
Inferno3
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Inferno3
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Aga, Moja gin gadala ze przy tego typu tabsach sa właśnie plamienia. Ja okres mialam i nie wiem czy mam czekac na drugi, bo to tez nie powiedziane ze on bedzie. I bede sie teraz stresować Kuźwa ze po pierwszym razie znowu ciaza. Karmienie wyklucza branie tabletki dwuskladnikowej. A jednoskladnikowa ma wlasnie takie efekty uboczne -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Kurczę ja sie boje ze ten moj leniwiec zechce butle na rzecz cycka.... -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
No tak... zapomniałam. Probowalam ustawic suwaczek i nie moge. Z telefonu w ogóle da radę ogarnac taki manewr czy z kompa lepiej ? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
A gdzie sa Jo i D3382??????!!! -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Kasia116311 Kombinezon ma stopki, ktore mozna odchylic i wlozyc buciki, jesli nozki juz beda wystawac :-) z raczkami to samo. Kombinezon o tyle fajny ze moze posluzyc na dluzej. Ja jeszcze bucikow nie nakladam bo Maly ma nogi za krotkie :-) no a jak juz beda dlugie to pewnie z niego wyrosnie. W koncu mamy juz wiosne, a latem nie przewiduje ubierac go w kombinezon :-) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Aga, Fajnie ze u Was juz lepiej z bioderkami. Zawsze to o jedno zmartwienie mniej :-) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Cosmic, My jesteśmy fajne to i fajnie sie rozumiemy:-) no jestem na pewno jedna z tych bardziej wyspanych mamusiek :-) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Gloomcia, Tez mam wrażenie ze moj Maly jakby przestal rosnac. A co do alkoholu. W ciazy nie pilam, ewentualnie lampke wina raz na jakis czas. A podczas karmienia? Nie bede kłamać ze nie wypiłam pol szklanki piwa z sokiem czy lampki wina. Oczywiście symbolicznie. Od czasu ciazy do teraz nie bylam pijana. Jak juz wypilam piwo czy wino to zawsze po karmieniu, Kacper wtedy budzil sie co trzy- cztery godziny wiec nie sądzę zebym cos jeszcze miala w organizmie. Mam troche inne podejście do sprawy niz moje koleżanki, ktore tez sa mamami. One restrykcyjnie wszystkiego przestrzegaja : od picia zalecanej ilości wody podczas laktacji do liczenia kalorii podczas laktacji. Cale ich obecne zycie jest podporządkowane laktacji. Nie krytykuje tego, ale nie dajmy sie zwariowac. Uwazam ze raz na jakis czas jak damy dziecku butle bo chcemy wypic cale piwo a nie dwa lyki, to na pewno nic sie nie stanie. Poza tym odstresowanie nikomu jeszcze nie zaSzkodzilo, a bezstresowa mama to bezstresowe dziecko. Wszystko dla ludzi oby z glowa. Takie jest moje zdanie. Właśnie sama juz od dłuższego czasu rozwazam zakup mm i wyjscie gdzies na dluzej bez mysli ze musze wracac bo syn glodny. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ja rodzilam dlugo i ciężko. Bylo koszmarnie i teraz gdybym byla w ciazy to nie wiem czy nie wolałabym cc. Na pewno jest ciezej, bo po sn od razu wstałam i poszlam przed siebie. Jeszcze ten strach ze dziecku cos sie moze stac.... Dziewczyny, ktore biora minipigulke! Bierzecie te tabsy co do minuty czy zdarzyło sie ze mialyscie poslizg w czasie? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Dobre i tyle. Zawsze uwazalam ze relacje rodzinne naleza do najpiękniejszych ale i na pewno do najtrudniejszych relacji międzyludzkich. Nietrudno przekroczyc ta cienka granice miedzy relacjami zdrowymi a tymi, które sa juz chore i toksyczne. Często ta chora relację widze pomiedzy moim lubym a jego matka. To samo ma moja szwagierka ze swoim facetem, ktory z kolei jest starszym bratem lubego. Czasem sie zastanawiamy czy w ogóle ona akceptuje fakt, ze juz nie jest jedyna kobieta w zyciu chłopakow. Moim zdaniem czasem specjalnie próbuje popsuc nasze relacje, zeby np synowie wrocili do domu. Dziwne to dla mnie i trochę przerażające jednocześnie, bo chlopaki od momentu wykrycia choroby u niej, stali sie marionetkami. Niczego jej nie odmawiaja, zeby jej nie denerwować, jej rady wcielaja w zycie, również zeby nie denerwować. I wszystko żeby mamy nie zdenerwowac. Ponadto chlopaki nigdy nie sa niczemu winni. Zapatrzona jest w swoje dzieci tak bardzo, ze gdyby nawet popelnili zbrodnie to by powiedziala ze ofiara sobie zasłużyła. Moze ona jest dla nich dobra, wierze ze ja kochaja, ale ja jako osoba z,zewnatrz troche inaczej patrze na cos takiego. