Muminkaa

joasiaG właśnie to jest najśmieszniejsze ze pierwszy raz w ogóle, wcześniej nie widziała ponoć potrzeby.

karolaaa przypomnialas mi jak to było chodzić na prawo jazdy, pierwsza jazda, i ten dreszczyk emocji przy egzaminach :) miło to wspominam mimo towarzyszącego stresu, super instruktor to klucz do sukcesu. Współczuję wam dziewczyny tych nieprzespanych nocek, i tego ciągłego wstawiania, ale na sto procent bd to miło kiedyś wspominać,mi położna uświadomiła ze teraz dzieciaki są najfajniejsze, nie pyskuja można się przytulać do woli, i codziennie nas czymś zaskakuje robiąc duze postępy. Jak to mówią małe dzieci mały kłopot duze dzieci duży kłopot ;)

ppaolaa jak doszliscie do tego ze to skaza? My już prawie miesiąc profilaktycznie pijemy ten bebilon bo miał takie plamki, no i teraz nie wiem co bd dalej, bo doktorka nie skierowała nas do alergologa. Jakoś tak przestaliśmy się udzielać bo nic się nie dzieje u nas ciekawego :) ani ząbki nie idą ani nie wprowadzamy nowych pokarmów, śpi na razie ładnie, jedna pobudka koło 5-6 potem dosypia do około 9, ostatnio miał szczepienie i waży 7,200 i chyba bo nie zapisała ma 67 cm. Paluszki cały czas w buzi, slini się dużo, ćwiczymy sobie przewroty, a i byłabym zapomniała pani doktor kazała pieluszkowac Tomka, i nosić na zabke, ale zdziwiło mnie to ponieważ szeroko rozkłada niż kim A i na bioderka dopiero teraz kazała iść. Masakra. Teraz się bawimy na całego ;)

Pytanie z innej beczki, czy podjęcie już waszym maluchom zwykle chrupki kukurydziane do ciumkania ?

Coś tu cichutko :) czyżby mamy usypialy swoje pociechy ? My już dawno śpimy, i mama z tatą mają czas dla siebie. Tomus był dziś wieczorem dosyć marudny, chyba dziąsła zaczęły się odzywać, nie dobrze. Ale ja zawsze znajdę na tego małego bobasa sposób, zabawiam i takie tam byle tylko nie m arudzil i nie myślał o tym ze coś go trapi

joasiaG właśnie się zastanawiam czy problem to nie AZS np , u mnie po dwóch dniach stosowania maści wszystko zeszło, tzn miał taka główkę jakby podrapana, i na ręce, mleko piję od ponad tygodnia i główka znowu robi się jakąś dziwną, jak robiłam badanie Ige to wyszło podwyższone, czyli coś jest na rzeczy ale nie wiem czy to aby wina mleka,dzisiaj idę do pediatry to może powie coś ciekawego.

Hej dziewczyny.U mnie noc nie najgorsza karmienie przez sen o 24, później pobudka po 4, i spanie do 8. Teraz się właśnie obudził po pół godzinnej drzemce ;) joannaG ha przynajmniej karmię mm i mogę jeść wszystko, alejak przeszliśmy na mleko bebilon pepti to też poprawy nie widzę, je już tydzień, a dzisiaj Nowa plamke zobaczyłam na brzuszku, maść mi się wydaje tylko pomagała.

joasiaG to super wiadomość, już tak nie będzie m arudzil, chyba ze zaczną wychodzić następne ;) mój dzieciak wczoraj zadrapal sobie język na środku , i dopiero dzisiaj to zauważyłam bo ma zaschnieta krew, wczoraj tylko widziałam silne z krwią i nie mogłam siedoszukac skąd to. Wszystko przez te zajadanie paluszków ;) mały despota. Też się jeszcze na brzuszek nie przekreca, ale odwrotnie się mu zdarza, za to zaczął się strasznie giac na przewijaku i podczas kompieli. A teraz już śpi od jakiejś godzinki

blanka1212 super wiadomość , trzeba będzie tam wpaść

Ja sobie sciaglam kiedyś aplikację na tabletka moje dziecko i tam super wszystko opisują co dziecko już umie, i co może umieć ;) i to co ty mówisz też jest tam opisane, tylkommowia żeby samemu tego nie próbować niby

joasiaG a to jak maluszek ćwiczy? Siada już w łóżeczku np albo o wersalke się opiera czy jeszcze nie? Już duży chłopak, fajnie ;)

Moja dzidzia właśnie się obudziła, zrobił sobie 40 min drzemkę ;)i teraz fajnie guga, co do drzemek to też nam wypadają tak 2 w ciągu dnia, chyba ze jeździmy w gości to jest bardziej ciekawski i ciężko mu zasnąć w towarzystwie, przez co potem robi się marudny, i po 17 już żadnej drzemki sobie nie robimy, zabawiam go jak się tylko da, i po kompieli o 19 30 kładę do łóżeczka karuzela bądź nie i zasypia zmęczony ;)

