marta_joanna
Użytkownik-
Postów
35 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez marta_joanna
-
A ja znowu nie śpię tzn nie śpimy i podjadamy:-) ale widzę że nie jestem sama Vrikael przybijam Ci piątkę bo ty chyba też nie spisz jeszcze.
-
Mmj Daj znać co u Ciebie, i czy Mikołaj planuje już wyjść? Trzymam kciuki za Ciebie i Mikołaja. Anula11 Planowana cc jest bezpieczniejsza niż robiona na szybko jeśli tętno u dziecka skacze lub zanika albo jeśli jeszcze inne cuda się dzieją. A u Ciebie już sterydy podane więc maleńka zabezpieczona i tydzień ciąży też już ładny. Głowa do góry będzie dobrze. Trzymam kciuki za Was. A ty myśl pozytywnie no to dużo daje :-) Antoninka Tak jak Kukurydza pisała wcześniaków to male wojowniki i Twój Dawidek tez do nich należy więc pewnie miło Cię zaskoczy i szybciej uda Ci się go zabrać do domu. Uwierz mi bo ja widziałam podobna sytuacje jak leżałam na patologii odklejania łożyska nie da się przewidzieć i ty sobie Kochana nic nie możesz zarzucić zrobiłaś z mężem wszystko co się dało żeby Dawid miał jak najlepszy start i dzięki Waszej szybkiej decyzji on teraz jest z Wami. A z każdym dniem będzie coraz lepiej a mały wojownik nabierze sił raz dwa:-). Bina jesteś niesamowita z przygotowaniem zapasów :-) ja szczerze nic nie gotuje poprzednio też tak zrobiłam mój mąż ma 2 tygodnie opieki na mnie po porodzie to tyle może on zrobić;-) poza tym niech wie jak to jest dbać o wszystko bo wtedy bardziej doceni co ma:-) później zamiast zajmować się zona w połogu i dzieckiem to faceci myślą że mają dodatkowy urlop. Ula_s Piękna wagę maj twoje dzieciaczki:-) do wózka na spod można albo dać prześcieradło(frotte lub jersey) lub po prostu pieluszkę (tetre, flanele lub bambus). Poduszka moim zdaniem zbędna ja pod główkę dawałam pieluszkę złożona jak małemu zdażyło się ulwac. A kocyk teraz jak ciepło to jakiś cieniutki a jak nie to pieluszki i tu też to co Ci bardziej będzie odpowiadać. Ja kupuje bambusowy otulacz właśnie na upały zamiast kocyka. Zdążysz ze wszystkim :-) Jeśli chodzi o czereśnie to ja jem ale po trochę i nic mi nie ma. Maliny też jem. Czytałam tylko coś naparze z liści malin na przyspieszenie/wywołanie porodu ale to nie to samo co jedzenie owoców. Niestety dzieci są już coraz większe i uciska ja nasze narządy więc ja jem posiłki na raty bo inaczej zgaga albo ból żołądka i inne tego typu kwiatki. Nie wspominając że jak malutki pokopie w jelita to chodzę do kibelka 3 razy na godzinę. Ale taki urok mojej końcówki ciąży. U mnie dziś zaczyna się 35 tydzień juppi. Dziewczyny odnośnie boli ja jak bolał mnie kręgosłup lędźwiowy dokładnie krzyże to brałam ciepłe kąpiele bo to zmniejsza spięcie mięśni i przynosi ulgę a skurczy nie potęguje. Wiem bo stosowałam nie raz w ciąży. A kumpel która rodziła SN to leżał w wannie też żeby zmniejszyć napięcie mięśni i odciążyć bo w wodzie jest inny opór. U nas w szpitalu jak jest możliwość to położne dają dziewczyny do wanny żeby się trochę zrelaksowaly.
