Happymama

No dobra dziewczyny my tu o tych serkach a jaką porcję zjadają na raz maluchy? Moja ostatnio (skończone 11 m-cy) pożera Bakusia o pojemności 150 ml. A starsza córka ( 2 latka 7 m-cy) nie daje rady takiego zjeść... Ile wasze jedzą?

hehe ja się tam jakoś nie czuję 30-letnio ;)

Dzięki - zaraz wychodzę do sklepu to kupię produkty i wypróbuję na małej ;) dam znać czy zjadła...

Dziewczyny a czy jak robicie same taki "serek" to czy te owoce to kupujecie mrożone czy świeże ? I jakiego jogurtu dodajecie? Miksujecie to wszystko razem z cukrem czy bez?

a mi listonosz właśnie przyniósł: bluzeczka: sukienka:

hehe za całe 5 złotych - fajna!

Dawaj fotki kochana ;)

I po to tu jesteśmy ;) aby sobie pomagać i coś polecać ;) A do mnie własnie jedzie ten wózek dla 10,5 m-cznej Leny:

Moja będzie miała rok i miesiąc jak pójdzie do żłobka....jeśli uda nam się ją gdzieś wcisnąć...podejrzewam że może być cięzko ale musimy dać radę.

to tym bardziej ładny ;)

U mnie też nie było i do tej pory nie ma zazdrości. Starsza pomaga mi przy małej z takim zaciekawieniem że czasem aż łezka sie kręci. Daje jej swoje zabawki i narazie dzieli się wszystkim ;)

No właśnie widzę że już jesteś na "wylocie" ;)

Ojejku jakie ładne kolorki ;) Slodziutki ;)

Tak tylko dla siebie...wklejajcie fotki mamusie, pochwalcie się ;)

Gdy ponownie zaciążylam to Julia miała roczek. Wszyscy pukali się w czoło mysląc że to typowa "wpadka" i pytali "JAK TY SOBIE DASZ RADĘ DZIEWCZYNO???" A ja się cieszyłam że to będzie taka mala rożnica wieku. Jak urodziłam Lenkę Julia miała 1,9 m-cy. Na początku było ciężko ale tylko dlatego że mała miała bóle brzuszka 24h/dobę. Nie miałam poza mężem nikogo do pomocy - 8-9 godzin sama codziennie z maluchami. Czasem przyjechała teściowa. Do tego duzy pies myłsiwski w domu i nie raz się zdarzało że musiałam z dwójką dzieci wyprowadzić jeszcze psa bo go przypiliło. Jak młodsza miała 5 miesięcy (byl styczeń i zimno )Julia złamała nóżkę i wtedy byl kryzys bo miałam czarną wizję siedzenia przez 6 tygodni w domu. Kupiłam jednak wozek podwójny i świat stanął dla mnie otworem ;) Jeździłam z dziewczynkami nawet do centrum handlowego. Teraz jest suuuper mlodsza ma 10,5 m-ca starsza 2,7 i już bawią sie razem. młodsza w piątek zaczęła chodzić i jest naprawdę wesoło u nas w domu. Mąz pędzi z pracy do domu aby mi pomagać chodzimy na spacery. A jak jest u Was? Jaka różnica wieku? Jakie były początki jak urodzilo się drugie? Czy mialyście kogoś do pomocy np. nianię babcię czy kogoś takiego? I jak starsze dziecko zareagowało na nowego domownika? zapraszam ;)

Rosół + kotlet zpiersi kurczaka+ ziemniaczki + mizeria .... mniamm

No właśnie ten bieluch to i mi najbardziej smakuje ;)

Obejrzałam go i jakdla mnie ma takie plusy: - regulowana wysokośc rączki - możliwość zmiany spacerówki na przodem lub tyłem do mamy ;) - chyba maszerokiesiedzisko Ciekawa jestem jaksieprowadzi. Ale ogolnie jestem na TAK - ciekawe jak z wagą i ceną.. wiesz coś na ten temat?

Używam i jest naprawdę super. Zwłaszcza na noc kiedy odciągnę wydzieline i zawilżę potem nosek dziewczynkom. śpia do rana normalnie oddychając.

Chciałam zapytać o Danonki -wszędzie trąbią że to świństwo i że nie ma wartości odżywczych tylko cukier cukier cukier i wapń w podwyższonej dawce. Producent zaleca od 3 roku życia a tymczasem już 7 miesięczne maluchy już są tym żywione... Co sądzicie na ten temat? I jaki serek jest odpowiedni dla 10 miesięcznego dziecka? Przetestowałam już Bakusia Rolmlecz i bielucha... i nie wiem który mogę podawać? Chodzi mi o podawanie 2 -3 razy w tygodniu , nie chcę dawać codziennie. Pozdrawiam

Obejrzałam i nie wiem o który model konktretnie Ci chodzi... jesli o Karina to jest on z wyglądu jak Peg perego p3 albo chicco ct 01- nawet mi się podoba i waży niedużo bo 9,9... Ładnie nawet zrobiony i kolorki fajne zwłaszcza ten pistacjowy... A jeśli chodzi o ten który ma z przodu dwa mniejsze kólka DUET lub SOLAR to szczerze mówiąc bardziej mi się podoba od Quinniego...;)

zaraz go obejrzę i spróbuję coś poradzić lub odradzić ;)

Ja mam koła piankowe w chicco i są OK! Miękko jeżdzą i nie hałasują ;) tzn nie stukają i nie terkoczą podczas obracania. Na zimę są super bo mkną po śniegu. Ja polecam! co do Corrado to nie pomogę bo nie miałam styczności ...

Witajcie! Moja córeczka ma 2,5 roku. W zeszłe wakacje postanowiłam pożegnać się z pieluchą. Kupilismy nocnik i nakaldkę żeby mogła sobie wybrać. I NIC! Julka wogóle nie kontrolowała tego wiec stwierdziłam że za wcześnie. Odpuścilam do tego roku i od 2 tygodni puszczam ją bez pieluchy. pierwszego dnia zabrakło mi majtek po 4 godzinach :) Ale kazdego dnia blo coraz lepiej i za kazde zawołanie siku Julka dostawala w nagrodę żelka. Taki system motywacyjny na nią podziałał ale może dlatego że żelki zawsze są u nas w domu w nagrodę ;) Teraz mija 2 tygodnie i zakładamy pieluche tylko na noc ( choć już 3 noc pielucha jest sucha rano) Uważam że dziecko samo musi być gotowe na zdjęcie pieluchy i to można wyczuć próbując po kilka dni. U nas już następnego dnia była poprawa. Mamusie kochane próbujcie i piszcie swoje pomysły - może w ten sposób coś podpowiemy innym pozdrawiam

...to ANN podsunęła mi ten sklep - dziękuję ;)