Skocz do zawartości
Forum

Buziak81

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Buziak81

  1. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Witam A czy ja mogę prosić o dopisanie do listy? Niciunka fajny ten leżaczko bujaczek a ile on kosztuje? Jak któraś ma sprawdzony leżaczko bujaczek to poleccie. Zawiszka a to ciągle brzuch Ci się stawia? Uważaj na siebie i leż. Ja jak za długo coś robię to też mi brzuch twardnieje. Co do wózków to faktycznie trzeba wziąć pod uwagę gdzie się mieszka, jak w bloku i nie ma windy to wiadomo wielki ciężki wózek będzie problemem. Jak dziecko zacznie siadać to gondola odpada, na zimę myślę że już w spacerówce ze śpiworkiem, w tym naszym wózku tako jumper spacerówka z regulacją pod plecami i nogami także dziecko może leżeć. A u nas koła z przodu skrętne ale z możliwością blokady dla mnie były ok. Wczoraj byłam na wizycie z nfz więc tylko tętna posłuchałam i ginka mnie obejrzała i miałam rację znów mam grzybka, pimafucin dostałam. Coś mnie gardło zaczęło boleć ble, wczoraj przemarzłam.
  2. Buziak81

    Majóweczki 2016

    A co do imion to mi się podoba Pola ale mężowi średnio.
  3. Buziak81

    Majóweczki 2016

    karola_krakow Ja też w przyszłym tygodniu mam robić badanie na krzywą cukrową.. To będzie mój pierwszy raz :P jak to w końcu jest, ile razy jest przy tym pobierana krew? Bo mi kobieta w laboratorium powiedziała że na czczo i potem po dwóch godzinach a wiele osób miało też po godzinie sprawdzany poziom.. I już zgłupiałam :P Karola ja mam mieć 3 razy pobieraną krew, na czczo, potem po godzinie i dwóch, to podobno daje najlepszy obraz. Olcia to jak już uważasz jeśli wszystko poza tym jest ok to poczekaj do wtorku.
  4. Buziak81

    Majóweczki 2016

    A dziewczyny miałyście już badanie krzywej cukrowej? ja muszę w przyszłym tyg zrobić. Ble strasznie nie lubie pić tej glukozy i jeszcze dwie godziny siedzieć, bo mam zrobić na czczo, po godzinie i dwóch, glukozą 75 g.Ostatnio miałam w marcu to badanie pamiętam że słabo mi było i wymiotować się chciało.
  5. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Witam w Nowym Roku! Jakieś totalne lenistwo mnie ogarnęło po sylwestrze. Sylwester minął bardzo fajnie wśród znajomych, nawet trochę potańczyliśmy i córa do 1-szej wytrzymała, potem wróciliśmy do domu. Co do wyprawki to większość rzeczy mamy po starszej córce. Wózek tako jumper, który polecałam już, stabilny, wytrzymały, przy tym zwinny, dużo podróżowaliśmy spacerowaliśmy po różnych terenach i sie sprawdził. Łóżeczko, materac, powłoczki, ubranka, wanienka, zabawki, maty, łóżeczko turystyczne mamy. Fotelik samochodowy i leżaczko bujaczek i przewijak musimy dokupić. A i fotelik do karmienia później bo ten co mieliśmy to chiński chłam. Wózki to najpierw oglądaliśmy w sklepie a potem przez internet zamówiłam bo było taniej, w ogóle większość rzeczy zamawiałam przez net. Te skurcze o ktorych piszecie to też czasem odczuwam. Olcia ja na Twoim miejscu skonsultowałabym te upławy z lekarzem. A ja chyba znów jakiegoś grzybka dorwałam, jutro ide do gina. Już ograniczyłam słodycze bo mam wrażenie że to chyba przez to. Jutro mam wizyte na nfz więc bez usg tak mnie tylko obejrzy posłuchamy może tętno małej. Ale zawsze coś. To już niedługo 6 miesiąc, już niech będzie maj :). Zdrówka dla wszystkich.
  6. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Co do zastrzyków to też na początku byłam przestraszona czy nie zrobie krzywdy dziecku ale lekarz mnie uspokoił że nie ma takiej możliwości więc tego sie trzymam. Wózek mamy jeszcze po córce firmy tako, gondola, ze spacerówka i bardzo fajnie go wspominam, sprawdził się w wielu ekstremalnych warunkach m.in. w śniegu, koła na szprychach i pompowane. A do szkoły rodzenia drugi raz nie będziemy chodzić, wiele pamiętam mam też notes z zapiskami, poza tym u nas jest płatna szkoła a do Warszawy nie chce mi się dojeżdżać.
  7. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Witam na początku składam życzenia noworoczne, oby ten przyszły Nowy Rok był szczęśliwy, zdrowy, abyśmy urodziły zdrowe dzieci w terminie bez komplikacji i aby wszelkie choróbska i problemy poszły precz! Szczęśliwego Nowego Roku!
  8. Buziak81