-
Dziewczyny zrobimy sobie nocne forum jak tak dalej pójdzie :-) ja już zaczynam się zbierać na badania muszę jeszcze synka obudzić bo nie mam go z kim zostawić ale mi go szkoda bo tak słodko śpi:-). Mamalina Odpisuje na raty ale jak coś będziesz chciała jeszcze wiedzieć o szpitalu to pisz? U mnie zapowiada się ładny dzień i pełen załatwien. Właśnie w smyk jest większa przecena bo już do -50% wiec upolowalam bluzy dla starszego po 35 zł :-) tak do 2 tygodni będzie -75% ale już zostanie mało rzeczy wiec jak któraś coś potrzebuje to zerknij cie. Kochane dziewuszki w szpitalach i bąbelki trzymam za Was kciuki wiem że szpital meczy ale robicie to dla małych słodziakow i musi być dobrze. Ja łącznie z porodem 5 tygodni leżałam i było to okropne ale gdyby teraz zaszła taka konieczność to też bym się już do szpitala położyła. Przed nami super okres bo zobaczymy za niedługo nasze skarby:-) i chociaż nie gwarantuje że będzie cudownie bo karmienie piersią też ma swoje uroki nie tylko pozytywne to na pewno warto żyć dla takich chwil. Matko ale się rozpisałam:-)
-
A porodówka jest na 2 piętrze najszybciej się tam dostać od wjazdu karetek na IP ogólna i tam już prosto do windy na 2 piętro. W szpitalu niestety nie ma klimatyzacji więc jest mega ciepło.
-
Mamalina W Bielsku są aż 2 Szpitale gdzie można rodzic :-) Ja rodziłam w szpitalu wojewódzkim bo tam jest według mnie lepsze zaplecze jeśli chodzi o oddział noworodków i mam tam lekarza prowadzącego. Ale opinie są różne jedno jest pewne jak tam trafisz to od razu mów ze jesteś Sprinterka jak chodzi o porody:-) żeby Cie nie przytrzymali za długo w poczekalni. Opieka i lekarze są ok ale jak wszędzie można trafić na jakąś poirtowaną duszę. Sale są 2-3 osobowe przeważnie z łazienką chyba że dużo porodów to czasami można leżeć na patologii z maleństwem. Drugi szpital jest na Wyspiańskiego ale u nich jak nie ma miejsca to odsyłają do Wojewódzkiego. A ty w Bielsku będziesz rodzic? Edzia Super że się odezwałaś bo trochę się o Ciebie i Gabi martwilam.
-
Ja polecam katarek podłączany do odkurzacz. Raz dwa i po katarze tylko dobrze mieć odkurzacz z regulacją mocy ssania. I marimer albo inna sól do pisikania do noska żeby dobrze nawilżyc śluzówki. Bo gruszki i te ustne to jak dla mnie masakra. A oprócz tego kupić inhalator i można zrobić inhalacji z soli fizjologicznej u nas stosowałam na sobie i małym podczas kataru.
-
Kukurydza masz rację ja też pamiętam że sterydy podaje się do mięśniowo i położna mówiła że samo podanie jest nieprzyjemne i bolesne ale tylko dla matki. Kukurydza mam nadzieje że uda Ci się zwiększyć wagę chłopców i dotrwać do planowanego terminu cc. U mnie też cc mam mieć początkiem sierpnia jak się samo nie zacznie. Anula11 Trzymaj się dobrze ze jesteś w szpitalu to będą mieć oko na wszystko. Trzyma kciuki za Was i niech córeczka ładnie przybiera. Antoninka Świetnie że masz pokarm:-) mleko mamy jest najlepsze. A jak Dawidek, wiesz już kiedy będziecie mogli zabrać go do domku? Czy ja dobrze pamiętam ze Dawidek miał być Damianem wcześniej? Nie wiem jak u Was dziewczyny ale mnie dopadł brak siły. Do tego kuje mnie w pochwie jakby mały chciał rękę tamtędy wystawić i pomachać. Brzuch mi się spina czyli doszły skurcze przepowiadajacy i do tego co zjem to mi jest nie dobrze. Ze spaniem też lipa i wyglądam jak zombi a rano jak słyszę moje małe słońce jak mówi Dzień dobry mamusia w stajemy to mam ochotę wziąść poduszkę i spać dalej. A jeszcze jutro idę na morfologie, glukozę na czczo i nie wiem jak to zrobię bo jak nie śpię do 2-3 w nocy to ja jem a teraz wypadałoby tylko pić wodę po 23. Yhhh wyzliłam się i mi lepiej:-) Edzia Co u Ciebie i małej bokserki Gabi?
