Skocz do zawartości
Forum

kamillla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamillla

  1. no misiakowata, abys skonczyla 37tc :) potem już lajcik mi tez nie zawsze promieniuje do kolan ale bardzo czesto, no takie obolałe mam jak przy okresie, tn ja mialam zawsze bardzo bolesne miesiaczki i pierwsze 2 dni to katorga
  2. anhelinaaa Witam wszystkie marcóweczki, wiem, że późno odkryłam to forum ale lepiej późno niż wcale!!! :) Przynajmniej będę mieć lekturę do poczytania ;) U mnie będzie syn, termin na 9.03 ale podejrzewam, że będzie nieco wcześniej :) Witamy witamy i odrazu gwarantujemy ze napewno Twój synek bedzie NIECO wcześniej. Sporo z marcówek już się rozpakowała
  3. nati91 kamillla ehhh nie wiem, własnie leżałam zabolało mnie strasznie w podbrzuszu, i nagle brzuch mi na gorze spielo, a wygląda to tak jakby sie mala wypiela w 2ch miejscach... To właśnie skurcz :) jak ostatnio kichnęłam to mi się takie góry i doliny na brzuchu porobiły, że byłam w szoku bueheheh idzie sfiksować, już sobie pomyslalam ze sama sobie wkrecam skurcze, ze to moze mala sie wypiela :P ale to nie mozliwe raczej. Dzieki
  4. Kanciastoporty. mega twardy brzuch po tym, jak zabolalo, twardy mniej więcej do wysokości pępka... Nie żebym schizowala, poprostu strasznie mnie ciekawi co to konkretnie
  5. ehhh nie wiem, własnie leżałam zabolało mnie strasznie w podbrzuszu, i nagle brzuch mi na gorze spielo, a wygląda to tak jakby sie mala wypiela w 2ch miejscach...
  6. bo to moim zdaniem nie jest klucie na grzyba. nie da sie tego opisac, ale czuc wyrazznie ze to nie jest spowodowane infekcja... zzwłaszccza że wiekszosc z nas jakies infekcje przechodzily i wiedza jak to "kluje" tzn takie jest moje zdanie. :) co sie dziwić, mamy głowke bejbika tam nisko na dole, poród zaraz, szyjka sie skraca, rozne rzeczy sie dzieja :P ja miałam kłucie i mi gin sprawdzil i nie mialam zadnej infekcji. ja też zauwazyłam ze jak teraz zakłuje tak ze wlasnie wyprostowac sie czy ruszyc sie nie idzie, to ten bol leci mi az do kolan... czuje taki promieniujaccy jak przy okresie ( a okres mam bolesny, ierwsze 2 dni)
  7. Moja mała coś cicha dzisiaj.... jak jutro tak bedzie to naprawde pojade już na IP
  8. strunka7777 KasiaMamusia Dziewczyny a ten czop czy wydzielina to koloru białego i w małym ilościach może wypływać? Polecam zajrzeć do artykułów dot. zbliżających się oznak porodu. Czy biały, nie wiem, ale może wypływać parę dni. U mnie był lekko brunatny i zaczął odchodzić stopniowo po zrobionej lewatywie, którą miałam w czasie nieudanego wywoływania porodu. no tak, tylko nie kazda koniecznie musi miec objawy
  9. swoja droga to zastanawia mnie czy np przed porodem jakoś sie czuje ze to nastąpi?? jkies objawy oprócz czopa, biegunki?
  10. Lilijka87 leniwiec_leniwiec o matko, napisalam ruchy przez samo h !!!!! ale wstyd...chyba przez tydzien nie pojawie sie na forum !!!!! Aaaaaa jaki babol!!!! Ale wstyd! Shame on you! Z kurew, które okazały się krowami aż się popłakałam ze śmiechu! Kamilla ani jedno ani drugie nie musi mieć miejsca przed porodem ;) ale mi to się też wydaje, że do terminu nie dotrwasz :) To ze nie musi byc to wiem, ale zazwyczaj chociaż jedno chociaż objawi :P a mi sie wydaje ze po terminie bede rodzic
  11. bueheheeh ruhy nie wiem czemu ale jak ktoś pisze przez samo H mam wrażenie że gadam z ruskiem ale ani czopa ani oczyszczania nie miałam wiec juz nawet nadzieji nie mam na to ze urodze niebawem :P
  12. Aniolku, już nie długo będziecie w domku wszyscy razem. napewno Antoś wkrótce wydobrzeje. apotem zapomnicie w ogóle że był w szpitalu. ja mam kiepski dzien, wszystko mnie wkurza. podbrzusze mnie boli. mam wrażenie ze caly czas cos ze mnie leci. mala sie kiepsko rusza. teraz sie położyłam, to chyba miałam skurcz.
