kamillla

~mama77777 Myślę ze czopek nie ma nic wspólnego z bólem brzucha (on działa tylko w końcówce jelita), ale na noc bym nie brała już kolejnego tylko ewentualnie rano. nie pomyślalam ze to od czopka, poprostu moze sie odkorkowało i zacznie normalnie chodzic. nie jadlam tez nic co by moglo zaszkodzic

Aga2801 Dziewczyny już 4 dziwny skurcz czuje ale tylko dół brzucha mi się spina moze nospe wez?? to napewno nie maly sie prezy??

~mama77777 kamillla Kuzwa, teraz mnie brzuch boli i cos czuje ze teraz beda czeste wizyty w toalecie Kama to nie bierz tego drugiego czopka żebyś nocki na kibelku nie spędziła, rano poprawisz ;-) teraz to ja nie wiem zy nie bede miala jakichs rewolucji. brzuch mnie boli jakbym sie strula.

KasiaMamusia Co do zwierząt kto jak lubi:) My mamy dwa psy(w sumie to ni to nasze ni teściowej) podwórkowe,latem jak sucho to drzwi otwarte to wejdą(tylko my je traktujemy z uczuciem niestety),w zimie,wiośnie czy jesieni ich nie wpuszczam że względu właśnie ,że dużo brudza a gdy pada to no sory śmierdzą mi "mokrym psem" Kot do niedawna to jeszcze nocował gdy były silne mrozy,ale teraz to tylko na mleczko i chrupki i na dwór, tym bardziej ,że skubany ma chyba pchły, choć preparatem na kark był polany,już się nad obroża zastanawiam, aby się odtrącona nie poczuł, tym bardziej jak się malutka pojawi,sama już nie wiem,szlaja się i pierun wie gdzie... obroże są do kitu, moim zdaniem. my uzywamy na wszelkiego zwierza frontline, psikasz wzdluz kregoslupa minimum 3 razy, nawet kleszcza nie zlapie. u Ciebie to predzzej kocio na panny chodzi :P no jest syf ze zwierzetami w domu, ja nie mialabym sumienia trzymac psa na lancuchu np. gdyby mial dobry kojec, i widzialabym ze gruba siersc i w ogole ze woli na dworzu to ok. ale wolalabym np zeby na werandzie chociaz siedzial ;p

no ja akurat na ten temat mam inne zdanie... a co zrobilabys jakby ci kot robil caly czas poza kuwete? uspałabys??

no dokladnie, jak tu ktos madrze napisal mamy z siostra ( i z tata) ogólnie inny ssposob postrzegania wszystkiego.

Kuzwa, teraz mnie brzuch boli i cos czuje ze teraz beda czeste wizyty w toalecie

a pies skoro byl na dworzu to nie musialas po nim sprzatac gdyby moje byly na dworzu tez pewnie byloby inaczej po kocie nie ma tyle sprzatania jesli jest nauczony czystosci dlaatego mowie, nigdy wiecej tyle zwierzat w domu, najlepiej tylko jedna sztuke

cóz moge powiedzziec kalae... jak kto lubi. jesli i to nie przeszkadza, to ok. ja tez np kubek cy talerzyk zostawie i np nastepnego dnia sprzatne ( raz na jakis czas sie zddarza) i nie czuje sie pedantka. ale nie wyobrazam sobie zeby stalo tyle czasu ze moza wychodowac nowe zycie w kubku czy na talerzu. odkurzone musi byc codziennie, zwlaszcza jak jest moja siostra. jak jej nie bylo teraz 3dni to raz odkurzylam i bylo czysto. pozatym, jak np ojciec daje psu sucharka czy cos co nasyfi, to raczej nie wezmie szczotki i nie zmiecie temat rzeka. ja lubie jak jest wszystko na swoim miejscu,pochowane. bo jak to wygląda jak np ktoś przyjdzie, a tu wszystko na wierzchu??

czasem mu sie uda heheehe:)

http://www.google.pl/search?q=crystal+swarovski+kolczyki&prmd=ivns&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiL8qjitvXKAhVEcQ8KHSSHAmcQ_AUIBigB#mhpiv=0. O takie dokladnie.:) bardzo mi się podobaja

