marta_joanna

Magdalia Trzymaj się kochana i ściskam Cię mocno. Wiem że Ci nie jest łatwo bo nam jeszcze hormony buzuja a twój m Ci jeszcze dokłada swoim zachowaniem. Ale postaraj się dla tego maleństwa w brzuchu. Ja nie mogę narzekać bo teraz jeszcze jak już mój mąż wie że zostało niecałe 3 tygodnie do cc. To bardzo mnie wspiera. Ale wcześniej zawsze mówił że jest jeszcze dużo czasu:-) Mnie to teściowa rozbraja bo ma tego polpasca i ma się z nami nie spotykać przez 3 tygodnie a ostatnio już zaczęła cois gadać że ona tęskni wnukiem i ze w poniedziałek chce go zobaczyć a to dopiero 2 tygodnie. Normalnie dziewczyny gorzej niż z dzieckiem oczywiście musi jeszcze tydzień wytrzymać bo na 100% ja nie zaryzykuje zarażenia się polpascem a młodego nie będę narażać na złapanie ospy. To ja też się trochę pożalilam. U mnie deszczowa niedziela się zapowiada ale mam nadzieje że ją miło spędzimy i tego też wam życzę:-)

Motylek U mnie też tylko o tantum rosę lub octonisept mówili jeśli chodzi o pielęgnację krocza a Altacet stosowałam u synka po szczepieniu tak pielęgniarka doradził i się sprawdziło.

Dziewczyny macie racje jak chodzi o te majtki ja dopiero założyłam jak wychodziłam do domu a tak to te duże podpaski Bella mama i podkłady na łóżko. Sądzę że przez te 3 lata nic się nie zmieniło. Anulka165 z Tobą też się zgodzę jak chodzi o prysznic bo mi też zrobiło się słabo i mąż mnie łapał. Antynikotynowa Jak się czujesz? Dzwoniłas do swojego lekarza czy sama coś wzielas?

Evee Jeśli przed ciążą byłaś aktywna to raz dwa zrzucisz po ciąży te kilogramy ja w 1 ciąży miałam 20 kg na plusie i teraz już też dobija to tylu a zrzuciłam w niecałe 3 miesiące po porodzie karmiac piersią i chodząc z małym na spacery więc teraz się tym nie przejmuje. Nawet moja lekarka mówi że po prostu taka moja uroda i tyle a te kg to głównie w brzuch poszły i trochę w tylek i uda. No i biust bo z małego B mam już D. U mnie pada ale pozytyw z tego taki że mój mąż znalazłem czas na pomalowanie łóżeczka :-)

Majeczka Mam nadziej ze uda wam się dzisiaj wyjść i w trójkę w domu uczciwie wasza rocznicę ślubu :-) Ula Kochana podwójne gratulacje super waga chłopaków :-) i trzymam kciuki za sukcesy w karmieniu:-) a po cc tak może być ale z każdym dniem będzie lepiej. Uważaj na kichanie i smianie bo wtedy brzuch będzie boleć. Evee Może też ta pogoda tak na Ciebie wpływa wiec może zjedz trochę arbuza lub coś pysznego i może jakiś spacer uda Ci się wyjść:-) Mamalina Ja też Ci życzę żeby Gaja była mniejsza niż Milanek mogła by iść w ślady Lilianki bo ona były mniejsza z tego co pisałaś :-)

Lenka89 Powiedz lekarzowi na wszelki wypadek ja nie pamiętam żeby mnie bolało ale każdy jest inny. A lepiej się zapytać niż cierpieć niepotrzebnie.

Fiolka Poproszę o namiar na mufke:-) bo jak nic przyda się na spacery a nie mam. Ja wpisywalam na stronie smyka w wyszukiwarce texpol i tak je znalazłam ale od nich się opłaca tylko brać jednokolorowe, bo we wzorki mają drożej niż na allegro.

Anulka165 Gratulacje i witamy pierwsza dziewczynkę z naszego forum:-) Dużo zdrowia dla Ciebie i Kasi:-)

Evee Będzie dobrze:-) informacja Cie porostu zaskoczyła i musisz ja przeanalizować :-) Fiolka Ja też mam z texpolu otulacze i są super właśnie drugi mi doszedł ale ja zamawialam jednokolorowe i mi wyszło najtaniej w smyku z odbiorem w sklepie 39,99 :-) Ten co doszedł teraz jest dla mojego 3 latka i mały go uwielbia. Musialam cichaczem mu zabrać bo nawet wyprać nie chciał mi dać.