-
Virkael Niestety w szpitalu tak jest lekarze się zmieniają a jak robią usg to waga może się różnic do 500g +/-. Wszystko zależy od sprzętu, tego co sprawdzają i jak dokładnie więc tym się postaraj nie przejmować. Najważniejsze że dostałaś sterydy na płucka dla małej i żeby ciśnienie się uspokoiło. Annulka165 Ja też wpuszczam jednym uchem a wypuszczam drugim ale jak się leży w szpitalu i ktoś przychodzi i Ci takie głupoty gada to już by lepiej nie przychodził i nie dzwonił;-) Anula11 Ja miałam 160/ 100 i czekałam ponad 45 minut aż mąż poszedł i powiedział że my nie siedzimy tam dla relaksu tylko dla tego że mam wysokie ciśnienie i nie wiem czy mam brać te tabletki czy dostane kroplówkę to położna z lekarzem przybiegli do mnie w 5 minut ;-) A najlepsze było wtedy pytanie a pani chce zostać w szpitalu?? a ja: a z takim ciśnieniem to chyba w domu nie mogę być skoro lekarz prowadzący dał skierowanie. yhh nasz służba zdrowia. Dobrze że to było 3 lata temu teraz mam nadzieje że sie nie powtórzy. Trzymam kciuki za Was dziewczyny i za Wasze bąbelki nie dajcie sie tam.
-
Evee Moim zdaniem to normalne że się obawiasz porodu i ze cie to drażni. Ja miałam tak samo poprzednio a jeszcze przyszła kuzynka męża do mnie do szpitala i mi mówi jak tak będziesz leżeć to nigdy nie urodzisz. Jakby to miało znaczenie a ja miałam od lekarze zalecenie żeby właśnie leżeć ale co tam ona wie lepiej bo już 2 dzieci urodziła i to naturalnie. A ja przez cc a to przecież zło. Yhhh szkoda pisać więcej na ten temat. Jeśli chodzi o teściowa to z półpasiec nie ma żartów i boję się żeby tego nie zbagatelizowala bo on ma straszne powikłania :-(
-
Evee Super ze egzaminy zaliczone:-) Anula11 Daj znać jak się czujecie i trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze a szpital był tylko na chwile. Kukurydza Śpiochu nasz zameldowania się co u Was? Mamalina Co u Ciebie? Jak tam Milanek? Lenka89 ty też napisz co u Was? A u mnie żeby było ciekawiej to mój 3 latek jest cały obsypany i byłam z nim u lekarza. Ma powiększone węzły chłonne więc albo ma rozyczke(pomimo tego że był szczepiony) albo jakaś alergie ale nie wiadomo na c o bo nic nowego nie jadł. Najważniejsze że Małemu w brzuszku nic nie zagraża bo na tym etapie ciąży jest bezpieczny. A jeszcze teściowa dostała półpasiec. I żeby było śmiesznie stwierdziła e to nie jest zakaźne i można z tym chodzic:-) oczywiście ma zakaz zbliżania/odwiedzin przez 3-4 tygodnie do mnie i młodego bo on nie był szczepiony na ospę.
-
Lenka89 Po tych kroplowkach to normalne że tak się czujesz ze mną też leżała dziewczyna co dostawała kroplowki na zatrzymanie z skurczy i magnez. I tak jak ty mówiła że czuje kołatanie serca i ręce jej też drżaly. Trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo każdy kolejny dzień w dwupaku to mały sukces i z tego trzeba się cieszyć. Evee trochę późno ale powodzenia na teście :-) U mnie nogi jak u słonia tzn kostki znikły. Ale ciśnienie w porządku 117/75 i tętno 79. Więc chyba taki urok tej końcówki ciąży. W tym tygodniu muszę zrobić badania a 11 mam wizytę to się dowiem ile ten mój skarb już waży. Bo ja to pewnie dojdę do 20 kg na plusie. Chociaż już słodyczy nie jem i witaminy co 2 dzień biorę żeby mały tak nie przybieral.