Haneczkaa Kamila moja siostra ma 24 lata. Misiunciuncia bedzie wszystko w porzadku jestesmy tu wszystkie z wami. Czasem jest pod górkę,ale malec jest silny i sobie poradzi. Pamiętaj, ze nawet na odległość odbiera to jak sie czujesz psychicznie wiec sie nie możesz poddawać i wątpić. to w moim wieku. :) wyslij ją do surowych rodziców :P

misiunciuncia90 Dobry wieczor kobitki! przede wszystkim gratuluje nowym mamusia;)!! ja właśnie mam chwilke bo walcze na laktatorze i muszę się pochwalić bo mleczko pojawiło się i całkiem sporo - przynajmniej tak mi się wydaje. Dziękuje za dobre słowa teraz tego mi trzeba. Synek jest na oiomie wczoraj musiał być zaintubowany bo CEPAP nie wystarczal, założyli mu wkucie centralne w szyjkę i doatal bardzo silne leki przeciwbólowe podobno silniejsze od morfiny ale to dlatego też że miał dużo badań i bardzo bolesny miał brzuszek. Wieczorem jak zadzwonilam do doktor zapytać o jego stan to świat mi się zawalił- stan dziecka oceniali na dramatyczny... Podejrzewano perforacje jelit, doktor kazała czekać mi na telefon bym przyjechała do szpitala podpisać zgodę na operację i Franio miał być przekazany na chirurgie, jednak ta diagnoza została dzięki Bogu obalona... On jest taki maleńki taki kochany i tak cierpi ta moja dziecinka ;( dziś stan nieco lepszy znów zmieniono antybiotyk na który prawdopodobnie jest jakas odpowiedz, lekarze uważają że to martwicze zapalenie jelit. Zobaczymy co jutro przyniesie... Czzytam was moje drogie ale sił mi brak by dolaczyc do dyskusji :( trzymajcie kciuki mocno za mojego synka proszę ;* Misiunciunia!!!! trzymamy kciuki kochana :( tak bardzo Ci współczuję. czemu takie rzeczy przytrafiają sie takim maluszkom??? :( A czy wiadomo przez co to?? czy ze wzgledu na to, ze wczesniak? kochana wszystkie trzymamy kciuki, a jak wiadomo jak marcówki kciuki trzymaja to musi być dobrze!!! maluszek jest silny!!!!

wow, elegancki bujaczek. :) bardzo fajny jeszcze co do psow to u nas w lato sprawdzil sie fryzjer, opitolila oba na krótko, to praktycznie nic nie gubily. w kazzdym razie nigdy wiecej tyle zwierzat

ja swoim tez lapy wycieram, chyba ze naprawde juz mnie tak boli wszystko ze nawet tego mi sie nie chce. cale szczescie na tyle mnie sie sluchaja ze jak powiem zostac, to zostaja przzy wejsciu az obeschna czy zzrzuca ten syf tam :P z suczka to lepiej bo ona mala to ja weme i bez probemu jej lapy umyje, a pies wielki, z problemami stawowymi wiec tez nie zawsze mu sie usmiecha dac ta lape do umyccia ale co z tego jak np ja umyje im lapy, umyje podlogi, a zaraz siora je wezmie na dwor i wpusci na chalupe bez mycia lap :P a jej to sie w ogole nie sluchaja, nawet na spacery nie pojdzie z 2psami bo sobie rady nie da bo jej nie sluchaja, babka wet powiedziala ze widac kogo sie sluchaja psy :P

mama77777 tak juz 2 razy bylam sie zalatwiac i chyba to nie koniec. generalnie zaraz chyba sobie jeszcze jednego strzele bo nadal czuje sie pelna .

EEEEJ chorowałam na kolczyki swarovskiego... strasznie mi sie podobaly, ogólnie ich wygląd. ostatnio przechodzilismy kolo jubilerskiego gdzie kupilam siostrze takie kolczyki (drugiej siostrze) no i moj widzial ze mi sie podobaja no i teraz siedze na allegro i przegladam, i mowie do niego zobacz o te sa ladne, wyszedl z pokoju i wrocil z prezencikiem