Nowa_mama To już jest ciśnienie które trzeba kontrolować. Mierz ciśnienie 3 razy dziennie jeśli wzrośnie to lekarz powinien włączyć Ci lekarstwa na obniżenie. U mnie jest ciśnienie podobne jak u ciebie ale nie rośnie więc narazie bez lekarstw. Anna 13 Nie wiem gdzie rodziłas ale Ci lekarze to jakieś nieporozumienie z takim ciśnieniem nie rodzi się SN bo może skończyć się to tragicznie dla matki i dziecka. Ja wylądowała z ciśnieniem 160/100 w szpitalu to lekarze sprawdzali mi 5 raz dziennie ciśnienie i od razu włączyli leki.

Fizka Ja celuje w parzysty dzień, bo u nas w rodzinie jest tak że albo ktoś jest cały parzysty albo nieparzysty. Mój starszy synek 17.05.2013. A my z mężem mamy dzień miesiąc i rok parzysty:-) ale zobaczymy jaki dzień sobie wybierze mój maluch z brzucha :-) na pewno będzie to piękny dzień.

Ciekawe jak tam Ula Po CC? I czy Anulka165 nie urodziła w nocy tak jak mamalina przewidywała :-) Mamalina Bruna urodziłam przez cc w 40 t.c 2 dni a ważył 3620, 56 cm, i główka 36. Ale Remi jest większy od starszego brata. Mój mąż się śmieje żeby lekarka zrobiła cc 4 sierpnia bo to będzie nasza 4 rocznica ślubu:-)

Anihilacja Gratulacje dla Ciebie i witamy małego Ignasia na świecie :-) Dziewczyny te nasze chłopaki niby sierpniowe to się jakoś szybciej pchają na świat niż dziewczynki :-)

Lenka89 Śliczny jest twój Piotruś:-) a ty ze wszystkim dasz rade tylko pomału. Nie ma takiej matki która wszystko zrobi idealnie koło swojego dziecka i wszystko umie od początku. Musicie się poznać i nauczyć siebie na wzajem. Majeczka Dziewczyny mają rację włączył Ci się baby blues. Kochana trzymaj się, ja tak miałam przy synku. Płakałam jak bóbr w 2 lub 3 dobie bo mu odparzyli pupcie a jeszcze spadł z wagi i był na pograniczu do tego pierwsze dni karmienia gdzie moje brodawki wyglądały jak po II wojnie światowej popękane i jeszcze urodziłam w piątek a doradca laktacyjny dopiero w poniedziałek przyszedł jak już mi przeszło i sytuacja była opanowana a mały ładnie już przybrał. Uwierz mi dasz rade dla tej małej istotki zrobi się wszystko.

Anulka165 W takim razie życzę szybkiego, mało bolesnego porodu i dawaj nam znać jak u Ciebie sytuacja wygląda. O to będzie pierwszą dziewczynka z naszego forum jak dobrze pamiętam? Ja przy twoich objawach to bym na IP pojechała znając mnie :-) ale ty jesteś opanowana. Miremele Ten twój mały to Cie trzyma w napięciu.

Lenka89 Poproś żeby Ci ktoś kupił maltan tak jak pisała Evee to jest maść na brodawki i jak dobrze pamiętam jej się nie zmywa. I ważne jest też wietrznie piersi i brodawek więc jak nikogo nie ma to wietrz. A bepanthen jest super na wszystkie odparzenia i uszkodzenia ale jego musisz zmywać bo nie może dostać się do mleka. Super że Piotruś opuścił już inkubator dzielny chłopak tak jak mama:-)

Anula11 Też tak miałam z żylami i welflon mi w przedramie dali i to było chyba najlepsze rozwiązanie bo mi nie przeszkadzał. A w zgieciach to miałam wielkie krwiaki. Wiesz ze welflon do 3 dni możesz mieć maksymalnie później muszą wyciągnąć i wymienić tak mi pielęgniarka mówiła.

Evee Jakby się zaczęło wcześniej to nie ma takiej opcji. Sąsiedzi nawet dzień dobry nie odpowiadają a mieszkam w domu prywatnym a Bruna nie zostawie z obca osoba bo to dodatkowy stres dla niego. Poza tym nadrobienia jakieś 5 km zawożąc go do mamy a i tak bym musiała do szpitala jakoś się dostać. Jak doczekam do planowe cc to na luzaka to ogarnę z mężem bo on weźmie wtedy wolne:-) ale jakby się zaczęło wcześniej to też sobie poradzę włączy mi się tryb zadaniowy, zawsze tak mam w stresujących sytuacjach. Anula11 Ładna waga i wiek ciąży to tylko myśl pozytywnie. A baletnica może Cię zaskoczy swoją waga urodzeniowa że będzie większa niż lekarze przypuszczają i tego Ci życzę :-) Plan dostania się do szpitala już ustalony, nawet już trasy przejrzałam:-)

Lenka89 Ciesze się z dobrych wiadomości. Świetnie że Piotruś jest już na twoim mleku jeszcze troszkę i będziesz mogła go przystawki do piersi. Nie ma co się dziwić że Piotrusia te rurki wyrwał jak był u Ciebie w brzuszku to pewnie tak pociagal za pepowine a teraz nie mógł się nimi bawić. Kangurowanie super sprawa taki bliski kontakt z dzieckiem. Ja pamiętam jak mój synek się urodził to położna mówiła żeby mój mąż wziął i dał rękę pod nosek małego bo dziecko uczy się zapachów rodziców. I później kojarzy te zapachy z bezpieczeństwem dlatego u rodziców dziecko się uspokaja. U nas się sprawdziło.

