Skocz do zawartości
Forum

MałaMi25

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MałaMi25

  1. Agaa my uzywamy emolium i powiem ze nie zamienie na zaden inny. Skora jest taka delikatna nawilzona i nie pieni sie... Bo wczesniej mialam oliatum ale piany duzo robil i Filip z raczkami do buzi ja wkladal. Emolium jest drogie to fakt ale mi w promocji udalo sie kupic... Sowka strasznie ci wspolczuje a jak ty sie czujesz? Jak poszlo pionizowanie?? Z tym karmieniem to rzeczywiscie klopot.. A nie probuja uczyc malego ssac? Mi sie wydaje ze powinni jak najczesciej do piersi ci go przykladac.. Bo jak nauczy sie z butli to potem wogole nie bedzie cyca ssal.. Nikusia ale super ze Adusia byla grzeczna, a jak ina wohole sie czuje? Dalej tak marudzi czy juz przeszlo? Bo u mnie znowu sie zaczyna. Filip placze i tylko na rekach, nawet przez sen placze;/ ostatnio to i ja i maz bylismy wykonczeni. Choc maz mowi ze maly ma brzuch jak kamien taki twardy i mu rozmasowuje caly czas.. Jaaa a co tam u ciebie?? Jak Franus sie trzyma?:)
  2. Sowka gatuluje! Nawet sie nie spodziewalam ze juz urodzilas!! Mialas podobna sytuacje do mojej, tylko mnie krocej meczyli bo 12h. Jak bedziesz dala rade to napisz kochana jak sie czujecie i czemu skonczylo sie cc. ;* witamy cie wsrod kupek, ulewania, marudzenia i usypiania;** buziaki ode mnie i Filipka;*
  3. U nas zimno, deszcz i wiatr.. Dzis dzirn minal nawet fajnie Filipek mocno nie plakal. Teraz cos marudzi ale tatus sie nim zajmuje;)) jutro jedziemy pierwszy raz od narodzin na weekend do siostry meza. Mam nadzieje ze maly w nowym miejscu nie bedzie marudzil.. Swistak gratulacje! Fajnie ze sie odezwalas. No i witamy Szymusia;)
  4. Agaa skok rozwojowy jest miedzy 5 a 7 tyg zycia... Cukrow wogole nie mierze, juz zapomnialam o tym, ale dzisiaj z ciekawosci po obiedzie zmierze zobaczymy jaki wynik bedzie Ale rana po cc mnie boli;( wgl jakas goraca jest
  5. Tala nam kikut odpadl w 19dobie.. A co do moczu to mi tak faknie sie udalo w ten plastikowy sloiczek zlapac w trakcie przewijania.. Siusiaka musialam tylko nakierowac, a jak probowalam z tymi specjalnymi woreczkami to maly mial zalane cale plecy;))
  6. Oj Nikusia wspolczuje;( ale tak jak mowilam to moze byc skok rozwojowy. Pocieszajace jest to ze zaraz minie, najgorzej ze trafilo w takim momencie... Pewnie jestescie z mezem wykonczeni... Ja u Filipka tez zlozylam to na ten skok rozwojowy i powili sie uspokaja, przynajmniej zasypia w dzien i mozna go odlozyc bo tez ciaglr na rekach a jak odkladalismy to wisk normalnie byl... Dzisiaj zauwazylam ze w miejscu gdzie byla szczepionka zrobil sie malemu guzek, wiec pewnie zbiera sie jednak ropka.. I ciekawe czu szczepic bedzie mozna.. Jaaa no powiem ci ze na poczatku tak krzyczal i plakal ze myslalm ze sasiedzi przyjda ze sie znecam nas synem hehe ale potem sie uspokoil i bulo super. Usmiechu nie bylo ale mimo wszystko podobalo sie;) zasikal nas, zarzygal hehe wiec musialam sie przebieraac, az wlosy mokre mialam;) ale byl tak zmeczony ze zasnal i do rana spal.. Nawet go nie kapalismy... Sowka juz doczekac sie twojego bobaska nie moge;) pewbie masz stresa ze to juz za chwilke, czekamy na wiesci;*
  7. Nikusia a może to skok rozwojowy?? Ja właśnie też myśle, że Filipek to ma.. bo ostatnie 3 dni cały czas na rączkach... My od 17 do 20.30 mieliśmy sesje;) ani razu Filipek się nie uśmiechnął, ciągle wiszczał i płakał poprostu jak nie on.. nie poznawałam go.. no ale może kilka zdjęć wyjdzie łądnych;) Agaa u mnie link nie jest na stałe, musze za każdym razem wklejać... ale sierota ze mnie.. nie umiem tego ustawić
