Skocz do zawartości
Forum

kasiek87

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasiek87

  1. Kaska ja też szczepie. Przy pierwszym stanie nie zdążyłam z tym dodatkowym szczepieniem na rotawirusy które są doustne i można je tylko w pierwszych miesiącach podać. A później jak w wieku 1,5 roku wylądowaliśmy w szpitalu to żałowałam bo może byśmy tego nie unikli ale może nie było by tak kiepsko jak było.
  2. Zonia gratulację !! Dużo snu i zdrowia dla was ;) !!!
  3. Kaska dla mnie to też plus CC że na się termin i można zaplanować czyli np takiego przedszkolaka do przedszkola rano zaprowadzić a później rodzić, a po obiedzie już partner odbierze. A tak to nigdy nie wiadomo co i jak
  4. MadziaK z tą grupą krwi się teraz zmieniło. Jak rodziłam 3,5 roku temu to też wystarczyło tylko jeden wynik mieć. A teraz ponoć każdy musi mieć dwa razy robiony. Mi pielęgniarka mówiła jak na ostatniej wizycie od lekarza dostałam skierowanie że to przez to że w laboratorium dochodziło do pomyłek więc w razie konieczności przetoczenia mogło się to bardzo źle kończyć.
  5. Zaniepokojona jak ma narazie 3 paczki pampersów rozm. 1 na dniach będę zamawiać karton czyli ok 200 szt ale już rozm. 2. Jeśli dotrwam do terminu to będzie tak jak przy pierwszym synu i się u mnie sprawdziło. Rozm. 0 nie kupuję jeśli by coś by się wcześniej zadziało to partner kupi i dowiezie. Mój syn przy porodzie miał prawie 4 kg i 59 cm teraz lekarz też twierdzi że będzie podobnie.
  6. Dziewczyny wielkie gratulację !!! Dużo zdrówka dla was i waszych maluszków :* A ja od wczoraj należę do grona przeziębionych :/ w nocy ledwo spałam cały nos zapchany, ból gardła tragedia. Od wczoraj syrop z cebuli i na gardło tamtum Verde do psikania. No i sztyft do nosa bo raz kiedyś użyłam kropli to tak mi śluzówkę wysuszyły że bolało nieziemsko a katar zbierał się i tak tylko jakby wyżej więc od tego czasu krople to mój wróg :/
  7. Asienka, Basia powodzenia dzisiaj. Trzymamy kciuki i czekamy na info ;)
  8. KasiaAsia gratulację dużo zdrówka dla was i wielkie uściski !!!
  9. Queen teoretycznie zostało nam tyle samo czasu bo u mnie też równy miesiąc do godziny "zero" , a ciekawe jak to wyjdzie w praktyce ;)
  10. Emilka mój trzylatek do tej pory pije mleko modyfikowane co prawda teraz tylko po kąpieli czyli raz dziennie. Ale już trochę butelek od pierwszego roku jak zaczął modyfikowane popijać przerobilismy i najlepszy sposób na grudki to tak jak dziewczyny piszą mleko wsypane do tej ciepłej wody zakręcić dobrze przytrzymać za otworek żeby się nie wylało dziurka i jak najmocniej trzepać. Ja staram się jak najszybciej po wsypaniu mleka trząść ta butelka bo im dłużej się zwleka tym bardziej się zbryla ;)
  11. Hej, u mnie też wyprawka to nie były jakieś duże koszta niż ostatnio bo większość po bracie tzn te najdroższe rzeczy typu wozek, fotelik czy łóżeczko. Ubranek małych nie miałam ale tym razem przynajmniej z nimi nie szalałam bo pamiętam że ostatnio połowa się nie przydała bo tak szybko mój syn rósł. Poza tym że kupiłam parę bodziakow kopertowych w Lidlu bo uwielbiam ich te rzeczy to udało mi się naprawdę trafić fajne rzeczy na OLX za grosze a niezużyte i dobre gatunkowo. MadziaK to ja miałam problemy z kołyska a właściwie koszem Mojżesza. Ale naszczęście udało się dogadać i okazało się że moj kosz został wysłany innej osobie a ja dostałam ich. Na szczęście drugi kupujący zgodził się na wymianę i po tygodniu mam już swój ;) Basia nie wiem jaki Cię szumis interesuje czy te nowe co teraz są czy te whisber bo jeśli te misie /ośmiorniczki z łapkami na magnesy to ja zastanawiałam się też nad tym czy kupić czy nie i czy nowy czy używany i ostatecznie pozostało na nowym i po przeszukaniu chyba całego internetu najtaniej te whisber wychodzą na Smyku. Ja jeszcze miałam kupon promocyjny za punkty więc jeszcze 10 zł mniej mnie wyniosło ;) Teraz od 27 września mają być te Stylowe zakupy czyli promocja che w sklepach to może jak się będzie łączyło to jeszcze taniej by było.
