Skocz do zawartości
Forum

kleo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kleo

  1. To widzę, że córcia ładnie podrosła:-) a jeśli chodzi o glukozę to faktycznie może samo badanie nie jest przyjemne ale dobrze Joanno, że je jednak zrobisz bo jest bardzo ważne w ciąży i naprawdę może wykluczyć poważną chorobę, która w konsekwencji jest straszna dla rozwoju naszych dzieci. Dużo czytałam o cukrzycy ciężarnych i wolę się przemęczyć i wiedzieć, że wszystko jest ok!
  2. Joanna a co u Ciebie i córci? Nic się nie odzywasz...
  3. To trzymaj się i Ty Mika;-) jak już wypiłaś to jakoś poleci;-) oby bez mdłości!
  4. Hejka! Iwuś to powodzenia z glukozą!;-) Tasior daj znać co u Ciebie? A u mnie ból minął, na szczęście jest lepiej i słonko od samego rana:-)
  5. Maciejka sypialnia już się wietrzy oby po nocy przeszło bo najgorsze to chyba jest obudzić się z bólem głowy od samego rana. Bazylia u mnie możesz już dopisać Marcel, tego już nie zmienimy bo nawet pomysłów nie mam
  6. Misiowa bardzo ładnie! U nas odpadają imiona z sz, cz bo nie wymówią hehe z naszym nazwiskiem mają kłopot i nikt poprawnie nie mówi a mamy właśnie sz w składzie hihi
  7. Ja myślę, że ten ból tym razem może być od zatok bo tak dziwnie nad nosem jest umiejscowiony. Faktycznie czas leci szybko, tylko dla mnie nie w tym tygodniu... aby do czwartku
  8. Tasiorku i jak poczułaś jakies ruchy czy wciąż nie? Z tym słodkim napojem to racja bo mi nawet położna tak powiedziała, że jak nie będę czuła dłużej ruchów to napić się słodkiego i położyć, ewentualnie jeszcze głaskać brzuszek jak nic się nie zmieni to do kontroli. Widzę, że większość z Was ma już tą glukozę za sobą lub będzie miała w najbliższym czasie a ja swoją będę pić dopiero w 27tyg czyli 10 kwietnia, to jeszcze się naczekam... ...a głowa jak bolała tak boli:-(
  9. Świeżynka to kuruj się i szybkiego powrotu do zdrowia! A remontem się nie przejmuj, na pewno sobie poradzicie i na czas wszystko będzie gotowe:-) Ja właśnie wziełam już apap i piję wodę, wiem że jest niezbędna, ale ból jeszcze jest, chyba pójdę się położyć...
  10. Witam niedzielnie! Jak tam u Was samopoczucie? U mnie chyba niskie ciśnienie bo od rana mam ból głowy a za oknem ani jenej chmurki tylko słonko:-)
  11. Wiosenko ja znowu płaczę, jaką Ty musisz być mądrą i silną kobietą! Dziękuję za to, że się odezwałaś bo my tu wszystkie tak o Tobie myślałyśmy. Nie zapomnij o nas, wpadaj jak często tylko będziesz mogła, nie wyobrażam sobie tego miejsca bez Ciebie! Cieszę się, że masz się lepiej ale i tak życzę dużo sił i miłości:*
  12. Tak teraz bardzo dużo kobiet traci dzieci:-( to straszne, a im później tym tragedia jest większa! Co do sexu to przyznam, że czasem nawet mam większą ochotę niż zwykle a mój M stop, tak się boi, że unika co dla mnie jest szokiem bo on z natury kocha sex;-) ale słyszałam od wielu dziewczyn, że faceci się boją, że zrobią coś dzieciaczkom.
  13. Betty to fajnie, że z dzidzią wsio ok:-) Co do kopniaków to akurat dziś mój synio tak szaleje, że nawet mnie to zdziwiło! Ruchy odczuwam codziennie ale takie umiarkowane ale dziś to dał popis. Betty bo tak generalnie się przyjęło, że aby przetrwać pierwszy trymestr i będzie dobrze ale różnie z tym bywa. Ja też jestem doświadczona w tych sprawach na co wskazuje mój podpis, bo straciłam ciążę 4 razy ale właśnie zawsze do 7tyg, dlatego ja będę spokojna dopiero jak będę miała swoje dzieciątko na rączkach do tego momentu moje obawy będą cały czas.
