MMK

Zjadlo mi posta 3 raz. W dupie. Napisze pozniej z kompa :<

HunnyBunny dzieki Kochana. Troche mnie uspokoilas. Tak mi sie zdaje, ze jej tez idzie wiecej zebow teraz bo i gorne jedynki gotowe chyba do wyjscia, ale najbardziej zastanawia mnie to ze daleko bardzo sobie wklada palce, jakby szukala tam dalej i tez ma rozpulchnione. Ale to chyba nie jest mozliwe zeby czworki tez mogly isc? Wiem ze trojki to jakos dopiero po roku, a kiedy 4 ida?? Po prostu wczesniej przy zabkach nie goraczkowala, a teraz wszystko na raz i moze stad te temperatury..

Sh88 no wlasnie tak, miala tylko, ze po 37 z hakiem, a nie 38,5. Ale to pewnie nieszczesliwy zbieg okolicznosci, ze akurat po tym upadku. No zobaczymy jak bedzie jutro. A co do kupek, u nas tez roznie. Zalezy co zje i czy wiecej mleka wypije czy mniej, ale tez czesto wychodzi plastelina, a kolor rowniez zalezy od tego jaki obiadek zjadla.

Hej! cosmic dobrze, ze to sie okazala 3dniowka i juz po wszystkim Ja jestem w pracy ale siedze jak na szpillach. Lence ponoc znow skacze temperatura z tym, ze teraz 38,5.. nie wiem juz czy to zeby, czy jeszcze efekt szczepienia (3 dzien) czy moze wlasnie jakas 3dniowka. Jeszcze mysle o tym jej upadku z lozka... no ale przetrzepalam internet i nigdzie nic nie ma, ze goraczka moze sie pojawic po takim upadku, raczej zbieg okolicznosci. Jak jutro temperatura bedzie sie utrzymywac to wybiore sie do lekarza. A tymczasem zostaly mi 3h pracy i nie moge sie doczekac, az bede kolo mojej Buby.

Hej Dziewczyny. Sh88 i askasin Dzieki za wsparcie i rady. Wyglada na to, ze wszystko w porzadku. Mala brykala znow do 22, pozniej spokojnie spala do 3, zjadla i dalej poszla lulu. Wstalysmy o 7, ale znow spi (czesto tak ma ze szybko wpada w drzemke rano). Jedynie ma podwyzszona temperature, ale nie wiaze tego w jakikolwiek sposob z upadkiem z lozka, bo wczoraj i przedwczoraj tez tak bylo. poza tym nie jest to goraczka tylko lekko podwyzszona temp. (37,5).Dzis 3 dzien po szczepieniu wiec byc moze od tego, albo od zebolkow (lub wszystko razem) bo druga dwojka gorna juz sie przebija (nie jestem pewna czy przypadkiem juz troche nie wyszla). vajola u nas tez jest pies. Nie raz jak zaszczeka to Lenka podskakuje, ale kiedys reagowala na to histsrycznym placzem, a teraz juz nie robi to na niej takiego wrazenia. Czasem jeszcze jak akurat sie trafi, ze on szczeknie podczas zasypiania to rozkreca sie afera, ale to sa sporadyczne sytuacje. Peoniu ale pytasz o sloiczki 190g czy wieksze? Bo takich 190 jest duzo, ale wiekszych nie widzialam na ten wiek. Mysle, ze ewentualnie dobrym rozwiazaniem jest polaczyc dwa sloiczki po 125g jesli potrzebujesz wiecej niz 190. Inferno dobrze, ze wrocilas! Alez sa te nasze urwisy, strasza rodzicow..ach i gratulacje dla Kacperka za raczkowanie :) askasin u mnie tez chyba okres zbliza sie wielkimi krokami, bo wczoraj rano bylam nie do zniesienia :/ Lece szykowac sie do pracy. Milego, slonecznego poniedzialku Mamuski.

Nasz projektor cos sie schrzanil chyba bo wkladalam nowe baterie a po krotkim czasie przestal dzialac. Mialam sprawdzic jeszcze raz na kolejnych bateriach, ale zapomnialam, przypomnialyscie mi o nim, pojutrze sprawdze. Bo jutro ide do pracy tak dodatkowo. Prawie przezylam dzis zawal. Lena spadla nam z lozka. Kurna kurna kurna! Niby czlowiek wie, ze nie wolno tak dziecka zostawiac, ale byla oblozona poduchami i w ogole przy scianie lezala. Zagladalam do niej doslownie co 5 min. Za ktoryms razem maz rzucil: a ona nie spadnie? A ja mowie: nie no caly czas lezy przy scianie, na srodku, oblozona poduszkami. Nie minely 3 minuty i slysze potworny wrzask, wchodze, a Mala lezy na podlodze. Jezu dziewczyny mialam ochote jebnac swoja glowa w sciane. Glupia matka. Od teraz spanie TYLKO I WYLACZNIE w swoim lozeczku. Na szczescie obeszlo sie tylko krzykiem i chwilowym placzem. Wyprzytulalismy ja, wycalowalismy, pojadla chrupka, a po kilku minutach smiala sie jak szalona z matki ktora plula smoczkiem na odleglosc (polecam ;) ) Inferno jak nie masz czasu pisac, napisz chociaz "wszystko ok", martwimy sie..