  12. Ja zamierzam się pakować się na ten weekend żeby je z mieć to z głowy i się nie stresować że jakby coś się zaczęło to nie jestem spakowana. A z uwagi na moją szyjkę i to że od wczoraj jestem bez wspomagaczy dla niej w formie luteiny i duphastonu to różnie to może teraz być. Ale lekarz powiedział że po skonczonym 34 tyg oni już w razie czego porodu nie wstrzymują. A mój kolega który mieszka w moim brzuchu wczoraj na badaniach miał ok 2,5 kg Lekarz pytał ile poprzednio przy urodzeniu mój syn miał to stwierdził że jak dotrzymam do terminu to też mi się szykuję drugie dziecko ok 4 kg ;)
  13. MadziaK już napisałam im maila. Tak się zdenerwowałam że napisałam że nawet niewidomy po dotyku wyczułby że chociażby materiał z którego jest zrobiony kosz jest inny ( chyba trawa kukurydziana czy co to tam, a wiklina gruba to inny materiał) , już nie mówiąc o innym kolorze czy stelaży który miał być inny a są brązowe płozy. Napisałam że mają to załatwić i odbiór z uwagi na ich błąd zostawiam im. Jak się do jutra nie odezwą to zacznę dzwonić i założę na Allegro konflikt . No słów brakuję normalnie. A co do jazdy do szpitala autem to też bym nie ryzykowała zresztą mi teraz nie jest wygodnie i boję się że by mi za kierownicą mogło się zakręcić w głowie czy coś i nie wsiadam do auta jako kierowca. Z tym że ja mam o tyle dobrze że w razie czego bym mogła z buta iść bo szpital mam za blokiem ;) tylko że ja mam 3 latka w domu który czasem nie idzie do przedszkola ( jak jego tata ma na rano to ja nie wyrobiła bym się żeby go ogarnąć rano i zaprowadzić ) więc tylko idzie do przedszkola jak partner ma środkowa czy popołudniowa zmianę lub wolne. Bo już wracać możemy te 40 min na nogach w moim żółwim tempie ;) Więc gdybym rodzić zaczęła sama z nim w domu to i tak muszę czekać na partnera żeby z pracy przyjechał czyli jakieś 30 -40 min jak nie ma korków.
  14. A ja muszę się wyżalić że się mega zirytowalam dziś. Zamawiałam na allegro kosz Mojżesza co prawda używany ale w super stanie od kolesia co ma rzeczy używane i dziś przyszła paczka. Zadowolona ze przyszła czekałam na swojego partnera żeby mi ta wielka pakę otworzył bo z tym wielkim brzuchem nie daje rady się tak schylić. No i w połowie patrzę a tam zamiast tego co zamawiałam wysłali mi kompletnie co innego. No chyba że ja w tej ciąży coś nie tak mam z głową. Na dole wysyłam wam pierwsze zdjęcie kosz z ogłoszenia, drugie i trzecie to to co przyszło. Czy tylko jak uważam że coś jest nie halo ???