    Majóweczki 2016

    aga.tymrazemsięuda Hej dziewczyny :) Olcia93 współczuję, co za wyczucie ... 0_o Takich lekarzy to tylko wiązać i kneblować. Po co mówi, jak nie jest pewien wrr. A czosnek możesz przecisnąć i na chlebek z masełkiem. Ja lubię też z rzodkiewką i odrobiną soli ;) Ew. wersja babcina czyli wciśnij do szklanki ciepłego mleka z miodem. Osobiście wolę opcję nr1. Kuruj się! Buziak81 na ten suchy brzuch spróbuj skoncentrowany krem Palmersa. Cały dn ładnie nawilżona skóra. Nie za wydajny, ale chyba warto, bo przeciwdziała rozstępom. Na allegro mają niezłą cenę za tubkę. Meeg to będziecie miały sabat ciężarówek hihi x) Fajnie. Ale uważaj na siebie. Anka_hey bidulko, Ty to się masz z tą Twoją odpornością :* Ale tylko spokojnie poczekaj te kilka dni, zobaczysz przejdzie. Moja przyjaciółka całą ciążę na coś się leczyła. Obciążony organizm niestety słabiej sobie radzi z samoobroną. A ja dziś leniuchuję. Kłucia uporczywe ustały jak na razie, więc i ja się uspokoiłam. Ale postanowiłam jeszcze mniej aktywnie spędzać czas. Gra jest przecież warta świeczki. Więc na Sylwestra w sałatkach pomaga mi Mąż (wróg nr 1 kuchni ;p), a grubszy stuff ogarnie kochana Szwagierka. Jutro może być małe zawirowanie, więc już teraz wszystkim życzę udanego wkroczenia w Nowy Rok, no i samych pięknych chwil w tym 2016 włącznie z tą naj najwspanialszą, czyli narodzinami maleństwa. Obyśmy w czerwcu wszystkie mogły się już pochwalić maluszkami w ramionach Dzięki spróbuje tego palmersa bo te moje oliwki z tołpy i oriflame są do niczego. My na sylwka idziemy do znajomych, jakoś tak średnio chce mi się iść ale co tam. Anka_hey ja też mam ciągle jakieś infekcje intymne i też chucham dmucham dbam i co chwilę coś.
  9. Buziak81

    Majóweczki 2016

    chillwood Buziak81Też biorę 40 również ze względu na mutację MTHFR ale heterozygotyczny c.677c>t. Inne wyniki też w normie. Moja hematolog twierdzi, że przynajmniej moja mutacja zwiększa ryzyko poronienia o 25%, Twoja też zwiększa, ale nie wiem na ile procent. Co do dawki to mam badaną homocysteinę i jak na razie mi nie zwiększają, ale mogą jeszcze zwiększyć.Ja już przytyłam 10 kg, więc może mi zwiększą, ale badania będę miała dopiero 10 stycznia. Siniaki są i chyba nie ma na nie rady. Mniej mniej bolą nad pępkiem i tam tez siniaki są mniejsze, ale robię partami, czyli 60 dni dół brzucha, potem 60 dni góra by się miało czas zagoić i jest ok. Każdy lekarz chyba ma inne podejście co do profilaktyki i mój lekarz chyba dmucha na zimne co do szkoły rodzenia. . Też mam mutację heterozygotyczną ponoć lepiej niż homozygotyczna wiesz coś o tym? ech jeszcze ponad 4 miesiące niepewności
  10. Buziak81

    Majóweczki 2016

    majowa86 Oby buziak,bo ja to juz jestem przewrazliwona..z jednej str.boje sie porodu,a z drugiej juz bym chciala miec zdrowego synka na swiecie <3 <br /> Ja to odliczam dni od wizyty do wizyty i też nie mogę się doczekać aż przytulę córeczkę, musimy się jakoś cierpliwie wspierać i czas zleci. Kasias85 też miałam ciała ketonowe w moczu ponoć w ciąży jest to często spotykane lekarz kazał więcej mięsa jeść i żelazo przyjmować i faktycznie ostatnio nie miałam tych ciał ketonowych.
  11. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Majowa będzie dobrze półmetek za nami więc nie ma innej opcji.
  12. Buziak81