Mamalina Ty jesteś wielką że wszystko ogarniasz :-) Trójka dzieci czwarte w drodze i jeszcze babcia i twój m. No i jeszcze do nas piszesz:-) Ja ma być w szpitalu 2 sierpnia a to jest 38tc 5dni a cc mam mieć na następny dzień jeśli nie będzie dużego oblężenia porodówka. Jeśli będzie to będę musiała zaczekać ale to jest normalne i tym się nie martwię. Mamalina daj znać wieczorem jak po wizycie. Anula11 A ile twoja baletnica waży? I który to już tydzień? Szczerze to twoja maleńka też Ci funduje niezłe emocje ta zmiana pozycji. Ula Trzymam kciuki za Ciebie i maleństwa. Daj znać jak będziesz po i troszkę już do siebie dojdziesz. Miremele Co u Was? Jak tam po KTG? Katalina89 Ale dostałaś wytyczne od położnej:-) a któreś z zaleceń będziesz stosować? Pippi Wypuścili Cię czy jednak zostałas w szpitalu? Magdalia Ja też ostatnio doszłam do wniosku że lepsza była nieświadomość tego co mnie czeka przed 1 porodem. A teraz to jakby się wcześniej zaczęło to też muszę jakoś syna dowieść do mamy a później jechać do szpitala bo zanim mój mąż po nas przyjedzie to z godzina minie jak nie lepiej. Mówiłam o tym mojemu mężowi a on mi mówi że będzie dobrze i że mam myśleć pozytywnie. Ale pochwale go bo zabrał się ostro za wyczyszczenie i odnowienie łóżeczka. Właśnie szukam teraz kołdry dla starszego synka i zastanawiam się z jakiej firmy kupić. Chce mieć antyalergiczna więc sztuczne wypełnienie i temperaturę prania 90 stopni.

Catya Rozumie każdy jest inny, ale od czasu do czas napisz że u Ciebie ok ;-) Pozdrów kukurydzę od nas :-) super że jej chłopaki przekroczyli 2 kg:-) Miremele Mi takie akcje starszy synek robił jak był w brzuszku. Mam nadzieje że się uspokoi i Cie wypuszcza do domu:-)

Evee Odpocznij najwyżej dokończysz jutro skoro już wszystko zrobiłaś oprócz ułożenia. Ja przez ta pogodę też jestem jakaś słaba i nie do życia. W nocy znowu nie śpię a jeszcze mojemu mężowi włączył się instynkt bo przy moim najmniejszym ruchu pyta się czy wszystko ok:-) A wcześniej spal jak zabity. I jeszcze ciśnienie zaczyna wariowac yhhh. A chciałam żeby obyło się bez leków. Mamuśki odzywać się jak tam nasze rozpakowane chłopaki :-) i jak wy się czujecie?

Fiolka Spróbuj się umówić do fizjoterapeuty jeśli masz taką możliwość bo to wygląda na ucisk na nerw a jest duża szansa że Ci to odblokuje. Catya Każda z nas chce donosić do terminu ale prawda jest taka że nie mamy na to wpływu do końca. Nasze sierpniowe chłopaki się pospieszyly i teraz nadrobia to niestety w inkubatorach. A dzięki temu że dzielne mamy podzieliły się swoimi doswiadczenieniami my jesteśmy bardziej czujne i bardziej wsłuchujemy się w nas i nasze brzuszki. Przynajmniej taka jest moja opinia. A przez to że trochę zżyliśmy się na tym forum to powinnyśmy je wspierać i trzymać kciuki za małych wojowników. I chociaż napisać od czasu do czasu że u nas wszystko ok:-) Fizka U mnie od rana lało teraz przestało ale jest taki zaduch że nie ma czym oddychać więc malujemy farbami i kretkami bo już tv abc mam dość. A moje samopoczucie jest podobne do twojego. Edzia Super że się odezwałaś i same dobre wiadomości :-)

Miremele Daj znać jak tam po KTG.

Miremele Ula ma zaplanowana cesarke na czwartek bo jakieś problemy są z cholestaza u niej. Pisała o tym chyba wczoraj więc jutro trzymam kciuki za nią i maluchy :-)