatego, że bączków nie puszcza taki niespokojny jest. Mój jak walnie bąkola to chałupa drży ;). Bella pokoik śliczny dla maluszka. Zasiedział się Cyprianek w brzuszku. Ja Błażeja urodziłam właśnie w takim terminie. Trzymam kciuki aby się coś ruszyło po wizycie u lekarza.

Ka_Ro ja przed ciążą też byłam bardzo aktywna. Brakuje ćwiczeń. Ale będę musiała jeszcze trochę poczekać. Pączuś dał mi w nocy pospać. Spał 6,5 godziny ;). Czyli cycuch mu wystarcza. Dzisiaj byłam zarejestrować malucha do lekarza i w piątek wizyta. Jutro położna przyjdzie i przy okazji szwy mi zdejmie.

Pauka niestety żyjemy w czasach że aby coś mieć i zapewnić dzieciom godne życie trzeba wyjechać z kraju :(((. Mój maluszek też kupska śmierdzące hihi aż w oczy szczypie ;). A najlepiej się robi w czystą pieluszkę. Ostatnio często myślę o Lwicy. Czy wszystko u niej dobrze się skończyło itd.

Poprostuaga daj znać czy byłaś na pogotowiu. Z takim czymś nie ma żartów. U mnie zastanawiają się czy Błażej potrafi płakać. Kwięka sobie ale płakać nie płacze. Nawet w nocy tak jest. Pogodziłam się z moim. I dzisiaj niestety musiał już wyjechać do pracy. Popłakałam się na maksa. Zobaczymy się dopiero jak dobrze pójdzie w święta. Mój Kacper jak nie chciał rodzeństwa to teraz świata nie widzi poza małym.

Izu nie smarowałam niczym. Już w szpitalu dałam ( histeria mojego M ) emolium. Położna gdy kąpała małego buźkę też w tym myła. Agnieszka90 gratulacje. Dużo zdrówka dla Ciebie i Malutkiej oraz szybkiego powrotu do formy.

Izu ja też zakochana w moim Bączku. A jak jeszcze się nieświadomie uśmiechnie to serducho skacze.

Izu u mnie też Błażej rumień miał. Na buzi już nie ma tylko na nóżkach. Kąpię w emolium i pomaga. Jupi minął kryzys laktacyjny. Dzisiaj nacisnęłam na pierś i maluch dostał z mleka. No i po godzinie czuję, że cyce pełne są. Hihi i co przewijam smykusia to posikać mnie musi ;).

Mnie dopadł babyblues :(. Przy dzieciach się uśmiecham ale wystarczy, że jestem sama to beczę. Mój nie potrafi zrozumieć, że mogę mieć teraz takie humorki i powiedział, że macierzyństwo ze mną to tragedia. I licz tu na wsparcie osoby która podobno kocha.

Pauka super, że mleczko znowu się pojawiło. Kupiłaś mm i psychicznie spokojniejsza się zrobiłaś i automatycznie blokada jakaś zeszła. U mnie don Błażej też przy cycu. Chciałam Was o coś zapytać ale skleroza nie boli i zapomniałam ;).

Dagmarcia też myślałam, że obejdzie się bez dydolka. Niestety. Wczoraj dałam młodemu. Cyce by mi odpadły chyba. A cwaniak sobie z nich właśnie smoczek zrobił. Mleczko pije ok 15-20 minut a potem sobie cmoka tylko ;).

Izu gratulacje ;).