    Majóweczki 2016

    A i co do rodzenia z mężem to też nie narzekał później na doznania seksualne. Wydaję mi się że jak facet jest dojrzały to potrafi oddzielić poród i potem normalnie współżyć. Choć czy istnieje ktoś taki jak w pełni dojrzały facet
  13. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Cytowałam Chilwood ale coś mi ucięło i nie tak wyszło ;)
  14. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Buziak81Witamy, teraz już po półmetku, więc wszystko będzie już dobrze. majowa86,ruda.n,mamoolka Jestem po dwóch poronieniach i teraz jestem na zastrzykach całą ciążę na clexane i to zwiększa ryzyko krwotoku. Ale przemyślałam, że chyba i tak się zapiszę. Grafik w szkole rodzenia przy moim szpitalu jest jeszcze niegotowy, więc i tak dopiero jutro mam dzwonić i najwyżej będziemy się przyglądać na praktyce, bo skoro to nasze pierwsze to jesteśmy raczej ze wszystkim zieloni. [/quote] Witaj :) ja też biore zastrzyki clexane ale na mutacje genu mthfr a1298 c mimo iz badania na zespół antyfospolipidowy wyszły ok i badania inne też wykluczyły zakrzepice to ponoć ta mutacja może zwiększać ryzyko. Nie masz siniaków po nich? Mi ostatnio odkąd mam większy brzuch gorzej jest robić te zastrzyki. W ogóle mam napięta i suchą skórę na brzuchu i piersiach a smaruje ciągle :(. A jeszcze jaką dawkę bierzesz ja 40 mg, przed ciążą 51 kg ważyłam teraz prawie 55. Bo to chyba od wagi zależy jaka dawka. Ale mi lekarz żadnych przeciwskazań np do szkoły rodzenia nie dał.
  15. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Witam;) mam dziś trochę wolnego. Córa teraz tydzień nie chodzi do przedszkola bo grupy łączone przez przerwe świąteczną, mniej dzieci to też nie chciałam jej posyłać więc ze mną siedziała bo ja na zwolnieniu, ale dziś ma dzień z chrzestną :) pojechały do W-wy do muzeum i potem na jedzenie gdzieś. Cieszę się że mają taki dobry kontakt i tak się lubią. Olcia to teraz wypoczywaj dobrze że z dzidzią ok, oby do porodu nic nas złego nie spotkało. Zdrówka! Majka a ten syrop to na receptę? Ja nigdy nie miałam z tym problemu zawsze raz a nawet dwa razy dziennie to była norma, a teraz dużo gorzej. Po świętach po tym obżarstwie to myślałam że zagazuje wszystko wokół. Masakra.
  16. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Ja mimo że jestem w kolejnej ciąży to ruchy poczułam ok 18 tyg może dlatego że mam łożysko na ścianie przedniej. W 1- szej ciąży ruchy poczułam ok 20 tyg i też miałam łożysko na scianie przedniej. Olcia zdrówka!
  17. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Się rozpisałam i skasowało wrr potem napiszę.
  18. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Co do porodu to chciałabym by był mąż, przy pierwszym porodzie też był i było to duże wsparcie to nic że dłoń mu prawie zgniotłam i darłam się wniebogłosy, ale nie czułam się samotna i wiedziałam że zareaguje jakby coś było nie tak. Ale jestem zdania że nie należy zmuszać, jak facet nie chce to lepiej nie.
  19. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Co do bóli brzucha to też czasem mnie coś kuje w pochwie i brzuch twardnieje, na szczęście nie trwa to długo, biorę chela mag B6 2 razy dziennie.
  20. Buziak81

    Majóweczki 2016

    Witam jestem tu nowa, ale podczytuję Was w sumie od początku i w końcu postanowiłam się ujawnić. Jestem mamą prawie 6 letniej córki tzn. w maju w przyszłym roku skończy 6 lat. Niestety przy staraniu się o drugie dziecko pojawiły się problemy i 2 razy poroniłam (obie straty zakończone na 6 tyg.). Porobiłam trochę badań, w tym genetycznych, trafiłam do świetnej Pani prof., wyszło że mam lekką insulinooporność, pcos i mutację genu mthfr a1298c. Biorę teraz masę witamin, zastrzyki clexane i glucophage 500 ale być może z glucophagu zrezygnujmy, zależy jak wyjdzie badanie na krzywą cukrową (glukozę na czczo mam ok). Teraz mam nadzieję będzie wszystko ok, termin mam na 9 maja i będzie druga córa , bardzo chcieliśmy drugiej dziewczynki a najbardziej to chyba nasza córka. Badania jak do tej pory były ok, tylko na ostatnim usg w 20 tyg. wyszły torbielki splotu naczyniówkowego w główce , przeraziło mnie to ale lekarz uspokajał że pozostałe parametry są ok więc nie ma się czym przejmować. Chyba Jagoda pisała że u niej też to wyszło. Bądźmy dobrej myśli ponoć w 99 % się wchłaniają a jeśli nie to też podobno nic strasznego trzeba obserwować, ale ja się modlę by się wchłonęły. Oprócz tego to przytyłam trochę ponad 3 kg ale tak naprawdę to apetyt taki większy mam od niedawna. Poza tym ten glucophage hamuję trochę tycie. W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg i przy moim wzroście 1,60 byłam kulką ;). Najbardziej dowaliłam w ostatnich 2 miesiącach. Po porodzie po powrocie do domu jak się zważyłam to było mniej 7 kg ale potem w miarę szybko wróciłam do wagi, chyba karmienie i nie dosypianie pomogło. Pozdrawiam Was wszystkie :).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...