vajola slodziak!! :) a co do chodzika, ja nie jestem zwolenniczka, ale nie zamierzam Cie linczowac (jak to napisalas ;)) ) w koncu to Twoje dziecko i sama o nim decydujesz. Kto wie, co bym zrobila na Twoim miejscu ;) na pewno bylo Ci ciezko samej. A juz w ogole to podziwiam Mamuski, ktore samotnie wychowuja dzieciaczki. Ja nie raz narzekam jaka to jestem zmeczona, ale zawsze jakos ten maz pomoze- mniej lub wiecej, ale zawsze. A jak nie ma sie nikogo do pomocy to na pewno czlowiek pada ze zmeczenia. Chociaz wiem, ze w takich sytuacjach czlowiek jakos lepiej sie organizuje, bo wie ze nikt za niego nic nie zrobi.

cosmicja mam ta szczotke, dostalam w prezencie. W sumie spoko jest, rozczesywanie nie boli, ale jak Ci sie koltun zrobi to raczej ta szczotka nie rozczeszesz. W domu jej nie uzywam, wrzucilam do torebki i jak potrzebuje sie uczesac poza domem np w pracy to uzywam

cosmic wszystkiego dobrego z okazji rocznicy. Daj znac jak efekt koloryzacji. A Nastka niech wraca do zdrowia! U nas tym razem po szczepieniu pojawila sie lekko podwyzszona temp. W ogole Lenka jest taka snieta. Mali aktywna i duzo spi

Hej! Lenka wczoraj po szczepieniu nie miala apetytu. Wieczorem o 19 zjadla mleko ale poszla spac po 21. Wstala o 2:00 na jedzenie, pozniej o 3:30 bardzo plakala wiec zabralam ja do nas do lozka. Maz na nogach od 7, ja wstalam przed chwila, a Mala jeszcze spi od tamtej pory. Sh88 moja tez byla wieczorem jeszcze bardzo rozzalona. Zrobilam jej oklad z sody i opuchlizna zeszla. Inferno martwimy sie. Daj znac czy wszystko ok Peoniu a bo myslalam, ze masz ciemne wloski :) cudowna wiadomosc, ze kolezanka wrocila. Jak tata malutkiej sie z tym czuje? I sa jakies postepy? Jo super, ze podroz udana. I bardzo fajny pomysl z tym haslem. :) askasin u nas dolne tez wyszly dosc szybko, drugi pare dni po pierwszym. Za to gorna dwojka... dlugo. I teraz widze ze kolejna jest do wyjscia ale tez sie to ciagnie. aga fajne ciuszki :) ja juz mam tyle, bo ciagle dostaje, ze juz zbieram kolekcje powyzej roczku hehe. Kurcze moja 74 nosi teraz a niebawem juz 80 :/ wiec czesc rzeczy ktore byly zamierzone na jesien bedzie za mala..

Aaa Peoniu fajna fryzurka. Do twarzy Ci. Kolorek tez zmienilas prawda? I fakt, piekne masz oczy.

Ja na szybko, bo niestety po popoludniowej drzemce zrobil sie obrzek na raczce i sa straszne zale i placzki. :( do tego zabek sie probuje przebic ewidentnie wiec troche armagedon. Heh. Ja mam 164cm a maz niecale 180, ale jego brat jest wyzszy i ojciec rowniez takze Mycha poszla zdecydowanie w rodzinke tatusia ;) cosmic , Emilia zdrowka dla Maluszkow ;*

aga gratulacje dla brata. Mowisz ze nieogarniety, moze teraz sie ogarnie :p

Sh88 u nas tez obylo sie bez wiekszej afery;) nawet tak sie rozgadala dlugo pierwszy raz, ze babka w gabinecie smiala sie, ze gada jak Hanka Bielicka :p chwile zaplakala ale to bardziej przy przytrzymaniu raczki niz wkluciu. Takze w porzadalku . No moja kluska przebija chyba wszystkie dzieciaczki forumowe wagowo.. 8950 i 70cm :p My jeszcze we wrzesniu i listopadzie pneumo, i we wrzesniu na zoltaczke bo przez szpital nam sie poprzesuwalo.

Ramaniu biedactwo male. Zyczymy zdrowka! A co do Twojej bezsilnosci i placzu- pamietam, ze dokladnie tak samo sie czulam jak wyladowalam z Lenka w szpitalu z zapaleniem oskrzeli. Wtedy to Wy mnie wspieralyscie i dalyscie kopa! Powtorze to co od Was "uslyszalam"- nie zalamuj sie, jestes potrzebna swojej kruszynce i to Ty musisz byc silna za Was obydwie! Inhalujcie sie Kochane. Moc usciskow dla Was:*

magdula nastepna chudzinka!! Sliczne zdjecia. Hania ma fajna opaske i super wloski. Moja Lenka to lysolek :p na dodatek ma jasne wlosy wiec tych ktore sa w ogole nie widac :p hehe. Filmiki mi jednak nie dzialaja :( wczoraj mi sie otwieraly a dzis znow nie. nadrobie wszystkie na spokojnie jak dorwe kompa.