-
Lenka89 Z wodami płodów mi to też jest tak że zależy który lekarz mierzy u mnie tak było jak leżałam w szpitalu że jak robiła moja lekarka to mówiła że jest ok a jak robi pan doktor to że za mało i ze mam malowodzie :-(. W każdym razie trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo żebyście wytrwali jak najdłużej w dwupaku. Pobyt w szpitalu nie jest przyjemny ale jesteś pod opieką cały czas i w razie czego zdążą zadziałać. Trzymaj się dzielnie będzie dobrze. Uff zaczęło padać i tym sposobem pospałam do teraz a to już sukces bo ostatnio to 2 lub 3 w nocy to był max. Idę coś zjeść i spróbuje jeszcze zasnąć. Spokojnej niedzieli dziewczyny:-)
-
Antoninka Super ze masz pokarm, pomału będą przyzwyczajac Dawidka do twojego pokarmu. A Ty też z każdym dniem będziesz czuć się lepiej po cc najgorsze jest 1 wstanie. U mnie jak robili cc to małego też nie mogli wyciągnąć bo miał dużą głowę. Lenka89 Dobrze że u Ciebie sytuacja została opanowana. I maleństwo już nie ma tych skoków tętna. Juvenitka Bardzo ładne literki i wszystko tak ładnie ze sobą gra - zdolna jesteś:-) Jeśli chodzi o posiew to mi pobierze moja lekarka na wizycie a ja mam go zawieść do laboratorium i tam zapłacę ok 30 zł. Glamjustyna Ja nie biorę ubranek na 56 bo mój 1 synek się urodził długi na 56 cm i właśnie na długość mi się ledwo zmieścił w pajacyki. A ja z mężem do jakiś wysokich osób nie należymy 170 i 175. A teraz też drugi zapowiada się duży więc nie ma sensu. Najlepiej moim zdaniem zapytać lekarza o wagę dziecka na ostatniej wizycie, bo jeśli lekarz powie że w granicy 4 kg to ja bym wzięła 62, jeśli 3,5 kg to 56 i 62 a jeśli w ok 3 kg to 56. Ale to jest moje zdanie i moja opinia a każda z nas niech robi jak uważa:-). Dziewczyny sprawdzające sobie ciśnienie, nie żebym Was chciała straszyć ale moja lekarka mi kazała od 34 tygodnia przynajmniej raz dziennie szczególnie że są teraz upały. A przy wysokiej temperaturze ciśnienie lub rosnąć. A to niebezpieczne dla nas i naszych bąbelków. Czekam na ochłodzenie bo nie mogę spać przez te upały. Któraś z Was pisała o deszczu więc ja poproszę bo chciałabym się wyspać:-).
-
Antoninka Gratulacje dla Ciebie i męża, dużo zdrówka dla Dawidka. Ja Ci tylko napisze że mój mąż ma na imię Dawid i urodził się w 7 miesiącu też z podobną waga jak twój synek i wszystko dobrze się skończyło. Wierze że u Was też tak będzie :-) I pisz jak najwięcej co u Was.
