
Marzi82
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marzi82
-
Wróciliśmy, było bardzo sympatycznie, szpilki zdały egzamin aż do samego końca, brawo ja ;) Zesmuciłam się informacjami...Babyjago, Justy...caly czas myślę o Waszych cudownych kruszynkach i mocno siè modlę o siłę i zdrowie dla nich. Stanik kupiłam na ślepo i jest letko luźny tzn te miseczki jakby. Na biedę ujdzie nawet teraz ale myślę że jak piersi urosną trochę to będzie idealny . Nie kupię więcej na ślepo czekam żeby się przekonać jak to będzie po porodzie. Kamilaaa_n odpoczywaj i nie daj się choróbsku :*
-
My jeszcze w trasie...napasowałam jedne szpilki które w grudniu kupiłam juuupi ! Ale za to obrączka nie chce wejść. ..pierwszy raz!:( załamka. Z tym kanałowym to może być tak, że niekoniecznie potrzebuje lekarz zdjęcia wszystko zależy jaką ma widoczność. Ja robiłam ósemki przed ciążą i kończyłam już w ciąży. To pierwsze kanałowe mi zrobiła od reki ale już do kolejnego zęba musiałam mieć rtg. I to było całkiem na początku pamiętam zrobiłam wtedy test i nic nie wykazało wiec zrobiłam to zdjęcie. A 3 dni później coś mnie tknelo i go powtórzyłam i 2 kreski. Ileż ja się nadenerwowałam wtedy. Ale na szczęście nie zaszkodziło. Taka dygresja hihi :)
-
Dzień dobry!! My jak zwykle w biegu wszystko bo juz tak późno ...!!! Ale ja też miałam kiepską noc...no jak na złość, bo ostatnio tak dobrze sypiałam a tu przed imprezą akurat z boku na bok i duszno wrrr okropna noc. Ok chciałam tylko do Was zajrzeć przed wyjściem :( justy ależ ja Ci współczuję, co innego w domciu ale w szpitalu tyle leżeć. ..ehh poznałaś najwcześniej "uroki" macierzyństwa. ..wieczne poświęcenie :) trzymaj się tam jeszcze troszkę :* Morawcia leć do dentysty, ząb to świństwo na wszystko rzutuje a po co Ci jakieś zakażenie przy końcu. Lepiej to załatw.
-
A dzięki dziewczyny. Mam nadzieję że będzie miło. Zrobiliśmy grilla jeszcze o21 , dopiero co skończyliśmy, tak ciepło że się nie chciało wchodzić do domu:) Jola AN idę w szpilkach bo w niskich i takiej kiecce czuje się jak stara baba, ale zaczynam już zauważać ze wchodzą ciasnej wiec chyba pod stół jakieś szmaciaki. A na codzień chodzę w takich słupkach to te są super wygodne a czuje się mniej jak słonik. :) Forma póki co ok ale brzuch coraz większy i kto wie ile jeszcze... Kamilaaa_n ledwo zerknełam na te aukcje bo jeszcze nie miałam czasu ale te organizery tez mi już zdarzyły wpaść w oko hihi;) na pewno wezmę. ..a ręczniki jeśli będzie większy wymiar to tez bym wolała większy. Aj goherek...obyś się tylko przedzwigała i jutro wstała jak nowonarodzona...
-
Hihi Kamilaaa_n jesteśmy okropne z tymi zakupami. Jak ma ten sprzedawca to ja pewnie już zamówię od razu, powinno wszystko działać tak samo. Zazwyczaj kupowałam sayosa ale już dawno nie miałam potrzeby go używać. Właśnie zadzwoniła bratowa żebyśmy przyjechali od razu do restauracji bo nawet oni nie mają siedzących miejsc i ze mogę nie wystać tyle a organizacja kiepska, dzieci ponad 50. Miło że pomyślała, no zobaczę, może się po prostu trochę spóźnie.
-
Śliczna Malusia...tak Ci gratuluję :) teraz to już musi być tylko lepiej. Dzięki Kamilaaa_n 100 km mamy także tragedii wielkiej nie ma, aczkolwiek jak mała się pręży pod żebra to ciężko pozycję znaleźć żeby było wygodnie. A i w kościele chyba będzie dłuuuugoto nie wiem czy wystoję. Jola ja też miałam już nic kompletnie ale chyba przysiądę i zamówię te ręczniki jednak...no I pewnie inne głupoty przy okazji haha.
-
Tak długo pisałam zw pytanie nieaktualne. Słuchaj to bardzo dobre wieści od Ciebie, że oddycha sama itd, zwłaszcza ze 36 tc to jeszcze jednak wcześnie. Zmartwień się uniknąć nie da ale jeden cud już za Tobą, niech Ci to daje siłę :* Justa ale fajnieeee...masz to już za sobą, nowy etap...cudownie.
