Barbie,też tak miałam na początku...uważaj tylko czy mały na pewno jest głodny,bo to,że siedzi przy cycu tak często to nie znaczy,że jest głodny...a póżniej może być tak,że będzie traktował Cię jak smoczek...spróbuj Kubusia przetrzymywac minimum do 2h inaczej oszalejesz...a co do spania to korzystaj ile sie da...ja po wyjściu ze szpitala udawałam twardzielkę...ELKA-TWARDZIELKA-do czasu,aż pewnego dnia nie słyszałam jak Gabryś płakał-taka byłam padnięta...zasnęłam i nie słyszałm...na szczęście mój mężuś jeszcze nie spał i mnie zbudził...także nie żałuj,że ten weekend majowy można wykorzystac inaczej...będą kolejne;)