-
Miremele Ja ciebie rozumiem w 100% bo miałam pierwszą cc i teraz jak mi lekarka wspomniała o sn to spać przez kilka dni nie mogłam. Ale już na ostatniej wizycie mi powiedziała że jeśli mały będzie miał wagę 3500g to na 100% cc będzie. Ja będę rodzić w tym szpitalu gdzie pracuje mój lekarz więc jak ona napisze na skierowaniu cc to nikt nie będzie podważał jej zdania szczególnie że jest prowadzącą moją ciąże. A ustaliłyśmy że jak się samo zacznie wcześniej i wszytko będzie szło sprawnie to spróbuje sn a jeśli nic się nie ruszy do 2-4 sierpnia to będzie cc. Jeśli mały przystopuje z wagą bo narazie to jest wskazanie do cc. A po pierwszej cc: -waga dziecka nie powinna być większa niż 3500g -nie powinni Ci tez podawać oksytocyny na przyspieszanie porodu, - jak zaczyna się akcja porodowa to muszą sprawdzić grubość blizny po cc czy wytrzyma poród sn. -oczywiście ułożenie dziecka tez powinni sprawdzić, -a i to się kiedyś mojej lekarce wyrwało że nikt nie może zmusić do porodu sn bo po 1 cc musisz podpisać papier że się zgadzasz. Poczytaj na necie o swoich prawach i weź głęboki oddech będzie dobrze którędy by nasze dzieciaki nie chciały wyjść:-) Anulla 11 Ja mogę pisać za siebie ale ja wole cc bo wiem jak wygląda bo już raz ją przeszłam a sn nie. A to co nieznane bardziej przeraża. Druga sprawa leżąc na patologi to się nasłuchałam odgłosów z porodówki i do dziś jak sobie przypomnę to mam dreszcze. Kukurydza Później już się relaksowałam na basenie ;-D ale ten leżak wodny masakra brrr... Ilość twoich toreb jest zabójcza dla tego kto będzie je nosił :) A ubranko położne chcą konkretne żeby im dać bo one nie będą szukać po torbie przynajmniej u mnie tak było.
-
Cześć Dziewczyny Mamalina Ściskam mocno i Ciebie oraz Milanka. Wierze że wszystko będzie dobrze a ty uważaj na Siebie i Gaje Dziękuje za wszystkie opinie odnoście wyciskarek:-) A ja wczoraj uległam namową mojego 3 latka i pojechałam z nim i z moim mężem na basen:-) dziewczyny Wy pisałyście że nie możecie dotykać brzucha bo to wywołuje skurcze u mnie z tym nie ma problemów. Ale wczoraj jak byłam na basenie to postanowiłam sobie poleżeć na takich masujących leżaczkach wodnych. Jak szybko na niego weszłam tak szybko schodziłam bo brzuch w sekundę jak kamień jakbym poleżała tam trochę to chyba bym w tym basenie urodziła także nie polecam. Mąż żartowała że byłby poród w wodzie a mi jakoś do śmiechu nie było. A jeszcze okazało się że mój M sobie najprawdopodobniej podczas turnieju obił żebra. Turniej był w sobotę a on mi dziś pisze że się do chirurga umówił bo jak kicha to go żebra bolą i przy głębszym oddech termin ma za tydzień. yhhh ci faceci. Torbę przepakowałam i dla młodego biorę jednak body na krótki rękaw i cienkie skarpetki stopki a na wyjście ewentualnie czapeczkę i z 1 pajacyk. Rożek i kocyk sobie odpuszczam a biorę otulacz bambusowy i flanelowe pieluszki. Pierwszego synka rodziłam w maju i wtedy nie było ciepło a i tak wychodził ze szpitala w pajacyku bawełnianym i cienkiej czapeczce, pod cienkim kocykiem. A teraz jak będzie sierpień i 35 stopni to albo w bodach albo w rampersie będę małego brała tylko fotelik pieluszka przykryje żeby słońce takie ostre na niego nie świeciło. A u was jakie z torbami zmieniacie coś czy jednak trzymacie się pierwszej wersji??