Haneczkaa Widzę Kamila, ze fa twoja siostra to jak moja. Sprzatanie tylko czyimis rękoma a jak sie juz bardzo rodzice rzucają to wtedy z łaski cos ruszy. Generalnie nie skrzata nie pierze i ciezko nawet złożyć po wywieszeniu swoje pranie. Mimo to, zawsze usprawiedliwiania przez mamę. Ja w zaawansowanej ciazy nie miałam od matki tyle pomocy co siostra podstawionych pod nie obiadów itp Zreszta pisałam wam obcym jak z moimi sami sie przeprowadzaliśmy bo koja rodzinna mieszkająca obok " wyjebawszy jajka" Polska temat i udała ze nie ma nas i tematu. Ja pamietam zębisk mieszkałam domu z rodzicami i miałam 22 lata studiowałam i oracowalam to jak mojej mamie nie podobało sie to jak wywieszania oranie i pastuje buty to je Wypierd.... Przez okno z 1 piętra domu na ogród w krzaki. Rosa tuje i róże nie wazne. Z moja sis to by nie przeszło:) Ad zatwardzen tez łykam żelazo, ale orzez dietę cukrzycowa i to ciemne pieczywo i jogurty z owocami nie na problemy wiec moze warto troche podjeść:) Misiakowata jestem jestem troszkę musiałam sie odkuć psychicznie bo mieliśmy Meksyk przeprowadzkowe rodzinny. Ja z racji tego, ze mojego nie na w domu a rodzina nie chce pomoc to z pierdolnikiem jestem sama, ale znalazłam sobie panią która mi raz na 1,5 tyg pomaga. Ona jest nieoceniona w sprzątaniu a ha zajmuje sie jej zdrowiem. Inaczej byłoby ciezko. A moja siostra trafiła wczoraj do szpitala z zapaleniem nerek. Tego samego dnia telefony od 6 rano i płacz w słuchawkę żebym pomogła bo cierpi. To samo moja matka milcząca od prawie 2 miesięcy. Jak juz nie byłam potrzebna i siostra wróciła ze szpitala to nie odwiedziły mnie tylko pojechały do brata i jego laski, bawić sie z jego córka. Patologia ... Juz do mnie nie dzwonią bo nie potrzebują Któraś z was pisała ze ma zbyt opiekuncza rodzine. Ja sie tylko boje ze hak sie moj skarb urodzi to nie bede miała ochoty ostrzec na rodzine która była cały czas interesowną bo ja nam wielkie serce ale jestem pamiętliwa i ibawiamsie o nasze relacje... Ale sie rozpisalam a ile ma lat twoja siostra? bo moja ma 32 :P wspolczuje Ci tej sytuacji z rodzina. Ja bym sie wkurwila i nic im nie pomagala. powiedz im ze jak cos potrzebuja to dzwonia, a tak to maja cie w dupie. Ja z moja siostra roznie mam, teraz odkad jestem w ciazy to mi pomaga i w ogoóle ale tak to byly ostre klotnie, zreszta nawet jak mlodsze bylysmy to tylko z nia sie tluklam. Ale tez czesto jak ona cos potrzebuje to potrafi zmarlego do zycia telefonami wrocic, poruszy niebo i ziemie. a jak ktos potrzebuje to dziwnym trafem jej nie po drodze.

Olija Monimoni A czy któraś ogląda Wikingów?? 19 lutego premiera 1. odcinka 4 sezonu!!! Ragnarrr, wrrr;) już się nie mogę doczekać:) Asok 16 dni to tuz tuz... Ale minelo co? Kamila dzieci zazwyczaj lubia dzwiek suszarek i odkurzaczy więc nic nie stoi na przeszkodzie. Tez sie dziwie ze codziennie odkurzasz. Wiem ze masz zwierzeta i ze siersc lata ale ciesze sie ze mieszkam na swoim i nie musze codziennie sprzatac. Niestety u Was kazda ma inne poczucie obowiazku i czystosci i będą na tym tle konflikty:/ myśle ze jakbys miala 2 psy z dlugim wlosiem i 3 koty to byś rozumiala czemu odkurzzam codziennie tzn staram sie teraz mi to srednio wychodzi. naprawde wystarczy ze wrócą z dworu, naniosą syfu. np jak moj pies przelazi pod krzakami to zaraz wraca z wiórami i oczywiscie wszystko do domu wnosza. generalnie u mnie nikomu za bardzo syf nie przeszkadza, tylko mi.

