kleo

Hejka! A u nas jak było ładnie tak dalej jest:-) We wszystkich gazetach wypisują, że takiej ładnej pogody tak długo nie było tu od lat! Co do rzeczy dla maluszka to muszę się pochwalić, że mam już wszystko na początek:-) Teraz zaczynam oglądać kojce do zabawy, krzesełka do karmienia i takie tam ale z tym się nie śpieszę bo to będzie potrzebne dopiero ok kilku miesięcy;-) Pewnie coś wyjdzie jeszcze w praniu ale to już drobnostki, więc jestem spokojniejsza

A mój to wie dokładnie bo często w pracy go o to pytają albo inni znajomi i pewnie dlatego wie, czasem mam wrażenie, że wie lepiej niż ja;-) bo ja czasem muszę pomyśleć a on szybko odpowiada. Mój M to nawet zaklepał sobie urlop na 3 tygodnie, zaczyna tydzień przed terminem porodu;-) oby tylko synek nie zrobił niespodzianki i pojawił się blisko terminu!

Dziewczyny i ja tak pomyślałam;-) dokładnie nawet materiały podobne!

Dokładnie Maciejka chyba właśnie po 28tyg robi się coraz mniej miejsca i dlatego te ruchy mogą być jeszcze mniej odczuwalne. Joasiu te lęki to chyba wszystkie mamy:-) ja o swoich już nawet nie piszę bo byście zwariowały hihi

Hejka! Joanna u mnie też bywa różnie więc się nie zamartwiaj na zapas! Wczoraj na przykład prawie przez cały dzień nic nie czułam, nawet skarżyłam się mojemu M a on na to, że mały pewnie śpi... i faktycznie dopiero wieczorem jak położyłam się przed tv i zjadałam kilka wafelków czekoladowych (choć ich nie lubię) aby rozruszać synka zaczął kopać:-) bardzo mnie to ucieszyło i jednocześnie uspokoiło, więc jak widać może być naprawdę różnie z tymi ruchami i ja już tego nie raz doświdczyłam, dlatego jak w dzień słabo je czuję lub wcale nie czuję to czekam do wieczora;-) więc Joanna nie schizuj;-)tak widocznie może być.

To w Norwegii jest podobie jak w Uk gdy już jest cc to "po" mama dostaje dzidzi i może się nią nacieszyć, mąż/partner też może towarzyszyć:-) to choć tyle dobrze.

Tak sobie czytam i fajnie macie, że możecie same decydować jaki sposób porodu wybrać. Tutaj nie mam takiej opcji! Wszystkie kobiety rodzą sn no chyba, że sytuacja zdrowotna na to nie pozwala i jest to udokumetowane. Nawet duże dzieci nie są powodem do cc, moja jedna koleżanka urodziła córkę ponad 4,5kg sn i kleła tam na wszystkich dookoła i myślała, że im zejdzie:-( podobnie miały jeszcze inne koleżanki. Więc w Norwegii nie ma czegoś takiego jak cc na życzenie, albo są wskazania albo nie. Więc jak tylko dziecko będzie dobrze ułożone i wszystko będzie szło jak dotąd to będę rodzić sn. Szczerze wolę narazie o tym nie myśleć, choć z dnia na dzień coraz mniej mnie to przeraża, jakoś dam radę! Teraz z innej beczki, dziś udało mi się kupić na tutejszej aukcji śliczną komodę do przewijania i właśnie niedawno ją przywieźliśmy:-) Jestem bardzo zadowolona bo cena była przystępna a komoda jest w bardzo dobrym stanie:-) a szkoda wydawać mi 3 razy więcej kasy na nową, która posłuży około1,5 roku góra!

Lonstarka i Ty się martwisz tym ile przytyłaś hihi jak dla mnie wyglądasz nie na 6 ale na 4 miesiąc;-) więc śliczniutko a tym co ludzie gadają o wieku też się nie przejmuj, ja też należę do mam po 30stce i świetnie się z tym czuję:-) a jak się to komuś nie podoba to niech się zajmie lepiej sobą! Uważam że 30+ nie jest wcale za późnym czasem na macierzyństwo, ważne aby było chciane:-) Z resztą dla mnie kobietki mogą rodzić kiedy chcą, czy to jak mają 20 czy 40 to każdego indywidualna sprawa i takie jest moje zdanie;-)

No właśnie mój też nie jest taki czubaty a takie są bardzo ładne!

Agusia brzuszek śliczniutki:-)

To mnie pocieszyłaś Joasiu z tą glukozą bo ciągle o niej myśle i zastanawiam się czy mąż ma mnie zawieźć czy dam radę wrócić sama autem (chodzi mi czy nie zasłabne, bo różnie tu pisałyście) ale w takiej sytuacji to chyba pojadę sama, najwyżej posiedzę dłużej. U mnie też jest tak, że mam tam siedzieć na miejscu te 2 godz, bez żdnego chodzenia.