  14. Dziewczyn dziękuję ja się bardzo cieszę, że jesteście:-) bez Was to w ogóle chyba bym zwariowała! Ja cały czas podziwiam Wasze zdolności kulinarne, fasolkę co prawda jadam, ale sama bym nie przyrządziła. Jeśli chodzi o imię to u nas miał być Mathias ale mój M zabrał ostatecznie głos i się przeciwstawił i będzie Marcel:-) to była druga możliwość brana pod uwagę. Mój M powiedział, że Mathias będzie za trudne dla dziadków i może ma rację więc będziemy mieli Marcela!
  15. Pierwszy raz zostałam sama w domu i przyznam, że nie jest to fajne uczucie! A jak przychodzi noc to szkoda gadać, bo ja z natury jestem strachliwa i mam takiego cykora w tym dużym domu. Na szczęście tu w No jest bezpiecznie i nie powinnam o tym myśleć, ale jednak... Właśnie pisze do mnie mój M na gg, zdaje relacje, że zaczyna po trochu pakować to co nakupowałam i przyznał, że był w szoku jak zobaczył to wszystko po raz pierwszy hihi mam talent!
  16. Hejka! Jestem, jestem ale mam doła z jednej strony sprawa Wiosenki całkiem mie rozwaliła a do tego cały czas jestem sama bo mężulek w Pl i nie dobrze znoszę tą rozłąkę. Nie mam nawet z kim pogadać o tym wszystkim:-( Na szczęście mam swoją psinkę to chodzimy na spacerki i jakoś czas leci i pogoda dobra więc choć z tego można się cieszyć.
  17. Wiosenko cały czas trzymamy kciuki i jesteśmy z Tobą! Dasz radę bo jesteś silna! :*
  18. Boże Wiosenko tak mi przykro! płacze razem z Tobą
  19. Wielkość macicy powinna być taka jak tydzień ciąży. Ważne aby macica proporcjonalnie rosła do wieku ciąży ale widzę, że takie mierzenie jest popularne w Norwegii i UK, choć w innych państwach też o tym słyszałam np, w całej Skandynawii, Irlandii. Jak czytałam o opisie wizyt w Pl to niby też o tym piszą ale nigdy się nie spotkałam aby jakaś moja koleżanka miała mierzony brzuch. A mierzą w centymetrach.
  20. Mika ja ze swojego punktu widzenia mogę tylko polecić takie usg a co do wartości diagnostycznej jak się wyraziłaś to faktycznie takie usg jest tylko atrakcją dla rodziców, bo dla lekarza to zupełnie niepotrzebne. Lekarz gdy pokaże już rodzicom taki obraz w 3 lub 4D przełącza potem sobie na zwykły obraz i ocenia po kolei budowę i narządy i ten obraz z kolei nie jest już tak atrakcyjny dla rodziców. Ale ja uważam, że jak są środki finansowe to naprawdę warto, to super przeżycie! Co do Wiosenki to też o niej myślę, mam nadzieję, że niedługo przekaże nam dobre wieści.
  21. No nieźle! To obserwując Kim żadna lipcóweczka nie powinna się przejmować swoją waga, żadna! Tym bardziej, że ona ma kupe kasy, dietetyków, osobistych trenerów i nic z tego. Polki górą!
  22. Hannaha jeśli chodzi o Twój termin usg to uważam, że jest ok bo w różnych miejscach podają, że pierwsze usg powinno być między 11-14tyg, drugie 18-22tyg, a trzecie 27-32 tyg chodzi właśnie o te najważniejsze badania. Ja będę miała swoje trzecie w 29tyg;-) i już nie mogę się doczekać! Z tego co widzę to różni lekarze dowolnie przesuwają te granice;-) Jak widzę to ja zaczynam najpóźniej szkołę rodzenia bo dopiero w maju, ale wcześniej nigdzie tu w pobliżu nie organizują więc muszę czekać.
  23. Joanna to fajnie masz z tymi kopniakami i ruchami;-) mój mały się rusza ale nie jakoś bardzo, najaktywniejszy jest wieczorem gdy sobie leżę. Czeresnia niezły pomysł z tym królikiem ze śniegu hihi, pomysłowy ten Twój synek;-) u nas słonko jak pisałam, ale śniegu wciąż masa!
  24. ach te nasze chłopaki... Ku mojemu zdziwieniu właśnie pojawiło się słonko:-) sprawdziłam pogodę i od jutra nadają słonecznie na cały tydzień, więc jestem zadowolona bo spacerki z psinką będą milsze w promykach słonka:-)
  25. To prawda, to niesamowite przeżycie:-) my mamy nagrany film właśnie z takiego usg jak byłam w 22tyg w Pl i widać ślicznie a na kolejne takie usg będę szła tu w 29tyg to też pewnie będę miała takie zdjęcie tylko jeszcze dokładniejsze:-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...