Hej dziewczyny! No u nas po dwoch pieknych nocach niestety przestalo byc kolorowo. Lena obudzila sie przed 1, pozniej przed 4 i o 6 pobudka. Zasnela pozniej kolo 8 i spala z poltorej godziny. Teraz tez przysypia. Marudzi okropnie. Przyczyna jest chyba druga gorna dwojka, bo jak nasmarowalam jej dziasla to sie uspokoila, a podczas smarowania wyczulam ze juz jest twardy zebol ktory ewidentnie chce wyjsc na swiat ;) na 13:15 mamy szczepienie. Raany trzymajcie kciuki za nas bo czuje, ze w polaczeniu z zebem moze wyjsc z tego czarna rozpacz... jedyna dobra wiadomosc jest taka, ze juz ostatni katar zniknal tak wiec udalo nam sie wyleczyc calkowicie do tego szczepienia. skakanka ja pytalam o nick ;) byc moze to ja cos pokrecilam :p co do mieska to ja za bardzo nie wiem bo podaje ze sloiczka (sa z kurczakiem, krolikiem, cielecina). Ale moja mama dwa razy robila jej zupke i blendowala wszystko na papke. Teraz Lence bardziej pasuja takie sloiczki od 6 mies gdzie nie jest taka plynna papka tylko wlasnie jakies drobne kawaleczki. Aaa i szacuneczek za odciaganie! Wiem ile z tym roboty, ale u mnie trwalo to niestety krotko. vajola milo, ze sie odezwalas. Pytalam nawet ostatnio czy jestes jeszcze z nami ;) zycze duzo sil i wytrwalosci! Do uslyszenia. Peoniu i HunnyBunny gratulujemy pieknej nocki. Zazdroszcze i zycze, aby tak pozostalo! ;-) aga oby dzien byl lepszy niz nocka! askasin uu to jak odreagowujesz klotnie z partnerem to cos czuje, ze dzis u Ciebie bedzie wysprzatane na blysk ;))

blanka tylko musialabys podac maila, bo mi wiadomosci prywatne tutaj szwankuja.

HunnyBunny ja mam tak samo jak Ty. Co prawda bardzo rzadko odwiedzam prace, a w domu nie raz narzekam jak Lenka daje w kosc, ze jestem padnieta. Ale jak nie ma mnie caly dzien z nia, to ciagle dopytuje jak tam i prosze o mmsy. A po calym dniu pracy jak wracam to ona spi i wtedy w nocy mimo ze zmeczona z radoscia wstaje do niej by moc ja przytulic ;)

Mamo Stasia ale jestes laska. Chudzinka :) i fajowy kolor wlosow. Stasin cudo. Urzekla mnie slodka minka z ostatniego zdjecia oraz wygodna poza w wozku ;) dobrze dobrze, niech rosna przystojniaki dla forumowych dziewczynek ;))

Inferno co u Ciebie?

Peoniu no jasne, masz racje. Wiadomo, ze na mm to inaczej z brzuszkami i porcjami. Ja mam taki problem, ze za cholere nie wiem kiedy sie spodziewac okresu. Pierwszy byl w lutym, drugi tez- dwa tygodnie pozniej. W kwietniu przez jeden dzien, w maju cisza, w czerwcu od 2 przez tydzien. Teraz jest 7.07 a tu okresu brak. Niby czuje, ze chyba sie zbliza. Ale jednego dnia brzuch boli a nastepnego cisza.. ciekawe kiedy mi to dojdzie do ladu. Teraz jeszcze nie wiem jak te tabletki sterydowe beda dzialac, czy bedzie to mialo wplyw na okres czy nie? Peoniu moze Ty cos wiesz na ten temat, bo wspominalas, ze przyjmowalas takie. Maja wplyw na termin okresu?

magdula wyslalam :)

skaknka to tak jak Lenutek - 2 tyg po terminie i wywolywana tylko zaparla sie bou mni trwalo to dwie doby- czyt. wiecznosc :p zyczymy owocnej rehabilitacji, mnostwo zdrowka i niebawem bedzie smigac. Moja zdrowa, ale leniwa wiec tez nie bryka ;p

Dziewczyny, w koncu otworzyly mi sie filmiki. Meeeega wszystkie! :) wyslalam rowniez jeden :) Mamo Stasia no fryzutka piekna, ale chyba bym sie nie odwazyla wlasnie na te boki. Kurcze no bede szukac :)) ramaniu moj okres to nie dosc, ze tak jak aga pisala "obfity to malo powiedziane" to na dodatek bolacy jak cholera. Nie wiem kto powiedzial, ze po porodzie miesiaczki nie sa tak bolesne. Albo byl to jakis facet ;p albo ja jestem wyjatkiem. Moja Lena tez wcina sloiczki 190, ale dzis nie zjadla calego i owocow tez malutko. Przekonamy sie jutro jak tam waga sie zmienila po 5 tygodniach ;)