Słyszałam właśnie, że takie operacje biustu (pomniejszanie) stają się coraz bardziej popularne. Kiedyś to tylko było w drugą stronę a teraz coraz więcej kobiet chce swojego komfortu i dobrze, skoro można sobie pomóc!

Pewnie nie będzie za lekko ale ja chętnie mogę wziąć od Ciebie nadmiar;-) mój M by się dopiero ucieszył! Nie wiem co faceci mają z tymi cycolkami! A przecież moje też wcale nie są małe.

Współczuję tej wstrętnej pogody, jak widzę wszyscy w Pl czekają do 10kwietnia;-) na tą wiosnę co niby ma przyjść bo jak rozmiawiam z rodzinką to każdy o tym mówi:-) a Ty Iwuś pewnie czekasz pdwójnie do 10kwietnia:-) U mnie mój M się wczoraj rozłożył, zapodałam mu czosnek i fervex mam nadzieję, że pomogą bo boję się zarazić od niego!

Hejka babeczki! U nas kolejny dzionek ze słonkiem:-) MisiowaMamo, Brakiii śliczne brzuszki:-) a piersi ulala, Wasi mężczyźni mają co podziwiać! Mój się mnie zapytał jak zobaczył kiedy moje takie będą;-) bo w ciąży ponoć bardzo rosną! Ja mu na to, że musi jeszcze troche poczekać Brakiii, Domka co do weselicha 29czerwca to Was podziwiam za dobre chęci i odwagę! Ja pewnie bym nie zaryzykowała, no chyba, że przy stole z przekąskami;-) Joanna powodzenia na badaniach!

Swoją drogą wracając do tej okropnej depresji poporodowej to częsta przypadłość kobitek, ja też się jej obawiam właśnie dlatego, że jestem tu sama, mamuś daleko. Ale chociaż siostra przyjedzie do mnie więc mam nadzieję że mnie troszkę pocieszy w razie konieczności. Pamiętam, że żonka mojego brata wychodziła z tego przez rok po porodzie ehhh życie.

Ja też lubię takie duuuuuże, można w nich tyle pomieścić;-) i do tego w fajnym kolorze doda nam stylu!

Misiowa super ta torba i ten kolor extra! Lubię to!:-) A tak przy okazji dziękuję, że podałaś nazwę! Już siedzę na allegro i oglądam;-)

No dziewczyny pozostaje tylko życzyć szybkiego powrotu do zdrówka! Jak widać ten przejściowy okres może być tak chorobliwy jak i zimowy:-( Joanna właśnie czytałam, że może pojawić się siara ale ja jej u siebie jeszcze nie zauważyłam, pewnie kwestia czasu. Faktycznie co chodzi o mcierzyństwo to w dużej mierze to wina tv bo często pokazuje tylko przerysowaną, cukierkową jego stronę a w prawdziwym życiu bywa różnie!

Hej dziewczyny! Ja również poznałam płeć dość szybko bo na usg genetycznym w 12tyg i potem na każdym kolejnym usg lekarze tylko potwierdzali;-) więc jak widać można poznać płeć wcześnie, wszystko zależy od sprzętu i tego jak dzidziuś się ułoży!

Hejka! U mnie 26tydz. i 5,2kg na plusie.

MisiowMamo Ty to ranny ptaszek jesteś skoro jest tak wcześnie a Ty już domek ogarnęłaś;-) Ja co prawda wstaję wcześnie ale najpierw śniadanko i posiedzenie przed tv:-) potem troszkę przed laptopem, potem jeszcze posnuje się tu i tam i dopiero zaczynam coś konretnego;-) najpierw muszę się rozbudzić! Ja glukozę i wizytę mam dopiero 10kwietnia więc jeszcze troche czasu...

Faktycznie ze słonkiem od razu robi się lepiej:-) Maciejka to i Tobie powodzenia na wizycie! :-)

Hejka! Joanna to dobrze, że jesteś w stałym kontakcie ze swoim lekarzem:-) leki powinny pomóc a jak nie to wizyta, ale będzie dobrze tylko postaraj się za bardzo nie denerwować! :* Agusia powodzenia na glukozie! Czeresnia i Tobie na wizycie:-)

Brakiii faktycznie jak patrzyłam na poprzednie zdjęcie to wyglądam jakbym była większa a to było chyba w 21tyg ale to kwestia ubrania, bo byłam w luźnych spodniach i grubszej bluzce i odległość w robieniu zdjęcia była inna. Ale ja też na to zwróciłam uwagę hihi A co do porównywania brzyszków to moja bratowa jest w ciąży o 3tyg mniejszej niż ja i ma sporo większy brzuszek ode mnie, bardzo ładny, ale większy dlatego wciąż o tym myśle! Maciejka faktycznie z takiej pogody to radochę mają chyba tylko dzieci! A co do brzucha to masz rację lepiej nie sprawdzać i nie mierzyć, pozostawię to położnej i lekarzowi. A ostatni trymestr zbliża się do nas wielkimi krokami tak, tak