-
Pipi Ja pytałam o wyciskarki ;-) i zastanawialiśmy się nad tą co ty masz tylko cena nas trochę przeraża ale soki robi super bo próbowałam. Dzieki za opinie :-) Mi udało się w weekend kupić białe pampersy 2 (3-6kg) w carrefour 80 szt za 35zł wiec tez cena spoko :-) ogólnie mam juz chyba 3 paczki wiec na poczatek starczy. U nas tak samo przewijak był na łóżeczku dopóki był potrzebny. Jeśli chodzi o ubranka dla małego do szpitala to ja mam 1 pajacyk, 1 body na krótki, 1 body na długi, 1 połspiochy , 1 spodenki, 1 cienką czapeczke, 1 niedrapki, 1 skarpetki. Nie mogłam się zdecydować co zabrać :) a jak będzie jeszcze coś potrzebne to mój mąż przywiezie. Pamietajcie o przygotowaniu ubarń dla siebie na wyjście ze szpitala bo to tatusiowe bedą musieli przywieść :-) i wygodnych butów bo ja miałam nogi spuchniete jak słoń. Miego dnia i samych dobrych wieści z wizyt.
-
Zaczarowana Dziękuję za opinię:-) poczytam o tej wyciskarce z Zelmera. To jest super sprawa zamiast dawać dziecku soki z karonu można samemu zrobić i naprzyklad w jabłkowym przemycić szpinka bo tego nie czuć. A dobre soki dla dzieci kosztuja po ok 4zl za mala buteleczke. U mnie wyprawka tez na finiszu muszę jeszcze torbę do szpitala przepakowac i sprawdzić z listą czy wszystko jest:-).
-
Motylek Gratulacje z okazji slubu:-) Evee Mam nadzieję że wszystkie egzaminy zaliczysz i rozumiem Cię w 100% bo ja siedziałam 3 godziny na egzaminie w poprzednia niedziele w ten upał, też mielismy dość(ja i mały). Wogole z łaską się zgodzili żebym miała wode a pomieszczenie nie było klimatyzowane yhh. Dobrze że to już za nami :-). Anula Będzie dobrze:-) sciskam Cie mocno i daj znac co i jak. A pozatym nie każde dziecko musi być kluseczka a twoja maleńka jest poprostu bardziej filigramowa, ale mieści się w siatkach centylowych na ten tydzien. Pamiętaj że pobyt w szpitalu to nie kara i że jesteś tam tylko na chwilę żeby wszystko posprawdzac i wracasz do domu. Mój M ostatnio mi powiedział jak się stresowalam waga małego i że jak ja go urodze sn że będzie przy mnie i będzie mi mówił za chwilę już nas tu nie będzie i nic nie będzie bolało a zobaczymy naszego babelka:-). A odnośnie wymazu ja mam mieć na następnej wizycie pobrany a w 1 ciąży nie zdążyliśmy tego zrobić przed szpitalem i w szpitalu pobrali a mały nie dostał żadnych antybiotyków wiec nie ma czym się stresować i za nic nie placilam wtedy a teraz chodzę prywatnie to ok 30 zl mam zapłacić za niego. U mnie w karcie ciąży jest napisane że tylko z pochwy na być pobrany. Z tego co rozmawiałam z moją lekarka to mi jeszcze 2 wizyty zostały 11 lipca a później następna za 2 tygodnie i skierowanie do szpitala na poród matko jak to szybko zlecialo:-) Nareszcie się ochlodzilo i można pospac a przynajmniej nie budzę się cała mokra co chwilę. W sobotę byłam na festynie z pracy mojego M i niby nie chodziłam po słońcu a i tak opalilam sobie ramiona a byłam tam może 1,5h bo był animator dla dzieci i dmuchane konstrukcje a chciałam żeby młody się wyszalal. Dziewczyny ma któraś z Was wyciskarke wolnoobrotowa do owoców i warzyw? Jeśli tak to jaką i czy jesteście zadowolone? Miłego dnia :-)
-