Mi ostatnio znajomy mówil, ze musi minac 3 lata od cesarki ( gadalismy o porodach jego zony) zeby kobieta mogla rodzzic naturalnie.nie wiem ile jest w tym prawdy

Ciąża, ja do tej pory nigdy nie zapomnialam o tym ze np cos gotuje ostatnio nawet tu pisałam o moim ojcu, ze w lato zawsze ziemniaki pali bo wstawi i wyjdzie na dwor. to byl pierwszy raz. generalnie mam tak ze jak skoncze gotowanie to zzanim wyjde z kuchni, sprawdzam wszystkie kurki czy zakrecone siostra to nie wiem, nie sadze zeby sie nawrocila. Ciąża a moze twoj stary sie stresuje porodem? Nie wiem co ci powiedzieć, bo mój od początku praktycznie nie dotyka brzucha, czasem sama biore jego ręke i przykladam jak np mala wypina noge czy reke. moj nie jest wylewny uczzuciowo, wiec nie zmuszam go tez... sama np lubie brzucha dotykac ale nie gadam do bebzuna co do smoka ja kupilam zeby był, nie mam zamiaru go nadmiernie uzywac, ale zobaczzymy jak to bedzie

RedNails89 Sobota dzień lenia.. Cześć kobietki! Maqdallena, wszystkiego najnaj w dniu urodzin! Obys przeczekała jutrzejsze walentynki! A potem niech się dzieje co chce, byle szybko i sprawnie :) Ja dziś miałam przed połudnniem wychodne, mąż sprzątnął elegancko, więc mogę odpoczywać ja to różnie sprzątam w tygodniu, zależy od dnia, czasem tylko pozamiatam i to na 5 razy i ledwo żyję.. Męża czase też mam ochotę walnąć między nogi, ale to czasem ;) nie ma tragedii, ale jak mam problem to też nigdy się nie żalę tylko sama sobbie radzę. A przynajmniej się staram. Kamilla, właśnie na te smoczki poluję, gdzie kupiłaś? Lovi, prawda? Kiedyś mi mignęły na styczniówkach czy llutówkach i od tamtej pory jestem zakochana w nich po uszy tak to lovi, zamówilam na DOZ.PL razem z butelką. do przedwczoraj była promo na lovi -20% tak więc smoczki i butle samosterylizująca sie kupilam łącznie za 29zł. ale lovi smoczki widzziałam wszędzie, na gemini napewno są bo miałam zamawiać :) na doz niestety nie mozesz sobie wybrać koloru tylko losowo dostajesz, ale one są w takich kolorach ze nawet chlopiece mi sie podobaja :P

kalae zalezy od tego jak sie czuje, ale staram sie codziennie.

Takie smoki kupiłam :)

Madika kamillla apropo siostry.... zozbaczyla ze odpalam odkurzacz. i mowi, ja wczoraj tam odkurzalam! na co jej odpowiedzialam ze co z tego jak sa klaki psów, i w ogole to cos trzeba zrobic, odkurzzac przynajmniej raz dziennie. no i juz mialam isc dol odkurzac ale stwierdziła ze ona to zrobi. i ja sobie siedzialam w kuchni a ona sprzatala!! patrzylam na nia i az mi sie ryj smial wiec sie zapytala z czego sie smieje. na co ja ze ile jej to zajelo? 15min? a ona NO BO JA TO ROBIE SZYBCIJ NIZ TY! a mi ręce opadły... nie wyprowadzałam jej z błędu, bo moze to ją tknie do codziennego sprzatania i powiedzialam tlko ze no , 15minut a moze by tak codziennie to robic. a ona "spoko, moge o 6rano" liczac ze stwierdze ze wtedy to ja spie i niech nie odkurza:P Łooo Kochana mam nadzieje ze sie napatrzylas!!! Bo to moze sie nie powtorzyc hehhe Nie no oby do siostry cos dotarlo.... Zycze Ci tego z calego serca!!!! hehe dzieki! powiedziałam jej tez ze nie wyobrazam sobie jak to bedzie po porodzie, bo nie bede miala ani sil, ani czasu na sprzzatanie zeby dom jakos wygladal. stwierdzila ze spoko jakos sie to zrobi, toska jak bedzie zamknieta w pokoju to nie bedzie moze odkurzacza slyszec. zobaczymy co z tego bedzie :P bo nie jednokrotnie takie gadki byly i ciagle to samo