  15. Ja pakuję się w małą torbę na kółkach. Taka jak do samolotu. Ostatnio miałam taką torbę miękka na ramię i nie dość że nassukalam się w niej co nie miara jak coś chciałam bo to taki szmaciak to jeszcze po porodzie partner nie mógł mnie do pokoju odprowadzić bo już było późno i położna wpakowała ta torbę na mnie na wózek na którym siedziałam. Bo ona sama nie dała by radę jej wziąć i mnie pchać. To później w pokoju musiałam sobie sama z tą torba radzić. Może nie była ona ciężka tylko raczej wypchaną bo paczka pampersów chusteczki, podkłady itp. zajmują powierzchnię. A ledwo po porodzie który trwał to przez pierwsze godziny jeszcze bez jedzenia od więcej niż 24 h to ledwo co miałam siły.
  16. natuska mi się wydaje że to od szpitala zależy i od personelu z tym ubiorem. U mnie np nie ma wymaganego jakiegoś specjalnego stroju. Poprzednio rodziłam w czerwcu i partner był normalnie ubrany tak jak na codzien czyli wtedy z uwagi na pogodę zwykle spodenki i koszulkę teraz jeśli będzie mi towarzyszył to pewnie długie spodnie i też koszulka i pewnie bluza rozpinana ale ze tam ciepło to wiadomo że zdejmie bluzę ;) Ale u mnie w szpitalu to jest tak np. że kobiety przychodzące na poród dostają ich piżamy takie tzn to bardziej takie koszule szmaty są czyli szerokie w razie czego z rozpięciem bądź rozsznurowaniem. Wiec ja też nie muszę mieć nic do porodu jakoś szczególnie.
  17. Super dziewczyny ze u was wszystko dobrze i dzieciaczki zdrowe. Basia ja też jutro wizyta i czekam co to będzie tydzień temu wyszło że szyjka się trochę skróciła i jest już 28-29 mm od jutra mam przestać napewno brać leki na szyjkę więc jakiś dodatkowy stres. Ale ponoć nie jest z nią źle więc oby nic się przez ten tydzień z nią nie zmieniło. Dodatkowo zobaczymy w jakiej pozycji to mój bohater teraz będzie bo co USG jest w innej. Wydaje mi się że nogi ma teraz u góry. Ale może się okazać tak jak tydzień temu że siedzi w poprzek i nogi tylko przełożył bo wtedy głową z jednego boku pupa z drugiego a nogi na dole to teraz może tylko nogi do góry zarzucił. Więc też się obawiam że przez to kręcenie się go wyląduje na CC :/
  18. Emilka córeczka jest cudowna !!! (Ale pewnie sama to wiesz ;) ) Dużo sił dla was !!! Zgadzam się że pierwsze dnia macierzyństwa są ciężkie, a bycie mamą wcześniaka już w ogóle zasługuję na medal. U Ciebie to jeszcze pierwsze dziecko to już w ogóle. Ja pamiętam jak dostałam swojego prawie 4 kg po porodzie to nie wiedziałam jak go złapać żeby nie uszkodzić czy jak przebrać, a Ty masz 2,5 kg kruszynke więc podziwiam !!!!