  8. Hurra:) dziekuje kochana a to za kazdym razem trzrba wklejac link czy na stale on jest??
  9. No zobaczymy agaa czy uda mi sie ustawic:)]Tekst linka[/url]
  10. A mój Filipek już uśmiecha się świadomie;) to jest coś cudownego, jak rano wstaje a on wita mnie uśmiechem jak ja oczywiście się do niego uśmiechne;) albo jak mąż wraca z pracy i się z nim wita to on się uśmiecha;)) Co do leżenia na brzuszku, to u mnie wcześniej było lepiej. Mąż codziennie po kąpieli kładzie Filipka na łóżku na brzuszku i to mu się nie podoba, płacze, denerwuje się. ale na brzuchach u mamusi czy tatusia, to może spać cały dzień;) Jaaa co do ropki, to jak wychodziliśmy ze szpitala to położna mówiła, że może ropnieć rana, ale zapytaj położnej dzisiaj. u nas chyba łądnie się zagoiła, bo nic nie było...kochana wspolczuje nocnych przeboi... nie wiem jak jeszcze funkcjonujesz... nikusia ja też wole te kupki musztardowe, wtedy wiem, że wszystko jest ok... Agaaa śliczna ta twoja córusia;) ja też może się pochwale jakimś zdjęciem, jak ładne wyjdą;D Filipkowi z tyłu na włosach normalnie kołtuny się robią... ma długie, non stop wierci głowka... staram sie cały czas czesać włoski ale mimo tego robią się kłaczki;/
  11. Hej laski;) u mnie noc wymarzona;) jak bym chciala zeby tak codziennie bylo. Filipek po kapieli okolo 20zasnal o spal do rana. Przez sen go karmilam i przebieralam, ale spal ze mna w lozku wiec branie go na rece nie wybudzalo. Chyba byl az tak zmeczony tymi bolami, a ja zdazylam zrobic sobie paznokcie i sprzatnac pokoj bo dzis przychodzi do nas kolega fotograf i bedzie robil sesje dla Filipka;) oby mial dobry humor i choc raz sie usmiechnal;) Jaaa ciesze sie ze z bioderkami Frania wszystko wporzadku, mybtez we wtorek do lekarza wiec tez wagi sie dowiem:) moj maz rez nie moze sie juz doczekac mojej wizyty u gin ale mowi ze znajac moje szczescie to jeszcze bedziemy musieli z przyjemnosciami czekac;)) Nikusia a konsultowalas te kupki z kims? Ja dopiero we wtorek sie dowiem czy to normalne.. A dolegliwosci brzuszkowe Adusi juz przeszly?? Aggaa a jak ulewania twojej coruni zmniejszyly sie?
  12. Agaa to pociesze cie ze z rana mam to samo.. I nic nie dzwigam bo maz pilnuje i nie pozwala. No ale malego podnosic musze.. A on juz swoje wazy... Jestem ciekawa co moja gin mi powie. Wogole cos mi sie dzieje. Plamie dalej a juz 7tydz sie zaczal po porodzie:/ Filipek zasypia w wozku.. Podnosze mu pod glowka no tak sie w wozku da i wygodniej mu to przynajmniej pospi sobie troszke. Oby sie nie przyzwyczail w wozku spac
  13. Kaska1714 nie pamietam ile dokladnie zaplacilismy ale chyba cos okolo120zl. Materac jest twardy z pianki.. Powiem ci ze mialam kokos gryke i jakos nie bardzo mo pasowal i kupilismy wlasnie z mezem dla Filipka ten z twardej pianki i jestem zadowolona... Markocyk tak karmie tylko piersia.. Choc wydaje mi sie ze nabial i tak mam ograniczony to minimum... Jak pije mleko to bez laktozy;/ choc wlasnie ostatnio mi zabraklo tego mleka i napilam sie zwyklego.. Myslisz ze po tak jednym razie juz by uczulenie wyszlo? Kurcze... Ale to oznacza ze maly juz zawsze bedzie mial to uczulenie na nabial? Czy tylko teraz? Bo zielona w tym temacie jestem
  14. Agaa a jak wyglada twoja rana po cc? Bo u mnie czerwona i dalej boli..cale szczescie we wtorek mam juz wizyte u gin a przed wizyta szczepienie malego.. Boje sie troche... Oj dziewczyny tak mi Filip daje popalic. Non stop na rekach bo ulewa a przed ulaniem placze bo go boli... I dopiero w pionie zasnie;( biedny meczy sie... A do tego ma kupki zielone ze sluzem...:/
  15. Kaska co do materaca to my kupilismy w ikei twardy i jest super.. Maly spi, i to nawet lepiej niz jak poloze do swojego lozka;)
  16. Maag, kaska1714 dzieki zs odp;) troszke sie uspokilam... We wtorek idzoemy na szczepienie to sie zapytam lekarza, bo czesciej tez zaczal robic zielone kupki... A ten kolor chyba nie jest normalny? Zawsze byly takie musztardowe... Zastanawiam sie, bo zjadlam jajka gotowane moze to od tego?