-
Poszłam na zakupy bo jutro komunia a druga bratanica miała urodziny 3 maja wiec tez prezent. Ale już nam wszystko, kiecka wybrana teraz się tylko modlić żeby mi jutro nogi w szpilki weszły bo choć nic na oko nie widać żeby pchły to ostatnio mierzyłam i była bieda. Eh...a w balerinach nie chodzę i juz za późno na zakup. Babyjago fajnie ze mógłbyście się zobaczyć...mała oddycha samodzielnie? Kurcze ze tez nic Ci jeszcze nie powiedzieli. ..
-
Sylfka...wyglądasz po prostu prześlicznie !:*
-
Dzień dobry Kochane! Ja dopiero z łóżka się zwlekam:) na siku wstałam raz o...8.30 hihi. Musiałam być nieźle zmęczona .Trochę się wczoraj zdołowałam a przed zaśnięciem oblał mnie taki strach...bo mój suwaczek pokazuje 21 dni i właśnie sobie uświadomiłam wyraźnie se nikt za mnie nie urodzi, boję się. .. Dzieki za pomysł z wodą termalną, super sprawa, musze kupić jeszcze a papier toaletowy na wszelki wypadek koniecznie, też nie pomyślałam. Nam z rossmana taki mokry, może ten się nada. Mnie się przypomniało jeszcze o skarpetkach na porodówkę, dużo znajomych mi o nich wspominało. Te ręczniki to tez fajna sprawa bo mój kąpielowy zajmie pół torby. Jooppi jakie przystojniaki !!wzruszyłam się. ..tak Ci gratuluję. Grunt przy karmieniu to dobre nastawienie, będziesz miała maluchów przy sobie to laktacja się pobudzi. Póki co pracuj laktatorem, nie zaszkodzi pić tez Femaltiker. Marcowe mamy sobie chwaliły. Babyjago uważaj tam na siebie, nic na siłę i dawaj znać jak tylko się dowiesz co u maleńkiej.
-
Suchy szampon ma taki biały nalot tylko ze to trzeba porządnie wyczesać i jest gitara:) Z tymi stanika to kupiłam najtańszy miękki jeden żeby był, nazwyklejszy bawełniany czarny. I zobaczę po porodzie co i jak z tymi stanikami. Mam też takie sportowe 3, nie do karmienia ale wygodne i trzymajà piersi, myślę że pierwszy tydzień na tym oblecę. Nie będę inwestować w drogie staniki bo rozmiaru do końca nie przewidzę a też nie wiem na 100% jak u mnie będzie z karmieniem.
-
http://www.aptekagemini.pl/linomag-sun-krem-50ml.html To ten krem na słońce który ja zamówiłam.
-
Ja dla siebie to jeszcze szlafrok, koszule mam 2 na ramiaczkach i z rękawem 3/4, zobaczę która sie bardziej przyda, ręcznik papierowy, kapcie i klapki pod prysznic.przybory higieniczne, octanisept,no na poród wodę, lizaki i jakieś herbatniki w razie W. A no i pomadkę ochronną do ust i wazelinkę, podobno bardzo się przydaje podczas porodu. Ciuchy na wyjście to chyba przygotuję P.w domu i mi dowiezie. Plus to co dla dziecka. Nie wiem czy jeszcze o czymś nie pomyślałam. .aaa!suchy szampon też sobie wezmę.
-
Sylfka wszystkim szczerze ułożyło, że wieści od dziewczyn dobre ale też chyba się wszystkie wzięłyśmy ostro do roboty z zakupami, przygotowaniami, pakowaniem...;) Ja kupiłam z olx z Angel care monitor plus nianię po 1 dziecku, używany kilka miesięcy. Za mniej niż pół ceny nowej. Zakupy jak wczoraj pisałam zrobiłam w 2 dni przez internet, dojdą to już będę miała wsio prócz wózka. Tylko mi teraz napisali z Gemini ze zabrakło im kropelek i trochę się wkurzyłam bo znów musze skorygować zamówienie i pewnie się troszkę opóźni.
-
Popłakałam się , taaaak się cieszę Babyjago ! Cudowne wieści !:) i pkt naprawdę sporo jak na te strachy, którymi Cię raczyli , naprawdę wspaniała wiadomość :**** Odpoczywaj Kochana, myślę że najgorszy lęk za Tobą, nabieraj sił, bardzo Ci gratuluję :*
-
No właśnie kamilaaa_n, rzeczywiście lepiej zawsze mieć przygotowany plan B. Czy nawet P. do samochodu zapakuję to czego ew może mi zabraknąć to zawsze nie będzie musiał po domu szukać tylko gotowca będzie miał zawsze pod ręką :) A ja już powiesiłam ostatnie ciuszki i ręczniki z kapturkiem, które teściowa przywiozła. To te m.in. które wezmę do szpitala dla dziecka. Jeszcze zostaną prześcieradełka jak dojdą. I prasuję te które P. przywiózł od znajomego. ..same sukienusie prawie to zejdzie z tym:) A i ręcznik papierowy tez biorę, taki zwykły w rolce wystarczy? Do podcierania? Bierzecie to Tantum rosa? Bo ja postanowiłam ze na te 3 dni octanisept wystarczy a z Tantum się zacznę w domu bawić.