Witam się i ja po weekendowej przerwie, udało mi się was jakoś nadrobić. My cały weekend u moich rodziców, było super, nawet udało mi się moja babcię odwiedzić bo mieszka niedaleko. Jak widzę wasze dzieciaczki palaszujace te marchewki i inne to też bym już chciała Tomusiowi podać, ale niestety Jak to u dzieci z podejrzeniem alergii musimy odczekać żeby było wiadome co go uczula, słoiczki mam jakieś już kupione mąż mnie ciągle namawia i buntuje żeby już mu coś podać, jak nie wytrzymam to pewnie tak zrobię. Co do teściów to mieszkają daleko, i tylko co jakiś czas wpadają i nocuja u swoich rodziców, tak na 2/3 tyg, I non stop przyjeżdżają wtedy, wiadomo syna dawno nie widzieli teraz wnuka znowu, ale przynajmniej się zapowiadają i pytają czy jesteśmy w domu itp. I denerwuje mnie tylko to jak teściowa bierze go non stop na ręce, lula i pokazuje jak my mamy tom niby robić żeby Tomus był zadowolony, ale pociesza mnie fakt że i tak zaraz pojadą i długo ich nie będzie. Oczywiście na Skype mąż z nimi czasami też gada, wnuka pokazuje, tak jak w przypadku na dzień babci. Co do faworysowania wnuków u nas na szczęście nie ma takiego problemu, moi rodzice traktują wszystkich na równi. Jeżeli chodzi o planowanie kolejnego dzidziusia to właściwie chciałabym zacząć starania tak na wiosnę, maj np , fajnie mieć taka dojedzie, moja siostra ma tak właśnie swoje dziewczynki i to jest super sprawa, ja mam w tym roku 25 więc tylko męża za fraki i do roboty hehehe ; )

O maminkaaa tego bym się nie spodziewała ze spotkam kogoś ze swoich stron ;) bardzo mi miło .

karolina83 sama słodycz :* A Ciebie kolana czy tam ręce od takiego leżenia nie bolą? Mój by się zaczął w iercic i sam by się przez to rozbudzil, a tak w łóżeczku śpi spokojnie, nie jest mu gorąco ode mnie ani nic

Jak byłam z małym u doktorki to przypisala mi pół dawki soli f izjologicznej wymieszać z połową dawki pulmicort 0,125 . I tak przez 6 dni

A minki tego typu mnie rozwalają, widać że jest już gotowy na przyjmowanie nowego jedzonka ;)

mycha88 ale cudownie zajada aż sie mu uszka trzęsą hehehe . A tak mój przystojniak szykuje sie na święto babci i dziadka, jakieś foto trzeba im będzie podarować, a co ;)

Gosia.M pleśniawki mogą dziecko boleć, jakby ich było dużo, na języku często czy na podniebieniu. Ja jak mojemu wyszły po 3 z każdej strony to jeden dzien 2 razy posmarowałam mu fioletem i kurcze na drugi dzień nic nie bylo :) dziecko sie ślini i czasami brudzi ubranko czy tam cos, ale wiem ze to najskuteczniejszy i najszybszy sposób. Moja siostra też wlewała fiolet jak jej dziecko miało ospe i płakało bo wszystko swędziało, i jak ręką odjął :) także wg mnie działa skutecznie i szybko.

M.list ze tak zapytam jak się dowiedzieliscie ze to AZS u waszego maluszka, a nie np skaza białkowa? My wlasnie byliśmy u doktorki jakiś czas temu z plamami na raczce, właściwie jednej i przypisala nam maść, podzialala, ale i tak musimy mu podawać mleko bebilon pepti, i co najgorsze nie mogę mu narazie rozszerzyć diety żeby było wiadome co go uczula, I tu mam problem bo mój syn za mlekiem nie przepada, i nie chcę pić, a ja nie chce go zaglodzic, najwięcej to koło 90 zjadł. A tak to zawsze 150...

Hej. My dziś wstaliśmy przed 7 na karmienie, potem zasnął przed 8 i spaliśmy do 10 :) I jestem wyspana i zadowolona. Dzisiaj chyba kupie parę słoiczków dla małego, jutro kończy 4 msc , ale jakoś tak nie mogę się przemoc żeby podać mu coś innego. Boję się ze powrócą bóle brzuszka, A już dość się kiedyś nameczylismy i na nosilismy.

Kiti śliczna ta twoja niunia ;) my już po kompieli i karmieniu, mały teraz leży w łóżeczku wgapia się w karuzele i pewnie zaraz padnie ,ostatnio to norma :)

A gdybyś tak spróbowała dac jej zwykła wodę, żeby po prostu coś pociumkala, to często pomaga .

Co do smiania w głos, jeszcze się u mojego maleństwa nie doczekalam. Mężowi się tylko coś tam udaje, pisalyscie coś tam o mezach niedawno, ja z moim na szczęście nie mam takich problemów. Przebierze jak trzeba i przy tym pogardą do małego, razem się posmieja, karmi w nocy, pozwala mi wielokrotnie odespac, czasem tylko pomarudzi ale to normalne. Nawet dwa razy już kompac miał okazję bo wróciłam troszkę później z siłowni. Także nie mam co narzekać, zobaczymy jak będzie kiedyś drugi taki Tomus albo Tomusia czy się mu nie odwidzi ;)

Witam się i ja. Moje słońce znowu się poprawiło ze spaniem, Nie budzi się na karmienie o 3/4 tylko dziś już np przed 7 tak jak dawniej :) bardzo mnie to cieszy, i na wieczór tez zasypia ładnie zaraz po kompaniu na jedzonko i hops do łóżeczka, poleży cichutko i zasypia. A teraz przed 9 zasnął sobie smacznie i jeszcze śpi ;) a ja mam czas na gorącą kawkę (tym rasem). Wczoraj byliśmy u rodzinki i dostał mnóstwo sliniaczkow, żeby miał co brudzic, no i fajnie. A i strasznie mnie wpienia gostek który od ponad pół godziny wierci po ścianach, jakąś masakra