Odnosnie naszych M jeszcze moja tesciowa tak nauczyla mojego męża ze ona wstawala rano i robila mu kanapki do pracy żeby miał świeże a chodził wtedy na 6 więc niby o 5 pobudka i robila mimo że ona już była na emeryturze i mogła by pospac. Po slubie ja powiedziałam ok ale Ty robisz mi kanapki w soboty i w niedziele bo wtedy Ty masz wolne a ja chodzę do pracy na 8 i też chce jeść świeże. Mąż wstał w jeden weekend a na drugi tydzień się okazało że kanapki można zrobić wieczorem i to robi sobie sam a mi nieraz przyokazji kolacje zrobi a rano to trzeba się wysypiac. No i jeszcze tekst mistrz mojej teściowej jak lezalam od grudnia do marca bo ciaza zagrożona. Mogłabyś chociaż zrobić mężowi obiad a nie czekać aż on z pracy wróci zrobi i Ci poda yhh :-( i niby kobieta kobieye zrozumie. A ja wtedy mogłam tylko do toalety wstawać o czym ona wiedziała za to mój M stanął na wyskosci zadania i przeja wszystkie obowiązki w tym czasie nawet pralkę zaczął obsługiwać po 4 latach małżeństwa i parkiet na kolanach też myl na co jego mam oczami przewracala jak jej powiedział. Ze skoro ja tyle czasu znałam o niego to on teraz musi zadbać o nas bo to jest najważniejsze. Teraz już jest dużo lepiej bo ja dużo już mogę zrobić w domu ale zawsze razem sprzatamy nasz 3 latek ogląda bajki a my razem odkurzamy i myjemy podłogi zresztą każde z nas na swojego mopa i wiadro. Mąż sprząta łazienkę to ja kuchnie i po ok 2 godzinach jest błysk. Później ja obiad a on z młodym kosza działkę a po obiedzie jedziemy gdzieś razem taką naszą rutyna sobotnia.
-
Cześć, Nadrobilam Was :-) Przez te upały idzie się wykończyć :-( Ja juz od jakiś 45 minut nie śpię razem z moim malutkim. A w sypialni mam 27 stopni, ja nie wiem jak mój mąż i synek mogą spać ale dobrze że chociaż oni się wyspia. Wczoraj pojechałam z młodym do parku bo u nas zrobili takie kurtyny wodne i małe fontany dla dzieci do chlapania :-) ja posiedzialam w cieniu a mlody latał 2 godziny. U mnie egzaminy się skończyły wyniki po wakacjach. Jeśli nie zdałam poprawie w styczniu ale już miałam tego też dość mały jak siedziałam i się uczyłam to kopał jak szalony bo mu nie wygodnie było do tego na 1 egzaminie słabo mi się zrobiło więc wyszłam i on na bank mam do poprawy ale najważniejszy jest ten brzdąc w brzuszku a nie egzaminy. Anula Żeby nie było że Cię namawiam ale koleżanka trafiła do szpitala ze względu na nerke obrzęki, ktg oczywiście że skurczami i mała ruchliwoscia a jej młody waga 1350g. Była tydzień wszystko posprawdzali i się uspokoilo dali jej lekarstwa i do domu. Teraz była na usg i jej mały waży już 2500g w niecałe 4 tyg. Przybrał 1150g a ona też martwila się że słabo przybiera. Termin ma na sierpień tak jak my:-). Może warto jednak położyć się do szpitala? Dziewczyny może to głupie pytanie ale jak jest różnica między otumaczem/pielucha muslinowa a bambusowe? Bo dotykając takiej muslinowej w wczoraj to jak dla mnie była jak tetra tylko nie wyprana. Twarda i mało delikatna w dotyku. A bambus był mega mięciutki. I jeszcze jedno jaki są te otulacz ze smyka bo cenę mają super rozmiar też a w dotyku jak? Wiem zamecze Was ale wasza opinia jest dka mnie wazna. A pieluch tetrowych mam z wodzy więc nie chce powielać zakupu. Jeśli to prawie to samo. Jeszcze muszę sobie kupić do szpitala chociaż jedne te zabójcze majtki siateczkowe tak na wszelki wypadek bo o tym zapomniałam.