  19. Emilka ależ słodziak z niej !!! Super że sama oddycha i jest ok !! Zazdroszczę że już masz po, chociaż ja bym chciała tak jak lekarz mi wczoraj powiedział jeszcze te 4 tyg wytrzymać
  20. Emilka gratulację i dużo zdrówka dla was !!! :***
  21. Ja dziś byłam na wizycie kontrolnej u mojego lekarza w szpitalu. Okazało się że szyjka trochę się skróciła ( przez 2 tyg nie brałam luteiny bo miałam po niej infekcję i tylko duphaston brałam) no i szyjka ma teraz 28 mm lekarz mówi że nie jest źle no. Poza tym w moim brzuchu mieszka mały wiercipięta bo co chwila jest inaczej ułożony i jak 3 tyg temu był pupa do dołu 2 tyg temu już na USG wychodziło że jest głową wkońcu w dół to dziś lekarz jak sprawdzał to okazało się że nogi ma na dole a głowę z jednej strony mojego boku a pupę z drugiej więc leży w poprzek :/ i lekarz mówi że nie wie jak to tak bo wód jest w sam raz ale miejsca też już tak nie ma. Waga wyszła 2370g no i teraz z USG z wymiarów nie wiem który to tam procent ale by wyszło że wielkościowe to 35 tyg i poród by mi wyszedł na 9.10 teraz ,chociaż wiadomo że tym się nie sugeruję. No ale lekarz powiedział że mam dużo odpoczywać żeby z tą szyjka dotrzymać i chociaż jeszcze 4 tyg przechodzić. Za tydzień wizyta już planowa więc zobaczymy co wtedy powie mam nadzieję że ma j bohater ułoży się wkońcu tak jak powinien i będę mogła rodzić SN, a nie umawiać się na CC :/
  22. Ja nie kupuję nowego fotelika bo mam po pierwszym synu Cybex więc z praniem nie pomogę ( chociaż swój wiadomo że teraz będę prała bo zakurzony ) Co do laktatora to ja miałam poprzednio Avent ten ręczny i też polecam 11 miesięcy go używałam z czego przez 9 karmiłam w 99% tylko właśnie swoim ściąganym więc używany był non stop i dawał radę( mi podoba się to w nich że samemu można sobie ustalać siłę ciągnięcia bądź częstotliwość wiadomo czasem ręką trochę boli ale to na początku jak się wprawy nie ma, a przynajmniej sama sobie ustalać nim jak ma ciągnąć) teraz nie kupuję bo będę miała właśnie ten mój stary bo jest schowany w kartonach.
  23. Basia toż to tuż tuż i będzie po wszystkim. Jak ten czas leci. Wczoraj mojemu mówiłam że dla mnie to wrzesień mógłby trochę wolniej lecieć bo się nie obejrzę i będzie październik a to już wiadomo. I zacznie się mój syn był strasznie wymagający (czyt. noszący) i budzący się w nocy nawet po 10-15 razy bywały takie noce że co 15-20 min wstawałam do niego. Plus to że co 3-4 h ja musiałam ściągać sobie laktatorem mleko żeby utrzymać laktację więc nawet jak spał to ja miałam zegarek ustawiony żeby w nocy wstać i ściągnąć pokarm :/ dlatego teraz rozkoszuje się spokojem ;) i nastawiam na powtórkę z rozrywki. Oby było lepiej ale wolę się nastawić że będzie to samo co miałam plus teraz biegającego 3 latka Więc u mnie jest tak że się cieszę że za 1.5 miesiąca rodzę ale cieszę się że jeszcze chwilę mogę sobie poleżeć czy w nocy pospać tyle ile się da:) to teraz takie miłe oczekiwanie.
  24. MadziaK żebym to ja wiedziałam jaki to model :/ kupowałam jakieś 2 lata temu na Allegro ale w kupowanych już nie mam tego a przejrzałam allegro co teraz jest to mojego nie widzę chyba coś z tych womar zaffiro N ale jaka liczba to nie wiem bo nic mi nie pasuje:/ nie mam teraz jak sprawdzić tego bo pożyczyłam to nosidło mojej siostrze ale jak będę na kompie to tam chyba raz zrobiłam mojemu synowi zdjęcie jak siedział w nim to może mam to bym wrzuciła.
  25. A czy któraś z was ma bądź miała albo słyszała od kogoś opinie o o Szu Mojżesza?? Zastanawiam się czy właśnie sobie takiego nie sprawić z tym że to jest na max 4 miesiące raczej. Ale z tego co czytałam po blogach to przydatne bo dziecko ma zmniejszona powierzchnię czyli jest mu tam jak w brzuchu no i przez to że to naturalne to ma takie lekkie otworki to niby bezpieczniejsze od plastikowych czy o kokonów. Mam się podobają tylko właśnie te naturalne z kukurydzy to chyba jest bądź z trawy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...