  13. ajka88 Kamila ja tak miałam na początku ciąży jak chciałam usg zrobić i zapisałam się do zielonki do przychodni medica. I jak dzwoniłam to mówię że jestem w 7 tyg ciąży i chce usg, ona ok to będzie dopochwowe i umawia mnie na sobotę rano. My jedziemy tam wariata bo jeszcze tego dnia wyjeżdżamy do Chorwacji. A tam mi dziewczyna na recepcji mówi że gin jest ale usg ciążowych nie robi. Tak zdenerwowałam że tylko wyszłam a powinnam zrobić im tam awanturę i reklamacje napisać. Mam jeszcze pytanie o pit, bo jeszcze nie dostałam. Czy jeśli pracodawca mi wyplaca kasę na zwolnieniu to tylko od niego dostanę pit czy I od Zusu ? masakra, naprawde. Ja jak sie umawiałam, to mowilam ze przed porodem chce zobaczyc czy z dnem oka wszystko ok, i jeszcze mi termin babka najpierw rzucila na kwiecien! ja mowie ok to dziekuje bo poród niedlugo, wiec mnie wcisnela na dziś. także kompletnie nie rozumiem..... bez sensu naprawde
  14. Asik no dokladnie... jeszcze mi powiedzial ze no to dla wlasnego bezpieczenstwa bo on co z tego ze mi sprawdzi jak bedzie np mala dziurka ktorej nie zobaczy a ten sprzet to jakies tam lusterka do sprawdzania siatkówki. i mowi ze teraz to juz raczej prywatnie musze isc bo nie wiele czasu mi zostalo. ok ja wszystko rozumiem tylko mogli powiedziec przy zapisywaniu sie do okulisty ze sprzetu nie maja!! no ale cale szczescie to ojcostwo udalo sie zalatwic, po porodzie jakbym sie zle czula to on bedzie jezdzil i zalatwial. :)
  15. Taa jedyne co sie dowiedziałam to ze raczej mi sie wada nie powiekszyla. Na darmo to mój Kacper bral wolne. No ale przynajmniej zalatwilismy to ojcostwo, z ta mila panią ktora mi przez maila wszystko tlumaczyla... Fajna babeczka, oczywiście jak sie zapytala Kacpra czy oświadcza ze jest ojcem i ze nie jest to dziecko innego mężczyzny to prawie śmiechem parsknelam
  16. A my wlasnie wracamy. Z uznania ojcostwa :) bylam u okulisty ale jak zwykle kurwa sie okazalo ze na marne, bo on sprzętu do sprawdzenia dna oka nie ma... Jak mnie to wkurwia... Mówiłam babce ze do porodu chce sprawdzić dno oka to powinna chyba wiedzieć albo spytac okulisty czy maja sprzęt... Misiakowats świetnie ze sie w końcu wyspalas:)
  17. Pozatym ja żadnego czopa nie widziałam, ani oczyszczać sie nie oczyszczalam, brzuch mi nie opadl wiec juz straciłam nadzieje ;D
  18. Ja mam przeczucie ze urodzę w terminie albo i po. Ale jakby chciała to niech wychodzi tylko po 16, bo teraz na 11mam okulistę, a potem chce skompletować wszystko, dokupić kilka rzeczy. Takze mi to lotto
  19. O moj Boże Renatko gratulacje kochana :) szybko poszlo!!! i koniec bóli i fizycznej niemocy
  20. Madika Monimoni Ja już jestem spokojna u rodzicow, do szpitala blisko, piechotą w 5min bym doszła jakby coś się działo. Tylko mąż już pojechał do domu:'( Ja miałam oświadczyny trochę z zaskoczenia, w pewnym momencie domyśliłam się co kombinuje, ale do dzisiaj mu nie powiedziałam, tak się cieszył że mnie zaskoczył i tyle się przygotowywał. Zabrał mnie przed świetami do Zakopanego na kilka dni na narty i to niby miał byc moj prezent pod choinkę. Byłam zła bo miał jechać pierwszy raz na święta do moich rodziców i przez ten wyjazd nie mogłam pojechać do domu wcześniej żeby pomóc mamie - wiedziałam że bedzie zła jak 150. Wziął to na siebie, poinformował moja mamę że przyjedziemy dopiero w wigilię i że wszystko wyjaśni. Jednego dnia poszliśmy nad Morskie Oko, a w zasadzie to pojechaliśmy bo rzucił się na konie z saniami. No i nad Morskim klęknął i zapytał. Miał mini szampana nawet. Było bajecznie. A po urodzeniu syna też dostałam kwiaty, białe kalie z takimi porcelanowymi bucikami dołączonymi - buciki leżą w pamiątkowym pudełku "skarbów" Ksawcia:) Monimoni a kiedy maz przyjedzie do Was? No bo przy porodzie ma byc z tego co pamietam... A macie kawalek z domu do Twoich rodzicow.... A zareczyny to tez fajne A jak sie wytlumaczyl Twoim rodzica podczas Wigilii?? zaloze sie, ze zadzwonil wczesniej do jej mamy i powiedzial jakie ma zamiary
  21. Dziewczyny ta dziewczyna z facebooka co mmiała wypadek, ona z naszego forum?? dobrze zrozumiałam ze miała wypadek, urodziła wcześniej i jej starsza córcia jest w spiączce???
  22. wiesz co, bo te kalkulatory to kazdy inaczej pokazuje. Mi tez na wiekszosci wychodzil pozniejszy termin... dopiero na tej stronie haczewski pokazal mi termin taki jak mi ustalil gin, wiec tym sie sugeruje a dziecko i tak wyjdzie kiedy bedzie chcialo
  23. ughhhhh ale jestem pelna... pojechalismy sobie do kfc.... wracajac mowie do niego wiesz chyba naprawde zoladek mi sie skurczzyl, tak malo zjadlam, no ile ze 4 kawaleczki... a jestem pelna... a on taka cisza i sie smieje i tak cichutko powiedzial... "calkiem sporo zjadlas, napewno nie 4 kawalecczki reniferka to jakim cudem Ci wychodzi termin tydzien dluzej niz mi, ja om mialam 28maja. i mi wychodzi na 3go marca termin wedlug OM.
  24. ~-misiakowata30 My czesto sprawiamy sobie male prezenciki,spedzamy milo czas,swiece,ugotuje cos dobrego..w walentynki zawsze cos szykowalam..a jak oboje pracowalismy to obchodzilismy innego dnia..hehe prawie kazdego :) Ja slodziak jestem..lubialam i lubie dbac o mojego misiaczka :) no i moim zdaniem fajniej jest dostac jakis prezencik czy milo spedzic czas tak bez powodu, a nie tak jak 3/4 ludnosci w ten jeden konkretny dzien
×
×
  • Dodaj nową pozycję...