  17. Hej dziewczynki, u nas noc tez spokojna.. Malutki duzo spal. Mam do was pytanie, bo ostatnio zauwazylam u Filipka ze jak robi kupki to sluz w nich jest... Czy wie ktoras co moze to oznaczac? Czy to jest normalne?
  18. Maag Green powodzonka u lekarzy, oby okazalo sie wszystko dobrze! U mnie wczorajszy dzien masakra, karmienie placz ulewanie i tak caly dzien. Filipek tylko troche spal.. przez te ciagle ulewanie piecze go przeluk i lezec na wznak nie moze bo go boli:/ uzywa ktoras z was specjalnej poduszki, zeby dzidzius nie lezal na plasko? Sprawdza sie wam? Ja pod lozeczko podlozylam cos zeby bylo wyzej glowka ale to nic nie daje wiec nad ta poduszka sie zastanawiam.. Wczoraj mialam awarie podawalam malego espumisan i on tak sie krecil, ze popchnal moja reke i jedna kropelka w oczku wyladowala.... przemywalam kilka razy, ale oczko czerwone i spuchniete, dzisiaj juz troszke lepiej..Tekst]http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canli90fyzffh.png]Tekst linka[/url]
  19. Witajcie mamusie. U nas od czwartku non stop goscie, powiem wam ze mimo tego ze to maz ogarnia wszystko w kuchni robi jedzonko dla gosci itd to jestem wykonczona:) Dzisiaj mielismy awarie, dawalam espumiaan dla Filipka i jedna kropla do oczka mu wleciala! Masakra od razu przemylam mu gazikiem nasaczonym sola fizjologiczna ale ma czerwone oczko i wydaje mi ske ze spuchniete.. dzisiaj malu caly dzie praktycznie nie spal.. moze z 2h tylko... caly dzien jest karmienie placz ulewanje i tak w kolko... wie ze sie biedny meczy i go juz przelyk boli:/ Karna trzymaj sie kochana;* wspolczuje ze nie dosc ze z cukrami musisz sie pilnowac to jeszcze ta cholestaza.. pociesze was ze jak ja lezalam w szpitalu to ze wzgldu na cukrzyce nie miala innych posilkow... dostawalam to co kazdy, takie uroki mojego szpitala .. Jaaa jak tam Franus ile wazy?:) Agaa dodzwonilas sie do poloznej? Podpowiedziala z jakiego powodu ta wysypka u Nadii?? Nikusia a jak przestalas dawac krople to Adusia nie ulewa??? Szkoda jej ze sie meczy z brzusiem, moze nie ma innego wyjscia i podawaj jej te kropleki jak lepiej sie po nich czuje, wiem co przezywasz i wspolczuje ci kochana.. trzumajcie sie i duzo sil zycze:))
  20. hej laski;) dopiero usiadłam;) od piatku mamy non top gości, i tak potrwa jeszcze do jutra;) Nikusia jak z ulewaniem Adusi, przeszło troszeczke?? wiem co czujesz kochana.. mam nadzieje, że u was to tylko incydent jednorazowy.. co do plamień to ja mam dalej a juz zaczał się 6 tydz po porodzie.. co do szczepionek to my zdecydowaliśmy sie na zwykłe refundowane, podobne te płatne jest ich mniej ale maja jakies większe stężenie jakiegoś składniku(ja się na tym nie znam, jestem zielona) i podobno gorzej przechodzi dzidziuś te szczepionki... ja nie wiem, bo nie miałam styczności, ale moje znajome wszystkie robią właśnie te refundowane.. A jak u was kochane minął dzionek? jakaś cisza tu.. sówka ty jeszcze w dwupaku??:)
  21. Tekst]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv2n0azbsf6yn9.png]Tekst linka[/url]
  22. Tekst]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv2n0azbsf6yn9.png]Tekst linka[/url]
  23. Karola2016 nam na katarek pomaga masc majerankowa.. smaruje pod noskiem, na poczatku Filipek bardzo sid denerwowal ale potem sie przyzwyczail... teraz staram sie smarowac czesto, przy takiej pogodzie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...