-
A ja na stopach zostawiam żel czerwony, tylko jakimś cudem muszę jeszcze go poprawić za tydzień;) a na rękach zrobię frencha żelem i kicham to, jest całkowicie przeźroczysty więc wszystko będzie widać. Z tym czekam tez do polowy miesiąca, póki co są różowe;) ok wieszak pranie i biorę siè za prasowania. ..nie chce mi się chociaż słoneczko super.
-
A nie wiem skąd mi się te lizaki wzięły, chyba położna coś musiała powiedzieć. Jakbym zgłodniała to i taki lizak dobrze mi zrobi, cukier skoczy może energii będzie więcej hihi W razie cesarki brzuch nie będzie pełny. Hmm..u mnie nie wymagają tych podkładów ale może wezmę ze 2 a w razie co to zawsze mi P.przywiezie a wkładów/podpaskek wezmę paczkè, choć to chyba szpital tez zapewnia bo nie ma na liście ale jak mówi moja mama...lepiej nosić niż się prosić ;) tez mam nadzieję że szybko na zwykłe podpaski przejdę. Boje się bardziej tego połógu i wszystkiego co po porodzie, niż samego porodu...
-
Gosia wczoraj pisałyśmy że ziajka na codzień, na słońce osobny z filtrem mineralnym. Wczoraj wstawiłam linka do fajnego kremu Linomag i w bardzo przystępnej cenie. A co do jedzenia to chyba wezmę lizaki sobie;) i może paczka herbatnikòw albo wafli ryżowych na czarną godzinę. Niby mówiły położne ze pozwalają coś tam zjeść ale nie sądzę że będę w nastroju do jedzenia. Kurcze trochę się boję już jak to wszystko będzie :)robi się bardzo bardzo blisko....
-
Goherek ja dopiero wczoraj jak przysiadłam na necie to ten krem w aptece Gemini odkryłam. Sama byłam zaskoczona. Majty tez mam siateczkowe, takie mięciutkie, wielorazowe z baby ono. A wkłady poporodowe to te duże podpaski tak? To jedne mam z belli i jedne z baby ono. Zobaczymy jak się sprawdzą. Jakby była potrzeba to dokupywać będę w rossmanie. A pakuje chyba w 1 torbę...ewentualnie jak któraś poddała pomysł wrzucę do torby reklamówkę żeby w razie co rzeczy dziecka szybko przepakować...albo od razu włożę do reklamówki, zobaczę. Dziś się będę pakował, przynajmniej to co mam, bo jeszcze dojdzie np. octanisept, biorę go do szpitala a Tantum rosa w domu dopiero. Babyjago jak ja się denerwuję, niech już zaczną działać...tak ściskam że kostki białe...
-
Dzień dobry! Krk też słoneczny, 9 stopni póki co. Załączyłam ostatnie pranie dzidziusiowe, kosz mini ciuszków czeka do prasowania, jest co robić. W sumie to jeszcze przyjdą prześcieradełka i mam biała nową pościel dla nas to też będę musiała jeszcze wyprać w loveli na przyjęcie malucha;) Babyjago ja nie przestaję o Was myśleć nawet na minutę, boję się razem z Tobą i wierzę razem z Tobą....musi być dobrze...:*
-
Byłam jeszcze w sklepie i nabyłam te ziajkę żeby była do kompletu. Ja za nią dałam 4 zł.:) Takie białe opakowanie z żółwikiem od 1 d.ż. A do kąpieli kupiłam oilatum więc generalnie nie powinno być potrzeby dodatkowo smarować ciałka, także buźkę będę smarowała tą ziajką po kàpieli itd a przed wyjścien tym na słoneczko z filtrem, tyłek alatanem na początek i tak już musi być na start. Kupiłam tez ten termometr microlife nc150 można nim też mierzyć temp wody i mleka w butelce np. Podgoniłysmy dziewczyny, nastraszyły nas koleżanki. Babyjago pomodlę się jeszcze raz przed snem za Was...po prostu nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż ten najszcześliwszy :* Bądź silna!
-
Sudocrem też mam, w razie odparzeń będzie. Zresztą my zawsze go mamy w domu:) A linomag zielony tez słyszałam że dobry to pewnie się skuszę ale to już w następnej kolejności właśnie jak mi alantan się skończy albo nie przypasuje. Do buzi kupię też ziajkę ale to już w sklepie normalnie. To chyba naprawdę już wszystko mam...teraz tylko wózek ale może będę miała jednak po znajomej, używany 5 miesięcy. ..w przyszłym tygodniu go obejrzę. Jutro...WIELKIE PAKOWANIE...I niech się dzieje co chce.:))) Dziewczyny mnie naprawdę zmobilizowały...
-
Wzięłam alantan zamiast bephanten ze względu na różnicę w cenie, na szkole rodzenia mówiły, że obojętnie który, to zacznę od tańszego, jeśli się nie sprawdzi przejdę na bepanten. A do buzi co?
-
A czym będziecie smarowały tyłek i pachwiny? Do takiej codziennej pielęgnacji? Bo ja własnie myślałam o tym alantanie, zdaje się o nim mówili na szkole rodzenia.