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia, Masz przykre życiowe doświadczenia jeżeli chodzi o rodzicow. Ja narzekam na teściowa, ale w porównaniu z Twoim problemem, moj to pikus. A z siostra jak zyjesz? Macie dobre stosunki czy jednak tez nie? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia, A jak Twoje relacje z tata? Sa takie same jak z matka? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia, Teściowa zlosliwa, ale jej współczuję. Spadlo to na nią jak grom z jasnego nieba. Dzis zdrowa, jutro chora, za tydzien operacja, poten radioterapia i teraz chemioterapia. Uwazam ze i tak dobrze sie trzyma. Ja rodzilam, a ona przyjmowala chemie. A z Twoja cesarka tez niezły cyrk. U mnie w szpitalu stawiaja na porody naturalne ale ze po 12 godzinach od odejscia wod zero skurczy, to byla opcja tej cesarki. Podpisalam nawet papiery ze zgadzam sie na wszystko. Balam sie okrutnie cięcia ale coz..... a jak wyjezdzalam z porodowki na sale to przyjechała dziewczyna z bolami i odchodzacym wodami i slyszalam jak mowi, ze nie chce rodzic naturalnie, no bo ona na cc sie nastawila i w ogole. Kobieta która ja przyjmowała, mowi ze nie ma wskazan do cc wiec rodzimy naturalnie, a ta płacze ze nie da rady, bo jej mowili ze jak na porodówce "da w lape" to ja potna i ona nawet kopertę przygotowala. Jeblam w momencie po prostu. Widac ze laska przerazona. Szkoda tylko ze nie zdawala sobie sprawy z cc. Ja po szyciu krocza myslalam ze zejde, bo cos mnie ciagle rwalo i w ogóle. Malego jak karmilam to mnie kopal po brzuchu, wiec gdybym byla po cc to pewnie bym plakala z bólu. Swoja drogą dziwie sie ze naciskali Ciebie, aby bylo cc. Chyba nie wierzyli w Twoje możliwości :-) szkoda ze nie słuchają czasem pacjentek. Kurcze, ja dosc dlugo sie goilam, troche sie zagalopowalam z wysilkiem po porodzie. Rodzilam sn i nie czulam sie dobrze. Po cc na pewno bym tak szybko nie wrocila do formy. A Ty masz jeszcze jakies dolegliwości po cieciu? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia, A mnie lekarz pytal jak Maly spi i mu powiedziałam, ze albo na boku albo na brzuszku. Wtedy tak zasypial, teraz mu sie odmienilo. I ten do mnie gada ze ma spać na plecach bo tak dla bioder najlepiej. Oczywiście nie podważam kompetencji Twojego doktora, tylko dziwi mnie fakt ze lekarze maja sprzeczne opinie, inaczej przekazuja swoja wiedze pacjentowi i kurwa zachodzisz do lekarza i od jednego wychodzisz zdrowy a od innego umierający. Z teściowa bylo podobnie. Chodziła tyle lat do ginekologa, potem zaczęła zle sie czuc, zwalila wszystko na menopauze. W pracy zemdlala, dostala krwotoku, usg nic nie wykazalo. Pojechala do drugiego gin w ten sam dzien i diagnoza, ze nowotwor. W jeden dzień przeciez nowotwor nie powstal. Troche sie bulwersuje faktem ze powierzamy swoje zdrowie ludziom kompetentnym a tu klops.... nie wiem jak jest u Was, ale ja idac z jakims problemem zdrowotnym do lekarzy, jestem od razu zle nastawiona. Dzieki Bogu, ze Kacper do tej pory mial tylko katar, bo bym chyba pierdolca dostala, gdybym musiała go ciagac po lekarzach -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Cosmic, Noc wspaniala. Spał osiem godzin. :-) wiec nie miałam zarwanej nocki. Zaraz biore sie za mycie okien :-) Grudniowa mama, No właśnie mam druga wizytę. Pierwsza wypadla ok. Ale doktorek powiedzial ze pierwsze trzy miesiące zycia dziecka to jest najbardziej intensywny rozwoj bioder i w razie jakichkolwiek problemow mozna cos jeszcze naprawic. W sumie jestem zadowolona ze lekarz mimo tego ze wszystko ok nakazał kolejna kontrolna wizytę. Wole dmuchac na zimne. Zreszta w tej przychodni kazdy rodzic dostaje przykaz wizyty kontrolnej, wiec chyba zalezy od placówki. Kalinka, Nie denerwuj sie Kochana. Ale dobrze ze o tym piszesz. Będę uważnie obserwować Kacperka. Po tamtym szczepieniu nic mu nie bylo, nie mial zadnych skutków ubocznych. A jak bardzo sie martwisz, odwiedz lekarza. Będziesz spokojniejsza. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Aga, To ja pisałam o tym ze u mnie nie za bardzo mozna przesuwac szczepienia. Czopka nie dalam, bo powiedzieli, ze podac wtedy jak bedzie goraczka. A ze goraczki nie bylo to nie dawalam. Nie wiem czemu on tak marudzil. Czy przez ta szczepionke czy dlatego ze wyjazdem do lekarza zaburzylismy sie jego dzienny rytm. Ostatnio jak pojechaliśmy do tesciow to tez marudzil. Ale to wiadomo jak to u babc i dziadkow. Ciagaja z rak do rak. Chyba ukroce ten proceder bo potem po takich wypadach nie moge dojsc ładu z dzieckiem. A tekst ze " dziecko zna rece" zaczyna mnie juz wkurwiac. Tym bardziej ze ja i luby nie nosimy Malego jak nie ma powodu. Grudniowa mama, Brałam te z NFZ. Dziękuję za troske z Malym juz lepiej. Opuchnięte miejsce doszlo do siebie. Bobanio obudzil sie z uśmiechem na twarzy. Kolejne szczepienie 10 maja, jeszcze w tym miesiącu kolejna wizyta w bioderkowej poradni :-) Oligatorka Fajnie ze z Milenka juz lepiej. I dobrze ze w ogole jakis antybiotyk dostala i nie musieliscie w szpitalu lezec. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Maly dostal szczepionke przed pierwsza po poludniu. Dopiero teraz zasnal. Jest pierwsza w nocy. 12 godzin horroru. Tragedia. Marudzenie non stop, nie mowiac juz o tym, ze nie mogłam mu normalnie zmienic ubranek, bo ma spuchniete miejsce po wkluciach. Pospal lacznie moze z półtorej godziny. Na szczęście goraczki nie ma. Padam na twarz. Oby noc byla spokojna. I dobrze ze luby wzial tacierzynski. Przynajmniej sie wymienialismy zeby go nosić, bo nie chcial lezec. Mam nadzieję ze u reszty szczepionych dzis dzieciaczkow jest spokojniej. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Kalinka, Inhalacja fajna sprawa. Polecam. Malemu po kilku inhalacjach zniknal katar. Na pewno pomoże i Twojej laleczce -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Jo, Krasnal niezła kluska:-):-):-) Aaaaa, Peonia!! Twoj tez wielki. Właśnie przypomnialam sobie, ze oprocz kilku slow mialam wsponniec ze tez niezlego klocka wyhodowalas :-) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia, Peperomie i draceny mialam. Tylko koty zjadly :-) musze sobie odkupic. Bylismy dzis na szczepieniu. Moj wazy 6400 i ma 65 cm. Rośnie wszerz:-) bylo troche placzu ale szybko mu przeszlo. Tez zagadywal pielęgniarki, potem juz nie chcial na nie patrzeć:-) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Ale wlasciwie to po co sie te dziasla przeciera? Tak dla higieny czy jeszcze z jakiegos powodu? -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Sh88, Mowie do niej "pani" . Inaczej chyba bym nie umiala. Zresztą uwazam ze matke ma sie jedna i nie powinno sie tak zwracac do innej kobiety. Kalinka, Ja nic tez nie robilam. Kupilam tylko Dezaftan na plesniawki w razie co, ale nie uzywalam jeszcze -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Aga, Możesz przesuwac szczepienia? Ja chyba nie za bardzo mogę. Jedynie wtedy mi nie zaszczepia jak Malemu cos dolega w sensie kaszel i katar. Ale jutro mi akurat pasuje. Jade wcześniej zeby ewentualnie w nocy nie walczyc ze skutkami ubocznymi. Chociaż slyszalam ze w sumie nie ma reguly. Moze od razu po szczepieniu zaczac sie jazz albo po kilku godzinach. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Cosmic, Hah, a nagroda za udzial w glosowaniu bylaby kolacja z tesciowa :-):-):-) ja lubie kwiatuszki bardzo. Ostatnio w Biedronce przegapilam superpromocje na niezniszczalnego kwiatka. A jutro mam szczepienie. Kurwa.... jak pomyśle to mi sie normalnie odechciewa jutrzejszego dnia. Dzis Maly mi marudzi caly dzien. Już mam dosc. Mam nadzieję ze po jutrzejszym szczepieniu bedzie tak dobrze jak po pierwszym. Najgorsze w tych szczepieniach jest to ze te dzieci tak wiszcza. Luby bedzie pewnie stal i płakał nad nim -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Inferno3 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
A moze macie jakies fajne kwiaty w domu, które znosza trudne warunki typu suche powietrze i cieplo? Tylko zeby nie kwitly. Duzo mi sie zmarnowalo przez temperaturę w domu a w kuchni mam pusty parapet i smutno jest