-
Bina Dziewczyny mają racje lepsza będzie koszula rozpinana na piesiach taka typowa do karmienia bo po pierwsze karmienie a po drugie kontakt skóra do skóry czyli dziecko leży na gołej klatce piersiowej mamy a to będzie ciężko zrobić w tej koszulce którą kupiłaś chyba że ją ściągniesz i będziesz naga przykryta prześcieradłem. Ja mam taka na ramiączkach tylko kolor ciemny szary w różowe kropki i jeszcze tradycyjnie z krótkim rękawem do karmienia. http://allegro.pl/koszula-amor-italian-fashion-serca-ramiaczka-gr-l-i6100394510.html Antynikotynowa Ja na początku używałam z pierwszym synkiem samej gondoli od wózka bo jest ściągana wszędzie go w niej nosiłam po domu :-) i nie trzeba dodatkowo za nią płacić jak za kosz Mojżesza. A leżaczek od około 2-3 miesiąc dopiero. Musisz sama zdecydować czy naprawdę Ci się przyda i czy go wykorzystasz. Sonica A jakie są wymiary tych pieluszek muślinowych ze smyka?? bo nigdzie nie ma wymiarów a ja chciałam taką większą. Anula Mój synek tez takie foszki robił pod ktg (ostukiwali mi brzuch miskami metalowymi, przysiady robiłam, przewracałam się z boku na bok, dawali mi czekoladę no normalnie cuda robili żeby księciunio w brzuszku się poruszał) dlatego między-innymi leżałam w szpitalu 4 tygodnie aż się księciu urodził. A jak lekarz się wkurzył bo było 2 dni po terminie i podał mi cały wlew oksytocyny to się zawięził i musieli cc robić na szybko i co dostał 10 punktów. Ale za to był i jest mega słodkim bezproblemowym dzieckiem i kochanym śpiochem od początku do dziś(dziś spał od 21:30 do 9:00 ) Anula głowa do góry będzie dobrze :-)
-
kukurydza wzięłam linki z pierwszych lepszych sprzedawców więc zobacz czy nie ma jakiegoś z Krakowa to twój M by Wam je odebrał :) Evee A pani przyjmująca do szpitala mi byka w nazwisku zarobiła w opasce na ręke a spisywała dane z dowodu :-D
-
Kukurydza Ja widziałam najpierw na allegro te otulacze i tam jest 45-49 zł plus przesyłka a w sklepie stacjonarnym 55-60zł. Wielkość 120x120 firma texpol są albo jednokolorowe albo z wzorkami. Załączam linki :-) http://allegro.pl/muslinowy-kocyk-pieluszka120x120-otulacz-bambusowy-i5544432533.html http://allegro.pl/muslinowy-kocyk-pieluszka120x120-otulacz-bambusowy-i6087597326.html Oczywiście są też droższe i w cenach do 200zł, pewnie bardziej znanych firm ale moim zdanie te są naprawdę fajne jeśli chodzi o jakość i na upału sądzę że warto chociaż jeden taki otulacz/pieluszkę mieć. Ja na pewno uwzględnię ten zakup w wydatkach na lipiec. A któraś z Was pisała że mają podnieść chyba VAT na plastiki więc butelki i smoczki będą droższe od lipca jeśli to prawda to może warto zaopatrzyć się w czerwcu jeszcze :-) Evee Ja byłam w szpitalu 4 tygodnie przed urodzeniem syna a jak przyszło do cc i zaczęli wypisywać jego książeczkę zdrowia to na pytanie jakie mój mąż ma wykształcenie odpowiedziałam że wyższe ale już kierunek studiów jaki ukończył to ściemniłam bo nie pamiętałam chyba 5 minut ustalam z położną co maja mu tam wpisać a w międzyczasie podpisałam zgodę na cc zostałam ogolona (tzn. poprawili po mnie) i założyli mi cewnik. Także wszystkiego można zapomnieć i źle podać :-D
-
Catya Jeśli możesz to napisz jaką farbą malujecie łóżeczko bo u nas też będziemy przemalowyac na biało a ponoć są jakieś specjalne dla dzieci nie szkodzace nawet jak dziecko w późniejszym czasie ugryzlo by łóżeczko :-)